Metka Napisano 16 lutego 2017 Udostępnij Napisano 16 lutego 2017 Witam. Kolejny raz mam przyjemność zaprosić fanów jazzu na koncert: MARIAN PAWLIK QUARTET >OLD BASS LINE< Marian Pawlik Quartet w składzie:Bartek Noszka - saksofonKuba Płużek - pianinoMarian Pawlik - kontrabasMichał Heller - perkusja Koncert dziś i w sobotę o 21,30 Jazz Club u MuniakaFLORIAŃSKA 3, KrakówZapraszam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 19 lutego 2017 Udostępnij Napisano 19 lutego 2017 Dotarły do mnie dwie zamówione płyty audiofilskie z wydania, a i muzycznie zawierające materiał nietuzinkowy. (Chyba zresztą tylko dla takich połączeń ma sens szukanie najlepszych reprodukcji). Tymi płytami są nagrani przez Impulse! Coltrane i Hartman wydani w zapisie SHM-CD, oraz Amazing Nina Simon w edycji MiniLp, w jakości High Fidelity Sound (#330, 331). Nie wiem czy można oceniać je łącznie traktując zastosowane przy ich produkcji sposoby zapisu dźwięku jako podobne, ale że to moje pierwsze i jak na razie jedyne takie płyty, to ich jakość oceniam wspólnie. Już od pierwszego odsłuchu zauważyłem różnicę którą później starałem się zweryfikować i ewentualnie dosłuchać czegoś więcej. Wnioski. Na moim zestawie odebrałem złagodzenie przekazywanej muzyki, przy jednoczesnym zwiększeniu jej wyrazistości. Dźwięk otrzymuje łagodność, a zwiększa się jego przejrzystość. (Np. doskonale brzmi Nina Simone w utworze "Children Go Where I Send You", gdzie jej refrenowi towarzyszy subtelny pogłos, który artystka celowo wykorzystuje jako element wykonania.)Te płyty uświadomiły mi że źródło muzyki ma ogromne znacznie dla słuchacza, bo jakości utraconej w rejestracji nie da się odzyskać nawet poprzez najlepsze systemy. (Podobnie jak zmienić realizacji nagrań.) Oczywiście należy mieć na uwadze to, że do uchwycenia zmiany konieczny jest pewien standard zestawu ale z tego co słyszę, nie jest to aż tak bardzo wymagające. Przy okazji. Nie wiem kto z Was miał okazję słuchać wydanych przez Impulse! nagrań Johnnego Hartmana, dwie płyty prezentowane przez wpszoniaka. Jestem ciekawy opinii na ich temat, m.in. czy Coltrane nie przesadził z wyeksponowaniem swojego instrumentu. Czy to u mnie tak słychać? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 19 lutego 2017 Udostępnij Napisano 19 lutego 2017 Cytat . ..,Nie wiem kto z Was miał okazję słuchać wydanych przez Impulse! nagrań Johnnego Hartmana, dwie płyty prezentowane przez wpszoniaka. Jestem ciekawy opinii na ich temat, m.in. czy Coltrane nie przesadził z wyeksponowaniem swojego instrumentu. Czy to u mnie tylko tak słychać? Zapewne ktoś się oprócz mnie wypowie na ten temat. U mnie jest tak- Hartman zajmuje centrum sceny, jest wyraźne cofnięty w przestrzeni ale bardzo wyrazisty i "duży". Coltrane (poza jednym utworem, który jest w przecifazie) jest po lewej stronie i mimo, że na pierwszym planie to nie dominuje. Prawą stronę okupują pozostali w wycofany sposób dając wsparcie jedynie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 19 lutego 2017 Udostępnij Napisano 19 lutego 2017 Mam wrażenie jakby na tej płycie to raczej dźwięk saksofonu został oprawiony w ramy, a na "I Just Dropped ..." to głos Hartmana ma ten blask. Może muzycznie bardziej mi odpowiada?Coltrane jest po lewej stronie na pierwszym planie, u mnie może nawet nie tak bardzo przed Hartmanem, co mam wrażenie jakby w partiach solowych grał zbyt w mikrofon (4.). Wyróżnia się. Jego muzyka i instrument brzmią świetnie ale Hartman..., jest duży lecz nie tak pełny jak w "I Just Dropped ...". Muszę się zresztą zaopatrzyć w tą płytę odpowiedniej jakości, bo słucham jej ze strumienia i nie wiem czy do końca jest miarodajne to co piszę. Są jeszcze jakieś jej egzemplarze?Co masz na myśli pisząc o przeciwfazie jednego utworu?http://www.ebay.com/itm/JOHNNY-HARTMAN-I-J...5759866?_trksidMoże być? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 19 lutego 2017 Udostępnij Napisano 19 lutego 2017 W przeciwfazie bo sax pojawia się w prawym kanale, a w lewym reszta- piano, bas i perkusja, nie jak w pozostałych utworach. Hartman rzecz jasna jest nadal pośrodku. Cytat http://www.ebay.com/itm/JOHNNY-HARTMAN-I-J...5759866?_trksidMoże być? Pewno, że może być! Ale może ciut taniej wyjdzie tu, jeśli kupisz więcej sztuk (nie przekraczaj trzech z uwagi na cło i vat):http://www.cdjapan.co.jp/product/UCCU-5653http://www.cdjapan.co.jp/product/UCCU-5611... a to w przedsprzedaży (jakiś nowy format)-http://www.cdjapan.co.jp/product/UCCU-8040 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 20 lutego 2017 Udostępnij Napisano 20 lutego 2017 Ale mi zadałeś z tą przeciwfazą. U mnie Coltrane stoi zawsze po lewej stronie. Który to utwór?Chyba wiem. Porównywałem zawartość zakupionego CD i udostępnioną przez dostawcę strumienia na "Ti" (bez reklamy). Na Cd utwór piąty ma pianino z lewej strony, ale saks został całkowicie wycięty! Myślałem do dzisiaj że go tam nie ma. Wydanie z "Ti" ma saksofon ale nie gra parti solowej, tylko wprowadzającą i snuje się wraz z pozostałym akompaniamentem, wydaje mi się że jest po lewej - jutro sprawdzę. Ale żeby wycieli cały saksofon na CD? No i porównanie obu płyt z "Ti" nie pozostawia wątpliwości. Głos Hartmana jest tak samo duży, identycznie pełny i doświetlony na obu płytach Impulse!; a Coltrane nie jest przesadzony. To CD musi być nie halo...Słuchałem też dzisiaj Bud Powella vol. 4 i 5, (#365). Toż to są PETARDY! Doskonałe.p.s. W piątym utworze (ze strumienia) na "JC&JH" saks po lewej, a pianino po prawej - inaczej niż na CD, gdzie pianino jest po lewej a nie ma saksofonu. Ale kwestie innych ocen brzmienia wokalisty i zaakcentowania saksofonu na CD i w strumieniu, wskazane powyżej, mogą wynikać ze odsłuchiwania na dwóch różnych zestawach. Na jednym, to po prostu lepiej brzmi. Wpszoniak ale mi zadałeś z tą przeciwfazą ...) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 lutego 2017 Jest taka stacja TV- Mezzo. Tam znajdziesz drogi forumowiczu tylko klasykę i jazz, czasami folkorystyczną muzykę. W głęboką noc z poniedziałku na wtorek usłyszałem Milton Buckner Trio & Big Joe Turner 'Swing and blues' w audycji z cyklu Jazz Archive. W tym trio za perkusją zasiadał Jo Jones. Wielki to muzyk! Ja w każdym razie nie słyszałem tak finezyjnego perkusistę... Ci, którzy go znają jeszcze raz z przyjemnością się będą wsłuchiwali w jego solo perkusyjne, a Ci- którzy nie słyszeli jego gry to niech koniecznie doczekają do 1minuty i 20 sekund, by się dowiedzieć jaką niebywałą techniką połączoną z muzykalnością ten zmarły w 85. roku perkusista dysponował.https://m.youtube.com/watch?v=W3QFNNk3tgI Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 lutego 2017 Cytat Chyba wiem. Porównywałem zawartość zakupionego CD i udostępnioną przez dostawcę strumienia na "Ti" (bez reklamy). Na Cd utwór piąty ma pianino z lewej strony, ale saks został całkowicie wycięty! Myślałem do dzisiaj że go tam nie ma. Wydanie z "Ti" ma saksofon ale nie gra parti solowej, tylko wprowadzającą i snuje się wraz z pozostałym akompaniamentem, wydaje mi się że jest po lewej - jutro sprawdzę. Ale żeby wycieli cały saksofon na CD? No i porównanie obu płyt z "Ti" nie pozostawia wątpliwości. Głos Hartmana jest tak samo duży, identycznie pełny i doświetlony na obu płytach Impulse!; a Coltrane nie jest przesadzony. To CD musi być nie halo... E tam... W tym utworze, gdzie wszystko poodwracali (czemu? Nie wiem) na mojej płycie jest Coltrane, tyle że z prawej strony. Fakt, że ze strumienia słuchając (u kumpla) cała płyta była jak "Pan Bóg przykazał", byłem tym zdziwiony tak samo jak faktem, że nagle w jednym utworze na płycie wsio się poodwracało. Hmmm... Takie to uroki różnych edycji. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 23 lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 lutego 2017 Jak to miło posłuchać mądrego człowieka. Od razu się wszystko w głowie układa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 lutego 2017 Piszesz o Jo Jones'ie... (post # 382)? Nie można być wspaniałym muzykiem, artystą i jednocześnie głupcem! W przeciwnym razie tylko kitschu się spodziewajmy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 lutego 2017 Na fotografiach są przykładowe płyty, które można kupić po cenach bardzo przyciągających melomanów. Empik reklamuje je tak: "Legendarne jazzowe płyty w oryginalnych japońskich opakowaniach"... Czy rzeczywiście legendarne? Nie chcę tu "robić" za eksperta lub wyrocznię, więc powołam się na opinie z portalu allmusic.com (znanego Wam, a zresztą nawet wikipedia z nich korzysta). Najczęściej te legendarne płyty są trzygwiazdkowe, co świadczy o tym, że są co najwyżej dobre. Druga część opisu (dla każdej płyty tej edycji taki sam) sugeruje, że to japońska edycja. Ukryto tu fakt, że płyty są edycjami europejskimi produkowanymi na rynek japoński. W sklepach japońskich są równie tanie co w Polsce, w każdym razie znacznie tańsze niż edycje kraju kwitnącej wiśni czy USA. Powyżej opisałem tylko pewne przekłamania, które nijak się mają do ich wartości, bo płyty są naprawdę dobrze zremasterowane i artystycznie na wysokim poziomie, więc opinia byłaby krzywdząca gdybym pozostawił tylko pretensje do osób odpowiedzialnych za marketing. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 11 kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 11 kwietnia 2017 Zaległości z Jazz Forum. W dniach 11-12 maja br. odbędzie się w Katowicach 8 edycja Międzynarodowego Konkursu Improwizacji Jazzowych. 22 czerwca br. odbędzie się we Wrocławiu jedyny w Polsce koncert - w Hali Orbita w ramach Ethno Jazz Festival – formacji Chick Corea Elektric Band. Formacja zagra w składzie z 1987 roku. 31 marca br. odbyła się premiera wydanego przez ECM nowego albumu Tomasza Stańko New York Quartet „December Avenue”. Od nagrania poprzedniej płyty Tomasza Stańko minęły 4 lata. Poprzednia płyta „Wisława” dedykowana noblistce Wisławie Szymborskiej nagrana została również przez nowojorski kwartet. Na początku maja – nakładem wytwórni Verve – pojawi się w sprzedaży nowy album Diany Krall „Turn Up The Quiet”. Album jest powrotem tej kanadyjskiej wokalistki do jazzowych standardów. Trochę historii. Przed 100 laty – 26 lutego 2017 r. nagrana została pierwsza płyta jazzowa. Sesja miała miejsce w studiu wytwórni Victor w Nowym Jorku. Płytę nagrał Original Dixieland „Jass” Band – pięciu białych muzyków. Płyta została wydana w dziewięć dni później w postaci singla 78 rpm z dwoma utworami. Płyta rozeszła się w nakładzie miliona egzemplarzy, co na tamte czasy było rewelacją, tym bardziej, że takiej muzyki prawie nikt wcześniej nie słuchał. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Metka Napisano 18 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 18 kwietnia 2017 Wystawa fotografii Henryka Malesy ku pamięci wybitnego jazzmana Janusza Muniaka. Fotografie upamiętniają Muniaka w życiu artystycznym jak i prywatnym. Wystawa będzie miała miejsce w Jazz Club u Muniaka Kraków, ul. Floriańska 3, 19 kwietnia godz. 19:00. O 21:30 oczywiście koncert i jam session. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Metka Napisano 19 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 19 kwietnia 2017 W niedzielę 23 kwietnia kwietnia o godz.20 w Studiu im. R. Bobrowskiej ze swoim zespołem wystąpi Marian Pawlik , legendarny krakowski basista, współtwórca grupy Dżamble i jej oryginalnego brzmienia. Marian Pawlik to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci jazzu w Krakowie: współtwórca słynnej jazz-rockowej grupy Dżamble, dla której skomponował wiele przebojów. Członek zespołów Janusza Muniaka, Przemka Gwoździowskiego, Andrzeja Marchewki, Playing Family. Współpracował także z Marylą Rodowicz, Skaldami i wieloma formacjami z kręgu muzyki jazzowej, rockowej i popularnej. Jeden z ostatnich autorytetów krakowskiego jazzu, który zaczynał karierę w latach 60. XX wieku grając w legendarnym klubie Helikon pośród elit polskiego jazzu Marian Pawlik jest również lutnikiem o międzynarodowej renomie, u którego kontrabasy zamawiają światowe instytucje muzyczne. Zespół wystąpi w składzie: Marian Pawlik – bas, Bartosz Noszka – saksofon, Kuba Płużek – fortepian, Michał Heller – perkusja. Na cykl „Twarze krakowskiego jazzu” zapraszają Fundacja My Polish Heart, Cracovia Music Agency i Radio Kraków. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Audio Autonomy Napisano 22 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 kwietnia 2017 W dniach 26-30 kwietnia we Wrocławiu, odbędzie się kolejna edycja świetnego festiwalu Jazz Nad Odrą. Według naszej wiedzy, na niektóre koncerty są jeszcze bilety do kupienia. Jeśli komuś nie udałoby się załapać na bilety, to można się jeszcze wybrać na bezpłatne jam session, organizowane późnymi wieczorami w Autograf Klubie, z udziałem muzyków koncertującymi w ramach JnO. Jakby tego było mało, to w ramach festiwalu i Międzynarodowego Dnia Jazzu, można wziąć udział w darmowym koncercie na Placu Społecznym (niedziela, od godziny 17.00). Koncert pod chmurką, więc miejmy nadzieję, że pogoda dopisze Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 23 kwietnia 2017 Kolejne zapowiedzi Polish Jazzu podaję: Carry On! - Polish Jazz. Volume 34 Jazz Carriers Bazaar - Polish Jazz. Volume 17 Jerzy Milian Trio Drums Dream - Polish Jazz. Volume 50 Bartkowski Czesław Heart - Polish Jazz. Volume 15 Nahorny Włodzimierz Krzysztof Sadowski and His Hammond Organ - Polish Jazz. Volume 21 Sadowski Krzysztof Reminiscence - Polish Jazz. Volume 25 Kosz Mieczysław Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majtek2013 Napisano 23 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 23 kwietnia 2017 Wpszoniaku, czy mógłbyś dodać do swojego postu nt. "Polish Jazz" podsumowanie z płytami, które już wyszły w ramach serii? Miałem małą przerwę w zakupach i nie mogę się połapać czego mi brakuje... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 23 kwietnia 2017 (edytowany) Majtek2013, nie wiem czy ma to sens, bo tu w wątku zapowiadałem wszystkie kolejne wydane płyty (na podstawie informacji mailowej z Polskich Nagrań)... Wystarczy przejrzeć posty. Nie chciałbym by to co napisałem zabrzmiało nieodpowiednio, ale ja jak Ty czy inni zainteresowani musiałbym to samo zrobić, czyli przeglądnąć te same wpisy, bo stytystyki odrębnej nie prowadzę. Może znajdzie się ktoś z forumowiczów, który taką listę posiada, to wdzięczność moja i Twoja byłaby zapewne duża... Edytowano 23 kwietnia 2017 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 24 kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 24 kwietnia 2017 Reedycje z serii Polish Jazz plus to co podał Kolega Wpszoniak wyżej. Andrzej Kurylewicz Quintet „Go Right” Krzysztof Komeda Quintet„Astigmatic” Ewa Bem with Swing Session „Be a Man” NOVI „Bossa Nova” Tomasza Stańko,Tomasz Szuklaski, Edvard Vesala, Peter Warren „TWET” Extra Ball „Birthday” Laboratorium„Modern Pentathlon” Adam Makowicz „Live Embers” Paradox „Drifting Feather” Marianna Wróblewska „Sound of Marianna Wróblewska” Zbigniew Namysłowski Quartet Tomasza Stańki Quintet „Music for K” Warsaw Stompers New Orleans Stompers. Polish Jazz Quartet Polish Jazz Quartet. The Andrzej Trzaskowski Quintet The Andrzej Trzaskowski Quintet. Michał Urbaniak’s Group Live Recording. Janusz Muniak Quintet Question Mark. Stanisław Sojka Blublula. Polecam stronę Polskich Nagrań: http://polskienagrania.com.pl/ Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 26 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 26 kwietnia 2017 Dnia 19.02.2017 o 13:46, Pboczek napisał: Już od pierwszego odsłuchu zauważyłem różnicę którą później starałem się zweryfikować i ewentualnie dosłuchać czegoś więcej. Wnioski. Na moim zestawie odebrałem złagodzenie przekazywanej muzyki, przy jednoczesnym zwiększeniu jej wyrazistości. Dźwięk otrzymuje łagodność, a zwiększa się jego przejrzystość. (Np. doskonale brzmi Nina Simone w utworze "Children Go Where I Send You", gdzie jej refrenowi towarzyszy subtelny pogłos, który artystka celowo wykorzystuje jako element wykonania.) Te wrażenia są na podstawie odsłuchu "normalnego" nagrania CD i tego SHM? Sluchalem wersji shm zztop i przyznam szczerze że w pierwszej chwili było wow! ale niesamowite ale potem przyszło zmęczenie. Jakieś to "napompowane" brzmienie(w przypadku zztop), niezbyt mi podpasowalo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majtek2013 Napisano 26 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 26 kwietnia 2017 (edytowany) A propos serii Polskich Nagrań "Polish Jazz": naliczyłem w sumie 26 albumów. Czyli do tego co napisali Wpszoniak i Belfer54 dodam jeszcze dwie pozycje: Another Raindrop vol. 78 Kuba Więcek Trio YES! vol. 77 Zbigniew Namysłowski Quintet Jeszcze taka cenowa ciekawostka: w sklepie gandalf.com.pl płyty z ww. serii są o ok. 2zł tańsze niż w empik.com. Edytowano 26 kwietnia 2017 przez Majtek2013 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Audio Autonomy Napisano 26 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 26 kwietnia 2017 52 minuty temu, Majtek2013 napisał: YES! vol. 77 Zbigniew Namysłowski Quintet Ja dodam kolejną ciekawostkę- w nawiazaniu do powyższej płytki Zbigniewa Namysłowskiego, hasłem obchodów Dnia Jazzu Polskiego jest właśnie "YES! Polish Jazz". Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 26 kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 26 kwietnia 2017 Jeśli chodzi o Kubę Więcek polecam ciekawą rozmowę zamieszczoną w marcowym numerze Jazz Forum, którą przeprowadził z nim Paweł Brodowski. W tym samym numerze jest też krótka recenzja płyty tego młodego saksofonisty. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 26 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 26 kwietnia 2017 (edytowany) Fafniak, to wrażenia dokonane nie podstawie porównania dwóch wydań tej samej płyty, a na podstawie odsłuchania pierwszej posiadanej płyty wydania japońskiego. Próbowałem się zastanowić czym taka realizacja i brzmienie różnią się od nagrań które miałem dotychczas, kupowanych wcześniej. Dźwięk w porównaniu do znanych, odebrałem jako bardziej wyraźny ale nie wyostrzony i bardziej naturalny barwą - łagodny. Dostrzegłem także piękny pogłos w jednym z utworów. Od niedawna słucham jej na tym samym zestawie po zmianie przewodów głośnikowych ze zwykłych na ciutkę lepsze - qed ruby anniversary (i ich wygrzaniu) oraz przez niedawno zakupione XLR M&B Crystal (jeszcze nie wygrzane), i wszystko stało się wyraźniejsze, a bdb akustyka nagrań jest obecna na całej płycie. Sądzę że to samo wydanie kupił wpszoniak? Edytowano 26 kwietnia 2017 przez Pboczek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 26 kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 26 kwietnia 2017 Potwierdzę- mam wydanie japońskie, w wersji mini LP jak na fotce przedstawionej przez Pboczka. Niestety porównać do innych wydań tego samego tytułu "The Amazing Nina Simone" nie mogę, bo nie mam i nie miałem. W każdym razie to opisane brzmi bardzo dobrze, to znaczy tak, że żaden audiofil pretensji do producentów nie może mieć. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.