Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Życzę powodzenia, zwłaszcza Cyrusowi, tak ogólnie bo mam złe przeczucia, że to początek końca  ale może jestem głuchy albo zwyczajnie nie moje klimaty. 
Moim zdaniem Cyrus 40AMP to nie jest najbardziej udana brzmieniowo integra tego producenta jaką kiedykolwiek stworzył (a tak twierdzą recenzje).

 Za to wykonanie to faktycznie bardzo wysoki poziom, absolutnie odpowiadający jego wysokiej cenie. Na żywo prezentuje się bardzo ładnie, oczami kupiłem natychmiast, do tego nostalgia za starym Cyrusem 8.2.
 Niestety samym charakterem brzmienia jestem rozczarowany. 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano (edytowany)

Po przygodzie z nowym Cyrusem 40AMP wydaje mi się, że mam coś z uszami albo moimi wyobrażeniami o dobrym brzmieniu. Powrót do Regi dawno tak nie ucieszył. 
Wobec powyższego wolę się powstrzymać od wyrokowania. No i mam sentyment do tych jeszcze „radiopodobnych” wzmacniaczy Cyrusa…

… dla mnie to nie jest ciepło czy naturalnie grający wzmacniacz, gra wręcz za lekko. Niby niskie tony chcą trochę ożywiać spokojną średnicę ale nic mi się tu kupy nie trzyma.
 
Ogólnie to gra czysto i na moje ucho za lekko oraz za spokojnie na średnicy.

Miałem rozegrany egz. demo. Fajny wygląd, super zbudowany, wręcz luksusowo wykończony ale co z tego… Wolę trochę (więcej?) słodyczy, naturalnego ciepła na średnicy i więcej pazura, również na średnicy. :)

To tylko moja opinia, zawodowi recenzenci z całego świata są oczarowani odrodzonym Cyrusem, pewnie mają rację. Ja tego pomysłu na brzmienie nie kupuję. 
 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano
2 godziny temu, kaczadupa napisał:

Ogólnie to gra czysto i na moje ucho za lekko oraz za spokojnie na średnicy.

Słuchałeś tylko z ATC, czy też z Dynaudio? Teoretycznie Dynki powinny docenić czysto i lekko grający piec z dobrą kontrolą. Bo kontrolę chyba miał?

Napisano

Podłączyłem wszystko co mam, włącznie z zewnętrznymi przetwornikami. Nie podobało mi się a pewnie się domyślasz, że już wystawiałem trzy swoje piecyki, żeby zostać tylko z Cyrusem. A potem dostaję jakąś dziwną modyfikację Hegla H95 z tonalnie jaśniejszą i spokojniejszą średnicą i ciut bardziej jak u Hegla nasyconą i delikatnie słodką górą pasma. Ta sama czystość w obu przypadkach ale muzyka nie angażowała, do tego nawet bardziej jak z Hegla trzeba ją było „wyduszać” z głośników (dystans) podkręcając wyżej i wyżej głośność. Nie moje granie ale znam osoby, które są tym wzmakiem oczarowane więc jak zawsze tylko własne uszy przy wyborze. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...