Tania listwa zasilająca

[strefa ciszy]

Ok dzięki.

[Pboczek]

@nowy78, a gdybyś miał porównać wpływ listwy i absorberów akustycznych, co u Ciebie dało większy efekt?

[nowy78]

Pytanie z gatunku trudnych . Ponieważ nie porównywałem bezpośrednio, odpowiem stawiając nacisk na pierwsze słowa: wydaje mi się, że "słyszalność" poprawy była u mnie na podobnym poziomie. Ale gdybym miał wybierać to chyba wolałbym listwę. Być może znaczenie ma tu świadomość, że listwa daje poprawę dźwięku wydobywającego się z głośnika - czyli w sposób bardziej, powiedziałbym u podstaw. Źle grającego sprzętu (np. ostro, mało przejrzyście)  akustyką się bardzo nie poprawi. Myślę natomiast, że dobry (o przyjemnej barwie, przejrzysty, z dobrą stereofonią itp. itd.) dźwięk z samej elektroniki zabrzmi lepiej, nawet w gorszym akustycznie pomieszczeniu. Oczywiście gorszym w sposób rozsądny  Pisałem nawet w wątku o akustyce, że i owszem, panele przyczyniają się do poprawy, ale mógłbym się bez nich obyć. Listwy nie oddam Jak znajdę chwilkę, postaram się mimo wszystko sprawdzić/porównać dokładniej i bezpośrednio oba "wpływy"  

[Pboczek]

Tak pytam, żeby zainteresowani nieco szerzej spojrzeli na temat. Przy listwie to zmiany są subtelniejsze dla mnie, niż te związane z elementami akustycznymi. A gdy do tego dodać porównanie ceny jednego i drugiego elementu, to okazuje się że za listwę można mieć dyfuzor 1D który robi DUŻĄ robotę i jego wpływ na brzmienie uważam za kolosalny, a za ułamek listwy dwa elementy pochłaniające które równie dają swoje - nie mniejsze od listwy efekty.

[Gość]

Gdyby to takie proste było jak opisuje @Pboczek to całość problemów na jakie napotyka audiofil byłaby załatwiana panelami akustycznymi. Niestety by wspiąć się na wyżyny "sztuki" audiofilskiej potrzeba i tego i tego... A nawet jeszcze więcej. Sprecyzuję, choć i tak mnie doskonale rozumiesz- nie ma tak dużych zmian jakie zauważasz gdy coś się zaniedbało w zasilaniu, bądź w opanowaniu wibracji (jest tych elementów wpływających na dźwięk z systemu bez liku). Tak więc nic nie da zrobiona dobrze akustyka, jeśli (żeby trzymać się tematu) listwa jest taką, która zamiast naturalnych barw da w efekcie barwy plastikowe (znam takie listwy, a nawet kondycjonery prądowe). Do czego zdążam? Ano do konkluzji takiej, że panele porządkują dźwięk, poprawiają zdecydowanie selektywność, budują scenę muzyczną, ale barwy (przykładowego plastiku) nie zmienią. Wniosek taki się rysuje- potrzebna porządna listwa i panel akustyczny jedno bez drugiego "żyć" nie może.

Edytowano 14 grudnia 2018 przez Gość

[Bogusław 66]

Hmm, zgadzam się ze słowem pisanym przez kolegę "nowy78" że dobry set audio będzie się bronił przed złą akustyką, czego mam przykład w swoim pokoju, poparty pomiarem akustyki że nie jest aż tak źle bez paneli. I w tym miejscu popieram wniosek Wojtka że dobrze dobrana całość (o których mowa wyżej) potrafi pokazać jeszcze więcej, jest tylko drobny i nie wiele znaczący szczegół, a mianowicie - osobne pomieszczenie, którym dysonuje Wojtek a ja niestety nie, (pewnie jak większość)

[Pboczek]

Oczywiście zgoda Panowie ale też stosowanie listwy w wielu budżetowych zestawach mija się z celem, bo da zmiany na granicy percepcji, albo nie da. To nie będzie dobrze wydana kasa. Listwa, tak jak np. zmiana kabli, itp, przyniesie rezultat w zestawie dobrze dobranym, potrafiącym co nieco pokazać. Czasami lepiej szukać gdzie indziej możliwości poprawy brzmienia.

Wzmacniacz może być wpięty w ścianę o ile ma swoje odseparowane gniazdko. Źródło lubi filtry, ale można kupić do niego osobno DcBloker. Jeżeli mamy moc urządzeń wpiętych obok siebie to jasne, że listwa z separowanymi gniazdami może pomóc, ale najpierw sprawdziłbym jak gra z wyłączonymi innymi wtyczkami i czy coś to daje.

[Gość]

2 minuty temu, Pboczek napisał:

...stosowanie listwy w wielu budżetowych zestawach mija się z celem, bo da zmiany na granicy percepcji, albo nie da. 

Masz rację ale przy założeniu, że system o jakim piszesz nie daje gwarancji usłyszenia zmian. A ja zadam takie pytanie- skoro dobór paneli daje taki znaczący efekt jaki doświadczyłeś to czy po ich zastosowaniu nie będzie łatwiejsze usłyszenie zmian w pozostałych sekcjach audio? 

[Pboczek]

Nie pytamy użytkowników na czym i z czego grają, a dla kogoś kto słucha spotify z urządzenia typu wzmacniacz i streamer w jednym, listwa to niezbyt potrzebny wynalazek.

Poprawa akustyki pozwoli lepiej usłyszeć dźwięk i rozpoznanie zmian będzie łatwiejsze.

[Gość]

A to nie do końca tak jest: wpinam do listwy tylko dwa urządzenia: odtwarzacz i wzmacniacz,. Filtra nie liczę, którego też wpinam, ale to tylko (albo aż tylko) uzdatniacz a nie podstawowy sprzęt. Otóż robiłem (raczej robiliśmy) porównania w trzech różnych systemach (w moim również gdy jeszcze miałem podwójne gniazdo ścienne)- gniazdka ścienne vs listwa i za każdym razem nie było wątpliwości- trzeba nam listwy! (Oczywiście nie takiej, którą się stosuje do zasilania komputera)

Edytowano 14 grudnia 2018 przez Gość

[Bogusław 66]

To że moja listwa Gigawatta i jej kabel ograniczał wzmacniacz, to już wiem, ale muszę sprawdzić co zrobi Emotiva gdy ominę listwę bo tego nie próbowałem i w tedy wrócę do tego tematu. 

Edytowano 14 grudnia 2018 przez Bogusław Kożyczkowski

[dzarro72]

Kurczę ceny audio to szybują. Ja mam Sun Audio Sun Leiste. Listwę typu: podłączasz i nie słyszysz różnicy, odłączasz i okazuje się, że system gra do d... Kiedyś był to przystępny cenowo produkt. Ja swoją 6-gniazdkową kupiłem bodaj za 600 zł(pierwsza dekada wieku). Teraz używka 8 gniazd jest na olx za... 1200 zeta.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

To nie ceny poszybowały jeno pieniądz się tak poważnie zdegradował. Kiedyś (w latach 50-tych) nowy luksusowy  Cadillac Eldorado kosztował 7.750$, a teraz za tę cenę jaki nowy samochód kupisz?

Edytowano 14 grudnia 2018 przez Gość

[Kubakk]

Po za tym też realnie więcej zarabiamy. Akustyka ma duże znaczenie , dlatego odsłuchy w salonach audio , nawet te na zaproszenie , hmm to może bardziej dla pogadania z innymi pasjonatami aniżeli realnego posłuchania  

Na co wpływ może mieć listwa zasilająca jeśli w sieci są szumy(syf) , czy tzw. sincleaner jest w stanie jakoś to "przefiltrować" i coś poprawić ? Ktoś coś odczuł względem zwykłego wpięcia w gniazdko ?

 

[Pboczek]

W dobrym systemie usłyszysz, a w słabym szkoda się łudzić. Więc zależy jak leży. Najpewniej usłyszysz na źródle raczej, niż piecu.

[nowy78]

A z tym to się zgodzić nie mogę. Jak już wcześniej pisałem, efekty filtrowania napięcia sieciowego bez trudu słyszałem (nie tylko ja) nawet w piecu gitarowym. Używam w tej chwili listwy z filtrami o bardzo dużym tłumieniu. Mówię o zwykłych pasywnych filtrach LC. Dźwięk zdecydowanie na plus. Nie stosuję DC blockerów, gdyż nie widzę uzasadnienia. Nie bardzo również mogę pojąć, w jaki sposób filtrowanie napięcia sieciowego miałoby negatywnie wpływać na wzmacniacze. Z uwagi na względny spokój na forum nawet nie będę pisał, co o tym myślę . Mam jednak pewne przypuszczenia, dlaczego niektórzy mogą odbierać wpływ filtracji wzmacniacza jako negatywny. Reasumując, zachęcam do stosowanie filtrów do każdego, zasilanego z sieci elementu systemu. Poprawa wcale nie jest na granicy słyszalności. A ziarnko do ziarnka...

[Bogusław 66]

Pierwotny obieg był, ściana=NRG-4=GigaWatt PF-1 MK2=LC-1 MK3+= wzmacniacz

w poprzednim wcieleniu uznałem że NRG-4 jest lepszym kablem od Gigawatta LC-1 MK3+, wiec to AQ zasilał listwę a LC-1 MK3+zasilał wzmacniacz, żaden nie sięgał do gniazdka w ścianie by zasilić wzmacniacz bezpośrednio, trochę z przypadku zabrałem NRG Thunder z Top.... i ten już sięgał gniazdka w ścianie, zmiana była tak znaczna, że tak już zostało. 

Próba wpięcia Thundera pod listwę dała utratę szczegółów oraz lekkie cofniecie dźwięku do kolumn, zamiana Thundera na zasilanie listwy nie może być spełniona przez ilość miejsca i sztywność Thundera. listwa jak i kabel w komplecie od Gigawatta zawsze coś zabiera, sam przewód LC-1 MK3+ po paru dodatkowych testach, dziś, nie zasila niczego 

[Gość]

3 godziny temu, nowy78 napisał:

Nie bardzo również mogę pojąć, w jaki sposób filtrowanie napięcia sieciowego miałoby negatywnie wpływać na wzmacniacze. Z uwagi na względny spokój na forum nawet nie będę pisał, co o tym myślę . Mam jednak pewne przypuszczenia, dlaczego niektórzy mogą odbierać wpływ filtracji wzmacniacza jako negatywny. Reasumując, zachęcam do stosowanie filtrów do każdego, zasilanego z sieci elementu systemu. Poprawa wcale nie jest na granicy słyszalności. A ziarnko do ziarnka...

Co prawda ja już wyrażałem opinię na temat listew (i kondycjonerów) posiadających filtry LC, ale wobec słów wytłuszczonych w cytacie przypomnę, że Twoje zdanie to tylko Twoje zdanie i zapewne paru jeszcze. Napiszę i to, że zapewne w sensie technicznym nie "mogą negatywnie wpływać na wzmacniacze" bądź inne sprzęty. Jednak  jakoś tak jest, że najdroższe listwy nie posiadają filtrów ani aktywnych, ani pasywnych "wpiętych" w układ elektryczny. Miałem możliwość wielokrotnie porównania listew bądź z filtracją podobnego typu (LC), bądź bez filtracji i zawsze (powtarzam- zawsze) te bez filtrów "brzmiały lepiej. Wobec tego co napisałem zapytam: z jaką konkretnie listwą porównywałeś te, które posiadają filtry LC?
Dodam, że już na przełomie wieków niemiecka listwa zasilająca AudioAgile, wcale nie najdroższa, posiadała jedno lub dwa (zależnie od ilości gniazd) wyjścia separowane i filtrowane dedykowane wyłącznie odtwarzaczom, a pozostałe niefiltrowane. Malo tego- ta sama firma produkowała jeden tylko typ kondycjonera zasilającego wyłącznie dla odtwarzaczy, co było mocno w instrukcji podkreślane. Czy uważasz, że powinieneś konstruktorów tej firmy (jak i innych zresztą) źle oceniać?
Celowo przywołałem nazwę AudioAgile do bytu forumowego, bo to naprawdę znakomity przykład firmy, która wiedziała "co w trawie piszczy" dwadzieścia lat wstecz, gdy polski audiofilizm raczkował dopiero.

Edytowano 15 grudnia 2018 przez Gość

[Bogusław 66]

Ja listew nie testowałem, techniczny punkt działania także jest mi obcy, zwyczajnie uznałem by przy obecnym sprzęcie już była taka konieczność, jako że temat był mi nie znany, wiec zaufałem polskiej firmie, ze słyszenia - dobrej, a że nie spodziewałem się gwiazdki w maju wyasygnowany budżet na ten cel nie był wysoki i tak listwa zasilała uf set do czasu opisanej zmiany. Może wina tkwi w listwie że nie posiada gniazda wysoko prądowego? nie wiem, może dlatego że sam Audioquest NRG Thunder  robi robotę, wystarczy wejść na zachodnie fora opisujące nową serie sieciówek od AQ i poczytać, a może jak pisze w swojej recenzji Jacek Pazio ""Bardzo często źle zaaplikowane filtry wręcz zabijają dźwięk.""  https://soundrebels.com/audioquest-niagara-1000-nrg-1000/  Wiem natomiast, że jak pieniądz pozwoli to poproszę Top... o NIAGARA 1000 na test.

 

Edytowano 15 grudnia 2018 przez Bogusław Kożyczkowski

[tomek4446]

1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Ja listew nie testowałem, techniczny punkt działania także jest mi obcy,

Ja też nie testowałem , więc postanowiłem przetestować sam na własne uszy. Pod auspicjami kolegi Nowego 78 rozpocząłem budowę listwy w oparciu o filtr  Schaffner FN2090-10-06. Ponieważ czekam jeszcze na ostatnie podzespoły, postanowiłem za radą kolegi Nowego na razie podłączyć sam filtr do przedłużacza i sprawdzić jak się sprawy mają. A od razu powiem , że nie jest to byle jaki przedłużacz , kabel wielokrotnie przypalony przez żonę żelazkiem, a więc wygrzany jak się patrzy. Podłączyłem przedwzmacniacz , końcówkę i Malinę z Allo Digi One. Nie będę pisał o różnicach dźwiękowych, bo to wg. mnie nie ma sensu , każdy będzie miał inne. Ale są, i to słyszalne.

W kable zasilające nadal nie wierzę ,lub jak kto woli nie słyszę, co akurat sprawdzałem przepinając Furutecha, fabryczny i mój ulubiony z Komputronika. Teraz dojdzie mi jeszcze Supra , jeszcze nie składam, bo czekam na oplot i chyba wmontuje sobie na wierzch drewnianą skrzynkę, bo to zaraz minimum czterokrotnie podniesie wartość kabla, a  kolega mi wygraweruje chwytliwe logo ,to już będzie hi-end pełną gębą  

A poważniej, to eksperyment filtr-przedłużacz polecam.

Oficjalnie dziękuję za inspirację i pomoc koledze Nowy 78.

[Pboczek]

Tomek a czy możesz sprawdzić jaki będzie wpływ na odtwarzacz Cd i porównać?

[tomek4446]

1 minutę temu, Pboczek napisał:

Tomek a czy możesz sprawdzić jaki będzie wpływ na odtwarzacz Cd i porównać?

Oczywiście , jak tylko wrócę z roboty czyli po 14-tej.

Rano sprawdziłem gdy do filtra była tylko podłączona końcówka i pre , źródłem był tuner, ale wpięty pod normalną listwę zmiana była wyraźna / a znam dźwięk tunera bo słucham co rano  /. Potem testowałem na malinie , wrzuciłem ze Spotify " Audiophile test" i to samo co z tunerem. Po prostu nowe otwarcie.  

[Gołąb]

Dnia 4.10.2018 o 13:53, nowy78 napisał:

Trochę czasu minęło, ale postaram się.

• Obudowa, gniazdo iec, przełączniki, gniazda bezpiecznikowe - TME (obudowa malowana proszkowo, oczywiście po wykonaniu niezbędnych otworów),
• filtr schaffner FN2060-6-06 - używka z aledrogo jakieś 30 pln (nowy coś koło 100), jest to filtr 2 rzędu, prąd max. 6A, Może oczywiście być inny. Ja akurat taki trafiłem.
• filtr filtercon, także jak widać drugiego rzędu, kupiony od producenta https://filtercon.com.pl/ - koszt: było jakieś 15 pln,
• gniazda schuko - alledrogo - o ile pamiętam 20 pln. Można zastosować tańsze z elektrycznego - takie z klapkami, z przeznaczeniem do rozdzielnic.
• elementy konstrukcji wewnętrznej podtrzymującej filtry - wykonane we własnym zakresie.
• okablowanie (brak na zdjęciach) - konstrukcja własna (takie samo jak w wykonanych wcześniej kablach)

Bardzo dobry pomysł.. idę w twoje ślady bo koszty żadne.. zrobię to i się pochwale.. 

Edytowano 16 grudnia 2018 przez Gołąb

[tomek4446]

1 godzinę temu, Pboczek napisał:

Tomek a czy możesz sprawdzić jaki będzie wpływ na odtwarzacz Cd i porównać?

Nie będzie to co napiszę najbardziej rzetelne / za mało czasu/, największą zmianę słychać gdy podpiąłem do filtra pre i końcówkę to było najwyraźniejsze.

Przełączanie CD między zwykłą listwą a przedłużaczem z filtrem ,gdy wzmacniacz był podpięty pod filtr nie było już tak zauważalne.

Podłączyłem z powrotem wzmacniacz pod normalną listwę i kombinowałem z przepinaniem CD , różnica jest , dźwięk z CD, gdy prąd idzie przez filtr jest znacznie głębszy , choć tonacja nie ulega ,aż tak dużej zmianie.

Boję się , że do Świąt nie będę miał czasu na sprawdzenie wszystkich wariantów , ale pomysł ze zbudowaniem samemu listwy w oparciu o sprawdzone / a nie magiczne/ komponenty kolegi Nowego 78 jak dla mnie jest genialny. Nie trzeba od razu wydawać ciężkiej kasy , można tworzyć etapami i wiemy co jest w środku.

[Gość]

Ja takim próbom chętnie przyklasnę, a nawet bravo bić będę. Mało tego, wiem jak te próby się skończą... Bo też swego czasu, co prawda nie listwę, a kable zasilające robiłem, ale... Parcie ku lepszemu zostało na zawsze.

Edytowano 15 grudnia 2018 przez Gość