Dirac Live i Room EQ Wizard - leki na całe zło?

[Kraft]

4 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Nie ma natomiast możliwości korekcji wprowadzonych ustawień, ani nawet możliwości ich podejrzenia.

To moim zdaniem duży minus. Dostosowywanie krzywej korekcji (ale też innych ustawień) do indywidualnych potrzeb lub preferencji to niezaprzeczalna zaleta Dirac Live. Praktyczne i mogące służyć do zabawy w kreowanie nowych brzmień.

[Bogusław 66]

@Kraft

czy minus? I tak, i nie..

Z wszystkich pomiarów jakiś soft dobiera optimum dla prawidłowego odsłuchu, każda ingerencja w krzywą korekcji, niweczy cały proces. Co będzie prowadzić do bólu głowy, .. ma być jak najwierniej? (niwelując odbicia pomieszczenia) czy tak, jak nam się podoba.

Raczej wolał bym niczego nie zmieniać z reki, jest program który zrobi to lepiej i już zapłacony.

[tomek4446]

12 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Z wszystkich pomiarów jakiś soft dobiera optimum dla prawidłowego odsłuchu, każda ingerencja w krzywą korekcji, niweczy cały proces.

Bogusław krzywa domowa , a filtry to dwie odrębne sprawy , instrukcja DL wręcz zachęca do eksperymentowania z krzywą domowa . Ja przetestowałem krzywe opracowane przez specjalistów i stosowane w studiach nagraniowych , za każdym razem brzmienie się zmienia ,ale nie ingerujemy w filtry czyli "poprawioną: akustykę.

Krzywe które stosowałem i mam nadal w pamięci urządzenia:

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/what-is-your-favorite-house-curve.2382/page-2

[Kraft]

@Bogusław Kożyczkowski. Po pierwsze. Nie ma uniwersalnie doskonałej akustyki. Nawet sale koncertowe projektuje się pod konkretny rodzaj muzyki, albo wyposaża w elementy, które można dostosowywać do potrzeb. Skąd algorytm ma wiedzieć, jakiej muzyki najbardziej lubimy słuchać? Dwa, że algorytm nie uwzględnia wszystkich naszych potrzeb, np. ubytków słuchu. Warto mieć chyba możliwość korekty w tym względzie?

17 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Raczej wolał bym niczego nie zmieniać z reki, jest program który zrobi to lepiej i już zapłacony.

No i trzy. I kto to mówi? Czy nie ktoś, kto stara się korygować brzmienie kablami czy źródłami?

Edytowano 23 września 2019 przez Kraft

[Bogusław 66]

7 minut temu, tomek4446 napisał:

Bogusław krzywa domowa , a filtry to dwie odrębne sprawy , instrukcja DL wręcz zachęca do eksperymentowania z krzywą domowa . Ja przetestowałem krzywe opracowane przez specjalistów i stosowane w studiach nagraniowych , za każdym razem brzmienie się zmienia ,ale nie ingerujemy w filtry czyli "poprawioną: akustykę.

Krzywe które stosowałem i mam nadal w pamięci urządzenia:

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/what-is-your-favorite-house-curve.2382/page-2

Troszku źle napisałem. Chodziło mi by nie zmieniać tego co program skorygował (dobrał).

4 minuty temu, Kraft napisał:

No i trzy. I kto to mówi? Czy nie ktoś, kto stara się korygować brzmienie kablami czy źródłami?

Tu mnie masz     z małym ale... poprzednio miałem dźwięk twardy i ostry, teraz jest łagodny, po cieplejszej stronie, tego chyba nie da się ustawić suwakami.

Edytowano 23 września 2019 przez Bogusław Kożyczkowski

[Kraft]

6 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

poprzednio miałem dźwięk twardy i ostry, teraz jest łagodny, po cieplejszej stronie, tego chyba nie da się ustawić suwakami.

Da się. Suwaki mają duże pole do popisu np. w łagodzeniu dźwięku. O wzmacnianiu lub wycofywaniu pewnych częstotliwości przez producentów kolumn już kiedyś rozmawialiśmy. Pamiętasz?

[Bogusław 66]

16 minut temu, Kraft napisał:

Da się. Suwaki mają duże pole do popisu np. w łagodzeniu dźwięku. O wzmacnianiu lub wycofywaniu pewnych częstotliwości przez producentów kolumn już kiedyś rozmawialiśmy. Pamiętasz?

Ja nie o tym, chodzi mi o coś innego..

taki przykład...

Arcam SA10 gra soczyście i lekko, angażująco i nienerwowo. Wysokie tony są delikatne, zaokrąglone, nieco słodkie.

Z basem jest to samo, może być konturowy i szybki o nagłym ataku lub misiowaty, To element pod kable czy wyborem lampy, tu  suwaki to za mało.

[tomek4446]

2 godziny temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Arcam SA10 gra soczyście i lekko, angażująco i nienerwowo. Wysokie tony są delikatne, zaokrąglone, nieco słodkie.

Bogusław problem polega na tym , że facet który to pisał słyszał to wszystko /" wysokie tony są.... "/ we własnym pomieszczeniu ,a nie w komorze bezechowej. Ręczę Ci , że ten sam Arcam w trzech pomieszczeniach o różnej kubaturze , rozstawie mebli lub ich braku, zagra zupełnie inaczej. i może nagle stać się ostro i natarczywie  

 

[audiowit]

A ja Was zaskoczę i powiem, że dla mnie odtwarzacz i sieciówka tworzy jedną całość. Brzmienie, a nawet charakter odtwarzacza mozna łatwo zmieniać kablem sieciowym i zarówno w róznych pomieszczeniach z roznymi pozostałymi elementami toru odtw zagra inaczej jak i z róznymi kablsmi sieciowymi. Dlaczego pisze to przy okazji odtwarzacza? Bo z mojego doswiadczenia wynika, ze wlasnie na źródlach wpływ sieciowki najlepiej słychać.

[Bogusław 66]

11 minut temu, tomek4446 napisał:

Bogusław problem polega na tym , że facet który to pisał słyszał to wszystko /" wysokie tony są.... "/ we własnym pomieszczeniu ,a nie w komorze bezechowej. Ręczę Ci , że ten sam Arcam w trzech pomieszczeniach o różnej kubaturze , rozstawie mebli lub ich braku, zagra zupełnie inaczej. i może nagle stać się ostro i natarczywie  

 

Jak Arcam radzi sobie w realu? to nie wiem, nawiązałem tylko do opisu dźwięku i dodałem coś od siebie. Sam cytat pożyczyłem z testów Audio, zakładam że mają referencyjny (neutralny) system, oraz dobrą adaptacje w pomieszczeniu odsłuchowym. Niestety nadal brakuje tego opisu w testach, ale o tym było już w innym temacie.

Chce tylko powiedzieć że DL dba o akustykę ale nie wierze by zmienił sygnaturę grania systemu. Czy będzie analogowo czy analitycznie, tego suwaki nie zmienią.

[audiowit]

Dl, może wplynąć na subiektywne odczucia z odsluchu. Np bardziej rozdzielczy system. Niwelując gorki, ktore zacierają dołki :). OOczywiscie rozdzielczosć bedzie taka sama lub mniejsza ale odczucie bedzie inne.

Dyscyplinuje bas. Wiadomo. Zniweluje rezonanse itd.

Ale nie zmieni charakteru systemu.

[tomek4446]

1 minutę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Chce tylko powiedzieć że DL dba o akustykę ale nie wierze by zmienił sygnaturę grania systemu.

Masz rację , nie zmienia sygnatury , osobiście to sprawdziłem porównując dwie końcówki mocy. Jest jednak jedno ale, nie zmienia na tym samym ustawieniu , jednak to co dociera do naszych uszu to zestaw określonych częstotliwości, a te możemy poprzez DL zmieniać dowolnie , ale autorytetem nie jestem i to tylko moje przypuszczenia. 

16 minut temu, audiowit napisał:

Bo z mojego doswiadczenia wynika, ze wlasnie na źródlach wpływ sieciowki najlepiej słychać.

Do kabli w odsłuchu nie doszliśmy, więc póki co nadal będę trwał przy swoim  Czyli u mnie różnic nie ma.  

[audiowit]

Rozumiem i szanuję. Bedzie to okazją zeby się znow spotkać i zweryfikować.

[tomek4446]

7 minut temu, audiowit napisał:

Bedzie to okazją zeby się znow spotkać i zweryfikować.

Witek , mam spore wydatki ostatnio i boję się , że jakbym jednak usłyszał kable, to nie będzie mnie stać na terapię  

Ale niczego nie wykluczam.

[tomek4446]

5 godzin temu, Kraft napisał:

To moim zdaniem duży minus. Dostosowywanie krzywej korekcji (ale też innych ustawień) do indywidualnych potrzeb lub preferencji to niezaprzeczalna zaleta Dirac Live.

Kraft , polecam wstawić krzywe domowe o których mowa w moim poście / link/  703 . Ja zrobiłem to tak , że na konfiguracji nr.1 zostawiłem krzywą DL a na pozostałych na bazie tych samych filtrów zmieniłem krzywą domową wg. instrukcji z linku / , nie sugeruj się wykresem który jest na stronie która się otworzy jest tam błąd , poprawiony wykres i opis znajdziesz na stronie czwartej tego forum / zdjęcie/. Ogólnie warto poczytać , bo Panowie piszą sporo ciekawych rzeczy o krzywych domowych i ogólnie o dsp. Ciekaw jestem która krzywa najlepiej sprawdzi się u Ciebie. Jak zapewne już się zorientowałeś możesz zawsze wrócić do ustawień początkowych , ładując pliki filtrów całego projektu lub samą krzywą domową.

Edytowano 23 września 2019 przez tomek4446

[Kraft]

A czy same krzywe domowe można eksportować z DL? Jeśli tak, to może mi prześlesz te z obrazka skoro masz je już wpisane? 

Edytowano 23 września 2019 przez Kraft

[tomek4446]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

A czy same krzywe domowe można eksportować z DL? Jeśli tak, to może mi prześlesz te z obrazka skoro masz je już wpisane? 

Można , jak otworzysz narzędzie do kalibracji DL to masz na dole :zapisz projekt , zapisz krzywą , ładuj projekt , ładuj krzywą. niestety w postaci samej krzywej mam zapisaną tylko Olive Tool / moja ulubiona - załącznik  / , pozostałe miałem zapisane jako całe projekty a więc razem z filtrami i dzisiaj wykasowałem , ponieważ przesuwałem kolumny i robiłem nowe pomiary. Tak swoją drogą to jutro będę robił krzywe od nowa i tym razem zapiszę wszystkie. Ale to nic trudnego , po prostu musisz odwzorować krzywą z wykresu na DL ustawiając punkty odniesienia na krzywej wyedytowanej przez DL. Punkty możesz przesuwać w pionie i poziomie ale do pewnych granic , więc jak potrzebujesz coś zmienić na danej częstotliwości a punktu nie da się przesunąć to tworzysz nowy punkt naciskając prawy klawisz myszy. Tak jak wyżej u mnie najlepiej sprawdza się krzywa Olive Tool , choć są zażarci zwolennicy chyba najdłużej stosowanej krzywej B&K,  jako bardziej naturalnej. Ale trzeba samemu wyrobić sobie zdanie.

krzywa Olive Tool.targetcurve

[Kraft]

Dzięki. Ja znalazłem w necie cztery krzywe docelowe opracowane przez Harmana na podstawie badań z linku.

http://www.aes.org/e-lib/browse.cfm?elib=17839

Różnią się podbiciem basu, +4, +6, +8 i +10 dB.

Jakieś krzywe udostępnia też NAD na swojej stronie, ale mają one postać plików tekstowych. Nie wiem, co z nimi zrobić.

https://nadelectronics.com/dirac-live/

 

Harman 10dB RMS corrected.targetcurve Harman 6dB RMS corrected.targetcurve Harman 8dB RMS corrected.targetcurve Harman 4dB RMS corrected.targetcurve

Edytowano 24 września 2019 przez Kraft

[tomek4446]

41 minut temu, Kraft napisał:

Różnią się podbiciem basu, +4, +6, +8 i +10 dB.

Testowałem te krzywe , ale były to moje początki i będę musiał zrobić to jeszcze raz na spokojnie. Mam zamiar zrobić i zapisać wszystkie krzywe jakie znajdę w necie / te poparte jakimiś badaniami/stworzyć bazę tak krzywych jak i filtrów , potem jakiegoś pięknego dnia usiąść i na spokojnie porównywać.  

50 minut temu, Kraft napisał:

Nie wiem, co z nimi zrobić.

Krzywe oraz filtry w tej postaci są chyba eksportowane z REW a więc można je zapisać w głównym sofcie DDRC tak jak filtry z REW / otwierasz DDRC na wyjściach/ , przyjrzę się temu w domu. Nie wiem tylko czy nie są to ustawienia pod KD.

[Kraft]

38 minut temu, tomek4446 napisał:

Nie wiem tylko czy nie są to ustawienia pod KD.

Nie. To krzywe do Diraca. Przypominam, że NAD też stosuje to oprogramowanie w swoich sprzętach.

[Kraft]

@tomek4446, ta krzywa którą dałeś w załączniku nie chce mi się załadować. Wyskakuje błąd 'BREAKPOINTS expects 2 argument (read 'NAME'), line 1". Podobnie te krzywe Harmana z mojego linku powyżej. Krzywa ze strony NAD-a w .txt załadowała się za to bez problemu. Ciekawe, o co chodzi. Może niezgodność między wersjami 1.0 i 2.0 DL? Czy możesz krzywą Olive wyeksportować u siebie z rozszerzeniem .txt i mi przesłać. Może wtedy zadziała (choć wątpię). 

[Kraft]

Czy ktoś ma wiedzę na temat projektowania krzywych docelowych z uwzględnieniem częstotliwości strojenia bass-refleksu?

Natrafiłem na taki tekst:

"I set the "LF cutoff" at some very low frequency to keep the target curve relatively flat for as low a frequency as is possible.  The bass bin will roll off on its own at its low frequency limit, so the usefulness of the "LF cutoff" point is usually only for perhaps ported (bass reflex) bass bins that need rapid LF cutoff below the port frequency--in order to avoid unloading the woofers at low frequencies due to a lack of damping or air springiness to restore the woofer's cone back to its neutral position. "

Jeśli dobrze rozumiem, nie należy rozciągać pasma z pomocą DSP poza granicę strojenia BR naszych kolumn. Ktoś wie coś więcej, albo natrafił na informacje rozwijające temat. Może @Tom.O(bo widzę, że zagląda)?

[MobyDick]

Myślę że taka zasada nie do końca sprawdzi się w przypadku wielu lub nawet większości kolumn będących w sprzedaży. Często tunele br stroi się dość wysoko dla uzyskania podbicia zakresu dolnego skraju pasma. W takiej sytuacji jeśli mamy uzyskać takie dość liniowe charakterystyki ( niekoniecznie płaskie ) lepiej przyjąć za zasadę aby nie podbijać lub nawet obcinać charakterystykę pasma przenoszenia kolumn gdzie spadek jest dość duży. Forsowanie uzyskania liniowego przenoszenia częstotliwości z tego zakresu będzie mocno obciążało głośniki niskotonowe termicznie i mechanicznie przy wysokich amplitudach wychylenia membran, wprowadzając zniekształcenia. Ideałem było by móc wprowadzać przesuwający się wyżej filtr górnoprzepustowy gdy obciążenie w tym zakresie wzrasta.

Edytowano 24 września 2019 przez MobyDick

[Kraft]

@MobyDick, nie bardzo rozumiem. Piszesz na początku, że zasada się nie sprawdzi, a w dalszej części wypowiedzi potwierdzasz, iż lepiej za bardzo nie rozciągać dolnego pasma. W cytacie jest poruszona własnie kwestia obciążenia głośnika. Poniżej częstotliwości rezonansowej traci on oparcie w postaci ciśnienia wewnątrz kolumny i jest narażony na przeciążenie.

Edytowano 24 września 2019 przez Kraft

[MobyDick]

Najwyraźniej źle mnie zrozumiałeś. To że zasada ta się nie sprawdzi nie dotyczy tego że nie należy za nadto rozciągać pasma korekcją, tylko co do częstotliwości poniżej której działań takich nie należy podejmować. Gdy tunel br jest strojony nisko dla uzyskania dość liniowej charakterystyki podana wcześniej zasada może być w miarę trafna. Jednak w przypadku kolumn w których stroi się taki tunel dość wysoko ( jakich jest dużo w sprzedaży ) dla uzyskania podbicia w tym rejonie wskazane będzie wprowadzanie tych zmian w zakresie takim jak wcześniej a nie dla tak dość wysokiej częstotliwości jaka jest. Moim zdaniem warto po prostu za bardzo nie forsować dużych podbić tam gdzie spadek charakterystyki jest już duży.

Tam gdzie kolumny już w zasadzie nic nie przenoszą warto jest wręcz odciąć ten zakres zupełnie. Tam głośniki pracują bezproduktywnie i niepotrzebnie przeciążają głośnik.