Skocz do zawartości

Kraft

Recommended Posts

4 godziny temu, Acoustic Lab napisał:

@fp74

Tutaj porównanie 100 i 150mm wełny:

http://www.acousticmodelling.com/mlink.php?im=1&ca=P&m=5&ga=1&e=h&s11=2&v11=10000&d11=100&s21=2&v21=10000&d21=150

Moim zdaniem warto dodać te +50mm, bo przy 100Hz poochłanie wzrasta z 21 na 43%. Możesz wełnę zakryć membraną i na to tkaninę na zszywki i zszywki zakryć listwami. Jak masz żywe pomieszczenie to będzie to działało jako pochłaniacz szerokopasmowy, częściowo ograniczony przez sofę, która go zasłoni po środku.

Tak, to ma sens, bo od 500 Hz w górę to i tak wszystko jest wycięte już przy wełnie 10 cm, dodatkowe 5cm wpływa już tylko na coraz niższe częstotliwości.  Podążę tym tropem niewzruszony wątpliwościami i piętrzącymi się przeciwnościami oraz spodziewaną złośliwością przedmiotów martwych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, fp74 napisał:

Tak, to ma sens, bo od 500 Hz w górę to i tak wszystko jest wycięte już przy wełnie 10 cm, dodatkowe 5cm wpływa już tylko na coraz niższe częstotliwości.  

No właśnie nie wiem, czy wpływa. A co z częstotliwością Schroedera? Grubość absorberów ustawionych na pierwszych odbiciach może już nie mieć znaczenia poniżej tej częstotliwości. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko rozumiem ale się staram 😄.  Ten jeden duży absorber, który teraz planuję ma być wyraźnie poniżej linii kolumn, za nimi i jeszcze dodatkowo schowany za sofą więc tam chyba nie ma pierwszych odbić.  Na pierwsze mam absorbery za kolumnami. Z boku nic nie ma i nie będzie...

 

@Kraft napisałeś kiedyś na moje pytanie dotyczące ilości ustrojów w pomieszczeniu jak poniżej.  Wziąłem to sobie do serca.  Daję wszystko!😁

Dnia 8.02.2025 o 00:30, Kraft napisał:

Ogólnie, to nie ma się co szczypać. Dawać wszystko.

38821403_2237818859784770_7856567882530947072_n.jpg.2d5c8903ae3000a47bc5cb5d90ce1fa0.jpg

6829ea0a4be09e2c9ca931c4c102.jpg.2a7213ba24482d45f732a5c79c93454b.jpg

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać też o polu,  powierzchni absurbującej  bo stopień absorbcji  danej częstotliwości to tylko część sukcesu a równie ważną jest powierzchnia i obliczenie ile "sabinów trzeba zejść"

 

Taki przykład podam dla zobrazowania , wspomagam się Grokiem - AI

Przykład: W pokoju 5x7 m, aby zredukować pogłos w zakresie 50-150 Hz do RT60 ≈ 0,4-0,8 s, potrzeba zaabsorbować 25-35 sabinów (całkowite pochłanianie, w tym istniejące powierzchnie).

Powierzchnia absorbera: Realistycznie 15 m² wełny PT80 o grubości 10 cm, umieszczone w narożnikach i przy ścianach, pochłonie około 7,5 sabinów w tym zakresie.

Uwagi: Skuteczność można zwiększyć, stosując grubszą wełnę (np. 20 cm, α ≈ 0,8-1,0) lub pułapki rezonansowe dostrojone do 50-150 Hz.

 

Realistyczne podejście

W praktyce nie pokrywa się całego pokoju absorberami. Niskie częstotliwości (50-150 Hz) są zwykle kontrolowane przez pułapki basowe w narożnikach, gdzie energia akustyczna się kumuluje. Dla pokoju 5x7 m wystarczą absorbery o łącznej powierzchni 10-15 m², rozmieszczone strategicznie (np. w narożnikach i przy pierwszych odbiciach). Przy α = 0,5:

{Sabiny} = 15 , {m²} x 0,5 = 7,5 sabinów

 

Sabiny to jednostki, które mierzą, ile dźwięku pochłania dana powierzchnia w pomieszczeniu. Prosto mówiąc, pokazują, jak bardzo materiał (np. wełna mineralna, dywan czy zasłony) "wycisza" dźwięk, zamiast go odbijać. Jeden sabin to tyle, ile pochłania 1 metr kwadratowy idealnie pochłaniającej powierzchni (np. otwarte okno).

W praktyce liczy się je tak: bierzesz powierzchnię materiału (w metrach kwadratowych) i mnożysz przez współczynnik pochłaniania (od 0 do 1), który zależy od tego, jak dobrze dany materiał tłumi dźwięk. Na przykład:

10 m² wełny z współczynnikiem 0,5 daje 5 sabinów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Marek333 napisał:

Trzeba pamiętać też o polu,  powierzchni absurbującej  bo stopień absorbcji  danej częstotliwości to tylko część sukcesu a równie ważną jest powierzchnia i obliczenie ile "sabinów trzeba zejść"

Spokojnie Marek, mamy tu juz wykształconego akustyka - Bartka, z wieloletnia praktyką. Zostawmy mu ten wątek, tym bardziej ze ty dopiero zaczynasz zglebiac wiedze a juz posiłkujesz się AI. 

Nie tedy droga. 

pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, jasne. Pozdrawiam.

PS. W bardzo wielu aspektach spoza audio, jak zdrowia itp  posługuję się od dawna AI i bardzo dobrze na tym wychodzę, to tak na marginesie ;)   Na razie przez ostatni rok przejrzałem może jeszcze za mało wiem o tym , na razie z 4 może 5000 stron informacji na tematy audio- akustyki ale nadal zgłębiam ten obszar bo to bardzo ciekawa dziedzina ...  no i na pewno idę złą drogą , wiem , wiem , Ty idziesz  Michał zawsze dobrą drogą,... ;)  a ja zawsze złą i zawsze nie mam racji. Przywykłem  to Twojego stanowiska.
Pozdrawiam.

Edytowano przez Marek333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym że sabin to średniowieczna jednostka, to w temacie basstrapów temat równoważnej powierzchni dźwiękochłonnej jest dużo bardziej złożony. Jeżeli jest to jakiś basstrap przestrzenny, to powinniśmy uwzględnić jego powierzchnię np. 5 m2 czy ileśtam, a tymczasem takie pułapki basowe mogą wykazywać że na tych 5m2 powierzchni zewnętrznej uzyskuje się ze 20 m2 równoważnej powierzchni dźwiękochłonnej... z basstrapami tak wychodzi, bo jak się stłumi w pokoju rezonans i potem przeliczy efekty to często wychodzi że się dodało coś o współczynniku pochłaniania dźwięku typu 5

ale generalnie się zgadzam, że nie samym współczynnikiem pochłaniania trzeba żyć, ważne też żeby stosować materiały o większych powierzchniach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Marek333 napisał:

akustyki ale nadal zgłębiam ten obszar bo to bardzo ciekawa dziedzina ...

tak masz racje

10 minut temu, Marek333 napisał:

no i na pewno idę złą drogą , wiem , wiem , Ty idziesz  Michał zawsze dobrą drogą,... ;)  a ja zawsze złą i zawsze nie mam racji. Przywykłem  to Twojego stanowiska.

Jakże sie mylisz w tej ocenie... 

Sam zatoczylem nie raz koło, wracając do punktu wyjścia, czy to ze sprzetem, softem czy w dziedzinie akustyki. 

Różnica miedzy nami jest taka Marku, że ty tylko czytasz i znowu idziesz na skroty, czy to przy wyborze streamera, daca, kolumn czy jak teraz przy akustyce. 

Sprawdz cos osobiscie, zbuduj jakis rezonator czy uklad membran ktore sa mega proste w wykonaniu, czy chocby sprawdz absorbery roznych grubosci. Nie czytaj tylko AI, a zacznij coś realnie dzialac. 

Pozdrawiam. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Na razie zrobiłem tylko część kwalifikacyjną i 1. testu odsłuchowego, wyszła mi preferencja pochłaniania coś koło 24:2. Moje odczucie jest takie, że to niekoniecznie będzie się przekładać na odsłuch na głośnikach.

Mniejsza scena jest typowa dla słuchawek, więc spodziewam się, że nagrania z "rozpraszaczami", gdzie scena jest większa, mogą nie pasować do sceny jakiej przywykliśmy słuchać na co dzień. Brzmi trochę jak słuchanie muzyki z głośników (przy znacznym od nich oddaleniu) przez słuchawki.

Oprócz przyzwyczajenia, jest tu pewien aspekt psychologiczny. Siedzę 60 cm od ekranu, nieco ponad metr naprzeciw okna. Przy niektórych nagraniach zaprezentowana scena wychodzi śmiało na mój ogródek. Nawet jeżeli odsłuchowo jest ok, to mózg nie jest w stanie zaakceptować tego jako muzykę, która mogłaby wiarygodnie wybrzmiewać w tych klaustrofobicznych (słuchawki, monitor przed nosem, okno tuż przede mną) warunkach.

Edytowano przez Taisho
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób drugi test,  to bardzo ważne i ciekawe co Ci wyjdzie

Jak na razie pogratulować konsekwencji bo jak 24:2 to przede wszystkim znaczy że max. 1 raz wybrałeś inna odpowiedź biorąc pod uwagę to, że tam 3 razy puszczane jest to samo. Bardzo często ludzie w tym teście gdzie jest 3x to samo często zaznaczają różne odpowiedzi wykazując że nie są pewni swoich wyborów, a Tobie się to zdarzyło max 1 raz

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drugim teście było znacznie ciekawiej. Różnice w postrzeganiu rozmiaru sceny nie były już tak dramatyczne i często preferowałem właśnie tę bardziej przestrzennie brzmiącą opcję.

Czyli sprawdza się, że najpierw tłumić ile się da, a dopiero później się zastanawiać nad rozpraszaniem.

image.png.a5fc0c441d43f730dd00e330f52d910b.png

Edytowano przez Taisho
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to rzeczywiście jest dużo ciekawej, zwłaszcza ze widać że w jednym gatunku rockowym nie mogłeś się za bardzo zdecydować

ale generalnie takich wyników trochę bym oczekiwał. Ten test ma wiele warstw i można go potem poanalizować z różnych kątów, ale jednym z nich jest to że po pierwsze wykazanie jakiś preferencji w kontekście rozpraszania jest dużo trudniejsze dla większości ludzi, po drugie - w wypadku jak pomieszczenie ma generalnie wysoki pogłos to rozpraszacze działają delikatnie rzecz biorąc słabiej bo dużo większy zysk jest ze zmniejszenia pogłosu pochłaniaczami niż rozpraszanie którego się nie usłyszy za bardzo

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...