KEF R3 - test

[MariuszZ]

28 minut temu, Kraft napisał:

Szkoda, że w kolorze czarnym

Strasznie kurz zbierają i na czarnym to strasznie widać 😉 Te R3 ponad kilogram cięższe od 300. Ciekawe co dołożyli do środka ...

7 minut temu, Kubakk napisał:

85dB skuteczności na kolumnie/monitorze , nawet na ~5W wzmaku z odpowiednim zasilaczem.

Wydaje mi się, że taka efektywność dla lampy 12 W to kategorycznie za mało, a co dopiero do 5W. Nie mieszałbym SPL kolumn do tego, mimo że parametry powiązane są. Mi chodziło o ciche słuchanie raczej niż nawalanie na złość sąsiadom 😂

[Kubakk]

3 minuty temu, MariuszZ napisał:

 Nie mieszałbym SPL kolumn do tego, mimo że parametry powiązane są. Mi chodziło o ciche słuchanie raczej niż nawalanie na złość sąsiadom 😂

Odpal youtube i zobacz jakie gigantyczne kolumny napędzają 2,5W lampiaki na bodajże PCL86 czy jakiejś takiej lampce moc mocą ,ale potrzeba zasilacza by "utrzymał" prąd

[Kraft]

Na problemy akustyczne za wiele to nie wpłynie. No chyba, że monitory obetną najniższe pasmo, które akurat nam rezonuje. Jak nie zejdą nisko, to i rezonansu nie będzie. Ale to nie przypadek R3. One schodzą podobnie nisko jak Diamondy.

[MariuszZ]

3 godziny temu, lysyrafal napisał:

Moze nie ta polka cenowa co Kefy, ale posluchaj:

https://www.q21.pl/pylon-audio-diamond-monitor.html

Jak będzie okazja posłucham ale mam w głowie BMNy S2 lub Ex2, gdzie też Seas na dole jest tylko 22cm i w większej obudowie, a na górze też Scan Speak, no ale strojony inaczej pewnie i na innych elementach zwrotnice. Znaczy w BMN chyba na lepszych  a cena podobna. 

 

2 minuty temu, Kraft napisał:

Ale to nie przypadek R3. One schodzą podobnie nisko jak Diamondy.

Tylko Diamondy to kolumna dwudrożna, a R-ki trójdrożne i to chyba jednak inne granie będzie  

[Kraft]

2 godziny temu, MariuszZ napisał:

Tylko Diamondy to kolumna dwudrożna, a R-ki trójdrożne i to chyba jednak inne granie będzie  

Diamondy mają układ dwuipółdrożny, a nie dwudrożny. Ale nie tylko to je różni od R3. Jeszcze inne materiały membran, inny układ głośników, różne pojemności obudowy, że o strojeniu nie wspomnę. No zdecydowanie powinny zagrać inaczej.

[MariuszZ]

8 minut temu, Kraft napisał:

Diamondy mają układ dwuipółdrożny, a nie dwudrożny.

Możliwe. Tu im już kiedyś zwracałem uwagę, że bzdury wypisują ale widać się nie przejmują 😉 a ja lubię tam zaglądać bo klientem jestem już prawie stałym hehe. Myślałem o Diamondach ale mam M-140 STX ze zwrotnicami na sterydach i myślę, że byłby to krok w bok (18cm woofer i 19mm kopułka) Szukam ...

[Kraft]

Diamond Monitor oczywiście są dwudrożne. Ja mam Diamond 25 więc domyślnie pisałem o nich i myślałem, że Ty też się odnosisz do tego modelu. Nieporozumionko.

[nowy78]

@Kraft, to teraz już wiem dlaczego pytałeś o powierzchnię na której u mnie grały monitory - zastanawiałem się co tym razem kombinujesz Chyba jednak u Ciebie też audiofilia nervosa się nasila I dobrze, będzie o czym poczytać . Ciekawy jestem wrażeń z odsłuchów, tym bardziej, że do tej pory używałeś dwuipółdrożnych podłogówek. Wprawdzie ich nie słyszałem, ale patrząc na charakterystykę (i Twoje opisy gdzieniegdzie) mam pewne wyobrażenie (mając tego świadomość, że to tylko wyobrażenie) w jaki sposób obsługują dolne częstotliwości. Tak więc jak się basik z niskostrojonych monitorów podoba?

[Kraft]

3 minuty temu, nowy78 napisał:

Tak więc jak się basik z niskostrojonych monitorów podoba?

Na razie tylko kilka dość przypadkowych odsłuchów, bo kolumny ustawione obok Pylonów, na pewno nie w optymalnym miejscu, do tego brak pełnego rozwinięcia ustrojów akustycznych, ale już wnioskuję, że bas okaże się świetny - potężny, rytmiczny i dobrze kontrolowany (oczywiście w ramach wad akustycznych pomieszczenia). Najbardziej jednak uderzyły mnie wokale. Są świetnie ogniskowane i do tego otoczone odpowiednią aurą/przestrzenią. Bas i wokale to na tę chwilę największe plusy. Przed chwilą słuchałem dość cicho (no bo po 22.00) i mimo liniowej charakterystyki kolumny brzmiały bardzo fajnie. Nie było wcale szczupło.

13 minut temu, nowy78 napisał:

Chyba jednak u Ciebie też audiofilia nervosa się nasila I dobrze, będzie o czym poczytać 

Mam nadzieję, że to przesilenie i choroba zacznie ustępować;) Naprawdę chcę już skończyć z "odsłuchami" i oddać się wyłącznie słuchaniu muzyki tak po prostu.

[MariuszZ]

3 minuty temu, Kraft napisał:

Nie było wcale szczupło.

R300 też tak mają ale proszę zwróć uwagę na balans tonalny i czy basośrednica nie wychodzi przed soprany za bardzo. Czy jest komfort i nie trzeba wsłuchiwać się w te wyższe rejestry za bardzo. W R300 soprany są idealne i mimo magnezu i aluminium brzmią dla mnie aksamitnie ale za cicho. Jak to jest z R3 wg Ciebie i w Twoich warunkach (inny wzmak i akustyka pomieszczenia) ? Pozdrawiam. 

[nowy78]

Szczerze mówiąc ja też nigdy jakoś nie miałem odczucia szczupłości brzmienia przy cichym słuchaniu wieczorową porą. Co więcej, dźwięk (tak ogólnie, jako całość) bardziej mi się podoba właśnie wtedy, niż gdy w dzień zdarzy mi się podkręcić gałkę. Nie ważne, czy podłączę monitory, czy podłogówki. Nie wnikając w szczegóły, gdy zrobię głośniej robi się po prostu mniej przyjemnie. Przypuszczam, że może to m.in. mieć związek z dość ubogim wyposażeniem pokoju. A jeżeli chodzi o Kefy, to gdybym nie był Usheromaniakiem to właśnie je przetestowałbym na pierwszym miejscu, stąd ciekawość.

Mariusz, a czy nie bierzesz pod uwagę, że to może być kwestia przyzwyczajenia do nieco ostrzejszych dźwięków? Ja np miałem odwrotnie po przesiadce z BE-718 na podłogowe Dancery. Niby wszystko ok, ale tak jakoś za dużo góry było. Teraz już mnie to nie razi i mam poczucie wyrównanego dźwięku.

[MariuszZ]

23 minuty temu, nowy78 napisał:

Mariusz, a czy nie bierzesz pod uwagę, że to może być kwestia przyzwyczajenia do nieco ostrzejszych dźwięków?

Raczej nie. STXy nie mają zbyt eksponowanych sopranów. Długo (ok.roku) słuchałem moich klonów M-140 i może przyzwyczaiłem się, a teraz przy erkach, mimo jakościowej przewagi w pasmach tychże monitorów ale rozpatrywanych oddzielnie czuję niedosyt bo balans tonalny wg mnie trochę padł (w moich warunkach) ... Nie chodzi o ostrość będącą wynikiem zniekształceń tylko o lepsze słyszenie tego co mają erki do zaoferowania w sopranach. Jest tam szczegół, detal i aksamit bez zbędnych podbarwień ale ukrywa się oddając pole średnicy, wokalom przede wszystkim ale i basowe dochodzą tu naprzeciw sopranów hordy dźwięków. To detale tylko i mógłbym nie zwracać uwagi ale myślałem, że erki to będzie skok do przodu, a tu tylko lekki odskok do przodu bokiem. Te R300 są super ale spodziewałem się, że lepiej mi spasują się. Widocznie za mało słuchałem i za duże mam wyobrażenia. No i ten mezalians z lampą. Z Audiolabem jest dużo lepiej ale czemu STXy z lampą brzmią tak inaczej od erek? Impedancja winna? Chyba tak. Fizyki się nie oszuka i nie myślę nawet o kablach czy wymianie DACa 😉 Prędzej pogodzę się z odsprzedażą kolumn i poszukiwaniami innych, niekoniecznie lepszych ale takich co mi zagrają tak jak oczekuję. Sorki, że pitolę tyle o tym ale nie mam komu się poużalać 😂 a tu taki fajny wątek o Starszym Bracie moich erek Kolega @Kraft zapodał 👍

[Inferno]

9 godzin temu, MariuszZ napisał:

ale nie mam komu się poużalać 😂

Spokojnie, do nas możesz się wypróżnić ☺️ Między innymi po to tu jesteśmy 👍

Z tym że napisze jeszcze raz, moje R900 wygrzewały się bardzo długo pomimo częstego słuchania. Być może one jeszcze nie grają tak jak powinny. Z tego powodu mówiłem żeby poczekać. Jeszcze jedna uwaga taka moja subiektywna odnośnie KEF, KEFy to nie są głośniki (przynajmniej te które słuchałem ) robiące efekt ŁOŁ. Grają bardzo neutralnie i trzeba się tego nauczyć i to zrozumieć. Wynagrodzą to podczas długich odsłuchów nie męcząc i dając czystą przyjemność. Takie moje subiektywne zdanie. 

[Kraft]

12 minut temu, Inferno napisał:

KEFy to nie są głośniki (przynajmniej te które słuchałem ) robiące efekt ŁOŁ. Grają bardzo neutralnie i trzeba się tego nauczyć i to zrozumieć. Wynagrodzą to podczas długich odsłuchów nie męcząc i dając czystą przyjemność. Takie moje subiektywne zdanie. 

Nie takie subiektywne. Też uważam, że KEF nie robią ŁOŁ. Nie pozwala im na to mało wyeksponowana góra. Na imprezkę raczej mniej się nadają. Za to wokale rewelacyjne. Bardzo namacalne. Z przyczyn technicznych posłuchałem ich też trochę jako monitorów bliskiego pola. Odjazd! Głównie za sprawą wokali właśnie. 

[Gość]

To i ja pozwolę sobie dorzucić coś od siebie jako posiadacz R700. Nie wiem jak inne przetworniki mają moje R700 od R3, przepraszam nie zgłębiłem tematu. Faktycznie KEF'y nie robią wow w górnych rejestrach ale przy dłuższym słuchaniu dzwięk wydaje się być przez to naturalny i nic nie drażni. Za to w dolnych partiach R700 mruczy bardzo przyjemnie i nie jest to bass misiowaty ani rozlany. Może za dużo (jak dla mnie) jest mid bassu ale mam tu fajny rozbudowany DSP w moim DAC i czasem dzięki niemu KEF'y mnie miło zaskakują. Właśnie słucham Kari Bremnes i jest bardzo przyjemnie 🙂

Ps, jedyne czego trochę mi brak w moich R700 - to chciałbym więcej "powietrza".  Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się wymienić kolumny. I wtedy będzie mi trochę żal rozstać się z KEF. 

Edytowano 5 października 2019 przez Gość

[lysy]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Za to wokale rewelacyjne. Bardzo namacalne.

Z tego co piszesz to te kolumny na dluzsza mete by mi nie podezsly. Gdy mialem B&W 685 to z poczatku bylem nimi zachwycony piekne wokale, ale z czasem zaczely mnie bardzo draznic.

Edytowano 5 października 2019 przez lysyrafal

[Kraft]

1 minutę temu, lysyrafal napisał:

Z tego co piszesz to te kolumny na dluzsza mete by mi nie podezsly. Gdy mialem B&W 685 to z poczatku bylem nimi zachwycony piekne wokale, ale z czasem zaczely mnie bardzo draznic.

Przecież ładny wokal to tylko jeden z elementów układanki. Pozostałymi wymienione kolumny mogą się bardzo różnić. B&W i KEF raczej nie mają podobnego charakteru. Już prędzej są swoimi przeciwieństwami.

[lysy]

Tak maja inny charakter, ale mnie wokale mocno z przodu az tak nie kreca. Srednica raczej w tyle.

[MariuszZ]

12 minut temu, JohnDoe napisał:

Właśnie słucham Kari Bremnes i jest bardzo przyjemnie 🙂

Utwór "Spor" polecam ... ten basik jest super  

[Inferno]

13 minut temu, Kraft napisał:

B&W i KEF raczej nie mają podobnego charakteru

Według mnie dokładnie tak. Specjalistą od B&W nie jestem, ani tez od KEF ale te które słuchałem jednego i drugiego producenta były zupełnie różne i mnie osobiście ciężko byłoby znaleźć dużo cech wspólnych tych kolumn. Jeżeli chodzi o przestrzeń w KEF to chyba ten aspekt tez wynika z ich neutralności, jak jest przestrzeń w utworze to one ja pokażą, jak jej nie ma no to nie ma i już 🙃 ale oczywiście absolutnie ich nie bronię, oczywiście mogą się nie podobać tak jak mnie zupełnie nie przypadły B&W.

[Kraft]

15 minut temu, lysyrafal napisał:

Tak maja inny charakter, ale mnie wokale mocno z przodu az tak nie kreca. Srednica raczej w tyle.

Ale ja przecież nic nie pisałem, że wokale wychodzą do przodu. Jest zupełnie inaczej. W R3 są otoczone przestrzenią akustyczną. Ich realizm nie wynika z bliskości czy intymności.  

[lysy]

Ok ale mimo wszystko wokale Cie zachwycily. Miales okazje sluchac tez kolumn ELAC ADANTE AS-61 (dwa razy drozsze od R3) czy maja podobne brzmienie?

[ald890]

Posiadam KEF R300 i miałem okazję słuchać w salonie R3. Można usłyszeć pewne różnice, ale sporo miało też wpływ świetnej akustyki w salonie, R3 po podłączeniu średniej klasy wzmacniacza grały tragicznie, uznałem to za regres w stosunku do R300, dopiero po podłączeniu Primare i25 zagrały wyśmienicie, ukazały się dobrze kontrolowane dźwięki w każdym rejestrze. Różnice to z pewnością lepsze wyważenie dźwięku, mniej basu, świetna przestrzeń. Miałem też to szczęście porównać LS50 po R3 i grały niewiele gorzej, ale również w połączeniu z dobrym wzmacniaczem. Osobiście uważam, że kupowanie R3 żeby zastąpić R300 to chyba kiepski krok, chyba są trochę za drogie na ten moment, a biorąc pod uwagę, że wymagają dobrego piecyka to koszty się wręcz potrajają. Generalnie jakość wszystkich trzech R3, R300 czy LS50 osobiście oceniam na tym samym poziomie, różnice są takie, jakie kto ma preferencje. Najbardziej zrównoważone były dla mnie LS50 i najbezpieczniejszy krok.  

Edytowano 5 października 2019 przez ald890

[Kubakk]

5 godzin temu, MariuszZ napisał:

Utwór "Spor" polecam ... ten basik jest super  

odpaliłem , no leci basik , ale wokal to dopiero coś ,mega czysto , słychać ślinę w gardle  

PS: wsadziłem dziś większe marconi 6sn7gtb , bo jeszcze nie testowałem ze zmodzonym daciem i kablem rca , i jest przyjemnie.

[audiowit]

R300 i R3 nie nadaja się do lampy.

LS50 i R300 i R3 wymagają drozszej elektroniki niz sugerowalaby ich cena.