Tania wkładka MC czy droga MM

[Marlboro]

Szanowni Państwo,

Pokrótce: Posiadam gramofon Marantz TT15S1 z fabrycznie zamontowaną wkładką MM Clearaudio Virtuoso Wood. Niestety igła uległa wygięciu i zgodnie z informacją uzyskaną w sklepie, nie da się wymienić igły, trzeba wymienić całą wkładkę. Odpowiadało mi brzmienie oryginalnej wkładki, dlatego w pierwszej kolejności rozważałem zakup takiej samej. Okazało się jednak, że dokładnie takiej nie ma w sprzedaży, a jej następca kosztuje 2.800,00 zł. W tej cenie mogę już bez problemu kupić wkładkę MC. Konkretnie myślałem o Sumiko Blue Point Special EVO III. Wzmacniacz z którego korzystam to Marantz PM14S1, a więc zakładam że powinien bez problemu zasilić wkładkę MC. Nie posiadam oddzielnego przedwzmacniacza. Kolumny to Focal Aria 936.

I tu moje pytanie - czy mając budżet, powiedzmy że w granicach 3.000,00 zł lepiej kupić wkładkę MM czy wkładkę MC? Chodzi mi oczywiście o jak najlepszą jakość dźwięku. Przeszukując internet natknąłem się na wiele, niestety rozbieżnych opinii na ten temat. Jeżeli MC to czy w powyższym przedziale cenowym wspomniana Sumiko byłaby dobrym wyborem? I czy rzeczywiście, patrząc obiektywnie, powinna zagrać lepiej niż wspomniana wkładka MM od Clearaudio?

Z góry uprzejmie dziękuję za wszelką pomoc.

[1Ender]

Lepiej kupić gramofon za 1500 używany po pełnym przeglądzie odnowiony i wkładkę używaną do 500 zł +nową igłę. 

Koledzy @Audio Autonomy  i @tomek4446  pomogą. 

Pozdrawiam 

PS. Poza tym to nie ten dział. 

 

Edytowano 28 października 2019 przez 1Ender

[Marlboro]

1 godzinę temu, 1Ender napisał:

Lepiej kupić gramofon za 1500 używany po pełnym przeglądzie odnowiony i wkładkę używaną do 500 zł +nową igłę. 

Koledzy @Audio Autonomy  i @tomek4446  pomogą. 

Pozdrawiam 

PS. Poza tym to nie ten dział. 

 

Dziękuję. Ufam jednak, że nie jest tak, że w opisanej sytuacji najlepszym wyjściem jest wymiana gramofonu. Być może wystarczy jednak wymiana samej tylko wkładki? 

[1Ender]

Zapłaciłeś kupę kasy za tzw "gramofon" w którym nawet headshella nie wymienisz. 

Moja rada sprzedaj bo dla mnie to badziew i żaden hi-end. Tandeta i tyle. 

Wcisnęli Ci w salonie to coś, to teraz się męcz. To co decyduje o dźwięku to wkładka za którą każą sobie słono płacić. A tu ile wkładek jesteś w stanie zamontować? 

Przy dobrym analogu masz możliwość dobrania wkladki pod siebie. Pod swój gust muzyczny. A wybór wkładek jest przeogromny. Mam gramofon i na dwóch headshellach inną wkładkę. Chcę innego dźwięku zmieniam wkładkę i kalibruje gramofon. 

A Ty jesteś skazany na kilka wkładek, które oferuje producent tego czegoś, bo gramofonem tego nie nazwę. Raczej grajek do winyli. 

Pozdrawiam 

[RoRo]

Poza sensem inwestowania sporych pieniędzy w nową wkładkę - sprawdź, czy Twój wzmacniacz (albo pre gramofonowe-bo nie napisałeś nic o pozostałych elementach Twojego zestawu) obsługuje wkładki MC (sporo podstawowych wzmacniaczy współpracuje jedynie z MM, jest to inny poziom sygnału niż z MC i wymaga innego wzmocnienia).

Pozdrawiam

PS. Przeniosłem wątek do właściwego działu.

[Q21]

Hej,

Wracając do sedna tematu, różnice między wkładkami MM a MC są słyszalne. Z reguły wkładki MC grają subtelniej, zwiewniej, delikatniej, dysponują lepszą rozdzielczością i analitycznością. Za to wkładki MM (te dobre) mają lepsze nasycenie dźwięku, lepszą głębię, ciężar i bas. Oczywiście są wyjątki od reguły, ale ogólnie takie mam spostrzeżenia. W Twoim przypadku zakładając, że masz dosyć analitycznie grający wzmacniacz, do tego kolumny, które w wyższych partiach też nie pobłażają, proponuję dobrą MM-kę. Np. Ortofona 2M-Black. Jeżeli jesteś wstanie przyjechać z gramofonem, mogę Ci ją zamontować i ustawić.

Pozdrawiam,

Q21.r

[Marlboro]

2 godziny temu, RoRo napisał:

sprawdź, czy Twój wzmacniacz (albo pre gramofonowe-bo nie napisałeś nic o pozostałych elementach Twojego zestawu) obsługuje wkładki MC

Jeszcze raz mój zestaw: (i) wzmacniacz Marantz PM14S1; (ii) gramofon Marantz TT15S1; (iii) kolumny Focal Aria 936. Nie posiadam oddzielnego przedwzmacniacza gramofonowego, z mojego researchu wynika jednak, że mój wzmacniacz obsługuje wkładki MC.

2 godziny temu, RoRo napisał:

Poza sensem inwestowania sporych pieniędzy w nową wkładkę

Czy dobrze rozumiem, że Pana zdaniem nie ma sensu inwestować sporych pieniędzy w nową wkładkę? Chodzi o inwestowanie we wkładkę w ogóle, czy o kwestię "nowa" wkładka vs. "używana" wkładka?

3 godziny temu, 1Ender napisał:

A Ty jesteś skazany na kilka wkładek, które oferuje producent tego czegoś, bo gramofonem tego nie nazwę. Raczej grajek do winyli.

Nie twierdzę, że mam najlepszy gramofon z możliwych, a raczej że po prostu taki mam i chciałbym do niego dobrać dobrą wkładkę. Czy rzeczywiście jest tak, że przy przedmiotowym gramofonie mogę korzystać z ograniczonej liczby wkładek? Jeśli tak to jak mogę sprawdzić, czy dana wkładka będzie współgrała z gramofonem. Niestety na tę chwilę nie mogę sobie pozwolić na sugerowaną przez Pana wymianę gramofonu (zresztą wybór padł na ten gramofon po odsłuchu także innych i pozwolę sobie się z Panem nie zgodzić że jest to "tandeta" lub "badziew").

2 godziny temu, Q21 napisał:

W Twoim przypadku zakładając, że masz dosyć analitycznie grający wzmacniacz, do tego kolumny, które w wyższych partiach też nie pobłażają, proponuję dobrą MM-kę. Np. Ortofona 2M-Black.

Dziękuję za tę sugestię, zrobiłem research i sugerowany Ortofon wydaje się być ciekawą opcją. Czy w salonie u Państwa jest możliwość odsłuchu przy rożnych wkładkach? Np. czy byłaby możliwość porównania wkładki MC i MM? Poza tym - 1Ender napisał powyżej, że do gramofonu Marantz TT15S1 nie pasują wszystkie wkładki - czy rzeczywiście tak jest? (jeśli tak to, jak zakładam, nie mogę zainstalować Ortofona).

[RoRo]

Marlboro,

dziękuję za przypomnienie składników Twojego zestawu-przeoczyłem tę informację podaną już w pierwszym poście.

Jeśli masz blisko do Pabianic to polecam Q21 (jako sprawdzony i rzetelny salon) i ich propozycję.

Pozdrawiam

[1Ender]

Jeżeli kolega @Q21  twierdzi, że można to widocznie tak jest. 

[tomek4446]

11 godzin temu, Marlboro napisał:

Być może wystarczy jednak wymiana samej tylko wkładki? 

Wkładka to dźwięk , gramofon to narzędzie do takiego ustawienia wkładki wobec płyty by ten dźwięk był jak najlepszy. Potem mamy jeszcze przedwzmacniacz gramofonowy który wzmacnia uzyskany sygnał. W Twoim przypadku stawiałbym na wkładki MM , wbudowane we wzmacniacz Pre Phono ma obsługę MM, ale nigdzie nie mogę znaleźć danych jaki jest zakres dociążenia / pF/. Kolega @1Ender pisał zresztą słusznie , że nie dopasujesz każdej wkładki do tego ramienia z racji nie wymiennego headshella. Głównie chodzi o ustawienie parametru overhang , gdy nie masz odpowiedniej możliwości regulacji na śrubach headshella, to przy niektórych wkładkach uzyskanie prawidłowego ustawienia jest nie wykonalne. Nigdzie nie ma też informacji o skutecznej długości ramienia.

A tak jeszcze na koniec , kalibrowałeś już kiedyś gramofon ?

[Marlboro]

53 minuty temu, tomek4446 napisał:

A tak jeszcze na koniec , kalibrowałeś już kiedyś gramofon ?

Nie robiłem tego nigdy. Być może powinienem był to zaznaczyć na samym wstępie - jestem kompletnie początkujący w te klocki, stąd szukam porad u bardziej doświadczonych Kolegów

[1Ender]

2 godziny temu, tomek4446 napisał:

Wkładka to dźwięk , gramofon to narzędzie do takiego ustawienia wkładki wobec płyty by ten dźwięk był jak najlepszy. Potem mamy jeszcze przedwzmacniacz gramofonowy który wzmacnia uzyskany sygnał. W Twoim przypadku stawiałbym na wkładki MM , wbudowane we wzmacniacz Pre Phono ma obsługę MM, ale nigdzie nie mogę znaleźć danych jaki jest zakres dociążenia / pF/. Kolega @1Ender pisał zresztą słusznie , że nie dopasujesz każdej wkładki do tego ramienia z racji nie wymiennego headshella. Głównie chodzi o ustawienie parametru overhang , gdy nie masz odpowiedniej możliwości regulacji na śrubach headshella, to przy niektórych wkładkach uzyskanie prawidłowego ustawienia jest nie wykonalne. Nigdzie nie ma też informacji o skutecznej długości ramienia.

A tak jeszcze na koniec , kalibrowałeś już kiedyś gramofon ?

Dlatego zalecałem, koledze sprzedaż i kupno prawdziwego gramofonu chociażby Telefunkena S 600 w kolorze czarnym lub S 500 w kolorze srebrnym. To prawdziwe cacko za nie duże pieniądze. Pełny automat. Tomek może coś więcej napisać bo ma na stanie. 

Talerz piękny, robiony w Mercedesie. Zawieszenie pływające. 

Był na sprzedaż w Łodzi za około 1500 zł. Ale teraz może być droższy. Niestety takie rarytasy drożeją. 😁

Tomek, jaki tam jest napęd, bezpośredni? 

Samo ramię nowe do Telefunkena kosztuje prawie tyle ile Twój nowy odtwarzacz do płyt winylowych. Bo gramofon to dla mnie nie jest. 😁. Więc o czym tu piszemy?? Wybacz złośliwości, ale takie jest moje zdanie. 

Do ustawienia gramofonu, będziesz potrzebować wagę i szablon, który jest dodawany do każdej zakupionej wkładki lub igły. Kalibracje można też robić bez wagi, ale jeżeli chce się precyzyjnie ustawić to lepiej z wagą. 

Dobrze jest kupić na start myjkę do płyt i zestaw czyszczący do igieł. Mycie płyt, przedłuża żywotność igły. 

Koszt wagi jubilerskiej to około 20-50 zł. 

Myjka do płyt około 200 zł. 

Zestaw czyszczący do igieł około 30 - 60 zł. 

Dobra używana wkladka wyższej klasy to koszt od 300-500 zł nawet do nastu tysięcy. 😁 Ale na początek wystarczy tańsza. 

Bardzo dobre igły robi jico. Też swoje kosztują. 

Przedwzmacniacz gramofonowy dobrze jest kupić zewnętrzny. Ceny za przyzwoity nowy przedwzmacniacz od 165 zł. Ja mam taki DIY. Robiony przez pasjonata. 

Najlepiej mieć 2 - 3 headshelle i w nich wkładki. To wystarczy, a nawet czasem za dużo. 😂😂

Uwierz mi można taniej i lepiej. Ale trzeba się trochę otworzyć.. 

Pozdrawiam 

PS. Sam gramofon to tylko mechanika. Ważna jest wkładka i igła. Oraz możliwość pełnej kalibracji. 

Edytowano 29 października 2019 przez 1Ender

[tomek4446]

1 godzinę temu, Marlboro napisał:

Być może powinienem był to zaznaczyć na samym wstępie

Nie musiałeś

Akcesoria masz opisane w poście wyżej , bez nich, a szczególnie wagi i szablonu gramofonu nie skalibrujesz.

Porady i filmy jak tego dokonać znajdziesz w necie lub pisaliśmy już o tym w wątkach o gramofonach. Nie jest to nic skomplikowanego , wymaga jedynie cierpliwości i uwagi.

W związku z tym, że nie ustawiałeś gramofonu , na początek polecam kupić jakąś Audio Technikę np. AT 95 , jak złamiesz igłę będzie mniejszy ból .

34 minuty temu, 1Ender napisał:

Tomek, jaki tam jest napęd, bezpośredni? 

paskowy.

 

37 minut temu, 1Ender napisał:

Najlepiej mieć 2 - 3 headshelle i w nich wkładki. To wystarczy, a nawet czasem za dużo.

To prawda , ułatwia znacznie życie , bo praktycznie zakładasz , ustawiasz nacisk, antyskating i grasz.

[Marlboro]

Panowie, oczywiście zdaję sobie sprawę, że rozwiązań w tej dziedzinie jest wiele. Nie ukrywam jednak, że na tę chwilę jestem przywiązany do mojego pomysłu wymiany tylko wkładki przy zachowaniu pozostałych elementów zestawu (w tym gramofonu lub, jak kto woli, odtwarzacza do płyt winylowych). Najzwyczajniej nie mam na tyle wiedzy żeby zaangażować się w wyszukiwanie i odrestaurowywanie używanych perełek ani też środków na to, by wymieniać teraz cały zestaw.

Byłbym wdzięczny gdybyście podzielili się swoim doświadczeniem i zasugerowali co Wy byście wybrali, żeby wymieniając tylko wkładkę za cenę do 3.000,00 zł, wydobyć z zestawu maks potencjału. Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby wydać jak najwięcej pieniędzy (wiem też, że w świecie audio można wydać ich nieograniczoną ilość), ale zakładam, poprawcie mnie proszę jeśli błądzę, że nie jest tak że przy istniejącym zestawie nie odczuję różnicy w jakości dźwięku pomiędzy przytoczoną AT95 za 160,00 zł a np. Ortofonem 2M-Black (także przytoczonym powyżej). (I tak, wiem że AT95 zagra na pewno lepiej niż Ortofon 2M-Black ze złamaną igłą - nie w tym rzecz).

Biorąc wszystko pod uwagę skłaniam się, w ślad za Waszymi sugestiami, do zakupu przyzwoitej wkładki MM zamiast MC. Natomiast w trakcie dyskusji nasunęło mi się kilka pytań:

1. Czy jest sposób na to, żeby poznać brzmienie wkładki przed jej zakupem (np. czy znacie sklepy umożliwiające odsłuch przed zakupem)? To przecież kluczowy element każdego zestawu niejednokrotnie kosztujący kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy i trudno mi sobie wyobrazić, że zawsze trzeba go kupować w ciemno;

2. Jak mogę sprawdzić, czy określona wkładka będzie pasowała do gramofonu Marantz TT15S1, pomimo nakreślonych mi przez Was (za co dziękuję) niedoskonałości tego sprzętu?

3. Zakładam, że posiadacie w swoich zestawach świetne wkładki - czy moglibyście polecić konkretne modele (takie, jakie można kupić za maks 3.000,00 zł)? Czy zaproponowany wyżej Ortofon 2M-Black to w Waszej opinii dobry wybór w powyższym budżecie?

[Kamill00]

Może to nie jest odpowiedź na wszystkie Twoje pytania, ale przeczytaj sobie:

 

Dodam od siebie że ekspertem nie jestem, dlatego że przerobiłem dopiero 3 wkładki, ale na pewno zostaje przy Ortofonie i jeśli coś w przyszłości zmienię będzie to 2M Black.

Jeżeli chcesz jechać do sklepu i kupić, a nie bawić się na zagranicznych aukcjach myślę że będzie to optymalny wybór.

 

[Fafniak]

Cóż... z kraju kwitnącej wiśni można sprowadzić wkładkę Nagaoka MP200 za 1100-1200 zł

Ceny w krajowych sklepach są w okolicach 1800-2000 zł

 

Edytowano 29 października 2019 przez Fafniak

[tomek4446]

11 godzin temu, Marlboro napisał:

co Wy byście wybrali, żeby wymieniając tylko wkładkę za cenę do 3.000,00 zł, wydobyć z zestawu maks potencjału.

Widzę , że uparłeś się na pozbycie z portfela 3k.  Nie ma czegoś takiego jak wkładka wydobywająca potencjał , wkładka to pewna sygnatura dźwięku, która może Ci się podobać lub nie i to nie istotne ile ona kosztuje . Prosty przykład mam cztery wkładki w różnych przedziałach cenowych : Shure M 91 ed , ADC XLM MK III i dwa Goldringi 2100 i 2400 , każdą stosuje do innego rodzaju muzyki Shure do starego popu i country , ADC do rocka, a Goldringów do wszelkiego plumkania , ale ja to robię w swoim systemie , w innym mogła by być zupełnie inna konfiguracja. Po prostu chłopie wpakowałeś się w przygodę gdzie nie ma gotowych rozwiązań. Dlatego nie mając zbyt dużego doświadczenia nie poszedł bym do sklepu i nie rzucił na ladę 3k. w ciemno , zacząłbym od zakupu AT 95 choćby po to, by mieć jakiś punkt odniesienia / a naprawdę to nie jest zła wkładka/ i materiał do nauki kalibracji.  

11 godzin temu, Marlboro napisał:

Czy jest sposób na to, żeby poznać brzmienie wkładki przed jej zakupem (np. czy znacie sklepy umożliwiające odsłuch przed zakupem)? To przecież kluczowy element każdego zestawu niejednokrotnie kosztujący kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy i trudno mi sobie wyobrazić, że zawsze trzeba go kupować w ciemno;

Nie znam takich sklepów , jedynie możesz posłuchać samego gramofonu z już zainstalowaną fabrycznie wkładką. To , że dana wkładka jest zamontowana fabrycznie w gramofonie oznacza jedynie że firma produkująca gramofony ma umowę z firmą od wkładek ,a nie to , że jest to jakaś dedykowana wkładka i z nią gra najlepiej. Wymiana wkładki = kalibracja całego gramofonu co jest dosyć czasochłonne i nikt raczej w celach porównawczych w sklepie bawić się w to nie będzie. Pozostaje więc tylko stopniowe nabywanie doświadczenia.

11 godzin temu, Marlboro napisał:

Jak mogę sprawdzić, czy określona wkładka będzie pasowała do gramofonu Marantz TT15S1, pomimo nakreślonych mi przez Was (za co dziękuję) niedoskonałości tego sprzętu?

Z tego co doczytałem Twoje ramię w gramofonie ' przyjmuje"  wkładki w zakresie 3-18g a więc jest bardzo elastyczny , nie znam danych ramienia a więc dalej ciężko powiedzieć , zawsze możesz zapytać w miejscu zakupu sprzętu.

 

 

[1Ender]

Ja mam gramofon za około 10 % wartości Twojego a mogę zamontować wkładkę za kilka tysięcy złotych 😁. Gramofon 30 letni po całkowitej renowacji, przeglądzie i polerce pokrywy. Wygląda jak ze sklepu wyjęty prosto z pudełka. 😁

To nie jest tak, że masz kupować jakiegoś szrota i go doprowadzać do stanu sklepowego, gabinetowego. Są takie gramofony, wyglądają jak prosto ze sklepu, jak "nówki". Już po kompletnej renowacji.

Ale po 1. Trzeba chcieć i się trochę rozejrzeć.

Po 2. Przestać się przywiązywać do tego co się ma.

Po 3.  Trzeba się przestawić i zmienić myślenie. Ale...

Ty jak widzę tak jesteś przywiązany do swojego grajka, dlatego nie będę i nie zamierzam Cię prostować. 😁 Cóż Twój wybór, Twoje pieniądze, Twoja decyzja. 

Dla porównania. Poniżej mój drapak, ramię typu S, stroboskop, regulacja obrotów, napęd bezpośredni. Możliwość zastosowania dowolnej wkładki. Możliwość kalibracji, bez VTA.

Tu jeszcze na oryginalnej wkładce i igle z epoki. 

 

Pozdrawiam 

 

Edytowano 30 października 2019 przez 1Ender

[Kubakk]

http://audiofezzowanie.pl/jak-mi-zagraly-wkladki-ortofon-2m

 

[1Ender]

@Kubakk

Ciekawa recenzja. 😁

[Kamill00]

Ciekawa recenzja - tym bardziej że recenzent wybrał tak samo jak ja 😂😂

Bronze = kompromis cena/jakość

[Marlboro]

Przeczytałem już chyba ponad setkę artykułów na temat wkładek MM i mam trochę takie wrażenie, że skoro i tak nie jest możliwy odsłuch przed zakupem, to czytanie kolejnych mija się z celem - zbyt dużą rolę odgrywają subiektywne odczucia i preferencje muzyczne, by recenzja dawała rzetelny pogląd. To samo zdaje się wynikać z Waszych opinii.

2 godziny temu, 1Ender napisał:

Ciekawa recenzja.

Sama recenzja może pozostawiać nieco do życzenia, ale to co było w niej najciekawsze to link umieszczony we wstępie - zadzwoniłem pod wskazany adres, ustaliłem że Ortofon 2M black na pewno będzie współgrał z moim gramofonem, jest dostępny od ręki i mogę liczyć na pomoc w instalacji wkładki i kalibracji gramofonu. Perfekcja. @Kubakk - dziękuję.

6 godzin temu, tomek4446 napisał:

Dlatego nie mając zbyt dużego doświadczenia nie poszedł bym do sklepu i nie rzucił na ladę 3k. w ciemno , zacząłbym od zakupu AT 95 choćby po to, by mieć jakiś punkt odniesienia / a naprawdę to nie jest zła wkładka/ i materiał do nauki kalibracji.

Masz oczywiście rację, ale to nie jest do końca tak, że nie mam żadnego punktu odniesienia. Przeszedłem przez kilka wkładek, począwszy od sędziwych wkładek Unitry (np. Mf 100), przez podstawowe AT i Nagaoka (MP-100) po Virtuoso (która była fabrycznie zamontowana w moim nowym gramofonie) i różnice są dla mnie wręcz namacalne - już jak słuchając Unitry przesiadłem się na Nagaoka (podstawowy model) to z wrażenia niemalże, przepraszam za wyrażenie, zes***** się w gacie. Akurat w tym zestawie, do którego teraz chcę dobrać wkładkę chcę mieć najlepszą wkładkę na jaką mnie stać, bo (i) nie mam wątpliwości, że zauważę różnicę; (ii) ten zestaw ma najlepsze elementy (na jakie mogłem sobie pozwolić); (iii) muzyka gra u mnie cały czas i zależy mi na bezkompromisowej jakości.

3 godziny temu, 1Ender napisał:

Ty jak widzę tak jesteś przywiązany do swojego grajka, dlatego nie będę i nie zamierzam Cię prostować. 😁 Cóż Twój wybór, Twoje pieniądze, Twoja decyzja.

To nowy zakup i rzeczywiście aktualnie jestem do niego dość przywiązany. Przesiałem się z Adama gs424 (którego zresztą uwielbiam i ma dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną) napędzanego Revoxem A50 z kolumnami Ebench Kh502 więc pewnie przyznasz, że mój nowy "grajek" wraz z resztą zestawu jest jednak sporym skokiem jakościowym. Przynajmniej dla mnie - w moim konkretnym przypadku. Zdaję sobie sprawę, że dla Ciebie i wielu innych osób z Twoim doświadczeniem byłby to downgrade.

***

Ostatecznie zdecydowałem się na wkładkę MM Ortofon 2m black. Mam wobec niego spore oczekiwania i mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. Zgodnie z Waszymi podpowiedziami czas też nauczyć się odpowiednio kalibrować sprzęt i w to też mam zamiar się teraz zaangażować - w razie pytań coś podpowiecie? Dziękuję wszystkim za wszystkie wpisy - dobrze jest mądrych ludzi posłuchać.

Edit: Przy okazji - @1Ender & @tomek4446 czy jeśli chodzi o słuchawki to Waszym zdaniem również lepszym rozwiązaniem jest zakup używanych, rewitalizowanych (jak w przypadku gramofonu) czy w tym wypadku lepiej skupić się na nowym sprzęcie?

Edytowano 30 października 2019 przez Marlboro

[Kamill00]

Jeśli miałbyś problem z kalibracją to mogę dać ci numer telefonu do człowieka, który przyjeżdża do domu i ustawia to takim sprzętem jaki jest widoczny na zdjęciach, które zamieściłem w linku twojego postu.

Jest to tak delikatne urządzenie, które najlepiej kalibrować w miejscu w którym stoi docelowo nawet biorąc pod uwagę chociażby to, aby drapak stał w idealnym poziomie.

[1Ender]

W kalibracji nie ma żadnej filozofii. Opuszczasz windę, odkrecasz przeciwwagę (duże kółko) by ramię się uniosło do góry, następnie krecisz w drogą stronę przeciwwagą do momentu swobodnej lewitacji ramienia. Później patrzysz na skalę i małym kółeczkiem tym z cyferkami ustawiasz żądaną wartość nacisku igły na płytę jaki masz w specyfikacji producenta. Osobiście ustawiam maksymalną dopuszczalną wartość. 

Jak masz wagę to kladziesz igłę na wadze na talerzu. 

Ważne: Zawsze kalibrujesz przy wyłącznym gramofonie!!! 

Pozdrawiam 

Edytowano 30 października 2019 przez 1Ender

[Kamill00]

Ja akurat nie mam skali na przeciw wadze w gramofonie - potrzebna waga. Bardziej miałem na myśli kąt ustawienia igły itp.

Również ustawiam max nacisku, który zaleca producent 😊😊