Bowers & Wilkins 706 S2 - Kraftest

[MobyDick]

Ja zwróciłem bardziej uwagę na dobre usztywnienie obudowy i radiator na jakimś dobrym rezystorze.

Może nie wygląda to w środku bardzo elegancko, ale porządniej niż u wielu producentów w droższych kolumnach, gdzie starają się głównie przywiązując wagę do wyglądu zewnętrznego, dając w kolumnach za 100 tyś np. rezystory takie jak w najtańszych kolumnach budżetowych producentów.

[Kraft]

5 minut temu, MobyDick napisał:

radiator na jakimś dobrym rezystorze.

W 700-tkach też jest taki. Czyli zwrotnica high-end.

 

[MobyDick]

Tu jeszcze widać na pierwszym planie cewkę powietrzną spiekaną, nawinięta grubym drutem. Bez szpulki.

[Kraft]

2 minuty temu, MobyDick napisał:

cewkę powietrzną spiekaną, nawinięta grubym drutem. Bez szpulki.

To dobrze, czy tak sobie?

[MariuszZ]

5 minut temu, Kraft napisał:

Czyli zwrotnica high-end.

Hi end byłby gdyby cewka była z taśmy nie z drutu i nie na płytce PCB tylko "na pająka" zaś kondensator i rezystor nie na tej samej płytce w tym wydaniu tylko odseparowany. Mimo wszystko jest w zasięgu pola EM cewki. Same druty mogłyby być pewnie lepszej jakości. Też taśmy miedziane? BMN tak robi 😉 Drobnostki mimo wszystko. Przetworniki najważniejsze są i jak ostatecznie zagrają. 

[MobyDick]

To jeden z najlepszych typów cewek powietrznych w których zwoje są bardzo równo nawinięte i ze sobą zespolone. Mniejsza rezystancję można uzyskać jednak na cewkach rdzeniowych. B&W stosuje jednak głośniki o takich parametrach które nie wymagają cewek o bardzo niskiej rezystancji. 

[Kraft]

14 minut temu, MariuszZ napisał:

Hi end byłby gdyby cewka była z taśmy nie z drutu i nie na płytce PCB tylko "na pająka"...

Bardziej chodziło mi o analogię, a nie szczegóły konstrukcyjne. Skoro zwrotnica w 805 D3 jest taka sama jak w 706, a 805-tki to niewątpliwie kolumny high-end, więc zwrotnica w 706 też jest high-endowa;. Chyba logicznie rozumuję;)

Edytowano 14 marca 2020 przez Kraft

[MobyDick]

Cewki taśmowe są bardziej cenione, bo teoretycznie pozwalają na lepsze wypełnienie miedzią przestrzeni. W praktyce w parametrach cewek tej przewagi za bardzo często nie widać. Montaż przestrzenny również bardziej cenie od takiego na PCB.

Rozmieszczenie elementów i ich położenie uważam za dobrze przemyślane.

[MariuszZ]

4 minuty temu, Kraft napisał:

Chyba logicznie rozumuję;)

Jak mało kto Jarku 👍 Cewki taśmowe to pewnie kolejny chwyt marketingowy ale to między innymi on określa granicę hi endu 😉

[Kraft]

Coś mnie jeszcze zastanawia w konstrukcji współczesnych kolumn. Mianowicie, że każda firma ma jakiś jeden lub dwa swoje dopieszczone patenty, a resztę konstrukcji robi już standardowo. Bowers ma kevlar/Continuum, diamentowe czy węglowe kopułki, KEF coaxiala i specjalne zawieszenia, Gato i Q Acoustics wielowarstwowe obudowy, Monitor Audio uszlachetniane aluminium w membranach itd. Co by to było, jakby jedna firma zastosowała wszystkie te wynalazki? To musiałoby dopiero grać. Czy może te wszystkie rewelacje nie są wcale takie rewelacyjne, jak piszą. Może służą bardziej do celów marketingowych, żeby wyróżnić się z tłumu. Do tego przecież wystarczą właśnie dwa, trzy patenty. Więcej nie trzeba. Jak mi się zdaje są przecież na rynku wysokiej klasy kolumny oparte na tradycyjnych rozwiązaniach, takich sprzed dziesiątek lat. Lubię te wszystkie nowinki techniczne, ale w sumie nie mam wyrobionego zdania, na ile one pchają wózek postępu do przodu. 

[MobyDick]

Papier jest od bardzo dawna w użyciu na membrany. Jest stosowany zarówno w najtańszych głośnikach, jak i tych ze szczytu hi-end. Zrobienie dobrych membran tego typu o powtarzalnych parametrach i charakterystyce pasma przenoszenia jest bardzo trudne. Z tego względu założyciele KEF-a od samego początku zakładali ze nie będą go używać. Postawili początkowo na tworzywa sztuczne na membrany. Jednak z czasem zupełnie od nich odeszli. Sporadycznie używając nawet znienawidzonego papieru. Ale to już po sprzedaniu firmy w Chińskie ręce. B&W długo używało kewlaru na membrany do przetwarzania średnich tonów. Jednak ma on swoje brzmienie i tylko jego zmiana na coś innego mogła rozwiązać ten problem. Wśród producentów którzy rozwijali swoje technologie widać postęp. Każdy taki producent obrał swoją drogę. Ci bardziej tradycyjni szlifują konwencjonalne technologie i znajdują swoich fanów. Ich aluminiowe kopułki również wydaje się ze osiągnęły kres możliwości i w wysokich modelach używają twardszych materiałów. Specyficzne technologie produkcji głośników są zwykle opatentowane i nie przenikają przez to do innych producentów. Dlatego produkty różnych technologii mają swoje specyficzne cechy. Bywa jednak że identycznie wyglądający np. głośnik AMT jest używany przez kilku producentów i nosi u nich różne nazwy mimo że jest tylko inaczej obudowany. Wiele wskazuje że pochodzą one z jednego źródła. Nawet w popularnych głośnikach różnych producentów można czasem zauważyć duże unifikacje. Kiedyś w popularnych głośnikach Tannoy i Yamacha zauważyłem że różnica sprowadzała się do innego materiału membrany i może innych parametrów TS.

[Kraft]

13 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

dodam tylko cos o niskich tonach; wyjątkowo nisko schodzący, szybki i dobrze pasuje do reszty tonów, już bez tej lekkiej dziury miedzy niskie-sednie, co najmniej na ucho.

 

12 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Wiem o co chciałeś zapytać, czy dadzą rade na Twój metraż?  - dadzą.

Bogusławie, wlewasz nadzieję w moje serce. Skoro użytkownikowi Heco The New Statement bas 706-tek wydaje się "nisko schodzący", to już coś znaczy;)

Jak to się w ogóle stało, że testowałeś Bowersy? To było przed Heco, czy już po?

[Kubakk]

Ja mam taką zwrotnicę w aucie , w ogóle ciekawy pomysł na diy kolumny - zastosować zestaw do car audio A są tam naprawdę przyjemne głośniki  

[Kraft]

Jednak w 606, 705 i 706 nie zamontowano identycznego średnio-niskotonowca, co we flagowym 805 D3 (jak napisałem wcześniej). Odlewy koszy trochę się różnią między sobą (choć reszta może i jest, jak piszą w internetach, taka sama). Przy okazji dobre wrażenie robi sposób mocowania przez Bowersa koszy głośników do obudowy. Frezowanie jest wyjątkowo skomplikowane.

 

Edytowano 15 marca 2020 przez Kraft

[MobyDick]

Dla frezarki sterowanej numerycznie wykonanie takiego otworu nie jest dużym problemem. Taki kształt głośnika jest chyba podyktowany wyłącznie chęcią użycia mniejszej ilości aluminium. Wyfrezowania są chyba wynikiem chęci uniemożliwienia użycia tych obudów do innych głośników  . Obudowy są często zlecane podwykonawcom i potem można je kupić poza oficjalnym obrotem .

[Kraft]

34 minuty temu, MobyDick napisał:

Taki kształt głośnika jest chyba podyktowany wyłącznie chęcią użycia mniejszej ilości aluminium. 

Coś mi się nie wydaje, żeby chcieli w ten sposób przyoszczędzić. Krawędź kosza jest wprawdzie powycinana, ale dość gruba i pełna w środku. Zobacz na kosze droższych od 606 i 706 modeli Dynaudio Contour i Dali Epicon. W Dynkach krawędź kosza jest cieńsza niż w B&W, a w Dali niby gruba, ale  pusta w środku. No ja tu nie widzę, by Bowers robił oszczędności na masie aluminium.

 

 

34 minuty temu, MobyDick napisał:

Dla frezarki sterowanej numerycznie wykonanie takiego otworu nie jest dużym problemem. 

Problemem nie jest, ale wiesz, jak producenci tną koszty, a taki frez kosztuje ekstra.

 

Edytowano 15 marca 2020 przez Kraft

[MobyDick]

Do frezowania w płycie MDF frezy mogą być z byle czego i są tanie .

Kosz B&W wymaga dodatkowego pierścienia ozdobnego, który w dwóch pozostałych jest ich integralną częścią. Dlatego jego wysokość była bardziej istotna  od szerokości. A sam kosz jest zrobiony jak najbardziej dobrze. Rozwiązanie pierścienia do którego jest przyklejone górne zawieszenie membrany i który pozwala na mocowanie do obudowy w tych głośnikach Dali i Dynaudio bardziej mi się podoba. Jak dla mnie ten element u B&W jest za bardzo przekombinowany i trochę bez sensu. Można coś takiego zrozumieć w blaszanych koszach które przykrywa aluminiowy pierścień ozdobny. Tu uzasadnia to tylko to że ten pierścień ma być bez otworów na śruby mocujące głośnik.

Edytowano 15 marca 2020 przez MobyDick

[Kraft]

No nie ma co liczyć na wdzięczność audiofilskiej braci! Starasz się, a nikt tego nie docenia. Zobacz, jak się chłopaki z Bowersa namęczyli modelując komputerowo kształt nowego kosza średniotonowca serii 700/800. Nie kręć nosem, że skąpią aluminium, jak widać, iż właśnie dodali żeber;)

 

Edytowano 15 marca 2020 przez Kraft

[mkk]

Drugie żebro od lewej zaprojektowane na pasmo 60-80 Hz , dwa ostatnie z prawej powyżej 100 Hz. To tak na oko

A poważnie , jestem ciekaw wrażeń z odsłuchów 

[Kraft]

Ja też. Jak przyjadą (jeśli przyjadą), nie omieszkam coś skrobnąć;)

[MobyDick]

39 minut temu, Kraft napisał:

No nie ma co liczyć na wdzięczność audiofilskiej braci! Starasz się, a nikt tego nie docenia. Zobacz, jak się chłopaki z Bowersa namęczyli modelując komputerowo kształt nowego kosza średniotonowca serii 700/800. Nie kręć nosem, że skąpią aluminium, jak widać, iż właśnie dodali żeber;)

Tu mieli dużo łatwiej, bo głośnik przykręcają jedną śrubką .

[Kraft]

No tak, a teraz jeszcze, że na śrubkach oszczędzają...;)

Edytowano 15 marca 2020 przez Kraft

[MobyDick]

A nie  ?

[Miras23]

Dnia 14.03.2020 o 14:30, Kraft napisał:

Bezpośrednio porównując w sklepie jak grają Bowersy z serii 700 (705 i 704) i 600 (603), jakoś nie zauważyłem przewagi tych pierwszych. Zastanawiam się, czy inwestycja w 700-tki jest zatem opłacalna. Może rozsądniej kupić coś z 600-tek?

No to mamy "znafcę" przecież w serii 700 są inne obudowy i elementy zwrotnic. Nie wiem  jak można wysunąć takie wnioski. Chyba tylko na kiepskim wzmaku...

[S4Home]

Ja też mogę wrzucić swoje trzy grosze na ich temat. Mam pewne zdanie dla kogo są te kolumny a dla kogo nie. Wynika to też z wiedzy od klientów, kiedy na nie zmieniają a kiedy z nich zmieniają. Nigdy nie wnikałem w temat różnic w budowie pomiędzy 600 a 700 więc dobrze że na to się składa.

Poczekam chyba zatem na opinie dźwiękowa i finalną Krafta i wtedy wrzucę swoje zdanie?