Covid-19

[Fafniak]

No i ?

https://strefainwestorow.pl/artykuly/analizy/20210506/seszele-koronawirus-szczepionki

Czyżby sprawdzały się wypowiedzi lekarzy którzy mówili jasno ze szczepienie tym cholerstwem może spowodować wręcz odwrotny skutek ?

[Kraft]

"Jednakże można uspokoić się nieco, biorąc pod uwagę fakt czym jest szczepione społeczeństwo na Seszelach. W 60% przypadków jest to chińska szczepionka Sinopharm, a w 40% AstraZeneca. Poza tym, w tak małym państwie (niecałe 100 tys. ludności) prościej o duże dynamiki zmian w statystyce. Warto też dodać, że nawet 63% zaszczepionej populacji to wciąż zbyt mało, by mówić o odporności zbiorowej społeczeństwa (nawet „sztucznej”). Poza tym coraz częściej podkreśla się, że szczepionki nie chronią w pełni przed zakażeniem, a jedynie przed ciężkim przebiegiem choroby COVID-19."

18 minut temu, Fafniak napisał:

Czyżby sprawdzały się wypowiedzi lekarzy którzy mówili jasno ze szczepienie tym cholerstwem może spowodować wręcz odwrotny skutek ?

Taka konkluzja z linkowanego artykułu nie wynika. 

[Dzik]

Po co czytać artykuły, które się linkuje? Przecież wiadomo, że chodzi O stworzenie wrażenia, że jest się dobrze poinformowanym człowiekiem, a nie o faktyczne pozyskiwanie informacji. Człowiek traci tylko czas, który mógłby poświęcić na pisanie głupich postów.

Edytowano 7 maja 2021 przez Dzik

[lysy]

17 godzin temu, Fafniak napisał:

No i ?

https://strefainwestorow.pl/artykuly/analizy/20210506/seszele-koronawirus-szczepionki

Czyżby sprawdzały się wypowiedzi lekarzy którzy mówili jasno ze szczepienie tym cholerstwem może spowodować wręcz odwrotny skutek ?

W moim pierwszym linku znowu okazuje się jak wiele osób traci pracę (dochód) i nie chodzi mi o właścicieli hoteli, a podobno jest tak dobrze.

W drugim linku zastanawiające jest to dlaczego rząd tak chętnie oddaje projekt do konsultacji publicznych, a w innych przypadkach tego nie robi. Oczywiście ktoś powie, że jakby nie dał do konsultacji też byłoby źle, ale to powinno być zrobione dużo wcześniej. Zaczęte od dupy strony i tyle ich interesuje nasze zdrowie.

Co do Twojego pytania powiem tak, że pewnie za jakiś czas okaże się czy tak jest w rzeczywistości i wyjdzie z tego przekręt na skalę światową.

 

 

Edytowano 7 maja 2021 przez lysyrafal

[HQ150]

Bardzo dobre wieści:

U osób, które zostały zaszczepione dwoma dawkami preparatu Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19 badania wykazały:

ochronę przed zakażeniem tzw. brytyjskim wariantem SARS-CoV-2 (B.1.1.7): 89,5 proc.

ochronę przed zakażeniem tzw. południowoafrykańskim wariantem SARS-CoV-2 (B.1.351): 75 proc.

ochronę przed ciężkim/krytycznym/śmiertelnym przebiegiem COVID-19 wywołanym przez tzw. brytyjski wariant SARS-CoV-2 (B.1.1.7): 100 proc.

ochronę przed ciężkim/krytycznym/śmiertelnym przebiegiem COVID-19 wywołanym przez tzw. południowoafrykański wariant SARS-CoV-2 (B.1.351): 100 proc.

ochronę przed ciężkim/krytycznym/śmiertelnym przebiegiem COVID-19 wywołanym przez jakikolwiek wariant SARS-CoV-2: 97,4 proc.

https://www.o2.pl/informacje/polski-lekarz-o-szczepionce-pfizera-to-sie-samo-komentuje-6636719039957920a

17 godzin temu, Fafniak napisał:

Czyżby sprawdzały się wypowiedzi lekarzy którzy mówili jasno ze szczepienie tym cholerstwem może spowodować wręcz odwrotny skutek ?

Też się mi wydaje, że chińskie szczepionki podobnie jak sputnik nie są niestety aż tak przetestowane jak odpowiedniki dopuszczone w Europie.

Edytowano 7 maja 2021 przez HQ150

[Fafniak]

2 godziny temu, lysyrafal napisał:

a podobno jest tak dobrze.

statystyka

[Kraft]

Warto się szczepić? Warto.

"Jak informują autorzy badań, skuteczność szczepionki firmy Pfizer przeciw bezobjawowemu zakażeniu SARS-CoV-2 wyniosła 91,5 proc. i 97,2 proc. przeciwko chorobie objawowej. Szczepionka Pfizera w 97,5 proc. chroni także przed hospitalizacją z powodu COVID-19 oraz w 96,7 proc. przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem."

https://portal.abczdrowie.pl/szczepionki-mrna-w-91-5-proc-chronia-przed-bezobjawowym-zakazeniem-sars-cov-2-koniec-maseczek-dla-zaszczepionych-blisko

[Kubakk]

Ja się szczepiłem astrazeneką , była gorączka ~24h także chyba zadziałało  

Natomiast widzę ,że niektórzy ludzie mają stracha i co dziwne raczej młodsi niż starsi

[MarcKrawczyk]

to ja będę adwokatem diabła i odniosę się do tych wspaniałych wieści, oto stan na koniec kwietnia 2021r.:

"Sporna kwestią jest obecnie długość utrzymywania się przeciwciał po iniekcji preparatem przeciwko koronawirusowi. Według badań koncernu Pfizer, maksymalna ilość przeciwciał po szczepieniu mRNA BNT162b2 utrzymuje się przez okres 6 miesięcy, a następnie stopniowo spada. Naukowcy z Kalifornii wskazują natomiast okres około 8 miesięcy. Izrael z kolei nie zgadza się z wynikami obydwu badań.

Według Izraelskich badaczy odporność po szczepieniu szczepionką Pfizer (jedyną stosowaną w tym kraju) spada do niezadowalających wartości już po około 3 miesiącach. Świadczyć o tym mają coraz częstsze hospitalizacje osób zaszczepionych w początkowym etapie dystrybuowania substancji, a także testy przeprowadzone w szpitalu Sheba, które wykazały diametralny spadek liczby przeciwciał w osoczu osób zaszczepionych najwcześniej.

Nie ma podstaw do podważenia żadnych z tych wyników, więc puki co nie wiadomo, która z opinii jest najbliższa prawdzie. W przypadku danych z Izraela jednak, niektórzy wskazują, iż jak już oficjalnie potwierdzono, od 8 miesięcy na terenie kraju działa nowa, tzw. izraelska mutacja SARS-CoV-2 i to ona może być w pewien sposób winowajcą. Tezy tej nie potwierdzają tamtejsze władze, twierdząc, iż odnotowano jedynie 181 przypadków zakażenia tym szczepem, nie jest on więc dominujący i nie mógł mieć wpływu na uzyskane wyniki. Jak jest w istocie? Nie wiadomo..."

i taka tam informacja o dobrym biznesie:

"Według najnowszych danych koncern Pfizer nieźle się już obłowił na swoich szczepionkach, a w oparciu o bieżące prognozy można się spodziewać, iż strumień zysków prędko się nie wyczerpie. Jak poinformowano, jedynie w pierwszych trzech miesiącach tego roku (styczeń - marzec 2021r), koncern farmaceutyczny zrobił na swoim preparacie przeciw Covid-19 3,5 miliarda dolarów. Pfizer oczekuje, że do końca roku kwota ta wzrośnie do 26 miliardów."

 

acha i jeszcze jedno Pfizer sobie zażyczył 60 % więcej za szczepionki, które ma dostarczyć do UE w latach 2022-23, z tych dwu wieści wynika, że będziemy się szczepili w nieskończoność, bo lepiej leczyć niż wyleczyć (choć to nie do końca prawda, bo leczyć jak na razie to chyba nikt nie ma zamiaru) !!!

[Dzik]

28 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

puki co nie wiadomo, która z opinii jest najbliższa prawdzie.

Boli to.

29 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

lepiej leczyć niż wyleczyć (choć to nie do końca prawda, bo leczyć jak na razie to chyba nikt nie ma zamiaru) !!!

Lepiej po prostu nie zachorować, zwłaszcza że leki mają w dobrodziejstwie inwentarza nieporównywalnie więcej potencjalnych działań niepożądanych.

[Kraft]

59 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

"Według najnowszych danych koncern Pfizer nieźle się już obłowił na swoich szczepionkach, a w oparciu o bieżące prognozy można się spodziewać, iż strumień zysków prędko się nie wyczerpie. Jak poinformowano, jedynie w pierwszych trzech miesiącach tego roku (styczeń - marzec 2021r), koncern farmaceutyczny zrobił na swoim preparacie przeciw Covid-19 3,5 miliarda dolarów. Pfizer oczekuje, że do końca roku kwota ta wzrośnie do 26 miliardów."

wynika, że będziemy się szczepili w nieskończoność.

No i co? To mamy się nie szczepić? Na złość Pfizerowi zachoruję i umrę.

Tak dla złapania dystansu. Czy to, że wyszczotkowanie zębów (nawet 10-krotne), nie chroni nas na całe życie przed próchnicą, ma nas skłaniać do rezygnacji z codziennej toalety jamy ustnej? No bo tylko nabijamy kabzę producentom past i szczoteczek, a pewności zdrowia i tak nie mamy. Wiecie, ile taki Colgate miał przychodu w 2020 roku? 16,5 mld USD (porównywalna kwota do wspomnianych przychodów Pfizera). I ten Colgate będzie nas tak doił co roku, aż do końca.

Edytowano 11 maja 2021 przez Kraft

[elektron6]

Nic w przyrodzie nie ginie:) Jest stała określona ilość pieniądz na rynku który ciągle zmienia właściciela. Dzisiaj zarobił Pfizer, Orlen, Microsoft a za rok zarobi firma X, Y.

Nie ma co się wściekać, iż dzisiaj nie kupuję x towaru bo ta czy inna firma na tym zarabia. Jedno jest pewne - to nie jest tak, iż w danej chwili nikt nie zarabia a jakaś nadwyżka trafi do naszej kieszeni. Tak nie było, nie jest i nie będzie. Nie przejmować się a żyć!!!

[Kraft]

9 minut temu, elektron6 napisał:

 Jest stała określona ilość pieniądza na rynku który ciągle zmienia właściciela.

To akurat nieprawda. Pieniądza na rynku przybywa z każdym wziętym kredytem. 

[Fafniak]

Ale nie jest problemem to że ta czy inna firma sie obłowi. O ile oferuje coś co działa.

Tu zaczyna sie okazywać ze działa coraz krócej. A kolejnych dawek będziemy przyjmować coraz więcej.

Inne szczepy/mutacje? Pierwsze badania informacje (również z Izraela) mówiły o mniejszej skutecznosci szczepionek. Teraz nagle okazuje sie ze jest prawie odwrotnie  Śmiech na sali. 

Bagno

[MarcKrawczyk]

56 minut temu, Dzik napisał:

Lepiej po prostu nie zachorować, zwłaszcza że leki mają w dobrodziejstwie inwentarza nieporównywalnie więcej potencjalnych działań niepożądanych.

chciałbym zauważyć, że szczepionki na covid są dopuszczone na rynek warunkowo, a ich badania kliniczne zakończą się w 2023 roku, więc i tu pewności nie ma.

 

32 minuty temu, Kraft napisał:

No i co? To mamy się nie szczepić? Na złość Pfizerowi zachoruję i umrę.

 wg oficjalnych statystyk masz 98 % szansy na przeżycie, więc nie panikuj.

 

34 minuty temu, Kraft napisał:

Tak dla złapania dystansu. Czy to, że wyszczotkowanie zębów (nawet 10-krotne), nie chroni nas na całe życie przed próchnicą, ma nas skłaniać do rezygnacji z codziennej toalety jamy ustnej?

poszedłeś w długi dystans, ten twój przykład to raczej podobny do korzystania z samochodu i nie wymieniania szczęk hamulcowych i innych elementów eksploatacyjnych, a tu chodzi o to, że skoro możemy zaszczepić raz na całe życie na wirusa odry, czy też polio to dlaczego teraz będąc tak mądrzejsi nie potrafimy tego zrobić z covidem (a przecież kolejne mutacje podobno niestraszne tym szczepionkom) ?

[Kraft]

Zaszczepiłeś się już Fafniak?

1 minutę temu, MarcKrawczyk napisał:

chodzi o to, że skoro możemy zaszczepić raz na całe życie na wirusa odry, czy też polio to dlaczego teraz będąc tak mądrzejsi nie potrafimy tego zrobić z covidem

Można odwrócić pytanie. Dlaczego firmy opracowały skuteczne dożywotnio szczepionki na polio, skoro mogły spreparować takie skuteczne tylko przez pół roku. Dlaczego nie chciały zarobić na takim "abonamencie" w przypadku polio?

[elektron6]

I tak się o tym nie dowiemy - zapewne i tak otrzymujemy ułamek prawdy o tym co się dzieje na świecie. Żyć a nie przejmować się co tam dyskutują na salonach.

[MarcKrawczyk]

a może jednak, można leczyć covid???

"lek iwermektyna ma istotnie zmniejszać ryzyko zachorowalności na COVID-19 oraz śmiertelności spowodowanej tą groźną chorobą. Do takich wniosków doszli specjaliści z FLCCC Alliance. Recenzję badań opublikowano w "American Journal of Therapeutics"

Eksperci przeprowadzili łącznie 27 badań kontrolnych. Jak dodano w komunikacie, 15 z nich to badania randomizowane, które są preferowane przez Światową Organizację Zdrowia, Narodowe Instytuty Zdrowia Stanów Zjednoczonych oraz Europejską Agencję Leków

- Wykonaliśmy pracę, której nie wykonały władze medyczne: przeprowadziliśmy najbardziej wszechstronny przegląd dostępnych danych dotyczących iwermektyny - przekazał dr Pierre Kory, prezes i dyrektor medyczny FLCCC.

- Zastosowaliśmy złoty standard, aby móc z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że iwermektyna może zakończyć tę pandemię"

 

[Dzik]

35 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

chciałbym zauważyć, że szczepionki na covid są dopuszczone na rynek warunkowo, a ich badania kliniczne zakończą się w 2023 roku, więc i tu pewności nie ma.

Nie są znane wszystkie aspekty działania szczepionek, np. omawiany właśnie czas skuteczności. Pod kątem bezpieczeństwa zostały one jednak rygorystycznie (ekspresowo, ale jednak) przebadane, więc nie twórz atmosfery niepewności.

Cała ta narracja antyszczepionkowa opiera się na podburzaniu emocji niedopowiedzeniami, otwartymi pytaniami, czy na drążeniu okoliczności, które nie mają bezpośredniego związku ze zdrowiem (czyt. bogacenie się producenta szczepionek). Wszystko to oczywiście wrzuca się do jednego wora i buduje jedną wielką teorię spiskową.

Szczep się albo się nie szczep, ale może przestań już chrzanić.

[slaw0001]

35 minut temu, Dzik napisał:

Cała ta narracja antyszczepionkowa opiera się na podburzaniu emocji niedopowiedzeniami, otwartymi pytaniami, czy na drążeniu okoliczności, które nie mają bezpośredniego związku ze zdrowiem (czyt. bogacenie się producenta szczepionek). Wszystko to oczywiście wrzuca się do jednego wora i buduje jedną wielką teorię spiskową.

Jak rzadko w pełni się zgadzam. 😁👍

[Fafniak]

Cała ta narracja proszczepionkowa ma tyle dziur co szwajcarski ser.

[Dzik]

Mój ulubiony przykład z tego tematu to info o tym, że rzekomo znaczący procent studentów medycyny z Łodzi się nie zaszczepił. Po sprawdzeniu źródła informacji okazało się, że nie były to żadne dane, tyko procent wyliczony na oko na zajęciach w grupie przez wykładowcę, który poprosił niezaszczepionych studentów o podniesienie rąk.

No ale wg covidowego detektywa to było "ileś procent studentów całej uczelni", co skłaniało do przemyśleń, bo ci studenci NA PEWNO coś wiedzieli, NA PEWNO coś przeczuwali.

To tak w kontekście sera szwajcarskiego.

[MarcKrawczyk]

1 godzinę temu, Dzik napisał:

Nie są znane wszystkie aspekty działania szczepionek, np. omawiany właśnie czas skuteczności. Pod kątem bezpieczeństwa zostały one jednak rygorystycznie (ekspresowo, ale jednak) przebadane, więc nie twórz atmosfery niepewności.

i pewnie nic nie wiesz, że mRNA jest potencjalnie toksyczne dla naszego organizmu, a reakcje w organizmach, którym podawano leki przeciwwirusowe i przeciwnowotworowe zawierające nienaturalne substancje - analogi nukleotydów - są szczególnie niebezpieczne. 

w 2019 roku pisała już o tym Margaret A. Liu - zresztą propagatorka szczepionek mRNA oraz Senior advisor in vaccinology at the Bill and Melinda Gates Foundation- w artykule A Comparison of Plasmid DNA and mRNA as Vaccine Technologies, podczas badań przedklinicznych dochodziło do miopatii, kwasicy mleczanowej, uszkodzeń trzustki. lipodystrofii i stłuszczenia wątroby, a także uszkodzeń nerwów, niektóre z przypadków były śmiertelne...

tak szczepmy się wszyscy, to takie bezpieczne...

[Dzik]

19 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

i pewnie nic nie wiesz, że mRNA jest potencjalnie toksyczne dla naszego organizmu, a reakcje w organizmach, którym podawano leki przeciwwirusowe i

5.3 Przedkliniczne dane o bezpieczeństwie
Dane niekliniczne, wynikające z konwencjonalnych badań toksyczności po podaniu wielokrotnym, toksycznego wpływu na rozród i rozwój potomstwa, nie ujawniają szczególnego zagrożenia dla człowieka.

Toksyczność ogólna
U szczurów, którym domięśniowo podawano produkt leczniczy Comirnaty (otrzymywały 3 pełne dawki stosowane u ludzi raz na tydzień prowadzące do względnie większych stężeń u szczurów ze względu na różnice w masie ciała), występował pewnego stopnia obrzęk i zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia i zwiększenie liczby białych krwinek (w tym bazofilii i eozynofilii) odpowiadające10 odpowiedzi zapalanej. Obserwowano również wakuolizację hepatocytów wrotnych bez oznak uszkodzenia wątroby. Wszystkie działania były odwracalne.

Genotoksyczność/rakotwórczość
Nie przeprowadzono badań genotoksyczności ani rakotwórczości. Nie przewiduje się, aby składniki szczepionki (lipidy i mRNA) miały potencjalne działanie genotoksyczne.

Toksyczny wpływ na reprodukcję
Toksyczny wpływ na reprodukcję i rozwój badano u szczurów w ramach złożonego badania toksycznego wpływu na płodność i rozwój, podczas którego samicom szczurów podawano domięśniowo produkt leczniczy Comirnaty przed kryciem i w okresie ciąży (otrzymywały 4 pełne dawki stosowane u ludzi prowadzące do względnie większych stężeń u szczurów ze względu na różnice w masie ciała, w okresie od 21. dnia przed kryciem do 20. dnia ciąży). Odpowiedź w postaci przeciwciał neutralizujących przeciw wirusowi SARS-CoV-2 była obecna u matek przed kryciem do czasu zakończenia badania 21. dnia po porodzie, jak również u płodów i potomstwa. Nie zaobserwowano żadnego, związanego ze szczepionką wpływu na płodność u samic, ciążę ani na rozwój zarodka i płodu, czy rozwój potomstwa. Nie ma dostępnych danych dotyczących przenikania szczepionki Comirnaty przez łożysko ani do mleka

Comirnaty, INN-COVID-19 mRNA Vaccine (nucleoside-modified) (europa.eu)

[HQ150]

Ja mieszkam paręset metrów od granicy czeskiej. Do słowackiej mam parę kilometrów. Do tej pory normalnym było to, że np. z pracy albo od znajomych do domu wracałem przez Czechy bo bliżej i lepsza droga. Teraz z wiadomych przyczyn się to skomplikowało.

Na szczęście czekam na podanie drugiej dawki i znowu będę mógł poruszać się jak dawniej.

W takiej ,, pisowskiej'' Istebnej do tej pory mnóstwo osób podchodziło do szczepień jak do każdej nowinki ze świata nauki czy obyczajów. Teraz jednak widzą, że jak nie będą zaszczepieni to będą musieli robić kosztowane testy żeby wjechać do Czech czy na Słowację ( a dużo osób tam pracuje czy ma rodziny) i jakoś ich opór przed szczepieniem mija. Teraz już szczepienie to niekoniecznie lewacki spisek który w najlepszym przypadku ich zabije a w najgorszym przerobi na ,,pełowców'':-)

A szczepieniosceptyków może taka reklama przekona. Bo jak widać to działa.

 

Edytowano 12 maja 2021 przez HQ150