Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

Dnia 5.03.2023 o 10:34, miłośnik Sansui napisał:

ralfs269

Zapytaj w Toroidy.pl , nie wiem czy mają takie jak na zdjęciu, z pewnością mają gniazda do zastosowania w obudowie. Zawsze to bezpieczniej ,, ukryć ,, trafo.

Niestety nie mają tego w ofercie. Przejrzałem mocno internet i też nie mogę nic znaleźć. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę ci nic udowadniać.  Powód ?  Nie jesteś nic wart , jakie kolwiek ,,udawadnianie,, nic nie da, i tak wiesz lepiej. Mam nawet trzy lampowe  Sansui i każdy jest na oryginalnych trafach. Każda lampa gra tak jak wszystkie elementy w niej zastosowane. Pograj na tych ruskich lampkach a może będzie za ostro, kto wie, to jedynie zaienniki i oby policzone do tego klona. Mogę też podesłać deseczkę, z kornikami lub bez, do wyboru. Jednak twój klon taki nigdy nie będzie jak  oryginalny AU-70. Co ciekawe, mało mnie to interesuje. Ale by popsuć ci trochę krwi napiszę, że kondensatory, jakie wybrałeś do niego jako sprzęgające, mogły by być lepsze. Kup sobie krajowe Miflexy KCPU03F4333, są na miedzianej folii. Co ciekawe produkowane na takich samych maszynach jak Duelundy, na tych samych materjałach. Pogadaj sobie z producentem. Może więcej usłyszysz na nich niż na tym co kupiłeś. Ale wszak aluminium wybrałeś, choć zalecałeś kilka postów wcześniej miedziane. Co tu gadać, horągiewka na wietrze...

 Słyszymy wiele więcej jak ty, bo większość ma dużo lepszy system jak twój. Odnośnie elektrostatów. Tu też się popisałeś. Mam elektrostaty, wiem jak potrafią zagrać. Mało tego dobrze znam ich wady i zalety. Twój więc popis o tym co na nich słyszysz mierny jest. 

Edytowano przez Redakcja AUDIO
Nieuprzejme sformułowanie w stosunku do innego użytkownika forum
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rega.

Fajnie masz dryg. Ciche jest ? 

ralfs269

Proszę link:

https://allegro.pl/oferta/gniazdo-115v-standard-usa-2-biegunowe-15a-50v-13373032543

 

san-sui

Żałosny mierny manipulancie.

Miałem nie pisać, ale mnie korci.  Twoje słowa :  

 

Przykro mi, że nie słyszycie tyle co ja. 

Sporo tracicie.

Moja odpowiedź : nie tracimy nic, to ty tracisz. 

Płyta ,,Free,, - Heartbreaker . Na tej płycie wydawnictwa Island z roku 1972 jest 8 utworów. Na dwu początkach utworów i na jednej końcówce , w pierwszych przypadkach jeszcze na rozbiegu, nim zaczynają się utwory. No właśnie co słyszysz ? Odpowiadam, ty nic bo nie masz jak, trzeba mieć gramofon. Wtedy usłyszysz wiele więcej niż z cyfry, dużo. Co innego, że i tak byś nie usłyszał, bo jak kiedyś opisywałeś, nie lubisz szczegółowego systemu . Wolisz ciepłe kluchy. OK, każdy lubi co lubi i nikomu nic do tego. Podpowiem, to płyta nagrana jeszcze z taśm ,,matek,, gdzie materjał wyjściowy do nacięcia matrycy, był jeszcze podawany na taśmie magnetycznej. Mając nawet nie wybitny a tylko dobry gramofon i niezłą wkładkę, można usłyszeć efekt tzw przemagnesowania. Tąśma po zapisie jest zwijana na szpulę i tak przechowywana. Nawet najlepsze taśmy leżąc jakiś czas ulegały wlaśnie takiemu zjawisku nazywanym przemagnesowaniem. Silny sygnał nagrania z konkretnego miejsca na taśmie potrafił namagnesowwać sąsiedni zwój i jak był to czysty fragment, można było usłyszeć  jakby echo przed początkiem utworu.  To była wada, ale czasem to taki smaczek. Najważniejsze, wie się, że to stary master a nie nowoczesny. 

Mnie zaś nie jest przykro, że tego nie słyszysz, .  TY SŁYSZYSZ 16 Hz.  Słoniowe ucho... 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.03.2023 o 19:40, miłośnik Sansui napisał:

Teraz czujesz a nie słyszysz, 

@ Troll 

Kolejna Manipulacja!

To trwój styl, choć rozpisujesz się, że to robią inni. 

Czuję i słyszę - w uszach, jak napisałem.

Nie manipuluj! 

 

Jesteś ignorantem w audio. 

Twierdząc, że masz tyle oryginałów Sansui AU-70 nie jesteś w stanie udowodnić? 

Udowodnij, że masz oryginały. 

Udowodnij, że znasz się na tym. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, miłośnik Sansui napisał:

Żałosny mierny manipulancie.

Nie muszę ci nic udowadniać.  Powód ?  Nie jesteś nic wart , jakie kolwiek ,,udawadnianie,, nic nie da, i tak wiesz lepiej. Mam nawet trzy lampowe  Sansui i każdy jest na oryginalnych trafach. Każda lampa gra tak jak wszystkie elementy w niej zastosowane. Pograj na tych ruskich lampkach a może będzie za ostro, kto wie, to jedynie zaienniki i oby policzone do tego klona. Mogę też podesłać deseczkę, z kornikami lub bez, do wyboru. Jednak twój klon taki nigdy nie będzie jak  oryginalny AU-70. Co ciekawe, mało mnie to interesuje. Ale by popsuć ci trochę krwi napiszę, że kondensatory, jakie wybrałeś do niego jako sprzęgające, mogły by być lepsze. Kup sobie krajowe Miflexy KCPU03F4333, są na miedzianej folii. Co ciekawe produkowane na takich samych maszynach jak Duelundy, na tych samych materjałach. Pogadaj sobie z producentem. Może więcej usłyszysz na nich niż na tym co kupiłeś. Ale wszak aluminium wybrałeś, choć zalecałeś kilka postów wcześniej miedziane. Co tu gadać, horągiewka na wietrze...

 Słyszymy wiele więcej jak ty, bo większość ma dużo lepszy system jak twój. Odnośnie elektrostatów. Tu też się popisałeś. Mam elektrostaty, wiem jak potrafią zagrać. Mało tego dobrze znam ich wady i zalety. Twój więc popis o tym co na nich słyszysz mierny jest. 

Piszesz co jak mi gra, Bo wiesz lepiej? Po czym .... Cytat: "Co ciekawe, mało mnie to interesuje." 🤐

Nie przyszło do głowy proste pytanie: Czy wzmacniacz, ten na deseczce, jest mój? Nigdzie nie napisałem, że jest mój. To twoje urojenie!  Wiesz lepiej!? Bo .... 

Lubisz manipulować. 

 

Nic nie wiesz o moich możliwościach złożenia kolejnego systemu. Po co wypisujesz brednie i manipulujesz nimi? 

Cytat: "Słyszymy wiele więcej jak ty, bo większość ma dużo lepszy system jak twój." Bo ....

Lubisz manipulować. 

 

Z pewnością nie przyszłoby mi do głowy napisać to, co ty @Troll potrafisz, że znasz możliwości CD Ayon - na podstawie modelu 07. 😅

"Żałosny mierny manipulancie."

 

 

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

san-sui  żałosny mierny manipulancie.

Ta głupia dyskusja zaczęła się w lutym. Bodaj 14.02 , twoje słowa : Ja używam zawwsze o wartościach ponad 92 więc istotniejszy jest dla mnie parametr jak wyżej - początek pasma słyszalnego od dołu - 16 - 18 Hz. Takie mam kolumny i to , ku mojemu zadowoleniu słyszę. 

Koleś, nie było czuje i słyszę - prawda ?  Było słyszę , tylko. Dalej, w jakimś fragmencie dalszej dyskusji wyraźnie napisałem, że najwyżej możesz czuć a nie słyszeć, twoja reakcja typowa, zarzeczyłeś, ty słyszysz. Dalej bla, bla , bla i w jednym z następnych wpisów czytam :

Właśnie słucham "VAMP" Trentemoller i słyszę.....

Dalej ponownie : Słuchaj! Słuchaj!  Zaskoczenie ? Na elektrostatach  - no i  tu gościu popłynąłeś. Pewnie pod okolice Koluszek pojechałeś posłuchac tych elektrostatów ? 

Bla . bla bla i dalej to już raptem zmiana, oczywiście czujesz i słyszysz. OK. Nasłuchałem się już tych twoich 16Hz, dla mnie jesteś oszołomem, i to już od bardzo dlugiego czasu. Masz swoje psychiczne problemy i próbujesz odreagowywać na forach. 

Pomijając temat deseczkowatego wzmacniacza klona Sansui, twój czy nie, mnie to rybka, wypisywałeś brednie i co mi tam, to ty się znasz. Deseczkę nadal proponuję, może nie do wzmacniacza, możesz się nią popukać  w główkę...

Udawadnianie, że mam Sansui AU-70, 1000A i AU 111 już się odniosłem. Nie chce mi się jestem za leniwy by je wyciągać, ustawiać , fotografować  itd itp.  I tak nie uwierzysz, wszak mogę gdzieś pobrać

Znajomość Ayona, niby skąd masz wiedzieć , że tylko 07-kę miałem. Tą miałem długo i wiele testów na niej zrobiłem. Miałem i  inne. Jak widać nie przypadł mi do gustu i już. Wolno mi.  Zabronisz ? Rozstrzelasz ? Wez deseczkę , walnij się w czoło koleś.

Koleś jest tu określeniem negatywnym a nie potwierdzeniem jakiejś znajomości . Bo możesz źle zrozumieć.

Miernota jest okteśleniem stanu jaki prezentujesz . Takie określenie dnośnie ciebie jest i tak określeniem pozytywnym.

Żałosny , bo inaczej nie mam jak określić stan w jakim się zanjdujesz. a jednocześnie nie odczuwam współczucia.

Tu jenak wracam do 16Hz, twierdzisz , że masz jakiegoś tam Denona po modyfikacji na lampach. Na nim słyszysz to 16HZ ?   Jeszcze dalej idąc, Arcus TM-1000 , który tak polecasz jako tani i świetny, na nim nie usłyszysz 16Hz,. Jego pasmo zaczyna się od 18Hz. Producenci podają pasmo kolumn z założeniem o spadki na początku i końcu. Zwykle to wartość 3dB. 

Owszem, nie twierdzę , że się znam, twierdzę jednak, że odnośnie tego co wypisujesz i co twierdzisz, to tak, znam się na takich jak ty.  Miernota i tyle. Sposób dyskusji jak z piaskownicy. Mój szpadelek jest większy i ładniejszy. Mój kolega ci pokaże, wiem, słyszę , jak nie wiem, twu, przecież wiem , jak inni mogą coś innego twierdzić. Paweł ma rację powinieneś zrobić sobie badania i to bardzo szczegółowe. Warto zachaczyć o dobrego psychiatrę, śmiem twierdzić, że to podstawa. 

Jesteś ostatnim na liście, któremu miał bym ochotę udawadniać, że coś mam. Dla ciebie nic nie mam i ta wiedza powinna ci poprawić humor, bo popadasz w paranoje. 

Do tego, czy to twój wzmacniacz na deseczce czy nie mam stosunek ambiwalentny. Do deseczki już nie, mam chęć przesłać ci taką do poklepania się w główkę. Nie wyślę z kornikami, wyślę solidną. Wysuszoną topolową. Nie wbijesz w nią gwoździka ...

Niestety Reduktor Szumu zrobił krecią robotę klonując Sansui AU 70 . 

Jeżeli ten prezentowany klon nie jest twój , smutne, znowu dyskutujesz o czymś na czym się nie znasz i na dodatek nie jest twoje.

Bym zapomniał, chciałeś miernoto sprawdzać, czy aby w moim sprzęcie trafa są właściwe. Hm , dobre, jako zero w tej dziedzinie  nie wiem jak byś to zrobił. Weryfikacja na podstawie czego? Przecież nie masz o tym wiedzy do tego potrzebnej. miło było koleś podyskutować, jednak poziom, jaki reprezentujesz skłania mnie bardziej do dyskusji z moim psem, ten coś potrafi pojąć, ty nie. Z piaskownicy wyrosłem już dawno, nie bawią mnie powroty do niej. Najważniejsze zaś jest to, że nie mam zamiaru zniżać się do twojego poziomu. Z doświadczenia wiem, że sprowadzisz człowieka do swojego poziomu i pokonasz, bo masz na tym poziomie doświadczenie i praktykę. Poziom zachowania przedszkolaka, intelekt poniżej Papuasa, oto twoja klasa. Wybacz, nie wchodzę w to.

To wsio...

Zauważyłem na końcu twych wypocin mój tekst, Weż się wdrap na wższy poziom, wymyśl coś swojego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by ktoś potrzebował listwę zasilającą do sprzętu z inną wtyczką to można zamówić takie listwy w firmie Tomanek.

Tutaj przykładowe linki: (na zdjęciach gniazda występujące w Polsce, ale w tej cenie można zamówić inne gniazda)

https://tomanek.net.pl/tomanek-tap2-dwugniazdowy-filtr-sieci-zasilajacej-listwa.html

https://tomanek.net.pl/tomanek-tap2-dwugniazdowy-filtr-sieci-zasilajacej-listwa-89.html

https://tomanek.net.pl/tomanek-tap4-listwa-zasilajaca-do-sprzetu-audio-z-filtrem.html

Ja się chyba zdecyduję na tą z drugiego linku. Wydaje mi się że to będzie najrozsądniejszy wybór do podłączenia trafi z Japońską wtyczką.

Edytowano przez ralfs269
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamawiając trafo z Japonii sądziłem że przejściówka załatwi sprawę. Ale każdy kto ma takie trafo to praktycznie wymienia przewód zasilający. Dodatkowo każdy jak wymieniał przewód to niemal wszyscy używane za klika stówek montowali. Przejściówkę niemal że wszyscy odradzają. Więc słuchając tych co mają takie urządzenia to albo wymiana przewodu albo taka listwa załatwia sprawę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, ralfs269 napisał:

Ale każdy kto ma takie trafo to praktycznie wymienia przewód zasilający. Dodatkowo każdy jak wymieniał przewód to niemal wszyscy używane za klika stówek montowali. Przejściówkę niemal że wszyscy odradzają.

Ciekawe czy "wszyscy" zrobili porównanie w/w, skoro tak piszą jednogłośnie?🤔

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma być byle jak i ekonomicznie to można kupić przejściówkę. Opcja logiczna ponieważ podejrzewam że w tym trafie ani przewód ani wtyk nie jest wysokiej klasy.

Ale jak ma być dobrze to trzeba wymienić przewód z porządnym wtykiem. I nie mówię tu o jakiś bardzo drogich drutach.

Używałem dobrych przejściówek (m.in. Cardasa) zasilających i głośnikowych widły-banany. Za każdym razem efekt był kiepski, całkowita zmiana charakterystyki brzmienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Baron napisał:

Ale jak ma być dobrze to trzeba wymienić przewód z porządnym wtykiem.

Że też nie wpadli w procesie produkcji by dać jak to nazwano tutaj "przewód z porządnym wtykiem"🤔 że już nie wspomnę, że jak zwykle jako "wytrych" stosowane jest mieszanie różnych środowisk (głośnikowe i zasilajace). Heh.

 

 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

Że też nie wpadli w procesie produkcji by dać jak to nazwano tutaj "przewód z porządnym wtykiem"🤔 że już nie wspomnę, że jak zwykle jako "wytrych" stosowane jest mieszanie różnych środowisk (głośnikowe i zasilajace). Heh.

 

 

Możesz napisać jaśniej co cię tak zabolało w moim wpisie?

Że też nie wpadli na to producenci Accuphasse, Krellów czy innych Marków Levinsonów że do fabrycznych urządzeń za dziesiątki lub setki tysięcy dawali zwykłe lub ciut lepsze niż zwykłe druty, które w pewnym sensie ograniczają potencjał ich wzmacniaczy.

Nie jestem może jakimś kablarzem gawędziarzem ale za dużo słyszałem żeby lekceważyć ich wpływ na dźwięk. Mając wzmacniacz klasy 907 nie lekceważyłbym ani kabla do trafa ani wtyczki. Ale ja wiem, tam ma tylko płynąć prąd. Bez urazy ale nie podłączyłbym przejściówki za 5zł do wzmacniacza za 10kzł. W takim systemie gra wszystko, a ograniczeniem może być najwęższe gardło.

 

 

Edytowano przez Baron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

😳

Rozumiem ze nadal trzymamy sie tematu kabelka z dwoma przewodami L i N. Do trafa oczywiście ;)

 

14 minut temu, Baron napisał:

Że też nie wpadli na to producenci Accuphasse, Krellów czy innych Marków Levinsonów że do fabrycznych urządzeń za dziesiątki lub setki tysięcy dawali zwykłe lub ciut lepsze niż zwykłe druty, które w pewnym sensie ograniczają potencjał ich wzmacniaczy.

Że co?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

😳

Rozumiem ze nadal trzymamy sie tematu kabelka z dwoma przewodami L i N. Do trafa oczywiście ;)

 

Że co?

Tak możemy rozmawiać o kabelku dwużyłowym. Uziemienia nie musimy podłączać.

Mam kabel zasilający Nothwire który jakiś czas temu był w wyposażeniu amerykańskich wzmacniaczy (nie pamiętam czy Krella czy innych, w necie można znaleźć). Mogę podłączyć w ślepym teście Northwire i jakiegoś lepszego Siltecha, Purista czy innego Nordosta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...