Darek_F Napisano 15 sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 15 sierpnia 2017 Cześć, chciałbym sprzedać deck Sansui D-X301iR, ogłoszenie jest tutaj: https://www.olx.pl/oferta/sansui-d-x301ir-CID99-IDo1zeY.html A tak przy okazji - może poruszymy temat mebli, na których stoją Wasze sprzęty? Jakiś czas temu zamówiłem sobie na wymiar mebel z litego dębu, bo jakoś nie miałem zbytniego zaufania do "papierowych" mebli z rynku detalicznego i muszę przyznać, że jest to kawał porządnej roboty. W razie czego polecam firmę z Krakowa - Szyszka Design - bardzo chętnie realizują indywidualne projekty klientów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doktormun Napisano 2 września 2017 Udostępnij Napisano 2 września 2017 Witam, Z racji tego, ze mój wzmacniaczyk znajduje się w najwyższej jakości tajnym laboratorium i jest poddawany zabiegom tuningowym oraz regulacyjnym i nie mam na chwilę obecną na czym słuchać muzyki, odwiedziłem ostatnio kilka razy mojego Serdecznego Kolegę (którego przy okazji silnie pozdrawiam). Żeby nie pisać za dużo wklejam fotki pomieszczenia w którym przebywaliśmy. Panowie, zwróćcie uwagę na ściany i wyobraźcie sobie ile szczęścia mógłby dać te pomarańczowe kwadraciki na ścianach. A co dopiero gdyby dodać jeszcze te szare elementy. No i oczywiście te wspaniałe czarne maty w rogach. Czyż nie o wiele piękniej wyglądałby nasze salony/pokoje ze sprzętem, upiększone takimi wspaniałościami na ścianach/sufitach? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 2 września 2017 Udostępnij Napisano 2 września 2017 A nie jest czasem za bardzo wygluszone to pomieszczenie? U mnie trwa adaptacja i postawiłem na pochłanianie ale również i rozpraszanie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pygar Napisano 4 września 2017 Udostępnij Napisano 4 września 2017 (edytowany) Audiowit U Ciebie gra to na 1000% lepiej. Drewno jest doskonałym naturalnym materiałem, który naturalnie oddziałuje na dźwięk, natomiast wszelkiej maści gąbki, dosłownie "wciągają w siebie dźwięk" i robi się wielka cisza, nie ma życia, basu, brak pogłosów, odbić od ścian i wrażeń typu koncert organowy w katedrze, znika aura wokół muzyków. Trzymam kciuki za dalsze prace i serdecznie pozdrawiam. Pygar P.s. Pilnuj na aledrogo ofert na podkładki pod kolce Acoustic Revive, będą rządzić pod tym stolikiem i odseparuj elektrostatycznie przewody, które stykają się z podłogą. Drewniane klocki z podklejoną gumą 1-2mm i masz dźwięk o klasę lepszy. Płyty CD powinny być powysuwane w różnych odstępach, co 3-4 płytka, w ten sposób masz dodatkowy mini dyfuzor za kilka minut zabawy i zero złotych. Identycznie postępuje się z książkami. Edytowano 4 września 2017 przez Pygar Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 4 września 2017 Udostępnij Napisano 4 września 2017 Tak. Skyline uporządkowały i sprecyzowały mi scenę ale jest to jeszcze kropla w morzu bo mam wzbudzający się bas w okolicach 50-60hz. i echo trzepoczące.Pułki na książki i płyty specjalnie są zrobione w tym miejscu. Tylko kable głośnikowe leżą na podłodze. Żadne kable się nie stykają. Po ostatniej wizycie bardzo osłuchanych kolegów (których systemy są naprawdę ekstraklasą brzmieniową) poprosiłem o tylko krytyczne uwagi. Zbyt techniczny dzwięk, za mało dociążony dolna średnica i twardy bas. Nieco za płytka scena. No i zaczyna się podkładanie pod pre i dac drewienek, filców itd. Dalsza adaptacja akustyczna w postaci rozpraszaczy na pierwsze odbicia od scian bocznych i kotara na okno z pluszu bawełnianego. Acha. Tylko, że mamy inne gusta brzmieniowe. Ja jednak wolę bardziej kontrolowany dzwięk. Ale mieli rację przyznaję, bo troszkę się zagalopowałem. Krzysiek. Im dalej w las tym więcej drzew :). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doktormun Napisano 4 września 2017 Udostępnij Napisano 4 września 2017 Zdjęcia tego pomieszczenia wrzuciłem jako ciekawostkę. Pomieszczenie służy raczej jako studio, niż pokój odsłuchowy (choć właściciel również lubi słychać muzyki). Jeżeli te materiały wytłumiające nie nadają się do pomieszczeń odsłuchowych to nawet bardzo dobrze. Gdyby ktoś chciał wyłożyć cały pokój czymś takim to po pierwsze naprawdę sporo by to kosztowało, po drugie w moim przypadku musiałbym mieć zgodę swojej lepszej połowy. Zapewniam, że ten ostatni czynnik skutecznie leczy z "chorych" pomysłów , także sprawa rozwiązała się sama. Niemniej jednak każda sugestia/informacja dotycząca adaptacji pomieszczenia odsłuchowego zawsze prędzej czy później, może okazać się przydatna. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 4 września 2017 Udostępnij Napisano 4 września 2017 Znam firmę produkującą sprzęt audio, która zaleca całkowite wygłuszenie ale większość odradza. Drmun, są ustroje akustyczne akceptowalne przez żony, więc nic straconego ;). Żeby zrobić dobrą adaptację to potrzebne są pomiary i profesjonalni akustycy ale wiadomo...kasa. Ja to wiesz...na ucho dostrajam ;). Taka zabawa dla większych chłopców. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario100007 Napisano 4 września 2017 Udostępnij Napisano 4 września 2017 (edytowany) audiowit, fajny pomysł na rozpraszanie na środku sceny. Jakiego gatunku drewna są te klocki? Co do 11 godzin temu, audiowit napisał: Zbyt techniczny dzwięk, za mało dociążony dolna średnica i twardy bas. Nieco za płytka scena. to muszę cię zmartwić bo filce itp. tu nie wiele dadzą. To w duzej mierze wina tego stolika. To przecież kamień i metal...... Zdobądź platformę ze sklejki brzozowej przynajmniej a najlepiej z dobrej jakości pod względem akustycznym drewna. Zobaczysz jaka porażająca zmiana na lepsze cie czeka. Edytowano 4 września 2017 przez mario100007 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 4 września 2017 Udostępnij Napisano 4 września 2017 (edytowany) 1 cm korka na to 2cm sklejki brzozowej i 0.5cm korka pod nóżki. Znam oczywiscie ten przepis. Broniłem się przed platformą ale ok. Nie chcę też przesadzić bo jestem z dzwięku zadowolony ale chłopaki twierdzą, ze można wyciagnąć więcej... Filc byl na chwilę. Już go nie ma. Strasznie zmulał i straciłem wysokie... Mario, niestety z sosny. Buk jest 2 razy droższy, a wyszło 60mb kantowki. Edytowano 4 września 2017 przez audiowit Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 5 września 2017 Udostępnij Napisano 5 września 2017 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 5 września 2017 Udostępnij Napisano 5 września 2017 Witek, dużo jeszcze planujesz elementów rozpraszających u siebie? Można jeszcze zamiast podkładek o których pisał Krzysiek spróbować serpentynit pod nóżki stolika. Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 5 września 2017 Udostępnij Napisano 5 września 2017 Romek. Dzięki. Wiesz za co Teraz będzie zasłona na okno balkonowe z pluszu bawełnianego. Zobaczę, a w zasadzie uslysze co dalej robić. W każdym razie zasłona będzie ostatnim pochłaniajacym. Nie wiem co to serpentynit... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pygar Napisano 6 września 2017 Udostępnij Napisano 6 września 2017 Audiowit to nic innego jak tylko jeden z ciekawych minerałów. https://www.google.pl/search?q=serpentynit&client=firefox-b&dcr=0&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjcis3Wh5DWAhWLKJoKHSIKAsUQsAQINg&biw=1024&bih=633 Jak zawsze wielkość, grubość i masa będzie mieć znaczenie :-). Pozdrawiam Pygar Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario100007 Napisano 8 września 2017 Udostępnij Napisano 8 września 2017 Roro, stosowałeś ten minerał? Bo ja pierwszy raz o nim słyszę. Po wczytaniu się w jego skład zastanawiam się czy aby efekt jego zastosowania nie jest zmienny. Bo każda sztuka może różnić się ilością różnych składowych. Audiowit, jak oceniasz zmiany po zastosowaniu tych sklejek? To z brzozy? Co do podkładek pod kolce A.R. to mam jeden komplet, do odstąpienia jakby co. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 8 września 2017 Udostępnij Napisano 8 września 2017 (edytowany) Sklejki wpłynely na płynność. Ogólnie wrażenie większego spokoju i przyjemnosci. Bas jest bardziej miękki. U mnie bas jest potężny i bardzo mocno kontrolowany. Jeśli dotknołbyś membrany midbasu to jest jak skała. Teraz również jest kontrolowany ale dlużej wybrzmiewa. Czyli efekt zgodny z oczekiwaniami. Jestem zadowolony. A podstawek nie mam jak zastosować bo te w stoliku są zintegrowane. Tak. Sklejki są brzozowe. Edytowano 8 września 2017 przez audiowit Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario100007 Napisano 20 września 2017 Udostępnij Napisano 20 września 2017 Czasem warto słuchać ciszy na maxa - hasło które Roro ma w stopce, czy jak tam to się nazywa. Nabrało dla mnie właśnie większego znaczenia :-). Otóż każdego dnia włączam i słucham przepięknych dźwięków ze swojego systemu będącego mieszanką referencyjnych modeli firm Sansui, Ortofon, Tary Labs i Cantona. Niestety wszystko tak mi się osłuchało, że zacząłem się zastanawiać czy aby z jakiegoś powodu nie nastąpiła degradacja dźwięku. Tak się jednak złożyło że dwa dni sprzęty sobie odpoczywały i moje uszy też. Ale jak włączyłem to.... Nie było gadania że sprzęt zimny a dźwięk taki czy siaki. Tylko wielkie WOOOW! Jak to gra!!! A następnie pytanie do siebie co było nie tak z tobą przedwczoraj? Też tak macie że czasem musicie dać sobie odpocząć żeby potem bardziej docenić co macie? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 21 września 2017 Udostępnij Napisano 21 września 2017 (edytowany) oczywiście są takie dni że nic nie cieszy i wszystko wydaje się jakieś gorsze Jest jedna rada : "wstrzymać konia" jak to powiadają ... i przeczekać :-) Ja mam tak często z czepianiem się lewego kanału a bo to ciszej a bo balans przesunięty w prawo a jak dobieram się do ustawień to wychodzi że wszystko jest OK ... no to grzebię dalej a to przekaźnik a to pr-ki i tak robak drąży ale na spokojnie dochodzi do mnie że prawa kolumna jest całkowicie odsłonięta a w dodatku górna część jest bliżej od powierzchni odbicia niż w przypadku lewej kolumny która dodatkowo w połowie przysłonięta jest bokiem narożnika i jak się stanie w przestrzeni wolnej od przeszkód to raptem wszystko jest równo .... Bądźmy rozsądni oraz sceptyczni - nawet względem siebie i zanim zaczniemy winić sprzęt to najpierw dajmy sobie czas ... Edytowano 21 września 2017 przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 21 września 2017 Udostępnij Napisano 21 września 2017 Od dwóch dni nie sluchałem muzyki. Wracam zmeczony późno z pracy i powiem Wam, że kiedyś myslalem, że bedę sie relaksował muzyką. Ale to nie do konca tak. Zaczyna mnie denerwować to i owo. Sam nie wiem co. Warto chwilę poczekać i zbierać później szczękę z podłogi. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 22 września 2017 Udostępnij Napisano 22 września 2017 Dnia 20.09.2017 o 20:07, mario100007 napisał: Też tak macie że czasem musicie dać sobie odpocząć żeby potem bardziej docenić co macie? Oj tak :-( Są takie dni, że kiepsko się słucha... Albo człowiek jest przemęczony i potrzebuje paru godzin by przejść w "tryb słuchania" albo po prostu jakiś sąsiad bawi się wiertarką, czasami nawet ulubiony repertuar nie pasuje i trzeba odpalić coś mniej ambitnego i na innym sprzęcie (wtedy odpalam sobie karuzelę + Soniaka i po prostu muzyka gra w tle), a Sansui sobie czeka na swoją kolej. Inne wyjście to zamiast CDka przełączam na tuner i też sobie czas gra w tle. Zazwyczaj słucham niezbyt głośno, ale czasami przychodzi taka chwila że z chęcią "odkurzam głośniki" gałką Volume przekręconą na prawo dużo bardziej niż normalnie Pozdrawiam PS. A swoją drogą to czasami brakuje mi drugiego wejścia z XLRami w moim Sansui, to bym kolejny CD podłączył albo DACa... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario100007 Napisano 23 września 2017 Udostępnij Napisano 23 września 2017 Roro poruszyłeś ciekawy temat wiertarki u sąsiada ;-). Ja u siebie pociągnąłem osobną linię z licznika żeby uniknąć niepotrzebnych zakłóceń. Ale doszedłem do wniosku, że do końca nie da się ich wyeliminować w ten sposób. Może szalony pomysł o osobnym podpięciu się do głównego transformatora wysokiego napięcia by problem rozwiązał. Bardzo dobrym czujnikiem na zakłócenia jest trafo redukujące napięcie. Jak żona włącza w łazience suszarkę do włosów to można zapomnieć o osobnej linii. Z miejsca słychać jak trafo się wzbudza. Ale ciekawostką jest dla mnie czy ma to wpływ na brzmienie bo nie raz próbowałem wychwycić zmiany niestety z niepowodzeniem. Cóż tak naprawdę to się cieszę z tego faktu. No może gdybym porozłączał stabilizujący tor zasilający (audiofilska przejściówka - kabel zasilający - listwa ( mod )- audiofilska przejściówka - 907 NRA ) i podpiął wzmacniacz bezpośrednio do trafa to może wtedy coś bym usłyszał. Jednak dobre brzmienie zaczyna się od zasilania. Bez niego to jak jazda samochodem na oszukanym paliwie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 23 września 2017 Udostępnij Napisano 23 września 2017 (edytowany) Z Romkiem ostatnio rozmawialiśmy z facetem mającym specjalne 3.5kw trafo. Mieszkal na wsi kolo kosciola. Jak byla masza to napiecie siadalo do 200V i nawet plyty indukcyjnej nie mogł wlączyć. Rozwiazanie to mialo jedną wadę. Trofo trochę buczało. Więc stało w garażu. U mnie podczas pomiarów wyszło, że nie jest źle. W różnych porach dnia 230-227V. Dodatkowo mam do rozdzielni osobną linię. Kiedyś do listwy/kondycjonera podłączylem twardy dysk z plikami. Oczywiście pojawil się brum. Edytowano 23 września 2017 przez audiowit Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 23 września 2017 Udostępnij Napisano 23 września 2017 Mariusz, jeszcze odnośnie wiertarki.: U mnie problemem nie jest jakość prądu, ale takie głośne i denerwujące odgłosy przenoszone przez ściany... Tak więc suszarka i żona nie przeszkadzają w słuchaniu ... No może raczej "włączona suszarka nie przeszkadza mi w słuchaniu". Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario100007 Napisano 24 września 2017 Udostępnij Napisano 24 września 2017 W każdym razie wychodzi na to że lekkie ,,brum'' trafa wcale nie musi wpływać na brzmienie. Co do hałasów remontowych u sąsiadów to oczywiście przeszkadzają zawsze, ale wiele zależy od akustyki budynku. Inna jest w kamienicy/domu wielorodzinnym, a inna w bloku/wieżowcu. W budynkach z wielkiej płyty np. jest tak, że każda ingerencja w ścianie niesie się jak po łączu telefonicznym. Trzeba być wytrwałym gdy taki remont się przedłuża... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 24 września 2017 Udostępnij Napisano 24 września 2017 Panowie, czy też tak macie w swoich cd 717 lub 917, że jak włączycie cd do sieci to włącza Wam się play? U mnia tak jest i mnie to wkurza bo czasem mam krótką przerwę w dostawie prądu(przepięcia) i cd mi rusza. Oczywiście idzie sobie płyta bezproduktywnie do końca, bezsensownie zużywajàc mi nienajmłodszego już playera. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario100007 Napisano 24 września 2017 Udostępnij Napisano 24 września 2017 Ja tak mam za każdym razem gdy włączam power w 607. Ale wystarczy że zaraz po włączeniu użyje jakiejkolwiek funkcji pilota i już się nie włączy sam. W 717D LTD takiego zachowania nie ma. Natomiast gdy raz czy dwa zabrakło prądu w budynku to od razu wyłączałem sprzęty bo nieraz się zdarzało z powodu prac energetycznych że kilka razy prąd pojawiał się i znikał a coś takiego nie służy żadnym urządzeniom. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.