Czym dla mnie jest dobre brzmienie

[Adi777]

2 godziny temu, Dzik napisał:

Dla mnie jedną z najlepiej nagranych płyt, do której zawsze chętnie wracam, jest Rush – Power Windows

A muzyczne warte toto jest coś? Rush skończyłem na Grace Under Pressure (1984), którego dobrze wspominam.

[Dzik]

16 minut temu, Adi777 napisał:

A muzyczne warte toto jest coś? Rush skończyłem na Grace Under Pressure (1984), którego dobrze wspominam.

Słyszałem, że podobno ten okres Rush nie cieszy się estymą trzonowych fanów, ale dla mnie jest to po prostu świetny album pod każdym względem.

[Melo-man]

22 godziny temu, tomek4446 napisał:

"  Jeśli masz zestaw bardzo długo i niczego Ci w nim nie brakuje i nic nie przeszkadza tzn. że wg. Ciebie jest dobre. "

To oczywiste. Nie raz miałem po zakupie efekt wow, a po 2-3 miesiącach zaczęło czegoś w dźwięku brakować.

19 godzin temu, MariuszZ napisał:

https://tidal.com/track/174261627

 

Jeżeli między kolumnami jesteście w stanie zlokalizować poszczególne sztabki instrumentu i poukładać je w przestrzeni z dokładnością kilkunastu centymetrów to już całkiem nieźle 😉

To jedna z kilku płyt, gdzie instrumenty perkusyjne mogą pomóc w tych moich dylematach dotyczących czy już jest wystarczająco dobrze. 

Macie jakieś wzorcowo nagrane utwory mogące być pomocne w ocenianiu brzmienia? Chodzi mi głównie o instrumenty strunowe ale inne równie mocno porządne są. Podzielcie się waszymi doświadczeniami. 

Wszystko co napisałeś powyżej tego cytatu - w pełni zgoda, ale powiedz na jakiej podstawie zakładasz wzorzec? Słuchałeś taśmy matki? Byłeś w studio nagraniowym? Skąd wiesz, że dźwięk ma dokładnie z tego miejsca, a nie innego?

[Dzik]

Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?

[Adi777]

Dabadaba dabadabadaba dabadabadaba 

[tomek4446]

50 minut temu, Melo-man napisał:

Wszystko co napisałeś powyżej tego cytatu - w pełni zgoda, ale powiedz na jakiej podstawie zakładasz wzorzec?

Wg. mnie olać wzorzec  To znaczy może nie zupełnie , bo jak skrzypce nie brzmią jak skrzypce, to coś jest nie halo. A skąd wiedzieć jak brzmią skrzypce , no trzeba poleźć na koncert , do filharmonii ,czy nawet najbliższej szkoły muzycznej. i tak z każdym innym instrumentem , opierając się na brzmieniu samej elektroniki nigdy nie będziemy pewni , czy wszystko z naszym brzmieniem jest ok. @MariuszZ dwie kwestie. Jak byś chciał usłyszeć naprawdę dobre skrzypce , to na deptaku nad morzem ,gra młoda dziewczyna i robi to na naprawdę wysokim poziomie. Druga sprawa to brzmienie instrumentów. Pamiętasz jak byłem pierwszy raz u Ciebie zwróciłem uwagę , że kontrabas nie brzmi jak kontrabas ? Nie wiem co tam porobiłeś / to znaczy wiem / , ale przywróciłeś mu jego naturalne brzmienie. Co do "Samba de Maracatu" , nie mam punktu odniesienia więc nie wiem czy tak być powinno jak brzmi ten utwór u mnie. jak przyjedziesz sam ocenisz  

[Melo-man]

2 minuty temu, tomek4446 napisał:

Co do "Samba de Maracatu" , nie mam punktu odniesienia więc nie wiem czy tak być powinno jak brzmi ten utwór u mnie. jak przyjedziesz sam ocenisz

Dla mnie to ślepa droga, jeżeli mam oceniać coś, skoro nie wiem jak...

3 minuty temu, tomek4446 napisał:

Wg. mnie olać wzorzec  To znaczy może nie zupełnie , bo jak skrzypce nie brzmią jak skrzypce, to coś jest nie halo. A skąd wiedzieć jak brzmią skrzypce , no trzeba poleźć na koncert , do filharmonii ,czy nawet najbliższej szkoły muzycznej. i tak z każdym innym instrumentem , opierając się na brzmieniu samej elektroniki nigdy nie będziemy pewni , czy wszystko z naszym brzmieniem jest ok.

Oczywiście, że skrzypce powinny brzmieć u nas w systemie jak ... skrzypce. Ale znaczy się jak? Przecież różne skrzypce brzmią inaczej. Druga kwestia - przecież aparatura w studio nagraniowym też narzuca swój charakter.

Po prostu mamy jakieś wyobrażenie jak powinni brzmieć skrzypce i to jest nasz wzorzec.

[Dzik]

9 minut temu, Melo-man napisał:

Przecież różne skrzypce brzmią inaczej.

Sama produkcja może być skopana.

Jeżdżenie gdzieś nad morze, żeby posłuchać miejscowej skrzypaczki, a potem dostrajanie pod brzmienie jej instrumentu domowego systemu to jest absolutny szczyt absurdu.

[tomek4446]

Przed chwilą, Melo-man napisał:

Dla mnie to ślepa droga, jeżeli mam oceniać coś, skoro nie wiem jak...

Dla Ciebie tak , dla mnie też , ale dla Mariusza już nie. Mariusz poruszył kwestię doboru dźwięku do własnych preferencji.  Każdy ma inne , na coś innego zwraca uwagę , co innego go porusza i co innego wpienia. Podobnie jak reakcje ludzi na gatunki muzyczne. 

[Melo-man]

Przed chwilą, tomek4446 napisał:

 Każdy ma inne , na coś innego zwraca uwagę , co innego go porusza i co innego wpienia. Podobnie jak reakcje ludzi na gatunki muzyczne. 

Oczywiście, rozumiem to.

[tomek4446]

22 minuty temu, Dzik napisał:

Jeżdżenie gdzieś nad morze, żeby posłuchać miejscowej skrzypaczki,

Dzik , nie jesteś w temacie i nie do Ciebie była ta uwaga o deptaku , Mariusz już tam jest i nie musi nigdzie jeździć  

22 minuty temu, Dzik napisał:

a potem dostrajanie pod brzmienie jej instrumentu domowego systemu to jest absolutny szczyt absurdu.

Nie dostrajanie, bo nigdy tego nie osiągniesz , słuchasz skrzypiec , by w ogóle wiedzieć jak brzmią w oryginale . Zawsze jestem na koncertach muzyki klasycznej , czy hitów operowych w Teatrze Muzycznym w Łodzi , nawet jak repertuar nie całkiem to moja muza tylko dlatego , że odbywają się wspomagania elektroniką. A wracając do skrzypiec , to mam je na co dzień od ośmiu lat. Tak się składa , że mieszkanie obok , wynajmują absolwentki szkoły muzycznej , poznaliśmy się jak zaczynały naukę ,a obecnie grają w orkiestrze Teatru Wielkiego. mam więc na żywo skrzypce i fagot.

Edytowano 3 kwietnia 2022 przez tomek4446

[MariuszZ]

20 minut temu, tomek4446 napisał:

Jak byś chciał usłyszeć naprawdę dobre skrzypce , to na deptaku nad morzem ,gra młoda dziewczyna i robi to na naprawdę wysokim poziomie. Druga sprawa to brzmienie instrumentów. Pamiętasz jak byłem pierwszy raz u Ciebie zwróciłem uwagę , że kontrabas nie brzmi jak kontrabas ?

Nie wiem czy chodzi Ci o Sandrę Cygan, to znana street performancerka grająca na skrzypcach latem przy morzu, tylko na elektrycznych. Liczy się?  

Kontrabas? Jak tylko mam okazję to bywam na koncertach. Aga Zaryan jest moją ulubioną wokalistką i u niej kontrabas gra tak jak lubię i chyba to mój wzorzec jest. Rożnie to bywa na koncertach z nagłośnieniem ale myślę, że dobre brzmienie jest w zasięgu dla mnie na tym co mam. Czasami? mam wrażenie, że mam lepiej niż na koncertach. No prawie zawsze mam takie wrażenie 😂

2 godziny temu, Melo-man napisał:

ale powiedz na jakiej podstawie zakładasz wzorzec? Słuchałeś taśmy matki? Byłeś w studio nagraniowym? Skąd wiesz, że dźwięk ma dokładnie z tego miejsca, a nie innego?

Wzorce tylko z koncertów dla mnie są dostępne. Taśmy matki, studia, wzorce przestrzenne nagrań to już nie moja bajka  

[tomek4446]

1 minutę temu, MariuszZ napisał:

Czasami? mam wrażenie, że mam lepiej niż na koncertach. No prawie zawsze mam takie wrażenie

Wyłącz EQ i będzie dobrze  

[Dzik]

5 minut temu, tomek4446 napisał:

Nie dostrajanie, bo nigdy tego nie osiągniesz , słuchasz skrzypiec , by w ogóle wiedzieć jak brzmią w oryginale

Co mi to da w odniesieniu do brzmienia mojego systemu?

Moim ulubionym instrumentem jest perkusja, ale ilość wariacji brzmienia tego instrumentu jest nieskończona. Jedyne, co mogę zrobić, to upewnić się, że mój system wiernie odtwarza samo nagranie, które też może być mocno przetworzone w studiu.

9 minut temu, tomek4446 napisał:

Zawsze jestem na koncertach muzyki klasycznej , czy hitów operowych w Teatrze Muzycznym w Łodzi , nawet jak repertuar nie całkiem to moja muza tylko dlatego , że odbywają się wspomagania elektroniką. A wracając do skrzypiec , to mam je na co dzień od ośmiu lat. Tak się składa , że mieszkanie obok , wynajmują absolwentki szkoły muzycznej , poznaliśmy się jak zaczynały naukę ,a obecnie grają w orkiestrze Teatru Wielkiego. mam więc na żywo skrzypce i fagot.

To wszystko bardzo fajne i pozytywne, ale nie wiem, co ma do rzeczy.

[MariuszZ]

1 minutę temu, tomek4446 napisał:

Wyłącz EQ i będzie dobrze  

Gdybym miał to bym kombinował. Marzy mi się taki RME ADI ale to w kolejnym wcieleniu chyba już.

[tomek4446]

4 minuty temu, MariuszZ napisał:

Marzy mi się taki RME ADI ale to w kolejnym wcieleniu

A mnie się marzy taki pokój jak Twój ale ...... jak to było ? A wcieleniu  

[Dzik]

5 minut temu, MariuszZ napisał:

Gdybym miał to bym kombinował. Marzy mi się taki RME ADI ale to w kolejnym wcieleniu chyba już.

Do EQ? Raczej nieporęczny.

Do DSP świetny jest darmowy EqualizerAPO pod Windowsa.

 

[tomek4446]

@Dzik Ty oportunizm to masz w statucie , czy jak ? Piszę o posłuchaniu naturalnego brzmienia instrumentów nie dlatego, by to co usłyszeliśmy w danym miejscu / pomieszczeniu/ , konkretnego skrzypka grającego na konkretnym modelu / marce/ skrzypiec odwzorować , Tylko by mieć pojęcie jak to w ogóle brzmi.

[Dzik]

7 minut temu, tomek4446 napisał:

Tylko by mieć pojęcie jak to w ogóle brzmi.

Pamięć dźwięku trwa chyba koło 4 sekund, więc równie dobrze można sobie obejrzeć w telewizji.

Edytowano 3 kwietnia 2022 przez Dzik

[tomek4446]

23 minuty temu, MariuszZ napisał:

Nie wiem czy chodzi Ci o Sandrę Cygan, to znana street performancerka grająca na skrzypcach latem przy morzu, tylko na elektrycznych. Liczy się?

Musiałem skonsultować z żoną . tak to Ona  

3 minuty temu, Dzik napisał:

Pamięć dźwięku trwa chyba koło 4 minut, więc równie dobrze można sobie obejrzeć w telewizji.

Idąc tą drogą , mogę śmiało sprzedać klocki i odpalić You Tuba na Smart TV.

[Dzik]

5 minut temu, tomek4446 napisał:

Idąc tą drogą , mogę śmiało sprzedać klocki i odpalić You Tuba na Smart TV.

Z cały szacunkiem Tomek, ale chyba sam nie do końca wiesz o co ci chodzi.

Najpierw piszesz, że trzeba iść na koncert, żeby wiedzieć, że skrzypce brzmią jak skrzypce w danym systemie, wspominasz o "przywracaniu naturalnego brzmienia" kontrabasowi. Potem stwierdzasz, że to nie o strojenie systemu chodzi, tylko o samą WIEDZĘ jak co brzmi. Kiedy więc ci piszę, ile trwa pamięć dźwięku, to piszesz o sprzedawaniu systemu... 

Przecież jak słuchasz muzyki, to nie słuchasz jej przez 4 sekundy.

[tomek4446]

3 minuty temu, Dzik napisał:

Z cały szacunkiem Tomek, ale chyba sam nie do końca wiesz o co ci chodzi.

Z całym szacunkiem , za cholerę już nie wiem o co chodzi  

[Dzik]

Chodzi o to, że brzmienie instrumentów ma nieskończoną ilość wariacji, a do tego nagranie może być przetworzone w studiu (a nawet na pewno jest!). Jednocześnie pamięć dźwięku jest bardzo krótka i szybko zamienia się w abstrakcyjne wyobrażenie. W związku z tym ocenianie systemu pod kątem tego, co słyszałeś gdzieś na żywo jest IMO całkowicie pozbawione sensu.

Wiesz co Zdzichu, byłem niedawno na świetnym koncercie i w tym twoim systemie to trąbka nie brzmi jak trąbka...

 

[tomek4446]

19 minut temu, Dzik napisał:

Chodzi o to, że brzmienie instrumentów ma nieskończoną ilość wariacji,

To na czym mamy się oprzeć ? Każdy fortepian jaki odtworzy system będzie prawidło brzmiał ? 

 

21 minut temu, Dzik napisał:

Jednocześnie pamięć dźwięku jest bardzo krótka i szybko zamienia się w abstrakcyjne wyobrażenie.

Całe to hobby to realizacja naszych wyobrażeń . Ale wolałbym mimo ułomnej pamięci dźwiękowej dążyć do dźwięku który mój ułomny umysł zarejestrował , niż kreować swoje wyobrażenie o dźwięku bez żadnych podstaw .

[Dzik]

2 minuty temu, tomek4446 napisał:

To na czym mamy się oprzeć ? Każdy fortepian jaki odtworzy system będzie prawidło brzmiał ?

Jeżeli fortepian brzmi "prawidłowo" na nagraniu, to system, który nie wprowadza zniekształceń i ma przyzwoicie liniową charakterystykę, a przy tym gra w ogarniętym akustycznie środowisku, też zabrzmi "prawidłowo". Nie trzeba nigdzie nad morze jeździć.

5 minut temu, tomek4446 napisał:

Całe to hobby to realizacja naszych wyobrażeń . Ale wolałbym mimo ułomnej pamięci dźwiękowej dążyć do dźwięku który mój ułomny umysł zarejestrował , niż kreować swoje wyobrażenie o dźwięku bez żadnych podstaw .

Twój umysł niczego nie zarejestrował, to nie taśma. Wspomnienie jest abstrakcją, która z biegiem czasu traci wierność. Widziałeś kiedyś np. portrety pamięciowe sprawców przestępstw i ich zdjęcia?