Skocz do zawartości

Coś o nas


Recommended Posts

Mam do Was pytanie. Zupełnie poważne. 

Czy mówicie nagminnie i wszędzie "smacznego" kiedy tylko widzicie jak ktoś je? 

Zastanawialiście się co w ogóle wspólnego z kulturalnym zachowaniem ma to powiedzenie? Zwłaszcza kiedy z pełną gębą trzeba odpowiedzieć "dziękuję" na to pojebane "smacznego"? 

Czy moja bułka w pracy jest smaczniejsza bo ktoś powie to magiczne  "smacznego"?   I w ogóle za co mam dziękować? 

Czemu wszyscy (większość) paplają słowa bez zrozumienia? 

 

To jest irytujące!

Edytowano przez Bebop
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie. Ale po co to jest w ogóle?  To jest jakiś rytuał? Co to ma (smacznego) oznaczać?

Po co ktoś mi mówi "smacznego" skoro ja sam przygotowałem sobie obiad?

To jak zazdrość albo zaglądanie komuś do talerza.

Mnie irytuje bo trzeba dziękować za tą chamską zaczepkę. 

"smacznego" może powiedzieć jedynie kucharz lub inna osoba przygotowująca posiłek. W potocznej polszczyźnie jest inaczej, co mnie czasem męczy. Zwłaszcza, że trzeba dzękować za xuj wie co (za posiłek który sam zrobiłem i jest podejrzenie, że może być niesmaczny) więc życzę ci smacznego. 

Czy to  jest serio przyjemne kiedy już jecie i ktoś przychodzi i mówi "smacznego"?  

Dla mnie nie. Głupi niesmaczny rytuał. 

Edytowano przez Bebop
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adi777 (sądząc po avatarze to człowieku (istoto) z K-pax) - olej tynkarzy, sam weź ,,blachę,, i pociągnij gładzią lub załóż płyty KG. 

Pewnie będzie to dla Ciebie małym pocieszeniem, ale miałem podobnie z tynkarzami. Wtedy jeszcze o gładzi raczej należało zapomnieć bo cena przyprawiała o zawrót głowy, a płyty KG to też była bardzo świeży wynalazek. Kiedy w końcu mój ojciec (ja pracowałem za granicą) znalazł ekipę do otynkowania całego domu to cieszyłem się niezwykle. Do czasu, aż przyjechałem i zobaczyłem efekt. Jedynie sufity były w miarę do przyjęcia. A ściany ..... szkoda nawet wspominać. Piętro zrobiłem sam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rega napisał:

(sądząc po avatarze to człowieku (istoto) z K-pax) - olej tynkarzy, sam weź ,,blachę,, i pociągnij gładzią lub załóż płyty KG. 

GK? Nie, nie chcę. Nie mówię, że by było źle, ale jakoś mi się tak nie widzi. Tynk to tynk. Samemu może bym wytynkował, ale raczej nie odważyłbym się bez listew robić, a same ich ustawienie to sporo roboty.

Zresztą, nie kalkulowałoby mi się to. Dwa dni przeznaczone na podróż, no i sama praca. Myślę, że od poniedziałku do piątku śmiało by zeszło. Bezsens w moim przypadku.

Edytowano przez Adi777
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę Adi777 na to Twoje zdjęcie w ikonie i przypomniał mi sie Kevin Spacey ;) Żebyś tylko tego źle nie odebrał czy coś. Niedawno został uniewinniony. Jeden z moich ulubionych aktorów tak w ogóle. Mega podobała mi się jego rola Franka Underwooda w  House Of Cards. W ogóle tak sobie siedzę i szukam jakiegoś krzesła do biurka, wiecie wygodnego i w ogóle, dobrego na plecy tym bardziej, że jednak większość pracy jestem na zdalnym i ... znalazłem krzesło takie jak tutaj https://meble.lobos.pl/sklep/krzesla-i-fotele-obrotowe/337-capisco.html Krzesło 6000 zł z hakiem....  naszła mnie rozkmina skąd taka cena....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...