Skocz do zawartości

Pogaduchy o wzmacniaczach.


kaczadupa

Recommended Posts

22 godziny temu, audiowit napisał:

Ja.

A to nie jest tak, że do słuchania muzyki symfonicznej trzeba jednak troszkę większych kolumn niż małe atc? Scm7 schodzą pewnie do 45-40 Hz, a żeby oddać potęgę i rozmach brzmienia orkiestry, potrzeba jednak troszkę niższego zejścia. I podpinanie do nich coraz to droższych wzmacniaczy, pewnych ograniczeń tych kolumn, po prostu nie wyeliminuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.09.2022 o 02:36, kaczadupa napisał:

Dobra chłopy, ręka do góry kto ma w domu pieca, który zagra ten soundtrack tak jak należy. Ja jeszcze na taki nie trafiłem. Same miękiszony i słabiaki dla grzecznych dziewczynek i plumkania do snu a kuźwa na Karana mnie nie stać.

 

Nie mam skali porównawczej, ale u mnie brzmi znakomicie, oczywiście przy gałce wzmacniacza skręconej w prawo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, seba3002 napisał:

A to nie jest tak, że do słuchania muzyki symfonicznej trzeba jednak troszkę większych kolumn niż małe atc? Scm7 schodzą pewnie do 45-40 Hz, a żeby oddać potęgę i rozmach brzmienia orkiestry, potrzeba jednak troszkę niższego zejścia. I podpinanie do nich coraz to droższych wzmacniaczy, pewnych ograniczeń tych kolumn, po prostu nie wyeliminuje.

Ok. oczywiście zgoda, że poniżej 40Hz nic już przy ATC 7 nie będzie ale nie każdy ma u siebie małe monitory a pytanie było - jak to u Was zagrało - no i nie każde monitory są tak spójne! i tak szybkie! jak ATC 7 a wręcz ja takich nie znam ( ok. PMC czy Triangle też nie przeciągają ale spójności z ATC to w nich w życiu nie ma).

Dobrze Seba, a co z przedmiotową muzyką powyżej 40 Hz? 

Wystarczy posłuchać tego soundtracku czy chociażby RATM na wzmacniaczach takich jak Haiku Audio SOL 2, Heed Lagrange, Trigon Exxced czy Hegel h190 oraz Cyrusie i7 XR, i9XR, 8.2 DAC z psxr2 czy "Supernajmie trzecim".

W większości z w/w wzmacniaczy ich miękkość w całym paśmie, brak konturowości, audiofilsko - lampowe przeciąganie wybrzmień, brak szarpnięcia, ataku, brak uderzenia na basie dyskwalifikuje je w moich uszach. Muzyka z "Kratosa" zamiast postawić umarłego na nogi spokojnie i miękko płynie jak z kulą u nogi. Najlepiej z w/w piecy radzą sobie Cyrusy i "Supernajm" co nie znaczy, że idealnie. Reszta się kompletnie nie nadaje albo przez to ewidentne zmiękczanie albo brak uderzenia albo przesadne przeciąganie wybrzmień albo w całym paśmie albo w jego części. 

39 minut temu, MMarek napisał:

Nie mam skali porównawczej, ale u mnie brzmi znakomicie, oczywiście przy gałce wzmacniacza skręconej w prawo.

Nie jest za mięciutko na basie ? 

I najważniejsze, to są moje spostrzeżenia i przyjmuję do wiadomości, że tylko ja mogę to tak odbierać. :) 

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, seba3002 napisał:

A to nie jest tak, że do słuchania muzyki symfonicznej trzeba jednak troszkę większych kolumn niż małe atc? Scm7 schodzą pewnie do 45-40 Hz, a żeby oddać potęgę i rozmach brzmienia orkiestry, potrzeba jednak troszkę niższego zejścia. I podpinanie do nich coraz to droższych wzmacniaczy, pewnych ograniczeń tych kolumn, po prostu nie wyeliminuje.

Pisząc przewrotnie. Czy do muzyki symfonicznej musisz ustawić stereo w sali koncertowej. Musisz postawić ogromne kolumny itd?

Moje kolumny bez problemu oddają wszystkie częstotliwości w jakich grają instrumenty. Może beż samego dołu kontrafagotu i organów.

Coraz droższe wzmacniacze pozwalają na coraz lepsze ułożenie sceny i bardziej wierne oddanie barw.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, J4Z napisał:

 

Serio tak go odbierasz? Słuchałem tylko 80tki, ale ja zgoła inaczej.  Najbardziej nie pasuje mi przeciąganie wybrzmień. Moim zdaniem nie ma mowy właśnie o żadnym przeciąganiu, w żadnej części pasma. 

Adam napisał zbiorczo o ograniczeniach kilku modeli wzmacniaczy. Nie wszystko pasuje do wszystkiego. Np. mój niedawny Haiku Sol II ma niezłe uderzenie na wyższym basie, ale za to na średnicy przeciąga na potęgę. :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Rafał S napisał:

Adam napisał zbiorczo o ograniczeniach kilku modeli wzmacniaczy

Dokładnie. Henio 190 nie ma kopa, uderzenia. Jest tak neutralny, że aż nudny, bezpłciowy. A i wokale na nim dla mnie odpadają bo nie mają ciała, są "nieobecne". 

 

7 minut temu, Rafał S napisał:

Haiku Sol II

Dla mnie za miękko od góry do dołu i trochę za lekko na dole. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kaczadupa napisał:

Haiku Sol II - dla mnie za miękko od góry do dołu i trochę za lekko na dole. 

Indigo jeszcze lżejszy. Ale i on i Sol II moim zdaniem uderzają dużo mocniej od Exxceeda i trochę mocniej od Gato Amp -150. Wszystko kwestią punktu odniesienia - Sole to nie Atolle czy Naimy. ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, kaczadupa napisał:

Ok. oczywiście zgoda, że poniżej 40Hz nic już przy ATC 7 nie będzie ale nie każdy ma u siebie małe monitory a pytanie było - jak to u Was zagrało - no i nie każde monitory są tak spójne! i tak szybkie! jak ATC 7 a wręcz ja takich nie znam ( ok. PMC czy Triangle też nie przeciągają ale spójności z ATC to w nich w życiu nie ma).

Dobrze Seba, a co z przedmiotową muzyką powyżej 40 Hz? 

Wystarczy posłuchać tego soundtracku czy chociażby RATM na wzmacniaczach takich jak Haiku Audio SOL 2, Heed Lagrange, Trigon Exxced czy Hegel h190 oraz Cyrusie i7 XR, i9XR, 8.2 DAC z psxr2 czy "Supernajmie trzecim".

W większości z w/w wzmacniaczy ich miękkość w całym paśmie, brak konturowości, audiofilsko - lampowe przeciąganie wybrzmień, brak szarpnięcia, ataku, brak uderzenia na basie dyskwalifikuje je w moich uszach. Muzyka z "Kratosa" zamiast postawić umarłego na nogi spokojnie i miękko płynie jak z kulą u nogi. Najlepiej z w/w piecy radzą sobie Cyrusy i "Supernajm" co nie znaczy, że idealnie. Reszta się kompletnie nie nadaje albo przez to ewidentne zmiękczanie albo brak uderzenia albo przesadne przeciąganie wybrzmień albo w całym paśmie albo w jego części. 

Nie jest za mięciutko na basie ? 

I najważniejsze, to są moje spostrzeżenia i przyjmuję do wiadomości, że tylko ja mogę to tak odbierać. :) 

Nie słuchałem niestety tyłu wzmacniaczy co Ty, a już na pewno nie była to ta półka cenowa, ale jednak kilku piecy z, powiedzmy, budżetowego przedziału dane mi było posłuchać i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że brzmienie ATC z każdym z nich mi odpowiada. Oczywiście inaczej brzmiały z heglem, inaczej z atollem, inaczej z primare, czy z cyrusem one albo roksanem atessa, ale przy muzyce, której słucham, a jest to w większości jazz czy spokojniejszy rock, brzmiały mi te zestawienia po prostu przyjemnie 🙂

Zgadzam się natomiast, że  nie do końca sprawdzały się te kombinacje w ostrym rocku, ale tego na szczęście słucham ostatnio dość rzadko, dlatego niedostatku nie czuję. Muzyki klasycznej nie słucham natomiast w ogóle.

Zastanawiam się natomiast czy ATC są na tyle uniwersalnymi kolumnami, żeby w każdej muzyce zagrały tak samo dobrze.

Sorry za ot 😁

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 4.09.2022 o 01:36, kaczadupa napisał:

Dobra chłopy, ręka do góry kto ma w domu pieca, który zagra ten soundtrack tak jak należy. Ja jeszcze na taki nie trafiłem. Same miękiszony i słabiaki dla grzecznych dziewczynek i plumkania do snu a kuźwa na Karana mnie nie stać.

 

Jutro przetestuje, kiedyś grałem w jedynkę na PSP. Mały ekran a tyle się działo 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...