Skocz do zawartości

Lenco L-75 i inne przygody w krainie analogu


Recommended Posts

Sprawdziłem dziś jak się mają pomiary wow & flutter wykonane aplikacją na androida, do tych wykonanych płytą testową i specjalnym programem. Telefonem mierzyłem za pomocą dosyć popularnej apki "RPM Speed and Wow". Poniżej efekt pomiaru telefonem:

Screenshot_2022-12-07-13-48-15-776_com.A

Prędkość w miarę bliska wartości 33 1/3 RPM. Na samym dole mamy podany wynik pomiaru wow to 0,09 % (specjalnie niższego wyniku bym się nie spodziewał po napędzie idlerowy). Teraz łapiemy płytę z nagranym sygnałem o częstotliwości 3150 Hz i sprawdzamy pływanie talerza w sposób bardziej poprawny technicznie 🙂

IMG_20221209_092644-scaled.jpg

wow.png

Teraz widzimy już troszkę więcej. W okienku RMS mamy najniższy wynik jaki się pokazywał podczas pomiaru - 0,0811 %. Trochę mniej niż to co pokazywała aplikacja, choć ona pewnie wyciągała średnią z pomiaru trwającego kilkanaście sekund. Na samy dole okna pomiarowego jest odczyt piku, który się pojawiał w trakcie pomiaru. Tu już wartość jest nieco gorsza od 0,08 % 🙃

Wniosek z tego taki, że androidowa aplikacja nie jest taka zła i pływanie talerza mierzy całkiem dobrze. Choć wynik zależy też pewnie w jakimś stopniu od telefonu, którym wykonujemy pomiary. Z tego co wiem, to na niektórych modelach średnio się to sprawdza.

Wniosek drugi jest taki, że nie musimy zjeżdżać z wynikami do 0,01 % żeby mieć super dźwięk 😛 Takie to już uroki analogu! 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Audio Autonomy napisał:

Wniosek z tego taki, że androidowa aplikacja nie jest taka zła i pływanie talerza mierzy całkiem dobrze.

Sprawdzałem już kiedyś , dokładność aplikacji / u mnie to RPM na Iphona /. Można im wierzyć , aplikacja pokazywała dokładnie to samo co tarcza stroboskopowa. Tak minimalnej odchyłki jaką masz, nie ma szans usłyszeć. Ale też , zaznaczam , że nie można tego parametru lekceważyć. Zawsze należy sprawdzić obroty w przypadku choćby wymiany paska , szczególnie przy zamiennikach do starych drapaków. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kraft napisał:

Moment. To 0.20% czy 0.09% nie słychać, a 0,000 000 000 163 sekundy jittera mojego Marantza słychać? Co to za relatywistyczne zakrzywienie  czasoprzestrzeni? 

A po cholerę żeś kupił tak zaawansowane technologicznie urządzenie ? Trzeba było pójść w Mantę i wtedy te 0.000 000 000 163 sek. nie stanowiły by problemu.  

A poważnie , to masz aż tak kolosalną odchyłkę ? Zrób z tym coś ! 😂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

 A poważnie , to masz aż tak kolosalną odchyłkę ? Zrób z tym coś ! 😂

Szczerze, to ja tej odchyłki w Marantzu nie słyszę, tylko ludzie na forum tyle gadają, jakie te mikroskopijne błędy czasowe są destrukcyjne dla muzyki. A tu nagle 0,09% wielkie jak słoń i ponoć nie słychać. 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich dniach coś brakowało mi czasu na ruszenie czegoś w Lenco. Czekam jeszcze na nóżki, a do tego mam urwanie głowy z serwisem gramofonów klientów (jak zawsze pod koniec roku). Mój drapak musi więc troszkę poczekać. Jest za to trochę okazji na przemyślenia typu: "Kiedyś to było. Teraz już nie ma nic." 🙃

Thorens td150 nie jest jakimś majstersztykiem, a Clear Audio Concept nie jest taki zły, ale jakoś i tak bardziej mi leżą kilkudziesięcioletnie sprzęty, niż większość współczesnych gramofonów. 

 

IMG_20221214_180431-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend wpadł do mnie na serwis fajny egzemplarz Lenco L78se. Generalnie Lenco L78 względem L75 różni się tym, że ma autostop. Mechanizm widać po zdjęciu talerza.

IMG_20221220_122518-scaled.jpg

Wersja L78se była taką opcją powiedzmy, że na bogato. Plinta była wykonana z drewna (a nie jak z plastiku w L78 z tego okresu), a ramię znane jeszcze z L75 zostało zastąpione wędką produkowaną przez Jelco. Ramię z tradycyjnym łożyskowaniem (nie ma tu już łożysk nożowych) i z gniazdem pod headshell typu SME. 

IMG_20221220_122456-scaled.jpg

IMG_20221220_122358-scaled.jpg

Kolejna różnica to brak prędkości obrotowej 16:

IMG_20221220_122432-scaled.jpg

Klientowi trafił się bardzo ładny i zadbany egzemplarz. Narazie popracujemy nad podstawowymi rzeczami (serwis silnika, łożyska, może wymiana okablowania), a później pomyślimy co robić z plintą - zostawiać czy robić coś od nowa. Trzeba przyznać, że oryginalna wygląda obłędnie 🙂

Lenco-L78SE-Audio-Autonomy.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tomek4446 napisał:

Bardzo fajny prosty drapak. Wizualnie masz rację , na żywo znacznie lepiej wygląda

Szkoda, że to wszystko poszło nie tak jak powinno. Firma Lenco zbankrutowała pod koniec lat siedemdziesiątych, a to co dziś jest sprzedawane pod tą nazwą nie ma niestety nic wspólnego z dawną szwajcarską jakością. W 2015 roku marka Lenco została kupiona przez firmę Commaxx International, która zajmuje się sprzedażą inteligentnej elektroniki użytkowej (czymkolwiek ona jest). Tak to wygląda dziś:

IMG_20221222_145246-scaled.jpg

No i sprytnie schowane głośniki w... nóżkach :)

IMG_20221222_145321-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz Lenco L78se. Tym razem.w zestawieniu z moim L75. Fajna ta obudowa z L78. Niczego jej nie brakuje :)

Wprawne oko zauważy też tabliczkę stojącą między gramofonami. Taki prezent dostałem ostatnio od żony. Idealnie pasuje do tego stolika, na którym zawsze połowa sprzętów jest "in progress" 😁

Lenco-L75-vs-L78se-Audio-Autonomy.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...