Skocz do zawartości

Nasze samochody. Kącik miłośników motoryzacji.


Recommended Posts

Lać dobry olej 5w30/40 co max 10kkm, dbać o nagrzanie silnika, jeśli DSG to też dbać o nagrzanie (olej skrzyni nagrzewa się dłużej) olej skrzyni zmieniać co 60kkm. Jak program skrzyni seria to jeździć na sporcie. Masz tam szperę więc ze skrzynki rozdzielczej będzie się lał olej na łączeniu ze skrzynią prędzej czy później (ogarnij na gwarancji) po za gwarancją na max zniżkach 3500zł. 290KM ma turbo IS38 więc z potencjałem ale po mieście wstaje gorzej niż IS20 245km co po mieście przy normalnej jeździe czuć. Ogólnie spoko auto do normalnej i szybkiej jazdy z fajnym potencjałem. Spalanie 7-25l/100km regulowane prawą nogą.

Edytowano przez MASX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pojeździłem trochę Cuprą.

Fajne autko. Wykonanie wnętrza, jakość plastików i ogółu raczej średnie, nie wiem jak wypada na tle konkurentów, podobno gorzej, mam na myśli głównie Golfa, choć jest przyzwoicie. Przyjemnie się prowadzi. Zawieszenie wydaje się być w sam raz, nie jest ani za twarde ani za miękkie. Dobrze się zbiera, choć potrzebuje "sekundy", żeby "wskoczył na obroty" - nie wiem, jak to inaczej napisać. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wszystko w normie.

Gdansk ma blisko siebie 4 hale .... Skoda - VW - Audi - Seat + Cupra i duży wspólny plac na zapleczu nowych samochodów.

Najgorsze plastiki na drzwiach, desce czy konsoli środkowej ma Seat, Cupra pod tym względem to poziom VW - Skoda.

Sekundowa zwłoka? to norma, występuję w skrzyni DSG jeździłem T-Cross / T-Roc / Kamiq, silnik zawsze 1,5, tylko nie jeździłem Audi bo Q2 była pożyczona na test a Seata po oględzinach całkowicie odpuściłem.

Najbardziej "miękka" z w/w zawieszeniowo jest Skoda.

@Adi777

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Adi777 napisał:

Dobrze się zbiera, choć potrzebuje "sekundy", żeby "wskoczył na obroty"

Wszystkie z turbiną tak mają :)  - turbodziura - zanim turbina się rozkręci ;) mija ta prawie sekunda.

Musisz to Ty przewidzieć - kiedy chcesz ruszyć "z kopyta" wcześniej wciskasz gaz coby rozpędzić turbinę, a w przypadku Cupry masz tam dwie turbiny :) do rozruszania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Launch control załatwia sprawę;) 

Ateca wcale nie jest mała, dla mnie jest w sam raz (rodzina 2+1). Na co dzień ma fajnie skrojony rozmiar do miasta, nie jest landarą, da się zaparkować tu i tam., choć jest oczywiście większa, niż typowy kompakt.

Wyjazd na urlop z wieloma własnymi klamotami włącznie ze sprzętem wędkarskim, silnikiem elektrycznym do łodzi, akumulatorem i ładowarką - żadnych problemów.  

Mały jest Formentor, ale za to taki modny... ja tego nie rozumiem, dla mnie totalnie niepraktyczne auto. 

Lag w DSG i czas na "rozkręcenie" turbiny to w sumie normalna sprawa, zwłaszcza w czasach WLTP, etc.

Ja mam akurat Atecę 2.0 TSI 190KM i uważam, że pod tym względem i tak jest jest nieźle, dużo lepiej, niż u wielu konkurentów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.10.2024 o 21:26, MASX napisał:

Lać dobry olej 5w30/40 co max 10kkm, dbać o nagrzanie silnika, jeśli DSG to też dbać o nagrzanie (olej skrzyni nagrzewa się dłużej) olej skrzyni zmieniać co 60kkm. Jak program skrzyni seria to jeździć na sporcie.

Dealer mi powiedział o nagrzaniu silnika, bardzo ważna rzecz. Dlaczego na Sporcie?

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Adi777 napisał:

Dlaczego na Sporcie?

Bo zwykłe przełożenia skrzyni DSG to morderstwo silnka.

Przykład - jadę 60~70 km/h na 7 biegu przy 1400 obrotów...

Na "sport" trochę wyżej kręci. Ewentualnie, jak auto po gwarancji, zrobić zmianę punktów przełożeń w DSG...

Chodzi o temperturę oleju w skrzyni - ona nie lubi na zimno.

 Jest opcja w nastawach aby na ekranie wyświetlała się temperatura skrzyni - tak mam ja.

Edytowano przez gienas
dopisek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Adi777 napisał:

Dealer mi powiedział o nagrzaniu silnika, bardzo ważna rzecz. Dlaczego na Sporcie?

 

Tak jak wspomniał gienas. Punkty zmiany przełożenia są bardzo "ekologiczne" i potrafi jeździć nawet na 1100obr/min.
Ta dziura o której piszesz, po sofcie skrzynie trochę się zmniejsza ale nadal występuje.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj kolega jest fanem Toyoty. Wlasnie kupił kolejną. Zmienia je tak co 2,3 lata. Kupuje 2,3 letenie. Teraz kupił nową Dlaczego? Bo zżera je rdza. Ile starych parchow jeździ po ulicach? I o dziwo nie są to japonczyki, to przewaznie samochody niemieckie. Volvo tez się godnie starzeje, szczegolnie to stare. Zgodzę się, ze mozna kupić nowego japonczyka ale trzeba sie go szybko pozbyć :). Mialem subaru. Dziękuję,naped na 4 kola maja tez inne samochody.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.10.2024 o 18:12, gienas napisał:
Dnia 14.10.2024 o 11:23, Adi777 napisał:

Dobrze się zbiera, choć potrzebuje "sekundy", żeby "wskoczył na obroty"

Wszystkie z turbiną tak mają :)  - turbodziura - zanim turbina się rozkręci ;) mija ta prawie sekunda.

To są 2 odrębne zjawiska. Pierwsze to czas reakcji skrzyni biegów - wskakiwanie na obroty. VAGi którymi jeździłem (dość dawno temu) raczej niały z tym problemu. Może w nowszych trochę popsuli oprogramowanie, żeby było jeszcze bardziej eko. Nie zauważyłem tego problemu w Octavii vRS. 

Drugie to zbudowanie ciśnienia doładowania, ot przy wyższych obrotach po prostu o to łatwiej. Każde auto z turbo jadące na niskich obrotach (ekologia) będzie miało jakiegoś turbolaga. Natomiast obecnie raczej są zestrojone tak aby płynnie oddawać moc bez ogromnej zwłoki. Kto nie jeździł Fordem Sierra/Escort Cosworth z dużym turbo albo Lancerem FQ400 nie wie co to turbodziura 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.10.2024 o 18:48, PanKlor napisał:

Drugie to zbudowanie ciśnienia doładowania, ot przy wyższych obrotach po prostu o to łatwiej. Każde auto z turbo jadące na niskich obrotach (ekologia) będzie miało jakiegoś turbolaga. Natomiast obecnie raczej są zestrojone tak aby płynnie oddawać moc bez ogromnej zwłoki. Kto nie jeździł Fordem Sierra/Escort Cosworth z dużym turbo albo Lancerem FQ400 nie wie co to turbodziura 😉

Fizyki nie oszukasz ;) spaliny napędzają turbinę i musi ich ( tych spalin ) być dużo coby nakręcić turbinę. Jedynie zmienna geometria łopatek turbiny pomaga zmniejszyć turbodziurę.

Cosworthy nie mają turbodziury? :D No nie mają bo zawsze kręcone są wysoko :) . Nie da się nim jeździć pomalutku :)

Co do DSG to ma cztery programowe nastawy... Przynajmniej u mnie są cztery.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, gienas napisał:

Fizyki nie oszukasz ;) spaliny napędzają turbinę i musi ich ( tych spalin ) być dużo coby nakręcić turbinę. Jedynie zmienna geometria łopatek turbiny pomaga zmniejszyć turbodziurę.

Nieprawda... jest przynajmniej kilka innych rozwiązań. 

 

53 minuty temu, gienas napisał:

Cosworthy nie mają turbodziury? :D

Te z dużym turbo maja przepastną. Te z małym całkiem akceptowalną.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Mniejsza turbosprężarka połączona szeregowo. 

2. Mniejsza sprężarka mechaniczna połączona szeregowo.

3. Kolejne kilka wariantów wsparcia sprężarki które można określić ogólnie jako electric assisted turbo. 

4. Usprawnienia materiałowe które albo zmniejsza tarcie i/lub masę wirującą (bezwladnosc).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde z tych rozwiązań minimalizuje turbodziurę. Żadne nie opiera się na zmiennej geometrii łopatek sprężarki (ale też ich nie wyklucza). Wszystko nadal podlega prawom fizyki. 

Punkt 3 to dużo więcej niż silnik elektryczny kręcący wirnikiem sprężarki. To może być np. elektryczny kompresor pompujący powietrze do zbiornika, które to jest uwalniane przy niskich obrotach gdy pojawia się zapotrzebowanie na moc. 

A jak już tak wszystko kwestionujesz to jeszcze doleję ogniwy do ognia i dorzucę antilag z rajdówek oraz wszelkiej maści hybrydy, które powodują, że auto jedzie od razu więc dla kierowcy turbolaga nie ma (mimo, że w międzyczasie turbina musi swoje napompować, czasami wspierana jednym z ww. rozwiązań). 

 

O i jeszcze taki tam cytqcok z internetu (dla mocniej technicznych). 

Methods to reduce turbo lag include:

 

Lowering the rotational inertia of the turbocharger by using lower radius parts and ceramic and other lighter materials

Changing the turbine's aspect ratio (A/R ratio)

Increasing upper-deck air pressure (compressor discharge) and improving wastegate response

Reducing bearing frictional losses, e.g., using a foil bearing rather than a conventional oil bearing

Using variable-nozzle or twin-scroll turbochargers

Decreasing the volume of the upper-deck piping

Using multiple turbochargers sequentially or in parallel

Using an antilag system

Using a turbocharger spool valve to increase exhaust gas flow speed to the (twin-scroll) turbine

Using a butterfly valve to force exhaust gas through a smaller passage in the turbo inlet

Electric turbochargers[48] and hybrid turbochargers

 

Faktycznie... tylko zmienna geometria turbo i nic więcej ;)

Edytowano przez PanKlor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.10.2024 o 15:32, audiowit napisał:

Moj kolega jest fanem Toyoty.

Brat ma Avensis, tę starszą, około 2005 rok. Solidne auto.

Cupra widzę na samym końcu 😁

Kiedyś Lexus RC-F strasznie wpadł mi w oko, ale trochę już się opatrzył. Biały kruk, w Holandii tylko jednego widzę na Marktplaats i Autoscout24. Na żywo jeszcze nigdy i nigdzie nie widziałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...