kaczadupa Napisano 8 kwietnia Napisano 8 kwietnia Panowie kolarze, kto dzisiaj śmiga? Obiad zjedzony, pogoda ładna, trzeba korzystać. Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 8 kwietnia Napisano 8 kwietnia Pozdrawiam bracie Ja też się dzisiaj przyjemnie potyram. Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 8 kwietnia Napisano 8 kwietnia Dzisiaj z jedną ręką na kierownicy a w drugiej telefon bom się rozgadał na pewnym forum. Dobrze, że i ja i telefon cały. Pora wracać do garażu 1 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 8 kwietnia Napisano 8 kwietnia 8 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał: jakby w "świecie audio" był taki trend by kolumny produkowane miały tylko jedna parę terminali). Ja mam kurna jedną parę terminali !!! A rowerek spoko . 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 8 kwietnia Napisano 8 kwietnia 3 minuty temu, lpomis napisał: Wypożyczalnia kajaków już czynna? Oj, chyba za wcześnie. Nie widziałem nikogo na jeziorze. Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 10 kwietnia Napisano 10 kwietnia Chciałem się w tym wątku "aerobowym" podzielić czymś, co ostatnio widziałem. Na drodze wzdłuż plaży minąłem idącą z przeciwka niewidomą młodą kobietę. Szczupła, wysportowana, uśmiechnięta, szła szybkim krokiem, rozmawiając jednocześnie przez komórkę i sprawnie sprawdzając laską teren przed sobą. Widać było, że nauczyła się świetnie radzić sobie z brakiem wizji i nie przeszkadza jej on cieszyć się życiem na całego. Bardzo krzepiące. 3 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 11 kwietnia Napisano 11 kwietnia Dobra, pogoda się poprawia, za chwilę ma wyjść słońce, drążek odfajkowany, jedziemy do parku codzienne 50km, żeby zmieścić się w gajerek. No i witaj najpiękniejszy dniu tygodnia. 2 Odpisz, cytując
gienas Napisano 12 kwietnia Napisano 12 kwietnia 20 godzin temu, kaczadupa napisał: jedziemy do parku codzienne 50km Qrde duży ten park . Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 12 kwietnia Napisano 12 kwietnia (edytowany) Park w tygodniu (bardzo ładny) mam na końcu trasy, najpierw Jelonek, potem Mosina a potem powrót zygzakiem. Sam park to 14km i ogólnie pełno biegaczy (zwłaszcza teraz, przed biegiem Osińskiego 27.04. ludzie łapią formę), spacerowiczów, starszych osób na rowerach więc najlepiej albo z samego rana albo już po zmroku. A w weekend to obowiązkowo wypad na Borneo, a jak jest słońce i mój kompan to i dalej. Rower jak bieganie, jak wejdzie w nawyk, to już na całe życie. Edytowano 12 kwietnia przez kaczadupa Odpisz, cytując
MMarek Napisano 12 kwietnia Autor Napisano 12 kwietnia Jutro u mnie temperatura 20 stopni, a więc do Ustki. Może zanurzę stopy w zimnym Bałtyku 😀 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 12 kwietnia Napisano 12 kwietnia (edytowany) Fakt, pogoda jutro będzie wymarzona, mamy zamiar wstać z samego rana na śpiew ptaków, przebijające się przez drzewa wschodzące słońce, takie tam klimaty:) Oby nie skończyło się na tym, że dopiero o 8 rano wstaniemy. Na marginesie, dzisiaj w swojej okolicy wypatrzyłem pierwsze dymówki (lubię ptaki :), kiedyś chciałem zostać ornitologiem). Na południu Polski (Kraków) są już od tygodnia. Piękna wiosna, chce się ży ć. Edytowano 12 kwietnia przez kaczadupa Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 13 kwietnia Napisano 13 kwietnia A ja dziś dwukrotnie wpakowałem się na lochę z małymi warchlaczkami. Jestem niemal pewien, że były to 2 różne rodzinki, bo miejsca te były od siebie oddalone o jakieś 6 km. 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 13 kwietnia Napisano 13 kwietnia (edytowany) Żyjesz i całyś więc albo tak szybko uciekasz albo jesteś prawdziwym twardzielem (takim jak ten czarnoskóry komandos z Predatora ) A mi na popołudniowej przejażdżce przed nosem z drzewa spadła młoda wiewiórka wielkości pięści. Jakie to śliczne maleństwo ale po chwili doszła do siebie i wgramoliła się na dobre 20m. A na porannej przejażdżce małego koziołka obudziłem, obaj mało zawału nie dostaliśmy jak prawie na siebie wpadliśmy. No i to chyba tyle z dzisiejszych przyrodniczych ciekawostek. A i pierwsza jaskółka wiosny nie czyni. Edytowano 13 kwietnia przez kaczadupa Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 14 kwietnia Napisano 14 kwietnia (edytowany) 13 godzin temu, kaczadupa napisał: Żyjesz i całyś więc albo tak szybko uciekasz albo jesteś prawdziwym twardzielem (takim jak ten czarnoskóry komandos z Predatora ) Zauważ, że to były dziki z Trójmiasta, stanowiącego od dekad bastion liberalizmu. Widocznie udzieliły im się tutejsze poglądy i stąd większa tolerancja wobec ludzi. P.S. Ten z "Predatora" to Carl Weathers czyli Apollo Creed. Edytowano 14 kwietnia przez Rafał S 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 14 kwietnia Napisano 14 kwietnia 35 minut temu, Rafał S napisał: Ten z "Predatora" to Carl Weathers czyli Apollo Creed. Nie, to sierżant Mac Eliot. Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 16 kwietnia Napisano 16 kwietnia Dzisiaj to już wręcz lato więc kto nie jeździ ten z policji 1 Odpisz, cytując
michaudio Napisano 16 kwietnia Napisano 16 kwietnia Wychodzi na to, że ja z policji... 😁 Starszy młody zakosił mi pompkę i pojechał do pracy. Więc umyłem mój zacny rurwór marki "Bauer" i czekam... Wyjaśnię typa wieczorem. Się dowie skubany... 😁 2 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 17 kwietnia Napisano 17 kwietnia Wczoraj lekko i przyjemnie poszło siedem dyszek, kapitalnie się wieczorkiem jeździło. Za chwilę pyszny obiadek i pojechali. 1 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 17 kwietnia Napisano 17 kwietnia Panowie , proszę o pilną pomoc. Kolega poprosił mnie o pomoc w zakupie roweru. Jutro mamy ten rowerek kupić , a ja dzwoniąc do kilku sklepów rowerowych już zgłupiałem. Dochodzi nawet do sytuacji , gdzie dzwoniąc do tego samego sklepu kilka razy , w zależności kto odbierze to padają różne propozycje rowerów. To teraz trochę danych. Kolega ma 65 lat , 170 cm. wzrostu / rama chyba 17" /. Rower ma służyć do jazdy w mieście , sporadycznie po lesie. Budżet 3500 - 4500 zł. Znacie coś co się sprawdzi ? Odpisz, cytując
Chyba Miro 84 Napisano 18 kwietnia Napisano 18 kwietnia 16 godzin temu, tomek4446 napisał: Kolega ma 65 lat , 170 cm. wzrostu / rama chyba 17" /. Rower ma służyć do jazdy w mieście , sporadycznie po lesie. Budżet 3500 - 4500 zł. Znacie coś co się sprawdzi ? Najważniejsze to by rower miał odpowiednią ramę. Nie ważne czy 17 czy inna. Czesto te wymiary u róznych producentów są... różne. Z pomocą przychodzi zwykła miarka (może być krawiecka). Mierzymy nogę stojąc od podłogi do kroku (od wewnatrz) minus ok 2/3cm. Ten wymiar przekładamy na ramę w okolicach 2/3 długości gornej rury licząc od siodełko (wyznaczony punkt) do podłogi na której rower stoi. Obecnie mamy rowery w standardzie od 27.5 - 29" koła. Głównie chodzi o to by w przypadku awaryjnego zeskoku np. W wspomnianym lesie nie zawisnąć na rurze górnej. To podstawa moim zdaniem. 3 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 18 kwietnia Napisano 18 kwietnia 2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał: Głównie chodzi o to by w przypadku awaryjnego zeskoku np. W wspomnianym lesie nie zawisnąć na rurze górnej. W sumie to aż tak bardzo kolegi nie lubię , więc ..... 2 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 18 kwietnia Napisano 18 kwietnia 3 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał: Obecnie mamy rowery w standardzie od 27.5 - 29" koła. 65 lat i do miasta, to góral na 26" i grubych oponach - wiem co mówię. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.