Kraft Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu Fajny zestaw ninja, ja jednak uważam, że lepiej być na drodze widocznym. 2 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Mam do Szanownego Państwa pytanie. Czy jest ktoś kto ma zamontowane na kierownicy tzw. " rogi " ? Nabyłem takie ustrojstwo , ponieważ podczas jazdy odkryłem , że to co mnie boli najbardziej to .... tricepsy. Naoglądałem się filmików na YT , że to zbawienie dla rąk i kupiłem. Dzisiaj po raz pierwszy przyjechałem do roboty z tym czymś. Niestety popełniłem błąd . Wybrałem takie , co to na oko powinny być najwygodniejsze , skusiło mnie szerokie podparcie pod dłonie. Nie wpadłem na to , że to podparcie przesuwa się razem z rogami. I jest tak , że mam albo komfortowy uchwyt gdy trzymam za rogi , a do kitu / wygina nienaturalnie nadgarstki / przy tradycyjnym , albo odwrotnie. Będę to zmieniał na takie / rogi/ ,które mają niezależną regulacje kąta od uchwytów , czyli są odrębnym elementem. To tak ku przestrodze. Odpisz, cytując
Kraft Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu (edytowany) Wiele lat miałem metalowe, niezależne. Na wielodniowe wyprawy może i fajne, bo można sobie urozmaicić życie, raz trzymać tak, a raz inaczej. Na jakieś energiczne podjazdy też dobre, bo można mocniej złapać kierownicę i tak bardziej całym ciałem pedałować. Ale jednak zdjąłem. Te metalowe, to jednak dodatkowy ciężar, którego nie chciało mi się nosić/wozić. PS ja miałem takie jeszcze zagięte na górze do 45 stopni, więc można też było sobie jechać chwilami bardziej wyprostowanym, trzymając za te końcówki. Edytowano 2 godziny temu przez Kraft Odpisz, cytując
Chyba Miro 84 Napisano 24 minuty temu Napisano 24 minuty temu 1 godzinę temu, Kraft napisał: Ale jednak zdjąłem. Te metalowe, to jednak dodatkowy ciężar, którego nie chciało mi się nosić/wozić. Purystyczne podejście. Czy to aby nie naleciałości z innego hobby (audio)? 😜 2 godziny temu, tomek4446 napisał: Mam do Szanownego Państwa pytanie. Czy jest ktoś kto ma zamontowane na kierownicy tzw. " rogi " ? Nabyłem takie ustrojstwo , ponieważ podczas jazdy odkryłem , że to co mnie boli najbardziej to .... tricepsy. Naoglądałem się filmików na YT , że to zbawienie dla rąk i kupiłem. Dzisiaj po raz pierwszy przyjechałem do roboty z tym czymś. Niestety popełniłem błąd . Wybrałem takie , co to na oko powinny być najwygodniejsze , skusiło mnie szerokie podparcie pod dłonie. Nie wpadłem na to , że to podparcie przesuwa się razem z rogami. I jest tak , że mam albo komfortowy uchwyt gdy trzymam za rogi , a do kitu / wygina nienaturalnie nadgarstki / przy tradycyjnym , albo odwrotnie. Będę to zmieniał na takie / rogi/ ,które mają niezależną regulacje kąta od uchwytów , czyli są odrębnym elementem. To tak ku przestrodze. Te ostatnie zdjęcie zrobione z FPP (First-Person Perspective) wygląda jak rogi byka 😉 Jednak co do "rogów" to u mnie odpadają (za długi czas reakcji podczas hamowania). Mam juz zresztą nawyk jeżdżenia z paluchami na "heblach". Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.