soberowy Napisano 26 kwietnia Napisano 26 kwietnia Choć dzień dziś długi, to czas wracać 😅 2 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 1 maja Napisano 1 maja (edytowany) Pierwsza część dnia z rowerkiem zaliczona. Za godzinkę drugi wyjazd, jednak jak jest trochę chłodniej to jakoś przyjemniej przebiera się nogami. Edytowano 1 maja przez kaczadupa Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 1 maja Napisano 1 maja Miejscowość Czorsztyn, zjawiskowo piękne miejsce. Ciekawe czy są tam ścieżki rowerowe. Odpisz, cytując
MMarek Napisano 2 maja Autor Napisano 2 maja Wczoraj na rowerze do coraz bardziej piękniejącej Ustki. Mariuszu @MariuszZczy będąc pacholęciem, przypuszczałeś, że będzie tak wyglądało nabrzeże, które przecież kiedyś było pełne ruder, magazynów, ogrodzone i zamknięte dla ludzi? 16 godzin temu, kaczadupa napisał: Miejscowość Czorsztyn, zjawiskowo piękne miejsce. Ciekawe czy są tam ścieżki rowerowe. Byłem tam wieki temu. Sądzę, że już teraz są ścieżki rowerowe, a przynajmniej szlaki na rower. Kilkanaście fotek z tamtych terenów, focone jedną z pierwszych cyfrowych lustrzanek Canon 550D. Teraz moja komórka robi lepsze zdjęcia. https://goo.gl/photos/aaU6DkZDDzPrxNDN9 2 Odpisz, cytując
gienas Napisano 2 maja Napisano 2 maja Znów się wetnę 1 godzinę temu, MMarek napisał: ogrodzone i zamknięte dla ludzi? W latach 80 byłem na Helu. Okazało sie że tylko około kilometra plaży było dostępne ludziom a reszta ogrodzona była z obu stron. Za płotem pop jednej stronie port a z drugiej teren wojskowy. Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 2 maja Napisano 2 maja 2 godziny temu, MMarek napisał: czy będąc pacholęciem, przypuszczałeś, że będzie tak wyglądało nabrzeże, które przecież kiedyś było pełne ruder, magazynów, ogrodzone i zamknięte dla ludzi? Dla mnie żadne za płotem w Ustce nigdy nie było zamknięte Tam też bywałem, ale faktycznie nabrzeże było fatalnie zagospodarowane w owych pacholęcych czasach. Teraz jest gdzie posiedzieć przy kawie. Prawie jak w Gdańsku czy innej Skandynawii Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 2 maja Napisano 2 maja (edytowany) https://www.facebook.com/share/r/1684Vu2WoX/?mibextid=wwXIfr Tak szybko jeszcze nie śmigam na rowerze ale czy to jest faktyczna prędkość jak na filmie czy coś zmajstrowane, żeby tak efektownie wyglądało? To mi wygląda na jakieś 80km/h . Szaleństwo ale zajefajne. I po co komu Nissan GT R Edytowano 2 maja przez kaczadupa Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 17 maja Napisano 17 maja A nieskromnie pochwalę się jak śmigam na rowerze. Takich nóg nie robi się pedałując niestety, ten gość bierze 650 kg na suwnicy i 300kg w przysiadzie. A jego rower waży 6,5kg. 3 Odpisz, cytując
MMarek Napisano 17 maja Autor Napisano 17 maja Nie samym audio człek żyje, tymczasem autor tego tematu stał się właścicielem...niech fotki powiedzą. Długo szukałem o takiej specyfikacji i wadze. Pomimo niezliczonych modeli ebików, tylko nieliczne spełniały moje wymagania. Jeszcze tylko obciachowe lusterko wsteczne, podpórka już była i do przodu 4 4 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 17 maja Napisano 17 maja @MMarek nie znam się na elektrykach , ale gratuluję spełnienia marzeń oraz wytrwałości. Ale ten bagażnik to zdejmiesz ? Prawda ? I ostatnie , nie wiem czy to ważne ale chyba Ci wkrętarkę z tyłu zamontowali Odpisz, cytując
MMarek Napisano 17 maja Autor Napisano 17 maja (edytowany) 14 minut temu, Kraft napisał: Gratulacje. Ilo calowe ma felgi? I ile waży? 28 cali. Waga 21,7 kg. 12 minut temu, tomek4446 napisał: @MMarek nie znam się na elektrykach , ale gratuluję spełnienia marzeń oraz wytrwałości. Ale ten bagażnik to zdejmiesz ? Prawda ? I ostatnie , nie wiem czy to ważne ale chyba Ci wkrętarkę z tyłu zamontowali Bagażnika nie zdejmę. Nabędę adapter "snapit 2.0" i przytwierdzę do niego małą i estetyczną sakwę, która będzie zdejmowana razem z nim. Edytowano 17 maja przez MMarek Odpisz, cytując
MMarek Napisano 17 maja Autor Napisano 17 maja Przy okazji zapytam. Co się dzieje z kolegą @AudioTube, który był aktywnym uczestnikiem tego tematu, a także innych tematów audio? Ostatnia jego wizyta na forum to 31.03.2025. 1 Odpisz, cytując
soberowy Napisano 22 maja Napisano 22 maja Po ponad tygodniu bez roweru, dziś w końcu zrobiłem małą przejażdżkę. Pogoda zachęca do aktywności, oby jutro też było słonecznie 6 1 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 22 maja Napisano 22 maja 14 minut temu, pairtick napisał: Po deszczu, zawsze GT85 A co to robi ? Odpisz, cytując
pairtick Napisano 22 maja Napisano 22 maja 1 godzinę temu, tomek4446 napisał: A co to robi ? Wszystko 😉 Wodę wypycha i smaruje teflonem. WD-40 wysiada. Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 22 maja Napisano 22 maja 6 minut temu, pairtick napisał: Wodę wypycha i smaruje teflonem. Pytam , bo unikam wszystkiego do czego może przyczepiać się piasek , czyli krzemionka , czyli jeden z najtwardszych minerałów / 7 w skali Mohsa/. Dziadostwo zniszczy wszystko. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 23 maja Napisano 23 maja A to nie wiem. Pryskam tym po przyjeździe do domu, a nie przed wyjazdem. Odpisz, cytując
Chyba Miro 84 Napisano 24 maja Napisano 24 maja (edytowany) Dnia 22.05.2025 o 11:57, soberowy napisał: Na pewno łatwość w dbaniu będzie miał kolega @MMarek z systemem napędu, który nie rdzewieje Dnia 17.05.2025 o 13:57, MMarek napisał: Tutaj nie trzeba "zadbać" po deszczu 😎 @MMarek czy byłaby szansa na jakiś mini test Twoj poprzedni rower elektryczny vs ten nowy? Na pewno będzie to mialo solidną wartość, wkońcu trochę zjeździłeś już kilometrów tamtym poprzednim i wszelkie różnice będą zapewne łatwe do weryfikacji 😉 Pozdr. I gratuluję nowej "maszyny". Dnia 17.05.2025 o 07:11, kaczadupa napisał: Patrząc na to zdjęcie, wydaje się że większość użytkowników chyba kupuje dla siebie za duże rowery🤔 Edytowano 24 maja przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując
MMarek Napisano 24 maja Autor Napisano 24 maja (edytowany) 1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał: Na pewno łatwość w dbaniu będzie miał kolega @MMarek z systemem napędu, który nie rdzewiejeTutaj nie trzeba "zadbać" po deszczu 😎 @MMarek czy byłaby szansa na jakiś mini test Twoj poprzedni rower elektryczny vs ten nowy? Na pewno będzie to mialo solidną wartość, wkońcu trochę zjeździłeś już kilometrów tamtym poprzednim i wszelkie różnice będą zapewne łatwe do weryfikacji 😉 Pozdr. I gratuluję nowej "maszyny". Ten tydzień obfitował w fatalną pogodę na moim terenie, i pomimo "przebierania nogami" aby cieszyć się jazdą nową maszyną zrobiłem tylko około 60 km. Krótko - starość nie radość. Kilka dni temu przejechałem jednorazowo 30 km i byłem "połamany" wszystko mnie bolało. Inna geometria ramy, inne odległości rąk do kierownicy, inny kąt pochylenia kręgosłupa swoje robią, do czasu aż ciało przyzwyczai do nowych warunków, albo i nie. Na dotychczasowym ulepie nic takiego nie doświadczałem, przejeżdżając 2.5 razy tyle. Niech żyje młodość, szkoda, że nie jest wieczna Dzisiaj postanowiłem kosztem wyglądu, zlecić w sklepie gdzie kupowałem założenie mostka regulowanego, a tym samym innej kierownicy, ponieważ dotychczasowa nie jest regulowana i jest na stałe połączona z mostkiem. Kierownicę muszę mieć wyżej i bliżej, aby mieć jazdę komfortową, porównywalną do poprzedniego ebika.. Mam techniczne możliwości aby to samemu zrobić, ale ze względu, że musiałbym rozkminiać nieznane mi zagadnienie i z braku czasu, niech działają fachowcy. W następną niedzielę wyjeżdżam na kilkanaście dni i chciałbym już zabrać ze sobą nową zabawkę. Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne. Zaliczyłem górkę, pod która mój dotychczasowy ulep z ledwością wjeżdżał, a kierujący na szczycie ciężko dyszał, prawie wypluwając płuca . Na nowym górka nie stanowiła najmniejszego problemu, nawet nie dotykałem najsilniejszego wspomagania "Turbo". Aplikacja na smartfon "Flow", jest kapitalna, można w niej zmieniać siłę i dynamikę wspomagania na poszczególnych trybach, jest w naszym języku i bardzo łatwa w obsłudze, nawet dla dziadków 😀 Bez włączonego wspomagania jedzie się jak na zwykłym rowerze, żadnego oporu. Z górki, a nawet na prostej mając wiatr z tyłu bez problemu rozpędzam się do prędkości powyżej 30 km/godz. nie czując żadnego ograniczania prędkości, oczywiście wtedy powyżej 25 km/godz. wspomaganie nie działa. Edytowano 24 maja przez MMarek 6 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 24 maja Napisano 24 maja 6 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał: Na pewno łatwość w dbaniu będzie miał kolega @MMarek z systemem napędu, który nie rdzewieje Tutaj nie trzeba "zadbać" po deszczu 😎 Nie jestem przekonany do paska, ponieważ wymaga pewnego naciągu. A łańcuch działa, nawet jak wisi 😉 Odpisz, cytując
MMarek Napisano 25 maja Autor Napisano 25 maja 4 godziny temu, pairtick napisał: Nie jestem przekonany do paska, ponieważ wymaga pewnego naciągu. A łańcuch działa, nawet jak wisi 😉 Nie widzę najmniejszego problemu aby naciągać pasek. Sa trzy metody działania. Na wyczucie i przysłowiowe oko, testerem naprężenia paska i trzecia, aplikacją na telefon. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.