Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
12 minut temu, kaczadupa napisał:

Marek, jaka pogoda w Słupsku bo Szczecinek pachnie deszczem i ochłodzeniem.

Szczecinek, nigdy nie będzie Szczecinem, przepraszam to taki suchar  :) 
Pogoda taka jak u Ciebie. Prawie cały dzień zachmurzenie, a nawet może pokropić.
Z roweru nici, a więc należy zająć się marnowaniem czasu czyli słuchaniem muzy :)

 

Napisano (edytowany)
12 minut temu, kaczadupa napisał:

Może za chwilę coś się włączy w nogach. :) 

Jak już będziesz starszy, to kupisz ebika i włączysz sobie wspomaganie :) 

Edytowano przez MMarek
Napisano
3 godziny temu, MMarek napisał:

w mieście Twojej młodości, plaża wschodnia zamknięta z powodu bakterii E.coli, kąpiel surowo zabroniona.

Przykro mi. Dobrze, że mnie już tam nie ma bo pewnie byłbym uwikłany w tą katastrofę 😎

Napisano
Dnia 1.08.2025 o 09:43, kaczadupa napisał:

Niech jeszcze chociaż godzinkę bez deszczu wytrzyma. 

Nie wiem gdzie Wy Panowie na te urlopy jeździcie , bo u mnie na Warmii w ciągu dwóch bitych tygodni był jeden dzień deszczowy , a tak to słoneczko i ciepełko :)

Co do kasku to raczej nie wiele miałem do powiedzenia , bo przy zakupie rowerka usłyszałem od żony , że bez kasku, to ja sobie będę mógł co najwyżej wokół stołu pojeździć. I miała kobita rację. Raz kask uratował mi łepetynę i co ważniejsze okulary jak na początku kariery rowerowej próbowałem pokonać krawężnik dokładnie tak jak samochodem. Okazało się , że to jednak nie to samo , a swoje przemyślenia prowadziłem leżąc rozpłaszczony na chodniku. Drugi raz cały czerep zawdzięczałem kaskowi jak wykonałem klasyczne salto przez kierownicę , gdy kierowca autobusu uparł się by mnie rozjechać.

Adam warto takie cóś mieć na głowie.

Dnia 30.07.2025 o 22:26, Chyba Miro 84 napisał:

No i fajne rekawiczki też pomagają na zdarcia skóry. 

Święta racja , dorzuciłbym jeszcze okulary , bo jak przekraczam 150 km/h to te muszki mnie trochę wkurzają :) 

To mój zestaw obowiązkowy :

IMG_6044.JPG

Napisano

Mam do Szanownego Państwa pytanie. Czy jest ktoś kto ma zamontowane na kierownicy tzw. " rogi " ? Nabyłem takie ustrojstwo , ponieważ podczas jazdy odkryłem , że to co mnie boli najbardziej to .... tricepsy. Naoglądałem się filmików na YT , że to zbawienie dla rąk i kupiłem. Dzisiaj po raz pierwszy przyjechałem do roboty z tym czymś. Niestety popełniłem błąd . Wybrałem takie , co to na oko powinny być najwygodniejsze , skusiło mnie szerokie podparcie pod dłonie. Nie wpadłem na to , że to podparcie przesuwa się razem z rogami. I jest tak , że mam albo komfortowy uchwyt gdy trzymam za rogi , a do kitu / wygina nienaturalnie nadgarstki / przy tradycyjnym , albo odwrotnie. Będę to zmieniał na takie / rogi/ ,które mają niezależną regulacje kąta od uchwytów , czyli są odrębnym elementem. To tak ku przestrodze.

 

IMG_6042.JPG

IMG_6043.JPG

Napisano (edytowany)

Wiele lat miałem metalowe, niezależne. Na wielodniowe wyprawy może i fajne, bo można sobie urozmaicić życie, raz trzymać tak, a raz inaczej. Na jakieś energiczne podjazdy też dobre, bo można mocniej złapać kierownicę i tak bardziej całym ciałem pedałować. Ale jednak zdjąłem. Te metalowe, to jednak dodatkowy ciężar, którego nie chciało mi się nosić/wozić.

PS ja miałem takie jeszcze zagięte na górze do 45 stopni, więc można też było sobie jechać chwilami bardziej wyprostowanym, trzymając za te końcówki.

Edytowano przez Kraft
Napisano
1 godzinę temu, Kraft napisał:

Ale jednak zdjąłem. Te metalowe, to jednak dodatkowy ciężar, którego nie chciało mi się nosić/wozić.

Purystyczne podejście. Czy to aby nie naleciałości z innego hobby (audio)? 😜

2 godziny temu, tomek4446 napisał:

Mam do Szanownego Państwa pytanie. Czy jest ktoś kto ma zamontowane na kierownicy tzw. " rogi " ? Nabyłem takie ustrojstwo , ponieważ podczas jazdy odkryłem , że to co mnie boli najbardziej to .... tricepsy. Naoglądałem się filmików na YT , że to zbawienie dla rąk i kupiłem. Dzisiaj po raz pierwszy przyjechałem do roboty z tym czymś. Niestety popełniłem błąd . Wybrałem takie , co to na oko powinny być najwygodniejsze , skusiło mnie szerokie podparcie pod dłonie. Nie wpadłem na to , że to podparcie przesuwa się razem z rogami. I jest tak , że mam albo komfortowy uchwyt gdy trzymam za rogi , a do kitu / wygina nienaturalnie nadgarstki / przy tradycyjnym , albo odwrotnie. Będę to zmieniał na takie / rogi/ ,które mają niezależną regulacje kąta od uchwytów , czyli są odrębnym elementem. To tak ku przestrodze.

 

IMG_6042.JPG

IMG_6043.JPG

Te ostatnie zdjęcie zrobione z FPP (First-Person Perspective) wygląda jak rogi byka 😉

Jednak co do "rogów" to u mnie odpadają (za długi czas reakcji podczas hamowania). Mam juz zresztą nawyk jeżdżenia z paluchami na "heblach". 

Napisano

Kilka dni temu zobaczyłem na fb rolkę, w której gość pokazuje fajną trasę rowerową w Tatrach. Zachęcił mnie więc postanowiłem sprawdzić 😉

Miejsce to Tatranská Javorina, kilka zdjęć z trasy, polecam!

20250805_130057(1).jpg

20250805_133139(1).jpg

20250805_140713(1).jpg

20250805_145355(1).jpg

Napisano

Tak, przydała się na powrocie gdzie przez sporą część trasy był zjazd po kamieniach. 

W pierwszą stronę były trzy ciężkie podjazdy, nie dałem rady, musiałem prowadzić rower. Na szlaku kilkanaście rowerzystów i rowerzystek, w większości "na wspomaganiu". 😀

Napisano

Dzisiaj przejechałem małą część trasy rowerowej Velo Baltica R10, która przebiega od Świnoujścia wzdłuż morza do granica z Obwodem Królewieckim. Jest to najdłuższa w Polsce trasa rowerowa.
Ja niestety tylko z Jarosławia do Darłówka i z powrotem. Ze Słupska do Jarosławia samochodem z rowerem w środku.

Trasa.jpg

Napisano
7 minut temu, MMarek napisał:

Jest to najdłuższa w Polsce trasa rowerowa.

Najdłuższa to chyba Green Velo, przez cały kraj z północy na południe, po wschodniej granicy.

Napisano
51 minut temu, MariuszZ napisał:

Veto Baltica

Piękne miejsce żeś nagrał. Ja to bym tam stał i się gapił cały dzień a wieczór to musi być totalny odlot.
Jak zamieszczasz filmiki na forum ?

Ja dzisiaj z moją Beatą 90km ( na dwa razy, najpierw 70 a wieczorkiem jeszcze 20). Byliśmy w różnych miejscach, oczywiście do Biedronki na Borneo zajechaliśmy. :)

Już pierwsi goście na coroczne militaria się pojawiają. 

 

IMG_4301.jpeg

IMG_4299.jpeg

IMG_4296.jpeg

IMG_4300.jpeg

Napisano
1 godzinę temu, MMarek napisał:

Mariusz, jak będziesz jechał Velo Baltica Kołobrzeg - Ustka, daj znać

Dam na 100% 😁 Pewnie potrwa bo taka wyprawa to wcześniej przegląd rowerka, wymiana oponek, miesiąc pedałowania na sucho dla wprawy i pewnie wyprawa z noclegiem w namiocie to i kurs survivalu itp. itd 🤣

Dzisiaj spojrzałem na bieżnik oponek. Zaniedbałem, ale jest adrenalina. Dojadę czy doprowadzę oraz czy jakiegoś mandatu nie wcisną jak złapią 😉

Pozdrawiam. M

Napisano

Tak sobie myślę, aby na taką wyprawę wyruszyć, przejeżdżając cały odcinek. Wyjazd poza sezonem, ponieważ na ścieżkach jest za duży tłok rowerzystów i pieszych. Rower musiałby posiadać opony o szerokości przynajmniej 2".  Nocowanie po drodze w kwaterach lub pensjonatach. Jak najmniej bagażu i wio do przodu :) 

R10.jpg

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...