Skocz do zawartości

Wzmacniacz klasy AB zamiast Bluesound Powernode - który?


tomasz1w

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
5 godzin temu, Rafał S napisał:

A czego Ci brakuje w Velach? Obiektywnie to b. dobre kolumny i do tego bez kosmicznych wymagań co do elektroniki (chociaż połączenie z Coplandem faktycznie kusi). Żeby je przebić w ramach Dynaudio musiałbyś pójść w S40 lub Contour 20, bo nawet Evoke 20 będzie przecież tylko krokiem w bok. No i Dynki lubią wydajne piece. Doskonale Cię rozumiem, bo po mnie samym też długo chodziły i w końcu uległem, ale skutek jest taki, ze teraz tylko myślę, co by tu jeszcze zrobić, żeby więcej z nich wycisnąć. Nie idź tą drogą. ;)

Vele są super, ale stara miłość nie rdzewieje;) Jak miałem Dynki, to brakowało mi więcej napięcia, szczegółów, bezpośredniości, powietrza, czystości. Od czasu, jak mam Vele, to to wszystko dostałem. Ale trochę tęsknię za narkotyczną manierą Dynek, dźwiękiem nie idealnym, ale łatwo wpadającym w ucho, z fajną barwą, wokalami wywołującymi emocje. Dźwiękiem wciągającym w muzykę i pozwalającym zrelaksować się, bez rozpatrywania, co się dzieje w poszczególnych pasmach. 

Co do Coplanda - zawsze mi się bardzo podobał, ale 11,5K za CSA70 to moim zdaniem przesada za taki wkład materiałowy. Spójrzmy np. na Unison Research Primo, kosztuje ok. 50% tej kwoty, a wykonanie jest równie dobre, produkcja w Europie, wartość bebechów na pewno nie mniejsza, niż w Coplandzie. Taki Copland powinien kosztować 6-7K. No ale co ja mogę:)

Tak, wiem, że Evoke 20 byłby skokiem w bok, ale moje "chcenie" opisałem w pierwszym akapicie. 

Wiem, że Dynki chętnie przytulą dobre duże waty i ampery, także Powernode w razie czego do zmiany. 

Także raczej pójdę Twoją drogą, jakkolwiek wyboista ona i bardzo trudna i niezrozumiała dla rodziny...

Edytowano przez tomasz1w
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dynaudio S40 w porównaniu bezpośrednim ze wzmacniaczem Rega Elex-r w pokoju ok. 20m2 gra znacznie lepiej niż Vele403, pod każdym względem. Mysle ze to głośnik, który da Ci zarówno przyjemność ze słuchania wokali, jak i pokaże świetną dynamikę i bas. Nie wiem tylko jak się sprawdzi w Twoich 27m2. 
Podsumowujac: może zamiast nowych Evoke20 używane S40?

Edytowano przez majkel74
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, majkel74 napisał:

Dynaudio S40 (...)  Nie wiem tylko jak się sprawdzi w Twoich 27m2.

Midwoofer porównywalnej wielkości, co w Velach, więc źródła pozorne nie powinny być mniejsze. Basu będzie pewnie więcej w S40, ale w tak dużym pokoju powinno to być na plus. Warto spróbować. A jeśli S40 okażą się jednak za małe, to typowałbym używane Contour 20. Ale Contoury to jedne z bardziej prądolubnych Dynek...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Cześć,

Dziękuję za Waszą aktywność:) Ciąg dalszy moich "wesołych" rozważań poniżej.

 

1) Konflikt rodzinny na tle suba trwa. Dlatego zdecydowałem się go jednak sprzedać, niech sobie małżonka postawi roślinkę na jego miejscu i się cieszy... Poprawi przy okazji akustykę, szukam po prostu jakiś dobrych stron związku małżeńskiego;) Ale nie martwcie się, miejsce dla głównych głośników nie zostanie zastąpione kwiatkami, pókim dycham na tej ziemi:)

2) Ze względu na punkt 1 i jednak te 27m2, dodatkowo otwarte na spory przedpokój, wracam do podłogówek.

3) Evoke 30 to już lekki kosmos dla mnie, u nas to 15-16K przed rabatem (13K RTV max). To za dużo, przynajmniej na tą chwilę. 

4) Dlatego myślę o Emit 30. Tak, wiem, nie ta okleina, co w Evoke, prostsza skrzynka, inna zwrotnica. Ale gwizdek ten sam. Woofery nie mają wprawdzie odlewanych koszy, ale za to podwójne magnesy. Nóżki są te same, terminale głośnikowe też. Moim zdaniem terminale w Evoke powinny wyglądać, jak w S40, w Emitach są jak najbardziej ok, ale w Evoke powinni to lepiej zrobić. Nóżki też mogli dać aluminiowe w Evokach, a nie takie same, jak w Emitach (tworzywo).

5) Pytanie o wzmacniacz do Emit 30 - moje pomysły poniżej, będę wdzięczny za Wasze opinie.

> MF M6Si - najmocniejszy i jakościowo chyba najlepsze brzmienie, w sensie z kontrolą, ale bez przesady w żadną stronę, z jakościowym basem ale i z ładną średnicą, z nutą romantyczności? 

> Rega Elicit MK5 - trochę więcej podkolorowania, niż w MF? Wokale chyba będą lepsze, niż  z MF? Siądzie ta Rega z Emitami 30, na tyle, żeby nie było buły i zamulenia?

> Unison Research Unico Due - ma to w ogóle sens do Emitów? Czy darować sobie? Bo zakładam, że niższe w hierarchii Unisona wzmacniacze, np. Nuovo + Emit = za dużo gęstego sosu, a tego chciałbym uniknąć. 

> Audiolab 9000A - to chyba nie jest jednak poziom MF 6Si czy Elicita? Wydaje mi się, że zarówno Musical jak i Rega dadzą więcej wyrafinowania z Emitami. Ale może się mylę?

> Atoll IN200 Signature - będzie bardziej miękko, niż z Musicalem? Jeśli tak, to raczej MF. Choć wartość wsadu materiałowego na tle ceny tego Atolla jest moim zdaniem świetna.

Naim Atom - wygodne all in one, ale to już chyba za duży "skrót" do Emitów 30 i chyba za mało mocy? Z całym szacunkiem dla Naima - miałem kiedyś XS2 i wiem, co to waty Naima. Ale obawiam się, że może też być za gęsto. Choć to najtańsza opcja, bo przecież trzeba uwzględnić jakiś odtwarzacz strumieniowy za ok. 2K (plus kabelki) do pozostałych wzmacniaczy.

 

Podsumowując:

> sercem Rega Elicit MK5 - bo miałem Elicita R i żałuję, że sprzedałem i z Dynkami X14 oraz X34  super to brzmiało. 

> sercem i ciekawością MF 6Si - zawsze go rozważałem przy moich zmianach, ale nigdy nie miałem żadnego Musicala, a nic ponad stare "prosiaczki" nie słuchałem z tej marki.

> trochę sercem, trochę ciekawością, trochę oczami Atoll IN200 Signature - moim zdaniem wygląda super, wartość bebechów do ceny jest mega dobra, ale i obudowa to kompletnie inna historia, niż surowe, trochę "garażowe" Atolle sprzed 10-15 lat. Wygląda super!

Unison chyba jednak nie.

Audiolab zawiera chyba spory podatek za nowość, wolałbym jednak MF lub Regę, to moim zdaniem inna klasa, z całym szacunkiem dla Audiolaba.

Naim Atom to taki pomysł, jaki jest;) Czyli chyba trochę do d...

 

Jaki efekt chciałbym osiągnąć? Ma być lekko romantycznie, ale z odpowiednią przejrzystością i drivem, ma być PRAT. Lekkie ocieplenie całości nie zaszkodzi, ale nie ma to być miód gryczany, wiecie o co mi chodzi;) Po prostu chcę włączyć muzykę i cieszyć się nią, a nie rozbierać pasmo na czynniki pierwsze. Tak właśnie zapamiętałem moje wcześniejsze Dynaudio, dlatego chcę wrócić do tej marki.

Przepraszam za przydługi wywód i z góry dziękuję za Wasze wsparcie:)

Edytowano przez tomasz1w
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsłuchaj! Koniecznie!

Unico Duo, i SDA200 Signature (teoretycznie to in200 Signature z wbudowanym MS120) słuchałem z moimi Quadralami. 

Do oglądania filmów w stereo wybrałbym Due - tu bez dwóch zdań, bez chwili namysłu.

Do słuchania muzyki w stereo musiałbym oba wzmacniacze jeszcze raz osłuchać i porównać 1:1. Gdybym miał 5 minut na decyzję bez możliwości odsłuchania - chyba uderzyłbym w Atolla jednak. Due bardziej pamiętam jako gęstsze i ciepłe. Miałem wrażenie, że się "wkleiło" w te moje Quadrale, ale zdecydowanie po ciepłej stronie. Atoll też był po tej cieplejszej stronie, ale ze zdecydowanie większym umiarem.

M6SI odsłuchiwałem z Operami Prima (i porównywałem do kilku innych wzmacniaczy z nimi) - mój post. Ja tam nuty romantyczności nie słyszałem za specjalnie.

Gdyby pozycjonować stopień oddawania romantyczności to:

Due - gorąca Włoszka

Atoll - lekko pruderyjna Francuzka (ale z południa)

M6SI - Spitzbergen?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Chmarski napisał:

 

M6SI odsłuchiwałem z Operami Prima (i porównywałem do kilku innych wzmacniaczy z nimi) - mój post. Ja tam nuty romantyczności nie słyszałem za specjalnie.

Gdyby pozycjonować stopień oddawania romantyczności to:

Due - gorąca Włoszka

Atoll - lekko pruderyjna Francuzka (ale z południa)

M6SI - Spitzbergen?

Tomku fajne te porównania, a ten Spitzbergen wywołał uśmiech na mojej twarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chmarski napisał:

Gdyby pozycjonować stopień oddawania romantyczności to:

Due - gorąca Włoszka

Atoll - lekko pruderyjna Francuzka (ale z południa)

M6SI - Spitzbergen?

Rozwiniesz tą trójkę całościowo, tzn. nie tylko pod względem romantyczności?

Nota bene, Włoszki nieprzewidywalne, Francuzki kapryśne, więc może Spitzbergen?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chmarski napisał:

Atoll - lekko pruderyjna Francuzka (ale z południa)

Głos w stereo oddaje na Takie krągłości...

...wspominałem chyba wcześniej, że Dynaudio z taką "Francuzką", to mnie się bardzo (niestety tylko 1 wieczór), ale za to bardzo namiętnie słuchało :D  

O Spitzbergenie wiele dobrego słyszałem, i mimo tej temperatury gorąco było polecane.

O Włoszkach, to mało wiem, oprócz tego, że tracą szybko swoją urokliwość, bo są aż tak gorące!

 

Edytowano przez AutoPirat
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomasz1w napisał:

Rozwiniesz tą trójkę całościowo, tzn. nie tylko pod względem romantyczności?

Nota bene, Włoszki nieprzewidywalne, Francuzki kapryśne, więc może Spitzbergen?

Rozważ używkę MF6si500, dostaniesz go w cenie nowego 6si, 500 setka to zdecydowanie lepsza konstrukcja. Będziesz miał włoszkę śpiewającą po francusku na Spitsbergenie😛

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mariol napisał:

Będziesz miał włoszkę śpiewającą po francusku na Spitsbergenie

Jakoś pierwsze co przyszło mi do głowy to Bjork śpiewająca reggae... 

 

5 godzin temu, tomasz1w napisał:

Rozwiniesz tą trójkę całościowo, tzn. nie tylko pod względem romantyczności?

Nota bene, Włoszki nieprzewidywalne, Francuzki kapryśne, więc może Spitzbergen?

Żadna z nich nie skusiła mnie na tyle bym o niej myślał w kontekście zdrady Mojej Włoszki.

Zrobiła to Niemka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, mariol napisał:

Rozważ używkę MF6si500, dostaniesz go w cenie nowego 6si, 500 setka to zdecydowanie lepsza konstrukcja.

Prozaiczna przeszkoda to zbyt płytka szafka na taką lochę. 

Poza tym używany M6Si będzie jeszcze tańszy;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomasz1w napisał:

Poza tym używany M6Si będzie jeszcze tańszy;)

I może się okazać najbardziej bezpieczny pod kątem doboru paczek, znaczy nie ugotuje Dynek i nie wysuszy Audiovectora. Caspian m2, Elicit mk5 i  Atom to kierunek na maksymalne ciepło i gęstość. Ekstremalnie pod konkretny gust zrobione wzmacniacze. 

Jak to się stało, że jeszcze nie słuchałem tego modelu Musicala, przecież to taki sam klasyk jak Caspian.

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...