Dlaczego wzmacniacze lampowe wracają do łask?

[wieczorzanalogiem]

42 minuty temu, majkel74 napisał:

i serio myślisz że jak będziesz pisał tego typu rzeczy to będziesz postrzegany jako osoba wiarygodna?

a Ty serio myslisz, ze trollując pod co drugim moim postem wpłyniesz na moją swobodę wypowiedzi? 

[audiowit]

Filmik fatalny.

[wieczorzanalogiem]

Filmik wrzucony z premedytacją. Każdy kto był na koncercie gdzie jest pierdykniecie z dołu wie doskonale, ze mikrofon telfonu tego nie zarejestruje. 

Miał pokazać, ze mają podmuch, z żadnych innych kolumn, które u siebie miałem nie byłem w stanie uzyskać takiego huraganu jak mocno bym ich nie odkręcał.

A jak kto chce cywilizowańsze granko o tutaj: 

 

[Rafał S]

1 godzinę temu, wieczorzanalogiem napisał:

a Ty serio myslisz, ze trollując pod co drugim moim postem wpłyniesz na moją swobodę wypowiedzi? 

To nie jest trollowanie. Nie byłoby w ogóle konfliktu, gdybyś wypowiadał się w mniej autorytarny sposób. Przedstawiasz swoją prywatną wizję audio jako jedynie słuszną. W co drugim Twoim poście słabowita lampa miażdży, morduje lub zamiata tranzystory z górnej półki. Jakiej reakcji się spodziewałeś?

Sam mam słabość do lampy i tylko brak warunków powstrzymał mnie przed zbudowaniem na niej drugiego systemu. Takie rozwiązanie stosuje wiele osób. Część z nich ma mocnego trana w systemie głównym i triodę na boku. Albo odwrotnie. I jakoś żaden z piecyków nie wypiera u nich tego drugiego. Można cieszyć się rozmaitością.

Powtórzę, że Twoja recepta na audio nirwanę nie jest dla każdego. Nie szukając daleko: pamiętam, że polecałeś Harbethy do Sola II. Miałem kiedyś ten wzmacniacz, wypożyczałem też Herbatniki. I w życiu bym tego nie zestawił razem. Zresztą, mam kolegę (zarejestrowanego na tym forum), który próbował dokładnie tej kombinacji. Wytrzymał bodaj kilka tygodni, a potem w miejsce Haiku postawił inny piec. Też barwny i nasycony, ale jednak bardziej uniwersalny, a nie stawiający na barwę kosztem całej reszty (jak robi SOL II).

Edytowano 8 września przez Rafał S

[wieczorzanalogiem]

1 minutę temu, Rafał S napisał:

. Nie szukając daleko: pamiętam, że polecałeś Harbethy do Sola II. Miałem kiedyś ten wzmacniacz, wypożyczałem też Herbatniki. I

Jedynie do starych vintage HLek. 

Jak pokopiesz na audiostereo / albo FB - nie pamietem to znajdziesz post, gdzie odradzam takie zestawienie/

Byłem z Sol II w Q21 i słuchałem 30.1 i 7mek i było fatalnie. 

2 minuty temu, Rafał S napisał:

. Nie byłoby w ogóle konfliktu, gdybyś wypowiadał się w mniej autorytarny sposób.

Nie byłoby konfliktu gdybym mówił to samo co wszyscy

5 minut temu, Rafał S napisał:

Sam mam słabość do lampy i tylko brak warunków powstrzymuje mnie przed zbudowanie na niej drugiego systemu. Takie rozwiązanie stosuje wiele osób. Część z nich ma mocnego trana w systemie głównym i triodę na boku. Albo odwrotnie. I jakoś żaden z piecyków nie wypiera u nich tego drugiego. Można cieszyć się rozmaitością.

 

Moje posty maja przede wszystkim skłonic do myslenia, zaciekawić.  Jeśli kogoś nie ciekawią, czytać nie musi. 

Nie twierdzę, że lampa jest dla każdego - większosc nieosłuchanych osób, albo takich, ktore zwracaja uwagę pzede wszysktim na atak/skale/graja glosno nie bedzie miała sensu.

Zakładam jednak, że audiofil szuka smaczków, wyrafinowania, a tego przeciętny Singiel ended dobrze zestawiony ma dużo więcej niż wybitny tranzystor w cenie samochodu. 

Większosc szuka suvów i kebabow, stąd gra na tranach.

BTW: też lubię kebaby. 

[michaudio]

Wszystko jest kwestią indywidualnych preferencji, więc nie ma jednego rozwiązania które zadowoli wszystkich. Nawet słuchając grupowo jednego systemu, każdy ma własne zdanie. Więc wszelkie opinie należy w oczywisty sposób traktować jako wyłącznie subiektywne.

[majkel74]

1 godzinę temu, wieczorzanalogiem napisał:

a Ty serio myslisz, ze trollując pod co drugim moim postem wpłyniesz na moją swobodę wypowiedzi? 

Trollowanie to jest to co Ty tu robisz (a nie żadna swoboda wypowiedzi). Rozumiem ze skoro trafiłeś chyba na najlepsze kolumny na kuli ziemskiej w cenie 1/40 ceny Wilson Audio Maxx to po pierwsze: kupisz je sobie, po drugie wykupisz udziały w Audiophase bo światowy sukces gwarantowany, jeśli się ma w ofercie coś tak absolutnie unikalnego w tak nieprawdopodobnie niskiej cenie.

Ps. Miałeś u siebie wspomniane Wilsony, skoro twierdzisz że mają mniej mięsisty bas? Albo porównywałeś obie kolumny w tym samym pomieszczeniu / z tym samym sprzętem?

[wieczorzanalogiem]

6 minut temu, majkel74 napisał:

Rozumiem ze skoro trafiłeś chyba na najlepsze kolumny na kuli ziemskiej w cenie 1/40 ceny Wilson Audio Maxx to po pierwsze:

potrafisz napisać coś merytorycznego, czy tylko takie zgorzkniałe bzdurki frustrata? Nie rozumiesz najwyrazniej kompletnie co mam do przekazania, wyciagasz własne wnioski z kórych oczekujesz że bede sie tlumaczył? 🤔

skupiam się na podkreślaniu cech danych kolumn czy urządzeń. Wilsony i Flowy to kompletnie inna bajka i target i kompletnie i kompletnie inne granie. Osoba celująca w Maxxy nigdy nie posłucha Flow i odwrotnie. 

Różnica jest taka jak pomiędzy Pizzą a Paellą. 

[Rafał S]

35 minut temu, majkel74 napisał:

po drugie wykupisz udziały w Audiophase

A to akurat warto rozważyć. Jeśli dobrze pamiętam, to te paczki klepie jakiś małolat w garażu swoich starych. Trzeba w to szybko wejść zanim chłopak dorobi się własnej chaty, bo wtedy już tak tanio nie zdobędzie się pakietu kontrolnego.

(To dla rozładowania atmosfery - kolumn nie znam, natomiast słyszałem kilka ciepłych opinii)

Edytowano 8 września przez Rafał S

[majkel74]

20 minut temu, wieczorzanalogiem napisał:

potrafisz napisać coś merytorycznego, czy tylko takie zgorzkniałe bzdurki frustrata? Nie rozumiesz najwyrazniej kompletnie co mam do przekazania, wyciagasz własne wnioski z kórych oczekujesz że bede sie tlumaczył? 🤔

Nie odwracaj kota ogonem, tylko odpowiedz na proste pytanie: w jaki sposób porównałeś bas Wilsonów i Audiophase i jak doszedłeś do tego, że bas tych drugich jest bardziej mięsisty?

[Rafał S]

2 godziny temu, wieczorzanalogiem napisał:

Zakładam jednak, że audiofil szuka smaczków, wyrafinowania, a tego przeciętny Singiel ended dobrze zestawiony ma dużo więcej niż wybitny tranzystor w cenie samochodu.

Kiedy ostatnio kupowałeś samochód? 😎

2 godziny temu, wieczorzanalogiem napisał:

Nie byłoby konfliktu gdybym mówił to samo co wszyscy

Mówisz to samo, co większość: że Twoje jest lepsze.

[wieczorzanalogiem]

Dnia 8.09.2024 o 14:39, majkel74 napisał:

Nie odwracaj kota ogonem, tylko odpowiedz na proste pytanie: w jaki sposób porównałeś bas Wilsonów i Audiophase i jak doszedłeś do tego, że bas tych drugich jest bardziej mięsisty?

Nie czuję się w obowiązku odpowiadać na Twoje pytania, bo jesteś takim zawodnikiem, że jak napiszę Ci referat dlaczego tak to Ty i tak wybierzesz jedno zdanie, które to podważy. Szkoda czasu. 

Dnia 8.09.2024 o 14:32, Rafał S napisał:

eśli dobrze pamiętam, to te paczki klepie jakiś małolat w garażu swoich starych. Trzeba w to szybko wejść zanim chłopak dorobi się własnej chaty, bo wtedy już tak tanio nie zdobędzie się pakietu kontrolnego.

W jakim języku byś nie napisał to zdanie, to wiadomo byłoby jakiej jesteś narodowości... 🫢

Tak wyglądają budy Opium w środku.

Customowe berylowe tweetery: https://www.facebook.com/audiophase/posts/pfbid02VkBmme5oHgDAQXni1eLW1tqeMjUySqaCDMXH8jxPH1mp53vKJnupatP91R14F3Wol

Dla ciekawskich zorientujcie się ile sztuk przetwornika trzeba zamówić, żeby mieć customa i ile kasy na to położyć. 

Myślę, że to da spory obraz jak bardzo "garażowa" jest to produkcja. 

Pamietam jak na forum e-nba śmiano się z użytkowniaka NORGAARD, który był takim Karolem - za młody na szacun.... bo za młody. Parę lat później był scoutem w Denver Nuggets - najmłodszym w historii NBA. Wynalazł m.in niejakiego Nikolę Jokicia - obecnie najlepszego gracza ligi, który wygląda jak pączek. 

Pozory często mylą, a takie zdania jak napisałeś mogą zaważyć u niektórych nad tym, czy pojadą posłuchać kolumn czy nie. 

 

[audiowit]

Karol, o Audiophase slyszalem juz lata temu i nie watpię, ze są to dobre kolumny. Nie wiem czy najlepsze na swiecie, pewnie nie ale napewno warte uwagi. Gdyby nie gabaryty mojego pokoju odsluchowego to pewnie stalyby u mnie bo zwróciłem na nie uwagę i szukałem kolumn do lampy.

Myslę, że ten hejt nie jest spowodowany niską jakością kolumn tylko sposobem Twojego bycia. Nie oceniam, czy dobrze robisz czy źle tylko musisz liczyć się za atakami na tym forum. Osobiscie też uważam, że wstawianie takich filmików z dźwiekiem robi wiecej zlego niz dobrego firmie. Zawsze słabo to słychać, a nie pokazuje się czegoś nie do konca dobrego coś reklamując. Lepiej o tym napisać i zalączyc zdjęcie.

Kibicuję Audiophase bo widać entuzjazm w prowadzeniu tej firmy podobnie jak np w Acoustic divine. I tez apeluję do forumowiczow żeby nie przeginali z krytyką bo żeczywiscie takie wpisy mogą odwieść kogos od przesluchania i ewentualnego kupna. Pamietajcie, ze forum nie czyta grupka osob tylko cale ich rzesze tylko nie zawsze się udzielają.

Edytowano 9 września przez audiowit

[Rafał S]

1 godzinę temu, wieczorzanalogiem napisał:

W jakim języku byś nie napisał to zdanie, to wiadomo byłoby jakiej jesteś narodowości... 

Napisałem to zdanie takim językiem, żeby było wiadomo, że żartuję. I jeszcze na wszelki wypadek skomentowałem je pod spodem. Na przyszłość postaram się lepiej - wołami wydrukuję informację, żeby nie traktować serio.

[wieczorzanalogiem]

16 minut temu, audiowit napisał:

Karol, o Audiophase slyszalem juz lata temu i nie watpię, ze są to dobre kolumny. Nie wiem czy najlepsze na swiecie, pewnie nie ale napewno warte uwagi. Gdyby nie gabaryty mojego pokoju odsluchowego to pewnie stalyby u mnie bo zwróciłem na nie uwagę i szukałem kolumn do lampy.

Myslę, że ten hejt nie jest spowodowany niską jakością kolumn tylko sposobem Twojego bycia. Nie oceniam, czy dobrze robisz czy źle tylko musisz liczyć się za atakami na tym forum. Osobiscie też uważam, że wstawianie takich filmików z dźwiekiem robi wiecej zlego niz dobrego firmie. Zawsze słabo to słychać, a nie pokazuje się czegoś nie do konca dobrego coś reklamując. Lepiej o tym napisać i zalączyc zdjęcie.

Kibicuję Audiophase bo widać entuzjazm w prowadzeniu tej firmy podobnie jak np w Acoustic divine. I tez apeluję do forumowiczow żeby nie przeginali z krytyką bo żeczywiscie takie wpisy mogą odwieść kogos od przesluchania i ewentualnego kupna. Pamietajcie, ze forum nie czyta grupka osob tylko cale ich rzesze tylko nie zawsze się udzielają.

AudioPhase absolutnie nie są najlepsze na świecie. Ale są znakomicie swoim brzmieniem stargetowane. Ostatnio był u mnie kumpel co troszkę się tam bawi i pokazałem mu pare rzeczy (przy czym ja wcale nie mam ich zrobionych nawet na 80% ich potencjału) i stwierdził - k...wa w końcu masz jakąś kolumnę na której można muzy normalnie posłuchać... 

... i mając budżet 8k stwierdził że zbiera bo woli raz a dobrze i mieć spokój. Ja jestem rozpuszczony i za dużo mi sie podoba żeby mieć jedną czy 2 pary kolumn i szukam raczej skrajności. 

Moje Opium 

kumpel, ktory przerzucał Focale i inne marketówki ma już 3 lata. Większość osób nie zdaje sobie sprawy jak gigantyczną różnicę w doznaniu dźwięku robi 8-10-12 cali na basie, bo dziś modne sa słupki i mocne trany do tego, zeby sprzęt upchnąć bez problemu w małuch pomiszczeniach.

 

A z recenzjami jest tak, że jeden potraktuje je jak kolega majkel i nie klinie bo ja wrzuciłem, a taki, który bładzi może znaleźć tam info, czy to kolumna, którą warto sobie wpisać na listę odsłuchu. Np jak podoba mu się Focal, Audiovector, Audiophysic, czy Klipsch to wie, żeby sobie dupy nie zawracać... chyba że takie brzmienie mu się znudziło.

Jest dużo ludzi, którzy spędzają na mojej stronie po 20-30min - to dzisiaj długo, więc zakładam, że kogoś jednak te treści interesują. 

Wszystkim nie dogodzisz.

[tomek4446]

8 minut temu, wieczorzanalogiem napisał:

Większość osób nie zdaje sobie sprawy jak gigantyczną różnicę w doznaniu dźwięku robi 8-10-12 cali na basie, bo dziś modne sa słupki i mocne trany do tego, zeby sprzęt upchnąć bez problemu w małuch pomiszczeniach.

Też kiedyś powielałem taki stereotyp. Wyrosłem z tego .  

Ta teza niestety jest duuuużym uogólnieniem.

[kaczadupa]

Wszyscy bez wyjątku!  pierdzielimy głupoty bo ponieważ albowiem cyt.:

"Jak przygotowane pomieszczenie? Wg jakiej normy? EBU3276? DIN18041? 

Jakie źródło? Jak przełączane wzmacniacze? Co z wrażliwością słuchową oceniających? Dostarczą badania słuchu? Audiogramy do 8kHz, do 12kHz czy do 20kHz?

Jakie próbki dźwięku? 16 Czy 24bit, 44,1 czy 192kHz, DSD czy flac?"

Czy wszystko jasne?

Można się rozejść

 

 

Edytowano 9 września przez kaczadupa

[MariuszZ]

Zanim się rozejdziecie taka sytuacja u mnie przy kawie. Przeglądam ofertę lamp i ceny. Żona zerka kątem oka na mój telefon i całkiem poważnie pyta: "Szukasz już sobie urny?" 😎

 

[tomek4446]

11 minut temu, kaczadupa napisał:

"Jak przygotowane pomieszczenie? Wg jakiej normy? EBU3276? DIN18041? 

Jakie źródło? Jak przełączane wzmacniacze? Co z wrażliwością słuchową oceniających? Dostarczą badania słuchu? Audiogramy do 8kHz, do 12kHz czy do 20kHz?

Jakie próbki dźwięku? 16 Czy 24bit, 44,1 czy 192kHz, DSD czy flac?"

A to będzie na egzaminie ?  

Jasne , że referencyjność nie istnieje. Zawsze znajdzie się jakaś zmienna do podważenia testu. Tak z ostatniej chwili. coś mi jak już pisałem w innym wątku nie pasowało w scenie , była moim zdaniem za szeroka , zmniejszyłem rozstaw o 20 cm i jest dla mnie super. Ale DLA MNIE , dla kogoś może być nadal za szeroko , dla innej osoby za wąsko. A to tylko 20 cm  Moje pomieszczenie sprawia , że obojętnie jakie paczki nie postawił dźwięk mam zza linii kolumn. Jedni to lubią , drudzy nie. A to tylko niuanse , a gdzie reszta ?  

12 minut temu, MariuszZ napisał:

Żona zerka kątem oka na mój telefon i całkiem poważnie pyta: "Szukasz już sobie urny?"

Stary ! Po pierwsze masz 1% rabatu , a to się liczy. A po drugie jak pokażesz małżonce moje żarówki ,to dostrzeże te lampy w bardziej korzystnym świetle  

https://4hifi.pl/p115,psvane-acme-211-pair.html

https://www.premiumsound.pl/psvane-acme-2a3.html

Choć po dłuższym zastanowieniu , może jednak nie pokazuj , bo już mnie nie zaprosicie  

[wieczorzanalogiem]

39 minut temu, tomek4446 napisał:

Też kiedyś powielałem taki stereotyp. Wyrosłem z tego .  

Ta teza niestety jest duuuużym uogólnieniem.

Są wyjątki potwierdzające regułę. 
Nie spotkałem się jeszcze z małymi kolumnami, ktore np. dobrze brzmią na niskim poziomie głośności. 

[kaczadupa]

13 minut temu, tomek4446 napisał:

Zawsze znajdzie się jakaś zmienna do podważenia testu. 

Obiektywnie to żadna zmienna nie jest spełniona a jest tylko sprytna gra słów w wykonaniu arcymistrza w tej dziedzinie:

2 minuty temu, wieczorzanalogiem napisał:

Są wyjątki potwierdzające regułę. 
Nie spotkałem się jeszcze z małymi kolumnami, ktore np. dobrze brzmią na niskim poziomie głośności. 

 

[tomek4446]

5 minut temu, wieczorzanalogiem napisał:

Nie spotkałem się jeszcze z małymi kolumnami, ktore np. dobrze brzmią na niskim poziomie głośności. 

Tak myślę , że to dobrze. Znaczy to , że dużo jeszcze przed Tobą  

[audiowit]

No dobrze Adam. Ale do czego dążysz?

[kaczadupa]

Odpowiedź, jak doskonale wiesz, zawarłem już w pierwszym zdaniu. 

Pierdzielenie głupot.

Taki odpowiednik babskiego plotkowania tylko dla dojrzałych wiekiem mężczyzn, mających za dużo wolnego czasu bądź tych, którzy są akurat w pracy (Branża) lub zakładają blog na zlecenie danego salonu/salonów, które mają dokładnie ten sam asortyment i potrzebują jakoś  odpowiedzieć na filmy silniejszej  konkurencji (tej od "marketówki"), żeby przetrwać. 

 

Edytowano 9 września przez kaczadupa

[tomek4446]

4 minuty temu, kaczadupa napisał:

Taki odpowiednik babskiego plotkowania tylko dla dojrzałych wiekiem mężczyzn, mających za dużo wolnego czasu

Adam, bez urazy , ale trochę trąci hipokryzją. Każdy z nas pisał na temat odsłuchiwanych kolumn lub wzmacniaczy. Mimo tego , że zawsze to subiektywne odczucia ,dajemy jakąś wskazówkę, co warto posłuchać , a co nam z jakiegoś powodu nie pasuje. Nie wierzę , że ktokolwiek zapamiętuje poziom głośności na jakim słuchał poprzedniego wzmacniacza.  Przelicza poziom wyjściowy na dB i tak ustawia nowy wzmak dla porównania. O wykresach już nie wspomnę  

To zabawa w zatrzymywanie chwili , nastroju , wrażenia słuchowego. Nic więcej.