Różne brzmienie amplitunerów

[eMBe]

Proste pytanie. Czy testowaliście w takich samych warunkach (to samo pomieszczenie, te same kolumny, tak samo ustawione itp., i co najważniejsze bez kalibracji, tryb Pure Direct) amplitunery o tzw. różnych brzmieniach?
Przykładowo Yahama vs. Denon?
Pytanie przede wszystkim do @Q21 @S4Home @Top Hi-Fi & Video Design ale może ktoś w warunkach domowych robił takie testy?

 

[Artur Brol]

Czesc, ja testowalem w domu na tych samych kolumnach, tymi samymi kablami i w tym samym pomieszczeniu Cambridge Audio CXA81, Gato Dia 250s i Gold Note Is1000.

 

[eMBe]

Jakie różnice pomiędzy klockami?

[Chmarski]

Może nie amplitunery, ale wzmacniaczy trochę mi się udało. Różnice potrafią być diametralne.

[Artur Brol]

17 minut temu, eMBe napisał:

Jakie różnice pomiędzy klockami?

Niewielkie.

Gato vs Cambridge - Gato jakby troche wiecej mieska mialo, wypelnienia.

Jeszcze mialem Gato AMP150 vs Gato DIA 250s - nie uslyszalem zadnych roznic.

Gato vs Gold Note - GN jakby troche bardziej otwarty byl. 

To tyle.

Mialem jeszcze w domu NAD 368 - nie jestem pewien czy na tych samych kolumnach, ale mial to brzmienie jakby lekko przymolone.

[S4Home]

Zdarza się nam dość często testować różne wzmaki i amplitunery z tymi samymi kolumnami i najczęściej jest to podczas odsłuchów z Wami jako osobami pojawiającymi się u nas na odsłuchach Zawsze puszczamy w trybie Pure Direct, chyba, że ktoś sobie oczywiście zażyczy inaczej to także nie mamy z tym problemu. Chodzi o to, żeby nigdy nie faworyzować żadnego z urządzeń - tak samo robimy ze wzmacniaczami, że na start puszczamy je na tzw "zero", a później to już na co ktoś ma ochotę to się możemy pobawić ustawieniami itp.

Ja osobiście też przerzuciłem trochę urządzeń u siebie prywatnie, ale tutaj już różnie (czasem z tymi samymi kolumnami, a czasem z innymi   

[eMBe]

Ok. Ale czy w takim trybie Pure Direct jest na tych samych kolumnach zauważalna (do zmierzenia) różnica między Yamahą a Denonem?

[Q21]

Oczywiscie różnice są bardzo wyraźne. Na odsłuchach w naszym salonie przy takich porównaniach zawsze zwracamy uwagę aby reszta toru audio się nie zmieniała - wtedy porównanie elektroniki jest rzetelne. Tryb direct obowiązkowo. Zależy o jakiej półce cenowej mówimy ale z reguły Denony brzmią trochę cieplej, bardziej miękko mają łągodniejszą górę pasma niż Yamaha. Yamaha natomiast oferuje lepszą dynamikę, energię i szczegółowość dźwieku dzięki wyraźnej górze pasma. Jest to słyszalne wyraźnie, nie trzeba być bardzo osłuchanym  

[eMBe]

Super. O to mi chodziło

[Top Hi-Fi & Video Design]

5 godzin temu, eMBe napisał:

Proste pytanie. Czy testowaliście w takich samych warunkach (to samo pomieszczenie, te same kolumny, tak samo ustawione itp., i co najważniejsze bez kalibracji, tryb Pure Direct) amplitunery o tzw. różnych brzmieniach?
Przykładowo Yahama vs. Denon?
Pytanie przede wszystkim do @Q21 @S4Home @Top Hi-Fi & Video Design ale może ktoś w warunkach domowych robił takie testy?

 

Cześć,

Takie rzeczy dzieją się na co dzień i jest to powiedziałbym "codzienność" 

Każde z urządzeń brzmi inaczej, w tym samych warunkach najlepiej to zresztą ocenić. W trybie Pure Direct wyłącza się regulacja tonów, po za tym niezobserwowaliśmy różnic.

 

 

[eMBe]

Pytania dodatkowe?
Na ile wierzycie pomiarom sprzętu X lub Y? Na ile bierzecie je pod uwagę przy zakupie sprzętu? Chodzi mi o pomiary tego typu co robi słynny Amir z Audio Science Review.

Edytowano 11 października przez eMBe

[modelarz01]

Testowałem ale w trybie stereo amplituner Yamaha i Onkyo. To co oferowały w trybie stereo czasami było słychać tą samą różnicę podczas oglądania filmów.

[eMBe]

Jeśli tryb stereo nie wyłącza kalibracji (a z tego co kojarzę to nie wyłącza) to taki test nie jest do końca miarodajny bo tu już dochodzą różnice w kalibracji. Np. pomiędzy Audyssey a Dirac.

[Artur Brol]

55 minut temu, eMBe napisał:

Pytania dodatkowe?
Na ile wierzycie pomiarom sprzętu X lub Y? Na ile bierzecie je pod uwagę przy zakupie sprzętu? Chodzi mi o pomiary tego typu co robi słynny Amir z Audio Science Review.

Nigdy na pomiary nie patrze  i nie zamierzam. 

[tomek72]

Jak wyżej, chociaż czasem w te pomiary spojrzę to wyrocznią jest słuch. Ja u siebie miałem Pioneera, Onkyo i Marantza, różnice w Direct/Pure Direct są słyszalne, można powiedzieć że pojęcie „neutralny” dla każdego producenta znaczy coś innego 😜. O ile o neutralności można rozmawiać w kwestii amplitunera kina.

[Artur Brol]

Moze coś jak buty, 43 u jednego to już nie 43 u innego.😄

 

[Rafał S]

1 godzinę temu, eMBe napisał:

Na ile wierzycie pomiarom sprzętu X lub Y? Na ile bierzecie je pod uwagę przy zakupie sprzętu? Chodzi mi o pomiary tego typu co robi słynny Amir z Audio Science Review.

Poruszasz kilka kwestii naraz.

1. Uważam, że można wierzyć pomiarom przeprowadzanym przez redakcje czasopism itp. Natomiast dane podawane przez producentów to już inna historia. Tutaj polegałbym na Japończykach, którzy tradycyjnie tak projektują i produkują sprzęt, żeby w pomiarach dobrze wypadał. Do Europejczyków mam nieco mniejsze zaufanie: są marki mniej i bardziej uczciwe pod tym względem.

2. Pomiary nie mówią wszystkiego, ponieważ mierzący (jak Amir) mogą czegoś zmierzyć nie chcieć, nie umieć lub nie wiedzieć, że w ogóle można. Przykładem wielkość źródeł pozornych przy danej głośności - trudno wskazać parametr, który by o niej decydował. (Choć mam tu swoje podejrzenia.)

3. Ja zwykle patrzę na parametry, ale się nimi nie kieruję. Przykładem mój obecny wzmacniacz, który wypada słabo pod względem odstępu sygnału od szumu (S/N) dla bardzo małych mocy wyjściowych. Pewnie, wolałbym, żeby wyglądało to lepiej. Ale słuchałem takich, które miażdżyły go parametrami, a brzmieniowo odpowiadały mi mniej. Oczywiście on nie dlatego gra tak przyjemnie, że "kiepsko mierzy", tylko pomimo tego. Podobnie te konkurencyjne piece nie zachwyciły mnie pomimo wysokiego S/N.

4. O ile S/N jest jednoznaczny (im większy, tym lepiej), o tyle z THD to już bardziej kwestia gustu. Im niższe tym teoretycznie bliżej neutralności. Ale b. niskie THD jest zwykle osiągane za sprawą głębokiej pętli sprzężenia zwrotnego, która z kolei skutkuje zniekształceniami TIM (odbieranymi jako wyjątkowo dokuczliwe). Mnie osobiście na niskim THD nie zależy kompletnie. Jeśli już, patrzyłbym tylko czy nieparzyste harmoniczne (te nieprzyjemne) nie wystają zbyt wysoko.

[eMBe]

No tak. Wiadomo, że pewne pomiary warto brać pod uwagę (zakładając rzetelność tych pomiarów, niezależnie kto je wykonuje). Tylko pomiary to jedno chyba, że jest tak jak sugerują na ASR, że każdy wzmacniacz, amplituner w określonych, takich samych warunkach zagra tak samo (to samo pomieszczenie, kolumny, tryb Pure Direct - bez kalibracji itp).
Ja sobie nie wyobrażam kupować sprzęt tylko w oparciu o pomiary.

"I trust nothing but measurements.... which to me is the only way to achieve really good sound."
"I assembled my entire audio equipment based on the favorable measurements I found."
"I trust measurements to the point that I do not need to hear amp X with speakers Y before buing them"

[Piotr Sonido]

Tak od lat 20 miałem takie możliwości.

Ja jeszcze pamiętam Onkyo 605 i Denon 1908, Yamaha wyglądała inaczej. Na rynku byly Marantze które tez wyglądały inaczej i należały do innego koncernu no i konkurował jeszcze Harman z niebieskim podświetlaniem gałki. Sztosik. Potem było białe.

Tak, Brzmią inaczej

 

Edytowano 12 października przez Piotr Sonido