Skocz do zawartości

Co z tą Polską?


RoRo

Recommended Posts

Dzisiejsze Święto Niepodległości skłania mnie do utworzenia wątku na ten temat. Był już wątek nakierowany na przywalenie jednej partii, tutaj proszę o mniej agresji i bardziej wyważone wypowiedzi. Wystarczy, że widać u polityków różnych partii wspólny cel: dowalić przeciwnikowi (nawet kosztem dobra naszego państwa) i skutecznie skłócić społeczeństwo, przenosząc agresję na każdą dziedzinę naszego życia. Rządzący się zmieniają, chęć „dowalenia” niestety jest bez zmian (albo nawet wzrasta). A do tego dość powszechne zakłamanie i wypieranie się wypowiedzianych kiedyś na forum publicznym (i dostępnym w Internecie)  obietnic.

Nie chodzi mi o to, by był to kolejnych ring, ale raczej – jakie widzicie perspektywy dla naszego kraju.
Bo historia wielu wieków Polski jako bufora między Niemcami a Rosją nie nastraja optymistycznie, a wsparcie sojuszników było niestety w ubiegłym wieku/wiekach iluzoryczne.
W dodatku w XXI wieku sporo się dzieje, szczególnie przez ostatnie pięć lat: Covid i napaść Rosji na Ukrainę (eskalacja konfliktu rozpoczętego w 2014 roku). A brak chęci współpracy w trakcie tych kryzysów i dziwne decyzje rządzących oraz opozycji budzą wręcz niesmak. Obietnice, kiełbasa wyborcza, obrażanie wyborców innych partii itp.

„Potrząsanie szabelką” nie ma większego sensu, Polska nie jest mocarstwem i niewątpliwie w najbliższym (pojęcie bardzo względne, ale wiadomo że dłuuugo) czasie nim nie będzie, a sąsiednie mocarstwa dość skutecznie ingerują w naszą państwowość na każdym polu (od gospodarki po Internet). Nie jest tak dobrze jak się niektórym wydaje, ale nie jest też tak źle jak mówią inni.

Były marsze rocznicowe, przez chwilę politycy różnych partii stali koło siebie - ale to raczej zjawisko chwilowe i jutro znów się zacznie 😞 

Pozdrawiam
PS. Tytuł wątku zapewne budzi skojarzenia – tak nazywał się program prowadzony przez Tomasza Lisa w Polsacie (przez kilka lat, wystartował 20 lat temu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze należy sobie odpowiedzieć na pytanie: "Co to jest ta Polska?"

Czy to wspólny język? No raczej nie. Znakomita większość młodych ludzi nie potrafi mówić po polsku. Z pisaniem jest jeszcze gorzej. Zresztą nawet ów "polski", używany przez młodszych i starszych nie jest językiem dysputy. Co dopiero mówić o porozumieniu. Mamy problem ze słuchaniem i odbiorem treści przekazywanych przez innych.

Inny problem to autorytety. Mamy wielu fałszywych proroków, a ludzi mądrych przestaliśmy słuchać. Niektórzy sobie na to zasłużyli, ale tylko niektórzy. Reszta patrzy z rozpaczą na degrengoladę czynioną przez pozerów zwanych celebrytami. Znają się na wszystkim. Od praw człowieka, po hydrologię. Lubimy ich, bo pokazuje ich telewizor. Idziemy za nimi stadami, dziwiąc się czemu tym razem znowu nie wyszło.

Żyjemy w informacyjnych bańkach. Owe bańki troszczą się skrupulatnie o to, abyśmy czasem nie dostrzegli innego świata poprzez ich ściany. Jesteśmy regularnie oszukiwani przez macherów od tłumaczenia tego świata. Nie chcemy spojrzeć szerzej z różnych przyczyn, najczęściej z powodu niechęci przyznania się do błędu.

Tyle, tak krótko, przy porannej kawie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wygląda to dobrze . Żeby nie dzielić włosa na czworo ,to składają się na to dwa czynniki . Pierwszy, żyjemy w gospodarczym matriksie-tzw. wolny rynek łączy się z  gospodarką nakazowo- rozdzielczą i koncesyjną jak za najczarniejszej komuny . Zauważmy,że większość biznesów w naszym kraju nie jest wynikiem innowacyjności i potrzeb rynku ,a wisi na pasku państwowych i unijnych środków zabranych wcześniej temuż biznesowi w formie różnych danin . To prosta droga do nadużyć i niegospodarności , a w szerszym kontekście sygnał dla prowadzących interesy,że najlepiej płynąć z nurtem państwowych pomysłów ,bez względu na to,gdzie na dłuższą metę prowadzą . Drugi,brak elementarnej przyzwoitości u większości obywateli. W swoich politycznych wyborach kierują się coraz bardziej ordynarną kiełbasą wyborczą serwowaną przez polityków,nikt nie zastanawia się skąd wzięto to,co mu dano . Nikt też nie rozlicza swoich przedstawicieli ze złamanych obietnic ,kłamstw . Gorzej ,ludzie chętnie cedują odpowiedzialność za swój los w ręce nieuczciwych politykierów . Polityka ciepłej wody w kranie sprawdza się idealnie . Praktycznie wszyscy uznali powyższy stan za rzecz normalną . Co dalej z tą Polską ? Czarne chmury...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Nowy75 napisał:

ludzie chętnie cedują odpowiedzialność za swój los w ręce nieuczciwych politykierów .

Ludzie głosują na tych, którzy są na listach wyborczych, a nie na tych, których na nich nie ma.

40 minut temu, Nowy75 napisał:

Praktycznie wszyscy uznali powyższy stan za rzecz normalną

Dziwna teza. Osobiście nie znam nikogo, kto uważałby naszą bieżącą sytuację za normalną. Chyba, że za normalność przyjąć wszystko, co trwa na tyle długo, że zaczyna powszednieć.

42 minuty temu, Nowy75 napisał:

brak elementarnej przyzwoitości u większości obywateli. W swoich politycznych wyborach kierują się coraz bardziej ordynarną kiełbasą wyborczą serwowaną przez polityków,nikt nie zastanawia się skąd wzięto to,co mu dano

Kolejne śmiałe stwierdzenie. Ludzie głosują bardzo różnie, z bardzo różnych powodów. Podczas ostatnich wyborów niektórzy stali w kolejkach do urn do późnych godzin nocnych. Z braku przyzwoitości?

44 minuty temu, Nowy75 napisał:

Nikt też nie rozlicza swoich przedstawicieli ze złamanych obietnic ,kłamstw

A jakie dokładnie możliwości rozliczania polityków ma statystyczny obywatel? Zagłosować inaczej w kolejnych wyborach, ewentualnie wziąć udział w demonstracji. Jedno i drugie miało miejsce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Rafał S napisał:

Ludzie głosują na tych, którzy są na listach wyborczych, a nie na tych, których na nich nie ma

Prawda . Nikt jednak nie przystawia nikomu pistoletu do głowy ,żeby stawiał x przy nazwisku politycznego recydywisty .

 

54 minuty temu, Rafał S napisał:

Dziwna teza. Osobiście nie znam nikogo, kto uważałby naszą bieżącą sytuację za normalną. Chyba, że za normalność przyjąć wszystko, co trwa na tyle długo, że zaczyna powszednieć.

Wcale nie taka dziwna.  Bieżąca sytuacja nie wpadła do Polski przez lufcik. Ostatnio dworowałem z JKM to teraz strzał w drugą stronę . Kiedyś zapytano obecnego premiera o niespełnione obietnice . Nie mrugnął nawet okiem i odpowiedział,że to co się obiecuje w wyborach jest tylko na czas wyborów ! I co? I nic.

 

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Kolejne śmiałe stwierdzenie. Ludzie głosują bardzo różnie, z bardzo różnych powodów. Podczas ostatnich wyborów niektórzy stali w kolejkach do urn do późnych godzin nocnych. Z braku przyzwoitości?

Biorąc pod uwagę liczne dokonania PiS nie dziwi mnie desperacja wielu . Patrząc na wiele powtórnie wybranych twarzy bardzo mocno się zastanawiam,co kierowało wyborcami . Ale jedno wiem,nie była to przyzwoitość

 

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

A jakie dokładnie możliwości rozliczania polityków ma statystyczny obywatel? Zagłosować inaczej w kolejnych wyborach, ewentualnie wziąć udział w demonstracji. Jedno i drugie miało miejsce.

To skąd tylu politycznych recydywistów na naszej scenie politycznej skoro ludzie głosują inaczej.

Dla jasności kolego @Rafał S ,nie pozuję tutaj na gościa, który zna rozwiązanie sytuacji ,którą mamy ,bo jest nieco zagmatwana . Zachęcam jedynie ,pewnie czasem nieumiejętnie,żeby nie zamykać oczu i nie okopywać się dogmatach,to stwierdzenie ogólne,nie skierowane do Ciebie.

Dobrej nocy😀

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Jako deklarowane wyznanie tak , masz racje. Religia jest jednak marginalna w uznawaniu danego kraju jako liczący się. Tu decydują zupełnie inne aspekty. Osobiście mam już dość gadki o historii i kto nam ile zawdzięcza i , że kolejni święci mają nas w opiece. A jakoś w dupę dostawaliśmy od zawsze :) . Bóg , Honor , Ojczyzna brzmi dumnie , ale nie wnosi do pozycji Polski w świecie niczego. Zupełnie inaczej brzmiały by te hasła, w silnym ekonomicznie i militarnie kraju. A tak to ......no właśnie .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, tomek4446 napisał:

Religia jest jednak marginalna w uznawaniu danego kraju jako liczący się. 

Oczywiście. Choć sporo osób ciągle daje się nabierać.

24 minuty temu, tomek4446 napisał:

A jakoś w dupę dostawaliśmy od zawsze :) 

Eee... też laliśmy po dupie. Były okresy kiedy to my gnębiliśmy słabszych.

24 minuty temu, tomek4446 napisał:

Bóg , Honor , Ojczyzna brzmi dumnie , ale nie wnosi do pozycji Polski w świecie niczego. Zupełnie inaczej brzmiały by te hasła, w silnym ekonomicznie i militarnie kraju. A tak to ......no właśnie .

Ale my jesteśmy silnym ekonomicznie i militarnie krajem. W zależności od metodologii łapiemy się nawet na G-20. A Leopardów w linii mamy więcej niż RFN (po pancernej orgii PIS-u, to już w ogóle Niemcy nie mają do nas startu*). 

* Nikt nie ma. Francja, Włochy, Wielka Brytania, Hiszpania... dwie, trzy długości za nami.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kraft napisał:

Eee... też laliśmy po dupie. Były okresy kiedy to my gnębiliśmy słabszych.

Widocznie coś mi umknęło :) 

3 minuty temu, Kraft napisał:

Ale my jesteśmy silnym ekonomicznie i militarnie krajem.

A ja się głupi martwiłem. Zobacz jak Ci z Banku Światowego kłamią. Niemcy PKB 4,456 tryliarda USD ; Polska PKB : 811,2 miliarda USD.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, tomek4446 napisał:

Najbardziej bawiła mnie propagowana przez 8 lat narracja , że Niemcy mają tak dobrze ,bo to naszym kosztem. I , kurna połowa narodu w to wierzyła :)

I poniekąd to prawda , bo nasi kolejni kierownicy państwa sami nas podkładają 😀 . Pewnie i wy zauważyliście taki brak równowagi w stosunkach z USA, Niemcami właśnie, Izraelem ,czy nawet pogrążoną w wojnie Ukrainą . Z drugiej strony totalnie zaniedbujemy kierunki ,gdzie można by coś dla Polski ugrać . Np.,kiedyś czytałem w Najwyższym Czasie ,o pewnym indyjskim radży, który z własnych środków utrzymywał w czasie II wojny światowej tysiące Polaków maszerujących po wypuszczeniu przez Stalina z Sybiru , by docelowo zasilić armię gen. Andersa . Umożliwił im nabranie sił przed dalszym marszem,a wielu pewnie zawdzięczało mu życie . Autor artykułu proponował, by nasze władze uczciły tego zacnego człowieka jakimś pomnikiem,placem,itd. w naszej stolicy . By nadały temu wydarzeniu odpowiednią rangę z udziałem najwyższych władz Indii . Twierdził ,że władze tego kraju są bardzo czułe na tego rodzaju gesty . Byłyby więc trzy pieczenie na jednym ogniu : spłacilibyśmy dług pomięci wobec tego dobrego człowieka , poprawili stosunki z tym wielkim krajem o ogromnym potencjale,a póżniej mieli lepsze pole w biznesowych relacjach . Same korzyści a wydatek żaden,nawet nie biorąc pod uwagę ,że moralnie wręcz obowiązek

@tomek4446 Ale z tym finansowaniem Niemców to faktycznie ktoś miał rozum lekki,że go tak poniosło,a też lekki trzeba mieć by uwierzyć 😀

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ WSPÓŁCZESNA KOLONIZACJA i PRZYSZŁOŚĆ POLSKI: W jakim KIERUNKU ZMIERZAMY? – Witold Modzelewski | 407 - YouTube ]
-->


[ (48) KORUPCJA w Polsce? Czy Unia NISZCZY POLSKICH Przedsiębiorców? | prof. dr hab. Witold Modzelewski |PP - YouTube ]
-->


[ (48) ZNISZCZYLI POLSKĘ. Mówią, że BĘDZIE PREZYDENTEM. Co na to dr ARTUR BARTOSZEWICZ ? - YouTube ]
-->

 

9 godzin temu, pairtick napisał:

Przez osiem ostatnich lat, Polki i Polacy byli oszukiwani przez rząd PiS.

Teraz dziura budżetowa rośnie jeszcze szybciej i Polacy są jeszcze bardziej oszukiwani i robieni w .........

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tweeter2016 A coś od siebie , tak prosto z neuronów. Bo widzisz takim filmikom można przeciwstawić pięciu innych " ideologów" mających zgoła odmienne zdanie. I wojenka trwa. każdy taki filmik , w jedną lub drugą stronę to pranie mózgu. 

5 godzin temu, Nowy75 napisał:

Pewnie i wy zauważyliście taki brak równowagi w stosunkach z USA, Niemcami właśnie, Izraelem ,czy nawet pogrążoną w wojnie Ukrainą .

Pozycja kraju, to jego wpływ na kraje ościenne. Czy to ekonomiczny , czy geopolityczny , czy ze względu na położenie geograficzne / Turcja/. Mamy niby to ostatnie , ale niestety tak niefortunnie , że jesteśmy traktowani jako przedmurze , co w sumie może się przekształcić w pas ziemi niczyjej. 

@Nowy75 aby coś osiągnąć w jakichkolwiek negocjacjach, trzeba mieć jakąś kartę przetargową. Ja takiej, w przypadku mojej ojczyzny nie znam. Pis na potrzeby wewnętrzne dał mordę , że ta UE chce nam odebrać nasze święte wartości chrześcijańskie , a w Brukseli podpisywał wszystko jak leci :) I w sumie się chłopakom , nie dziwię , bo nie mieli innego wyjścia :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

aby coś osiągnąć w jakichkolwiek negocjacjach, trzeba mieć jakąś kartę przetargową. Ja takiej, w przypadku mojej ojczyzny nie znam. Pis na potrzeby wewnętrzne dał mordę , że ta UE chce nam odebrać nasze święte wartości chrześcijańskie , a w Brukseli podpisywał wszystko jak leci :) I w sumie się chłopakom , nie dziwię , bo nie mieli inne

@tomek4446 zgodzę się ,że karty przetargowe mamy nie najlepsze .ale uważam,że negocjatorów znacznie gorszych . Skoro już jesteśmy przy kartach ,to ani nie liczą oni prawdopodobieństwa /trza umić 😀/,ani taktyki gry,czy blefowania . Tylko pas i załatwione! 😀.  A jeszcze jak przy podpisywaniu jesteśmy : sławny premier z długim nosem drze się ,że nie podpisze kamieni milowych,dwa dni póżniej Bruksela-podpisuje . Gdy sprawa się rypła sondaże nic ! Tak jest ze statystycznym wyborcą u nas, co by się nie działo murem za swoimi !

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Nowy75 napisał:

@tomek4446 zgodzę się ,że karty przetargowe mamy nie najlepsze .ale uważam,że negocjatorów znacznie gorszych . 

Coś tak wybiórczo patrzycie na rzeczywistość. Przewodniczący Rady Europejskiej, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej...

Te stanowiska trzeba sobie umieć wychodzić. I my umieliśmy. Chyba coś tam jednak potrafimy wynegocjować.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kraft napisał:

Coś tak wybiórczo patrzycie na rzeczywistość. Przewodniczący Rady Europejskiej, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej...

Te stanowiska trzeba sobie umieć wychodzić. I my imieliśmy.

Pogratulować facetom , wychodzili i pewnie mają powody do satysfakcji 😀 . Już większy wpływ na moje życie mają występy Igi Świątek,przynajmniej mnie cieszą 😀 . Efekty pracy tych facetów in plus jakoś mi umknęły...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...