Skocz do zawartości

Moja przygoda z budową i  akustyką Sali odsłuchowej, kinowej – wełna akustyczna, pianka HDS, projekt akustyczny, Subwoofery


regorx xroger

Recommended Posts

Chciałbym podzielić się po moją przygodą w budowie Sali odsłuchowej połączonej z salą kinową.
Wymiar pomieszczenia jaki został zaprojektowany to 6,8x5x3,6m – tak wychodziło z kalkulatora , chodziło o to, żeby ominąć nakładające się rezonanse wynikające z proporcji. Cała praca była prowadzona pod okiem Pana Bartłomieja z firmy Soundway acoustic, który był odpowiedzialny za cały projekt.
Aby stłumić bas, i rezonans dla ściany 6,8m jako skuteczne rozwiązanie została zaproponowana wełna akustyczna na ścianie za głośnikami o grubości 45-50cm.
Jako, że dom był parterowy to nad sufitem nie było stropu – zgodnie z zaleceniem powierzchnia ta powinna być maksymalnie szczelna więc cały sufit został wyłożony płytą cementowa w podwójnej warstwie, nad którą znalazła się wełna mineralna ( celem izolacji cieplnej). Ściany, ściana za słuchaczem oraz częściowo za głośnikami i  boczne zostały wyłożone rozpraszaczami akustycznymi.
Zostało również zaprojektowane najlepsze miejsce odsłuchowe co było wyznacznikiem do montażu głośników sufitowych i bocznych do systemu  Dolby Atmos.
Cały projekt był ciągle konsultowany i upewniałem się, czy sufit ma być faktycznie zamknięty, czy wełna ma być za głośnikami czy za słuchaczem – wszystko było konsultowane na bieżąco.
Gdy już całość była zrobiona na gotowo przyszedł czas na pierwsze odsłuchy i pomiary. Siadam wygodnie na kanapie włączam muzykę, a tu klops – muzyka głucha zero życia, mody w zakresie 50Hz takie, że się słuchać nie dało. Średnica zjedzona, gitary nie ma i te mody, których miało nie być. Utwory, w których występowała częstotliwość w zakresie 50Hz -trzeba było zmieniać na inne. Myślę – załamka, sufit wysoki, a muzyka gra gorzej niż w moim poprzednim mieszkaniu z pokoju 6x3,8x2,5.
I zacząłem kombinować – przesuwałam fotel do przodu, do tyłu – i nagle basem sporo lepiej, ale i tak bardzo źle -miałem do wyboru mieć go mało, albo zmodowany na kilkanaście db. Wskazane projektowo najlepsze miejsce z możliwych do słuchania okazało się najgorsze.
Myślę co tu zrobić – czytam instrukcję od kolumn (Focal Stella Utopia) – i tam w zaleceniach napisane, że ściana za głośnikami powinna być maksymalnie żywa, a ściana za słuchaczem maksymalnie wygłuszona… Następny dzień przenoszę kolumny  ulga – muzyka zaczyna żyć i grać jednak pokój cały wykończony, fornir na ścianach, sufity, ustroje, wykładzina – wszystko…. Jednak czar nadziei na lepsze granie przewyższył zawód związany z projektem Pana doktora. Ok. działamy dalej już wiedziałem, że muszę tą wełnę przenieść na drugą ścianę. Dzwonię po ekipę decyzja o wywaleniu wełny zapadła po kilku dniach prób i odsłuchów – wełna z pokoju została wyniesiona. (Na całej ścianie było 45cm wełny akustycznej mineralnej). Robię pomiar nie wierzę – w zakresie 50Hz żadnych zmian. Dokładnie identyczny mod nawet db różnicy!. Zmiany były jedynie słyszalne w zakresie wyższego basu ponad 75Hz. Myślę grubo tyle wełny tyle pracy psu w d…. Cały czas byłem w kontakcie z Panem dr szukając rozwiązania na ten bas - Pan Bartłomiej nijak nie poczuwał się, że coś jest nie tak. Zapytałem go o piankę HDS taką 200kg/m3 – kategorycznie stwierdził, że to nie działa i żeby się tego wystrzegać. Stwierdził, że to zapewne mod pionowy powoduje takie rezonanse, chociaż przed miesiącem twierdził w swej nieomylności, że mod pionowy nas nie interesuje i jego nie bierzemy pod uwagę.  Mając już za sobą pewne doświadczenie byłem już pewny, że skoro Pan Bartłomiej twierdzi, że  pianka HDS nie działa to coś w tym jest tylko, że na odwrót. Zacząłem prowadzić rozmowę z firmą, która to sprzedaje i na początek zakupiłem tej pianki na ścianę za słuchaczem na grubość 15cm. Najpierw poszła wełna akustyczna 15cm jako pustka powietrzna, a nią 15cm pianki HDS. Robię pomiary i Bingo – nagle pogłos znacznie mniejszy i nagle przy 50Hz ponad 6db mniej, a rezonans już bardzo mało odczuwalny – bo wygaszany bardzo szybko. Kolejna decyzja to dołożenie pianki 10cm i usunięcie tych płyt cementowych z sufitu w jego tylnej części ( na suficie były również płyty fornirowane) – pomiary odsłuchy i znowu ogromna poprawa- po każdej operacji wykonywałem pomiar.
Później usunięcie przedniej części cementowego sufitu – i znowu kilka db mniej – bodajże w przy 55Hz, ale też poprawa w innym paśmie, zanik echa trzepoczącego. Cała praca i koszt poprawek po tym projekcie to dobre kilkadziesiąt tys, złotych w tym ponad miesiąc pracy ekipy. Jednak finalny efekt jest teraz bardzo przyzwoity.
Wywalenie wełny, zakup pianki, zakup nowych płyt fornirowych wywalenie forniru z sufitu i płyt cementowych, lakierowanie fornirów, naprawa belek drewnianych na suficie po usunięciu płyt cementowych, malowanie płyt perforowanych, nowy kawał wykładziny i szereg innych prac.
Piszę tego posta ku przestrodze, żeby uważać i konsultować z wieloma specjalistami zanim z kimś podejmiemy współpracę.
Zauważyłem też w konsultacji z innymi firmami zajmującymi się akustyką, że wielu z nich nie zależy na to żebyś miał dobre brzmienie tylko żebyś kupił u nich jak najwięcej ustrojów. Trzeba faktycznie przefiltrować i poszukać kogoś kto faktycznie skupi się na dobrym brzmieniu.

Nie pisał bym tego posta, gdyby ten Pan poczuwał się w jakimś stopniu do tego co tam zostało zrobione i jaki efekt uzyskaliśmy.  W swym poczuciu nieomylności za 10 lat dalej będzie uważał, że jest najlepszy w tym co robi – co z resztą widać, bo na rynku istnieje od lat. Ja z każdą wątpliwością dzwoniłem i się upewniałem czy tak na pewno ma być, jednak jak ktoś kto się wydaje autorytetem mówi twierdząco, a na każdą wątpliwość ma twierdzącą pewną odpowiedź to był dla mnie znak, że wie co mówi… Jedyną jego refleksja po wszystkim było obruszenie „ ale pan w tej chwili podważa moje kompetencje!” , „ja tego nie słuchałem więc się nie odniosę”. Pan Bartłomiej pozwolił sobie zatrzymać część kwoty za projekt, bo poznałem jego know-how.
Z drugiej strony doskonały przykład teoria vs praktyka i moja satysfakcja z tego, że jak chcesz mieć coś zrobione dobrze – zrób to sam 😉
Pomiary i relacje  z budowy mógłbym wstawić

Moje wnioski.
1. Wełna mineralna nawet w grubości 50cm nie jest skuteczna dla basu z okolic 50Hz.

2. Wykończenie ściany z użyciem pianki HDS o gęstości 180-200kg/m3 w grubości 15cm na 15cm pustki powietrznej – to bardzo dobre rozwiązanie na tą częstotliwość, a 25cm jeszcze lepsze chociaż już bez spektakularnych zmian.

3. Wysoki sufit to bardzo dobre rozwiązanie – daje dużo powietrza i przestrzeni w muzyce.

4. Szerokość pokoju 5m to szerokość minimalna aby stworzyć dobrą salę – jednak gdybym budował raz jeszcze zrobiłbym ją minimum 600cm – obecnie głośniki od bocznej ściany są około 70cm – trochę za mało.

5. Jeśli dom jest parterowy  - to sufit znacznie lepiej jest zostawić otwarty  u mnie obecnie są płyty perforowane, nad którą jest warstwa filcu i wełna 50cm- nad nią przestrzeń – bas sobie może uciekać swobodnie i to słychać, do tego pozbywamy się echa. ( Pan Bartłomiej chciał ten zamknięty płytami cementowymi sufit wygłuszać swoimi ustrojami zamiast po prostu wykorzystać pustkę nad sufitem tak jak to finalnie zrobiłem)

6. Wygłuszanie ściany – jeśli wygłuszać to tylko za słuchaczem i najlepiej całą ścianę. Wygłuszanie za kolumnami odbiera całe powietrze z muzyki. U mnie dwukrotnie już zauważalnie dobre efekty w stosunku do gołej ściany dało lekkie rozproszenie.

7. Pułapki basowe takie w rogach z wełny – tu jedynie można pożartować chyba, że tłumimym powyżej 100Hz – u mnie cała ściana wyłożona 45cm wełny Acu premium nie dała absolutnie nic w kwestii okolic 50Hz

7. Jeśli po wszystkich zabiegach dalej jest problem – można się wesprzeć trochę DSP z Rona – ja u siebie zbiłem nieco ze 107Hz i 78Hz co dało słyszalną poprawę.

8/ Subwoofery – mimo, że Focal Stella utopia schodzą bardzo nisko, to w moim pomieszczeniu była bardzo zacna dziura w zakresie 35Hz – jednak dorzucenie dwóch Subwooferów SVS 17 ultra zrobiła mega dobrą robotę (mój preamp ma dwa podwójne wyjścia XLR )  – Suby odciałem na 40Hz – muzyka dostała dużo Umami – bas nie stał się głośniejszy, ale bardziej odczuwalny – sprawił, że muzyka stała się pełna – bardzo ciekawe przeżycie – cięte nisko Subwoofery to spora poprawa w dobrze przygotowanym pomieszczeniu. Dodatkowe Suby to o tyle ciekawe rozwiązanie, że można korektorem bez słyszalnych strat dla muzyki operować tym czego mamy za mało bez wpuszczenia tego czego mamy za dużo – tutaj się poważnie zaskoczyłem bo nie spodziewałem się takiej poprawy całości w odbiorze.
 

 

IMG-20250407-WA0025.jpg

IMG-20250407-WA0026.jpg

IMG-20250217-WA0002.jpg

IMG-20250209-WA0034.jpg

IMG-20250301-WA0005.jpg

IMG-20250301-WA0004.jpg

IMG-20250407-WA0023.jpg

IMG-20250407-WA0024.jpg

IMG-20250301-WA0003.jpg

IMG-20250326-WA0027.jpg

Edytowano przez regorx xroger
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłbyś wrzucić jakieś pomiary pomieszczenia jak to wyglądało na początku, w trakcie i po? Ciekawi mnie bardzo wykres pogłosu.

Widać ogrom włożonej pracy. Szkoda, że się nie dogadaliście z Bartkiem. Ciężko mi tutaj wyrokować co mogło pójść nie tak, to poza moje kompetencje.

Pomieszczenie jest spore i faktycznie wysokie. Czy efekt zabrania życia z dźwięku mógł być spowodowany też nadmiarem ustrojów? Jest ich mnóstwo, w każdym możliwym miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Gratuluję wytrwałości, pasji i efektu końcowego. Najważniejsze jest zadowolenie.

Przy takich możliwościach finansowo organizacyjnych pokusiłbym się może  o zmianę geometrii pomieszczenia. Akustyka nie lubi równoległych powierzchni. 

@regorx xroger jeżeli nie stanowi to problemu to pomiary przed/po/w trakcie dla wielu bylyby jakimś odnośnikiem do Twoich słów i można by podjąć bardziej merytoryczną dyskusję.

Padlo sporo słów krytyki pod adresem @Bartek Chojnacki więc można się spodziewać odzewu, do czego Bartka zachęcam. 

Pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych wrażeń podczas seansów filmowo muzycznych.

M

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kaczadupa napisał:

Dziwna sytuacja, mamy najlepszego specjalistę od akustyki w kraju, pieniądze nie są ograniczeniem a finalnie jest niezadowolenie.

Najlepszy ?  Jakieś konkursy są organizowane czy inaczej się najlepszego wybiera ? Czy to tylko Twoja opinia ? 

Nie krytykuję, tylko pytam z ciekawości dlaczego użyłeś tego przymiotnika . 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. "Wykończenie ściany z użyciem pianki HDS o gęstości 180-200kg/m3 w grubości 15cm na 15cm pustki powietrznej – to bardzo dobre rozwiązanie na tą częstotliwość, a 25cm jeszcze lepsze chociaż już bez spektakularnych zmian"

Kiedyś zwracałem uwagę w innym watku na tą piankę. Podobno nie jest dobra ;)))

5 godzin temu, kaczadupa napisał:

Dziwna sytuacja, mamy najlepszego specjalistę od akustyki w kraju, pieniądze nie są ograniczeniem a finalnie jest niezadowolenie.

Adam, a ktorych jeszcze znasz?

Znasz feetback z realizacji? Nie 2 tylko z wielu.

Wyniki omiarów bylyby wskazane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, lpomis napisał:

Pomieszczenie jest spore i faktycznie wysokie. Czy efekt zabrania życia z dźwięku mógł być spowodowany też nadmiarem ustrojów? Jest ich mnóstwo, w każdym możliwym miejscu.

Moim zdaniem było to spowodowane nadmiarem materiałów pochłaniających dźwięk na jednej ścianie, oraz brakiem pochłaniaczy na pozostałych ścianach.

Najwięcej jest dyfuzorów, jednak to nie są styropianowe Vicoustic DC3, które w tak dużej liczbie pochłaniały by średnicę, tylko to są drewniane dyfuzory. Na jednym ze zdjęć widać ich bok. Każdy słupek zapewne osobno malowany i potem klejony.

Teoretyccznie: wyobraź sobie, że stajesz w miejscu kolumny. Dźwięk z kolumny, który leci na ścianę za słuchaczem trafia w ~60% na płyty fornirowane. Odbija się od niej i leci na ścianę przednią - pochłaniającą. Dźwięki które padają na dyfuzor po środku ściany tylnej są rozpraszane na sufit -> odbicie -> ściana przednia (pochłania). Fale które są rozpraszane w dół, są pochłaniane przez wykładzinę. To co jest rozproszone na boki może się odbijać od płyt fornirowanych po bokach kanapy (możliwe echo trzepoczące, również w KD).
Dźwięk z kolumny, który trafiał na dyfuzory na ścianach bocznych był rozpraszany w pionie i w poziomie, więc również jego część trafiała w podłogę (wykładzina) oraz na ścianę przednią (pochłaniającą). 

 

Właścicielowi gratuluję uporu w dążeniu do celu. 😃 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam pomiary - mam nadzieję, że się komuś przydadzą.
Wrzucam też załącznik z projektu aby było wiadomo co i gdzie było zrobione
Żeby była jasność - nie mam zamiaru szukać winnego chyba, że siebie.  Raczej mam nadzieje pomóc przyszłym adaptatorom w uniknięciu moich błędów i podzielić się moimi wnioskami.  Z drugiej strony satysfakcja z postępów i zmian, że się zrobiło coś samemu,  jest czymś pozytywnym i bezcennym. Po tym wszystkim nie czułem specjalnie frustracji już od czasu przeniesienia kolumn na ścianę bez wełny, kiedy to pojawiła się nadzieja na dobre absorbujące granie.
Głuchy zabity dźwięk nie był spowodowany nadmiarem ustrojów, bo zanim podjąłem decyzję o przebudowie umieściłem kolumny na ścianie przeciwległej bez wełny - muzyka wtedy ożyła i wtedy poczułem ulgę i radość z nadziei, że nie będę skazany na użytkowanie tej sali wyłącznie jako kino domowe. Z basem jednak dalej był problem. Dodam, że moja żona ma słuch w tej dziedzinie lepszy niż ja (śpiewa i nagrywa) i też miała skwaszoną minę jak słuchała prezentacji przy początkowym efekcie.
Pomiary wszystkiego nie pokażą. Np. pianka dała taki efekt, że uderzenie basu bardzo szybko zanika  - przy wełnie nie było tego efektu. Powietrza, głębi w muzyce też nie zobaczymy. Bym wysłał wykres z zastosowaniem końcówki estradowej za 1000zł i większej różnicy na wykresach podejrzewam, że by też nie było a w odbiorze byłaby znacząca. 


 

Projekt.JPG

baza ostatnia 25.02 z wełną za głośnikami.mdat baza usunięta i wyniesiona wełna z pokoju - pozycja wzorcowa.mdat częściowo zdemontowany sufit za słuchaczem pianka HDS 15cm kol.165 bez mebli.mdat najnowszy z subami 30cm HDS za słuchaczem.mdat poz wzorcowa wełna 45cm za głośnikami.mdat Pozycja odsłuchowa 30cm pianki HDS za słuchaczem z meblami.mdat sufit bez płyt, 30cm pianki HDS za słuchaczem pusty pokoj bez mebli.mdat

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, regorx xroger napisał:

Wrzucam pomiary - mam nadzieję, że się komuś przydadzą.
Wrzucam też załącznik z projektu aby było wiadomo co i gdzie było zrobione
Żeby była jasność - nie mam zamiaru szukać winnego chyba, że siebie.  Raczej mam nadzieje pomóc przyszłym adaptatorom w uniknięciu moich błędów i podzielić się moimi wnioskami.  Z drugiej strony satysfakcja z postępów i zmian, że się zrobiło coś samemu,  jest czymś pozytywnym i bezcennym. Po tym wszystkim nie czułem specjalnie frustracji już od czasu przeniesienia kolumn na ścianę bez wełny, kiedy to pojawiła się nadzieja na dobre absorbujące granie.
Głuchy zabity dźwięk nie był spowodowany nadmiarem ustrojów, bo zanim podjąłem decyzję o przebudowie umieściłem kolumny na ścianie przeciwległej bez wełny - muzyka wtedy ożyła i wtedy poczułem ulgę i radość z nadziei, że nie będę skazany na użytkowanie tej sali wyłącznie jako kino domowe. Z basem jednak dalej był problem. Dodam, że moja żona ma słuch w tej dziedzinie lepszy niż ja (śpiewa i nagrywa) i też miała skwaszoną minę jak słuchała prezentacji przy początkowym efekcie.
Pomiary wszystkiego nie pokażą. Np. pianka dała taki efekt, że uderzenie basu bardzo szybko zanika  - przy wełnie nie było tego efektu. Powietrza, głębi w muzyce też nie zobaczymy. Bym wysłał wykres z zastosowaniem końcówki estradowej za 1000zł i większej różnicy na wykresach podejrzewam, że by też nie było a w odbiorze byłaby znacząca. 


 

Projekt.JPG

baza ostatnia 25.02 z wełną za głośnikami.mdat 184.03 kB · 4 downloads baza usunięta i wyniesiona wełna z pokoju - pozycja wzorcowa.mdat 184.05 kB · 1 download częściowo zdemontowany sufit za słuchaczem pianka HDS 15cm kol.165 bez mebli.mdat 184.04 kB · 1 download najnowszy z subami 30cm HDS za słuchaczem.mdat 494.66 kB · 1 download poz wzorcowa wełna 45cm za głośnikami.mdat 273.89 kB · 2 downloads Pozycja odsłuchowa 30cm pianki HDS za słuchaczem z meblami.mdat 184.04 kB · 1 download sufit bez płyt, 30cm pianki HDS za słuchaczem pusty pokoj bez mebli.mdat 184.05 kB · 1 download

Dzięki za ten wpis. Czesto na tym forum zwracam uwagę, ze lepsze efekty uzyskuję unikajac absorberow za linią kolumn. Na sciane za kolumnami polecam dyfuzory. Natomiast za plecami absorbuję. Niestety jestem w mniejszosci. Ty doktoryzowaleś się w tej dziedzinie ;) dłuzszy czas i mialeś mozliwość odwrocenia całości o 180° i widzę masz podobne odczucia.

Masz dobry sprzet i przygotowany pokój odsluchowy i ważne jest dla mnie to, że mowisz wyraźnie, ze pomiary nie pokazują sedna, czyli odbioru całości.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, regorx xroger napisał:

O ile pamietam były odtwarzane dwa kanały. Było to puszczone przez Rose. 

Hej,

Mam takie podejrzenie, że gdzieś po drodze sygnału była odwrócona faza w jednym kanale i stąd ten ubytek na basie, na pomiarach z lutego. Żeby to sprawdzić musiałbyś udostępnić pomiar dla lewego i prawego kanału osobno. Oczywiście to tylko niczym nie potwierdzona "wydumka", ale widziałem już takie cuda ;) 

Pozdrawiam. M

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, kaczadupa napisał:

Moja opinia na podstawie osiągnięć naukowych. Oczywiście możesz mieć odmienne zdanie. 

 Tutaj mowa o adaptacji akustycznej pokoju w całości. Wiedzą akademicka to jedno, dobre granie to inna sprawa. Podejrzewam, że nie korzystałeś z usług w takim zakresie, a także nie masz punktu odniesienia jak może brzmieć muzyka w dobrze przygotowanych pomieszczeniach.  Z resztą mam trochę takie zdanie, że żaden sprzet ani adaptacja nie zastąpi m3 pomieszczenia. 

59 minut temu, audiowit napisał:

Dzięki za ten wpis. Czesto na tym forum zwracam uwagę, ze lepsze efekty uzyskuję unikajac absorberow za linią kolumn. Na sciane za kolumnami polecam dyfuzory. Natomiast za plecami absorbuję. Niestety jestem w mniejszosci. Ty doktoryzowaleś się w tej dziedzinie ;) dłuzszy czas i mialeś mozliwość odwrocenia całości o 180° i widzę masz podobne odczucia.

Masz dobry sprzet i przygotowany pokój odsluchowy i ważne jest dla mnie to, że mowisz wyraźnie, ze pomiary nie pokazują sedna, czyli odbioru całości.

 

 Podejrzewam, że jesteś w mniejszości, bo ta większość z reguły tematem akustyki zajmuje się wyłącznie na forum i powtarza to co napisał ktoś inny uznany za atorytet.  Ja poprawę brzmienia uzyskiwałem poprzez  usuwanie tych wszystkich pewniaķów.  Acha mam do sprzedania ponad 20 takich dyfuzorów drewnianych pomalowanych ;). Miały być zamontowane na tylnej ścianie, ale nie było już po co. 

22 minuty temu, MariuszZ napisał:

Hej,

Mam takie podejrzenie, że gdzieś po drodze sygnału była odwrócona faza w jednym kanale i stąd ten ubytek na basie, na pomiarach z lutego. Żeby to sprawdzić musiałbyś udostępnić pomiar dla lewego i prawego kanału osobno. Oczywiście to tylko niczym nie potwierdzona "wydumka", ale widziałem już takie cuda ;) 

Pozdrawiam. M

Ucho lewej mam podobnie zużyte co prawe i w stereo słyszę w miarę ok.🙂 Siedząc na środku mało możliwe abym mógł słuchać dłużej niż minutę z odwróconą faza 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już u siebie nic nie wcisnę :). Jesli nie ustrój akustyczny, to półka na płyty czy książki. Zresztą wszelkiego rodzaju artefakty akustyczne mam w miarę ogarniete. Co za duzo, to niezdrowo.

Wielka szkoda, ze fora właśnie tak funkcjonują, że wrażenie profesjonalizmu, obycia, wiedzy mogą sprawić ludzie nie mający doswiadczenia w dążeniu do dobrego dźwięku. Nawet jeśli piszą logicznie, popierają to teoriami naukowymi to bez rewizji, nie wiesz. 

Niestety te forumowe autorytety mają destrukcyjny wpływ na szersze grono niz nam się wydaje. Oprócz stalych bywalcow jest duza grupa ludzi, ktorych przyprowadzi tu np google. Czytają o powielanych teoriach i uznają, że tak musi być w myśl zasady:

Ludzie jedzcie gówno. Miliony much nie mogą się mylić.

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, regorx xroger napisał:

Podejrzewam,

Podejrzewam, że ludzie robią podstawowy błąd czyli najpierw kupią zabawki na podstawie tego co słyszą w pokoju, który dzwoni na wszystkie możliwe sposoby a potem wołają akustyka, który przygotowuje pokój nie pod ich konkretny gust i przyzwyczajenie! do dzwonienia w pokoju,  czy też charakterystyki konkretnych głośników ale książkowo. Finał jest taki jak opisałeś.

Oczywiście każdy będzie miał swoje zdanie ale logika podpowiada najpierw zrobić pokój a potem wypożyczyć i dobierać w nim pod swój gust zabawki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@majkel74Napisałem, że każdy będzie miał swoje zdanie. Czytaj uważnie. 

A jak się nie zgadzasz  to napisz, że moim zdaniem Bartek się nie zna na swojej robocie i powinien się uczyć od autora wątku jak się robi akustykę pokojów.

Trolowanie pod moim adresem radzę odpuścić.

2 minuty temu, Dedal napisał:

Z.tego się niestety ,nie wyrasta 🙃

Dobrze, że Ty wyrosłeś :)

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki cel miał Twój wpis :

10 minut temu, Dedal napisał:

Z.tego się niestety ,nie wyrasta 🙃

Szukamy zaczepki bo za nudno na forum się zrobiło? 

6 minut temu, Dedal napisał:

Adam a ile lat.masz pokój akustycznie przygotowany ?

Właśnie, można też pisać na podstawie swoich błędów i przyznać się do nich. Nie mam z tym problemu. Można też nic nie robić i tylko szukać  zaczepki na forum. 

Jeszcze raz napiszę dla dwóch moich ulubieńców - wyraziłem swoje zdanie tak samo jak zrobił to Witek czy autor wątku i tyle. Mam do tego prawo jak każdy. 

Pozdro.

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, kaczadupa napisał:

Podejrzewam, że ludzie robią podstawowy błąd czyli najpierw kupią zabawki na podstawie tego co słyszą w pokoju, który dzwoni na wszystkie możliwe sposoby a potem wołają akustyka, który przygotowuje pokój nie pod ich konkretny gust i przyzwyczajenie! do dzwonienia w pokoju,  czy też charakterystyki konkretnych głośników ale książkowo. Finał jest taki jak opisałeś.

Oczywiście każdy będzie miał swoje zdanie ale logika podpowiada najpierw zrobić pokój a potem wypożyczyć i dobierać w nim pod swój gust zabawki.

No ale rozumiem z pierwszego wpisu @regorx xroger, że tak to było zrobione. Tzn. pokój był robiony książkowo,  tj nie pod konkretny sprzęt ale na tip-top i powinno zagrać wszystko tak jak chciał producent, a nie jak chciały ściany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kaczadupa napisał:

A jaki cel miał Twój wpis :

Szukamy zaczepki bo za nudno na forum się zrobiło? 

A może dlatego że , filozofujesz i Twój wpis jest komiczny jeśli wiem jak wyglądały ostatnie lata w Twoim wykonaniu .

To Ci nie przyszło do głowy ?

Czytam perypetie ,forumowicza z pojęciem,  a nie Twoich wpisów by zabłysnąć. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...