Cała aktywność

Nie chodzi mi o przedział ktory jest możliwy, tylko o preferencje, do ilu hz np. życzyłbyś sobie, by np. 10/12-sto calowa membrana odciążała system stereo?

Na jakiej podstawie jesteś  utwierdzony , rzucasz głupimi hasłami , że kolega musi mieć smutne życie ?  Od tak sobie ubzdurałeś , że głupkowato na miarę własnego deficytu intelektualnego pociśniesz ?  Odpowiem Ci na Twoim poziomie : kiedyś atakował Cię ostro jakiś typ . Słusznie , niesłusznie . . . Nie wiem , nie oceniam . Wiem , że nie potrafiłeś odpowiedzieć merytorycznie , a jedyne co, to skarżyłeś się adminowi , bo taki cwaniak z Ciebie internetowy  . Powiem tak :  Ty w stosunku do kolegi wyżej , którego posądzsz o smutne życie , to dopiero musisz mieć wesołe życie .. Nie dość , że siedzisz u teściowej na chacie , na jej garach to jeszcze miejsca na zorgqnizowanie sobie salki kinowej nie miałeś , tylko wykonałeś takie cuda , w miejscu które wydzieliła Ci teściowa zapewne. Zdjęcie niżej Twojej salki kinowej , którą sam kiedyś na forum prezentowałeś . Wskoczyłeś na to forum niespełna 3 lata temu i strugasz kozaka ze swoją watpliwej jakości elektroniką . Co gorsza , bardzo szydzisz i krytykujesz salki kinowr innych a powiedz : co sam zaprezentowałeś ? (zdjęcie niżej ) .  Kolega ma smutne życie ? A Ty to niby jakie masz ? Siedzieć na garaxh u teściowej , nie mieć możliwości wygospodarowania salki pod kino , to według Ciebie rozumię to wesołe życie ? Opowiesz nam historię tego Twojego "kina domowego " ? 

Moim zdaniem ATC SCM7 są też dość zwykle. Ale może właśnie w tym tkwi ich urok. 

Ban.

Coraz ładniejsze te chińczyki 😊🤪

Drugi bis w styczniu 1983 😇   

KEF LS 50 to są bardzo fajne kolumny do malutkiego pokoju. Ale dla audiofila będą chyba  zbyt "zwykłe". Nie przegięte w żadną stronę. Zupełnie inne niż np. Kefy R3, które kiedyś kupiłem jako drugą parę. Myślę czasem jeszcze LS 50.

To dość kojące, że niektóre rzeczy są niezmienne. Chyba powinnam napisać Rzeczy?

Mikrofony stały w kościółku. A pogłos w tej realizacji zapierający dech. Serdecznie zachęcam. I niech gra głośno.   

I to bez względu na jej wielkość!

To fakt , dno Rowu Mariańskiego jestem w stanie sobie wyobrazić , natomiast czeluść damskiej torebki wydaje się nieskończona  

O, to jak ja, doceniam, ale nie lubię. A co Państwo na nasz największy sukces eksportowy 2025?      

Jeżeli tylko to Cię śmieszy to musisz mieć strasznie smutne życie.    Ty jesteś tym kontrolerem z urzędu skarbowego w dowcipie o rabinie?  

Jakby ktoś z was chciał sprzedać Warmera chętnie odkupie w celu przetestowania.