-
Zawartość
12 355 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez RoRo
-
Będzie INNY... Transport- to napęd CD bez prztewornika cyfrowo-analogowego. Czyli potrzebuje DACa. Natomiast odtwarzacz CD ma wbudowany DAC (np. ten Pioneer). A swoją drogą to zachęcam do korzystania z wyszukiwarki gdy masz tego typu pytania (co to transport), bo w ciągu 2 minut poznasz odpowiedź 😎 Najprostszy używany DAC to 100-200zł, a porządniejsze-od 500zł w górę. Pozdrawiam PS. Jak widać w tym samym czasie co ja pisałem 1Ender zdążył już wyjaśnić sprawę.
-
Nowe kable -na początek, za nieduże pieniądze (choćby glośnikowe po pare złotych za metr czy cinch solidniejsze od "jednorazówek" za 2złote) by można już było bezpiecznie odpalić sprzęt i odpowiednio rozstawić kolumny. A jak później wchodzimy w wyższe zakresy cenowe to wtedy zazwyczaj szuka się używek... Albo nowych na wyprzedaży, za połowę ceny. Pozdrawiam
-
Wzmacniacz CA A1 również po modyfikacji będzie miał niedużą moc. Skoro Alchemist dla Ciebie był za słaby-to myślisz że z CA będzie lepiej? Nie masz w okolicy jakiś wzmacniaczy z odpowiedniego zakresu cenowego-by dogadać się ze sprzedawcą i przed zakupem sprawdzić jak zagra z Twoimi kolumnami? Pozdrawiam
-
Koszt nowego lasera - być może jest taki. Ale to już będzie Chińczyk i nie wiadomo jak długo wytrzyma. Passion, Poszukaj w swojej okolicy Denona 1510 -ma już USB (w przeciwieństwie do wcześniejszego modelu 1500), a jednocześnie jest sporo tańszy od 1520. W gratisie nasz w nim możliwość odczytu płyt SACD A to już wyższa półka niż seria 700/710/720. Cena za zadbane egzemplarze to ok.1700zł (od 1500 do 2000zł). Pozdrawiam
-
Jeśli chodzi o NADa, to zdecydowanie lepsze od najnowszych cyfrowych 388 i 368 są modele klasyczne 375 lub 356. Ewentualnie coś z Rotela (bo również jest w TopHiFi). Ze sklepów to masz kolejny salon Top HiFi na Nowogrodzkiej (swoją drogą to 300m dalej jest też salon DENONa - na Poznańskiej). Bardzo dobry jest salon AudioForte na Reytana (mają też sprzęt używany i poekspozycyjny) oraz Planeta Dźwięku na ul. Tarczyńskiej (jakieś 400 metrów od Placu Zawiszy w stronę Okęcia). Jak będziesz w topHiFi to wśród kolumn warto posłuchać np. produktów Indiana Line (od niedawna w ofercie - nieźle grają i są w dobrej cenie). W stolicy jest bardzo dużo dobrych sklepów... A poza granicami miasta warto polecić np. Polpak w Regułach (przed Pruszkowem), dystrybutor paru firm (choćby Xindak, Roksan, Koda i Taga, Paradigm i Mistral...). Spokojnie można się zastanowić nad używanym sprzętem (choćby preampem gramofonowym - i wtedy również wzmacniacze bez wbudowanego pre wchodzą w grę). Pozdrawiam
-
Możesz spokojnie podpiąć te kolumny pod Marantza.6005. Przecież jest napisane wyraźnie, że pracuje zarówno z kolumnami o impedancji 8 om jak i mniejszej (4om). Więc 6omowe Jamo możesz bez problemu napędzić takim wzmacniaczem. Zresztą tutaj masz testy tego wzmacniacza: http://audio.com.pl/testy/stereo/odtwarzac...cd-6005-pm-6005 http://audiopolis.pl/marantz-pm6005-wzmacniacz-stereo.html Jak widać mocą nie grzeszy, ale powinien dać sobie radę. Pozdrawiam
-
Marcin B., Fajnie że jesteś zadowolony z zakupu i że podzieliłeś się pierwszymi wrażeniami po zakupie. Jaką masz wkładkę w gramofonie i jaki preamp gramofonowy (wbudowany w Arcama czy zewnętrzny)? Pozdrawiam
-
Tak, ten pilot będzie pasował do Twojej karuzeli SONY (podobnie jak do innych modeli). Pozdrawiam PS. Przeniosłem wątek do właściwego działu....
-
W nowoczesnych telewizorach odnośnie wyjść audio masz zazwyczaj dwa wyjścia cyfrowe: - wyjście optyczne - dwukierunkowe HDMI Oprócz tego jest jeszcze gniazdo słuchawkowe (ale nie jest zalecane do wykorzystywania w sprzęcie audio) i ewentualnie dwukierunkowe gniazdo euro (może być poprzez przejściówkę dołączoną do TV). Wyjścia cyfrowe zazwyczaj mają stały poziom sygnału, więc pilotem od TV nie zmieniasz głośności. Nagłośnić możesz poprzez sprzęt z gniazdem cyfrowym (optyczne - jest najbardziej uniwersalne, a właściwie to sprawia najmniej problemów bo nic nie trzeba w nich ustawiać): amplituner kina domowego albo amplituner stereo z wbudowanym DAC'em. Może to być również zwykły wzmacniacz (lub amplituner) stereo bez takiego wejścia - ale z dodatkowym zewnętrznym DAC'em. Czyli jeśli kupisz DAC to dowolny sprzęt stereo pod warunkiem że ma wolne wejście - więc nawet trochę lepsza miniwieża. A wracając do soundbaru - możliwe, że są modele które z trybu uśpienia automatycznie się włączają gdy pojawi się sygnał (tak jak to działa w subwooferach). Musiałbyś zerknąć w instrukcję do soundbaru lub podpytać się w salonie ...i Pozdrawiam
-
W punkcie wyjścia-to może warto się zorientować ile by kosztowała naprawa uszkodzonego wzmacniacza. Jeśli niezbyt dużo, to warto naprawić - a potem po zakupie docelowego wzmacniacza można go sprzedać. Bo jak na razie nie mamy efektów, a znowu będzie szukanie dla szukania, a nie dla efektów... Pozdrawiam
-
Bardzo proszę użytkowników o bardziej wyrażone wypowiedzi! ! Bo niestety niektóre wypowiedzi bardziej pasują do dyskusji przy piwie a nie na wyważonym (zazwyczaj…) Forum. Jak napisał Angel – nie wszyscy słyszą różnice i spokojnie mogą przyjąć, że takich nie ma: niezależnie czy są podkładki pod kable czy ich nie ma. Ale proszę nie formułować zarzutów, że osoba która jest przeciwnego zdania się nie zna ! I nieważne, czy to jest napisane wprost czy w sposób zawoalowany (ale jasny dla innych). Temat jest kontrowersyjny – i zapewne taka była intencja autora wątku, bo już na wstępie napisał „Temat ten najczęściej jest kontrowersyjny, bo jak uwierzyć we wpływ dla przykładu podpórki kabla sieciowego na dźwięk wydobywający się z głośnika? Głośnik jak jest zbudowany wiemy i możemy sobie wyobrazić, że materiał użyty do wyprodukowania membrany wpłynie na jakość reprodukcji muzycznej, ale kabel sieciowy tylko dystrybuuje prąd (do dziś nie ma ścisłej i jednej definicji prądu elektrycznego). Czy tylko? Jest jeszcze całe mnóstwo akcesoriów, które są słyszane przez jednych, a przez drugich nie są słyszalne.” Niewątpliwie można to sobie sprawdzić (tzn. przykładowe podkładki pod kable) jako ostatni (albo jeden z ostatnich) elementów doszlifowania swojego systemu. Czy będą efekty to już inna sprawy (poza efektami „ujemno finansowymi” w kieszeni). I na koniec - bez sugestii o "kółku adoracji" i tego typu prowokujących sformułowań. Niezależnie czy napisał to "żółtodziub" czy osoba z kilkuset/paroma tysiącami wpisów. Ten wątek nie jest obowiązkowy - niezależnie od tego czy ktoś się zgadza z istnieniem "Audio voodoo" czy nie (albo ma inny pomysł na słuchanie) można znaleźć inne, bardziej techniczne lub ciekawsze dla kogoś tematy. Pozdrawiam PS. Nie wypowiadam się odnośnie podkładek pod kable – a co więcej na razie nie zamierzam sprawdzać ich wpływu na kable. Mam wiele ciekawszych zajęć (podobnie jak Belfer54). Ale oczywiście jak ktoś ma czas i ochotę to niech to sobie robi do woli...
-
Zestaw z RA-971 jak najbardziej, bo to fajny komplet za rozsądną cenę. Ale porównanie RA-10 z RA-06 to nieporozumienie, bo "10" to dużo niższy model (czyli kontynuacja linii 01 i 04), a więc mniejsza moc i bez pilota. Przymierzałeś się już do 1070 a teraz chcesz kupić dużo niższy model??? Więc ja bym "10" w tej cenie nie kupował. Pozdrawiam
-
Jak chcesz niedużego a dobrego i stosunkowo mocnego Rotela-to zainteresuj się RA-06. Niezbyt drogi (tańszy np. od RA-1070 czy proponowanych konstrukcji dzielonych) a tylko trochę wyższy od słabszych mocowo konstrukcji np. RA-01/02/04/05. Pozdrawiam
-
Tylko problem często w tym, że do CD nie ma oryginalnego pilota-albo jest od innego modelu (bez regulacji głośności). A że jest to wygodne rozwiązanie to wiadomo, rownież do starych wzmacniaczy oraz do lampowych 😎 Warto jednak zauważyć, że wyjście o regulowanej głośności zazwyczaj wnosi pewne zniekształcenia i puryści dobrego dźwięku wolą korzystać z normalnego wyjścia. Albo 10 razy tańsze SONY, choć oczywiście nie tak dobre... Pozdrawiam
-
Nawet odtwarzacze CD z pojedyńczym wyjściem mogą mieć regulowany poziom na wyjściu-czasami tylko z pilota. Więc niekoniecznie taki CD musi mieć podwójne wyjście ... Pozdrawiam
-
Dla jasności: mówimy o końcówce mocy Rotel RB-980BX oraz przedwzmacniaczu RC-971... I od razu prośba na przyszłość: jak ktoś zamieszcza link do ogłoszenia/aukcji to warto podać modele sprzętu, by osoby czytające później ten wątek miały orientację o co chodzi). Cena zestawu jest bardzo dobra i wyjdzie sporo taniej niż integrą RA-1070 o której wspominałeś na początku (o dzielonym RB-1070 i RC-1070 nie wspominając). Końcówka jest świetna i mocna, o bardzo wysokim dumping factor=1000 (zazwyczaj ta wartość we wzmacniaczach i końcówkach jest dużo niższa). Poza tym Rotel jest ceniony i doceniany, co potem ułatwia jego sprzedaż (jeśli będziesz miał taką potrzebę). Preamp też jest niezły, a lepsze modele (jak np.1070 sterowany pilotem) są dwukrotnie droższe. Pozdrawiam
-
Mewa83, Napisz czy potrzebujesz coś poza HDMI (najtańsze używane amplitunery są za ok.500zł), np. radio internetowe czy komunikacja po WiFi lub Bluetooth ... A poza tym ile możesz wydać na amplituner i jeszcze trochę szczegółów zgodnie z "Pierwszymi postami" (link masz poniżej w moim profilu) Pozdrawiam
-
Wow, Nie dziwię się temu 😎 Pozdrawiam
-
A po co protestowałeś? Wojtek chciał by coś się działo 😉 i takie były zamierzenia przy tworzeniu tego wątku. Podobnie jak to, że o bezpiecznikach i kondycjonerach nie będziemy tu pisali-bo robią różnice, podobnie jak np. kable zasilające (ale o tym to już pisaliśmy w innych wątkach). No więc wszyscy słuchają-przynajmniej wśród osób które tutaj się wypowiadają,nie bój się o to 😏 A dla tych którzy się tu spierają to nie jest "ciągła konieczność"... Pozdrawiam
-
Ale się tych kolumn dla Piotrka uczepiliśmy ... 😇 Na słuchawkach też można słuchać-np. Sonus Faber ma ładne A tu trzeba przecież jeszcze nowy gramofon - by pre sprawdzić 😎 Pozdrawiam
-
Piotrek, Ale Ty chyba już masz zapasowy laser? No i gratuluję udanego lądowania z wymarzonym pre Pozdrawiam PS. Jakby ktoś się zastanawiał czemu "wyleciał" pierwszy dzisiejszy prowokujący wpis Doktormuna to dlatego że był pierwszy i prowokujący... a ja i inni moderatorzy mamy wystarczająco dużo roboty ze sprzątaniem 😡
-
W kwestii dobrego wychowania-to szanujmy przyjęty na naszym Forum (i innych również) sposób pisania na "Ty". Chodzi nam o to, by ktoś piszący na "Pan" nie dziwił się, gdy w odpowiedzi pojawi się "Ty". Poza tym -również trochę więcej spokoju, bo wypowiedzi niby wyważone, ale czasami mogą prowadzić do niezrozumienia i prowokować (i nie sugerowanie Jackowi że coś napisał...). Wszystkim zależy by było tu spokojnie i bez wycieczek osobistych. Pozdrawiam PS. Jak widzę już Kolega 1Ender wcześniej wyjaśnił o co chodzi...