Skocz do zawartości

MobyDick

Uczestnik
  • Zawartość

    12 579
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MobyDick

  1. Nie jest niczym odkrywczym ze pliki flac zripowane z płyty CD mogą zapewnić lepszy dźwięk niż oryginał. Posługiwanie się biblioteka plików na dysku jest wygodniejsze niż operowanie fizycznymi krązkami. Dobre pliki wysokiej rozdielczosci nie posiadają już ograniczeń, jakie nakłada płyta CD.
  2. Ja bym jeszcze rozważył kupno Yamahy RX-V777. W prawdzie jest nieco tańszy ( obecnie ) i nie należy do serii Avantage. Robi wrażenie równie solidnego ( waży dokładnie tyle samo ) . Daje jednak możliwość podłączenia dodatkowego wzmacniacza do wyjść z jego przedwzmacniacza. Można tu podłączyć zewnętrzne końcówki mocy lub dobry wzmacniacz stereo ( np. używany ) do kolumn frontowych.
  3. Chodzi mi o to że jeśli kupujemy dzisiaj winyle to dla ich dźwięku. Zdarte go tracą i brzmią inaczej niż powinny. Pewnie że zawsze można kupić następną płytę. Tyle ze tak z włączonym powtarzaniem, zwykle nie słuchamy zbyt uważnie. A muzyka z plików może brzmieć znacznie lepiej niż z CD ( z płyty winylowej brzmi inaczej ).
  4. Warte uwagi jest nie nadużywać tej funkcji A do ciągłego powtarzania lepiej używać CD jeszcze lepiej plików.
  5. Na pewno niema sensu obawiać się tego Onkyo 636. Słaby przesterowany wzmacniacz stanowi główne zagrożenie dla głośników wysokotonowych. Głośniki niskotonowe zwykle dają o sobie znać wyraźnymi zniekształceniami, kiedy są przeciążone.
  6. A może po prostu Tannoy Mercury M2 lub M2.5 Łatwo będzie je sprzedać po przeniesieniu się do większego pomieszczenia , jeśli tam okażą się zbyt małe. Wtedy można pomyśleć o większych kolumnach.
  7. Właśnie o to chodzi że ma być więcej basu i może być opcja z przeniesieniem do większego pokoju...
  8. Z tego co piszesz , to mało prawdopodobne że sam to naprawisz. Zwróć się z tym do kogoś kto naprawia sprzęt elektroniczny.
  9. Z taka nazwą , to wyłącznie eksport . W Polsce nic by się nie sprzedało. A za granicę lepiej sprzedawać z nazwą taka jak Kruger & Matz , Ancient Audio czy Amplifon.
  10. Ja bym się pewnie wahał pomiędzy Yamaha i właśnie Onkyo. Wspomniałeś o małej ilości miejsca na amplituner. Powinieneś zdawać sobie jednak sprawę z tego że wymaga on swobodnego przepływu powietrza ponad nim. Źle wentylowany wzmacniacz może gorzej grać i łatwo ulec uszkodzeniu. Również trwałość przegrzewającego się sprzętu jest mniejsza. Niektóre amplitunery KD mają wbudowane wentylatory wymuszające przepływ powietrza. To może rozwiązywać taki problem.
  11. Niepotrzebnie zakładasz że kolumny po tuningu muszą być gorsze niż przed. Najprawdopodobniej są lepsze. Pewnie graja inaczej i może się okazać że będą grac lepiej z lepszym sprzętem niż oryginalne. Kolumny po tuningu można przywrócić do stanu oryginalnego zwykle dość łatwo, pod warunkiem że masz części oryginalne , które zostały wymienione. A Tannoye M1 nawet bez żadnych zmian grały z subem o niebo lepiej.
  12. Bo to są z nazwy i założenia dyfuzory i zapewne jako absorbery działają lepiej niż arrasy na ścianach. Bez względu jak to nazywać trudno o coś lepszego na ścianę jeśli chodzi o akustykę.
  13. Mnie interesowały zawsze rozwiązania bardziej bezkompromisowe. Ponad 20 lat temu zbudowałem kolumny 130 l objętości jedna do pomieszczenia 9m2 . Jak to pisze to wiem że może się to wydawać idiotyczne. Tyle że one umożliwiały uzyskiwanie bardzo niskiego basu w tym pokoju i to z jego lekkim niedosytem ilościowym i nie przypominały żadnych innych kolumn w swojej budowie . Po przeniesieniu do pomieszczenia większego o 50% wykazywały już spory deficyt ilościowy niskich częstotliwości. Dla mnie we wszystkich kolumnach za dowolne pieniądze zawsze coś brzmi nie tak Sęk w tym że zwykle wiem co
  14. Z tego co wiem to firma poległa głównie przez sprzęt estradowy i to przez to że nie dostawała pieniędzy za dostarczony sprzęt. Oferowali wiele bardzo fajnych rzeczy za niewygórowana cenę. Do tego sklepy miały na nich dobry zysk. Sporo było niezasłużenie opluwających ta markę opinii w necie. W jej miejsce weszło kilka innych. Ale z tego co widzę chyba się odbudowuje. Z jej strony internetowej wynika że chyba jednak działa.
  15. Zaawansowany system eq może sobie poradzić znacznie lepiej z basem w pokoju niż dowolna ilość pułapek pasywnych. Tyle że to niema nic wspólnego z użyciem suba. To może działać na wszystkich kolumnach. Stosując subwoofer mamy możliwość dość sporej ekualizacji dolnego zakresu pasma, nawet jeśli mamy tylko 2 pokrętła.
  16. Z drugiej strony winyle zużywają się i jeśli zapomni się o płycie ustawionej na stałe powtarzanie to dość szybko się ją zedrze .
  17. Panele woodequalizer to zdecydowanie panele absorbujące dźwięk. Maja płaska powierzchnię, Jeśli je ustawimy pod różnymi kątami będą również rozpraszać. Zwróć uwagę że panele f1angela są zbudowane inaczej. Mają spore wnęki w gąbce i deski nie są ze sobą zespolone i tworzą różne kąty z ścianami na które padnie odbita od nich fala.
  18. Z testu wynika że będzie nieporównanie lepszy niż NadC356bee do ciężkiego łojenia. Jednak do bardziej wyrafinowanej muzyki znajdzie się lepsze wzmacniacze w podobnej cenie.
  19. Z przewodów głosnikowch Alphard Da Vinci zwykle są niezadowoleni ludzie oczekujący wyostrzenia dźwięku. Ich budowa jest wręcz niespotykana przy swojej cenie. Te z rodziny SL obudowano tak jak przewody do nagłaśniania koncertów. Są dzieki temu bardzo odporne mechanicznie. Można po nich deptać i są w stanie przetrwać mocne przygniecenia.
  20. K&M to nie jest firma od wszystkiego tylko tylko marka firmy handlowej Lechpol. Te kable ładnie wyglądają. Zapewne są dobrze wykonane, ale jak gra na nich sprzęt ? Kto to wie ? ( Pewnie ten kto je ma ) Z marką Alphard było podobnie.
  21. Zobacz opis na obudowie tego amplitunera poniżej gniazd głośnikowych. Wynika z niego że ma on selektor impedancji. Kiedy ustawisz go na 8 Ohm wszystkie kolumny powinny mieć minimalną impedancję 8 Ohm. Kiedy jest ustawiony na 6 Ohm , wtedy frontowe mogą być 4 Ohmy a pozostałe 6 Ohm. W praktyce wszystkie mogą być takie jak te Magnaty, czyli ostrożnie 4 Ohmowe. Selektor impedancji będzie najprawdopodobniej w menu, bo w tym modelu nie widać mechanicznego przełącznika z tyłu obudowy. Oczywiście do tych kolumn prawidłowe będzie ustawienie 6 Ohm
  22. Obawiam się że nikt tu nie zna cech brzmienia kolumn które masz. Cechy użytkowe każdego z wybranych przez Ciebie amplitunerów są podobne. W szczegółach możesz przeanalizować to sam.Ten Denon będzie miał nieco słabszy bas i bardziej wyeksponowaną górę w stosunku do Yamahy( zobacz w dziale testy na stronie audio.com.pl ) , Onkyo będzie najprawdopodobniej dość podobne brzmieniowo do Yamahy. Sądze że Denon byłby niezłym wyborem gdybyś miał subwoofer aktywny. Sporo tez zależy od tego w jak dużym pokoju stoją kolumny i od Twoich preferencji brzmieniowych. W tym wypadku o wyborze może zadecydować nawet kolor wyświetlacza.
  23. A ja ze swojej strony wytłumaczę kilka spraw. Po pierwsze kiedy mówi o subwooferze to powinien on przetwarzać dźwięki o bardzo niskich częstotliwościach. W zestawach tzw sub sat zwykle nie jest subwoofer a woofer , czyli głośnik niskotonowy. Wyższy zakres niskich tonów jesteśmy zlokalizować po jego tonie podstawowym i miejscem dla woofera jest ta sama kolumna lub przynajmniej jego niewielka odległość od niej i przyporządkowanie jej do konkretnego kanału. Wtedy powinny być 2 jeśli są poza obudową kolumny przetwarzającej resztę pasma. Inną sprawa jest lokalizowanie miejsca samego subwoofera. Często jest z tym związana jego kiepska konstrukcja obudowy. Jeśli wpada ona w drgania o wyższych częstotliwościach niż te które ma emitować , wtedy to słyszymy z sąd one dobiegają. To są zniekształcenia. Można je spotkać zwykle w dużych i tanich subach niskiej jakości. Ponadto subwoofer może wzbudzać drgania przedmiotów znajdujących się obok. Temu trzeba zapobiegać tak samo jak wzbudzaniu się otoczenia na skutek wibracji od 2 kolumn. Jakieś ćwierć wieku temu zbudowałem swój pierwszy zestaw kolumn 2+1. Służył on do słuchania muzyki przy biurku. Składały sie na niego 2 kolumienki o objętości 1 litra każda i subwooferem o objętości ~20 litrów. Znajdował się on z tyłu za mną i z boku. Praktycznie każdy kto widział te kolumny szukał jakichś większych stojących za nimi. Nikt nie był w stanie zidentyfikować skąd dochodzą najniższe częstotliwości. Sama świadomość że wiemy gdzie stoi subwoofer może dawać wrażenie że gra on z tego kierunku, szczególnie jeśli chcemy udowodnić że takie rozwiązanie jest złe. Co więcej, w zaawansowanych systemach ( audiofilskich ) takich subwooferów może być kilka w pomieszczeniu i to niepowiązanych z kanałami lewym lub prawym na wyłączność. I to wszystko dla uniknięcia wzbudzających się fal stojących w pomieszczeniu, a nie dla słyszenia miarowej łupanki. Celem jest tu uzyskanie pełnego i prawidłowo rozłożonego dolnego pasma częstotliwości. Filtry fizjologiczne loudness istniały od bardzo dawna i zawsze znajdowały się we wzmacniaczach stereo. Nigdy czegoś takiego nie spotkałem w subwooferze ani amplitunerze wielokanałowym. Niektóre kolumny trudniej jest zgrać z subwooferami. Najtrudniej jest zgrać fatalny subwoofer o jednostajnie buczącym basie z dobrymi kolumnami i coś takiego niema sensu. Unikanie problemów z przetwarzaniem dolnego skraju pasma w domu przez używanie kolumn które tego zakresu nie przetwarzają jest jakimś rozwiązaniem, ale bardzo dalekim od ideału. Na szczęście nasz umysł potrafi sobie z tym częściowo radzić i wydaje nam się że słyszymy dźwięki których jest brak. Jednak taki rodzaj odbierania muzyki jest inny od faktycznego ich słyszenia.
  24. Kolumny które sam używam nie wyglądają zbyt imponująco. Budowałem je dla dźwięku, a ich dźwięk jest dość odległy od stereotypów związanych z takim wyglądem. Pokazywanie ich na zdjęciach, ma tyle sensu co relacjonowanie baletu . Stereotypy sa bardzo silne , szczególnie w świecie audio. Jeśli wspominam słowo subwoofer, od razu ktoś myśli o odgłosach wydobywających się z głośno grającego samochodu ( na cała okolicę ) z "muzyką" disco(-polo)
  25. Dla ścisłości. Nie uważam subwoofera za coś niezbędnego do słuchania muzyki. Minimalizm ma również sporo zalet. Trzeba wtedy bardzo uważnie dobrać kolumny do naszego pomieszczenia i musimy mieć chęć je w nim prawidłowo ustawić. Do tego muszą dobrze sprawdzać się w gatunku muzycznym jaki słuchamy. Regulacje , działania przetwarzające dźwięk na drodze cyfrowej mogą pomóc , ale i zaszkodzić. Czynnik ludzki jest tu zwykle najbardziej istotny. A moje konstrukcje nie wszystkim się podobają. Dźwięk nie dochodzi z kolumn. Co inne nagranie to brzmi inaczej ... Ktoś kiedyś stwierdził że moje kolumny grają zbyt neutralnie.
×
×
  • Utwórz nowe...