
kaczor
Uczestnik-
Zawartość
867 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kaczor
-
Marku Zbawco Ty mój - tego mi właśnie było potrzeba
-
Witam leslo ja tylko przedstawiłem swój punkt widzenia nic więcej - pamietaj jednak nikt nie ma monopolu na prawdę więc jest wielce prawdopodobne, że się mylę . No ale nie o pierdołach miało być, tylko zadałeś pytanie to postaram się odpowiedzieć. Skoro zapewne nie masz możliwości posłuchania przed zakupem to tak na oko z tych dwóch propozycji zapewne wybrałbym Pro-Jecta. Dlaczego: ano po prostu jak dla mnie więcej o nim wiadomo np. z jakiego zakresu wagowego da się do niego założyć wkładki. A propo wkładek Ortofon 5 z pro jecta nie jest może szczytem audiofilskich marzeń, ale to niezła wkładka na początek (sam taką mam), o tym MD z Thorensa nie wiem nic. Pro-Ject to prostsza kostrukcja niż full automat Thorensa można zatem oczekiwać (z racji zbliżonej ceny gramofonów), że komponenty Pro-Jecta będą wyższej jakości. Zauważ również, że Pro-Ject ma cięższy talerz - to należy zapisać mu na plus. Tak czy inaczej obie firmy są uznane i nie podejrzewam aby którakolwiek z nich puściła totalnego gniota - więc ryzyko niewielkie Z racji podobnej ceny ich jakość jest zapewne również podobna więc nie wydaje mi się aby dokonany wybór był aż tak bardzo brzemienny w skutki. Tym nie mniej jak pisałem powyżej raczej postawiłbym na Pro-Jecta. Pozdrawiam PS. w kwesti Pro-Jecta zwróć uwagę proszę, na to że w ofercie sklepu z Twojego linka przy pozycji pokrywa jest TAK
-
Eskarock - jak odcedzimy, poranną "kupę powiatową" do spółki z niejakim Figurskim to zupełnie niezłe radio. Repertuar quazi rockowy (szkoda tylko, że tak długo nie zmieniany ) Co objawia się tym, że jak posłuchamy jeden dzień - to posłuchaliśmy wszystkiego na najbliższe 2 tygodnie. Tym niemniej warto Antyradio ex. Radio 94 - po odejściu "parki" Figurski/Wojewódzki - wreszcie skończyły się "mroczne czasy" zapaści spowodowanej pojawieniem się w/w duetu. Znowóż da się słuchać tego Radia, a warto bo repertuar nieczęsto spotykany w innych stacjach. Niestety pełne szczęście trwało krótko i również ta stacja wiele straciła wraz ze śmiercią Janusza "Kosy" Kosińskiego
-
Witam, Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta Przedwzmacniacz gramofonowy podłączasz praktycznie do dowolnego wejścia wzmacniacza, prawie ..... bo paradoksalnie czysto teoretycznie jeśli wzmacniacz posiada wejście Phono to jest to jedyne wejście do którego nie należy podłączać przedwzmacniacza gramofonowego. Zwykle podłączamy przedwzmacniacz gramofonowy do wejścia "uniwersalnego" oznaczonego AUX, ale wejścia dla Tape/VCR/CD/Tuner też mogą być. Raczej nie podłączaj preampa gramofonowego bezpośrednio do końcówki mocy albowiem utracisz całkowicie kontrolę nad nią (np. nie poregulujesz sobie głośności )
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witam, Kolumny Yamaha NS-1000, fantastyczna sprawa no pewnie, że chciałbym takie mieć u siebie, już czuję że się w nich zakochuję ........ ale ............... cóż znowóż jest jakieś ale. Otóż, pomijając już zupełnie kwestie finansowe i to na ile ew. Yammy byłyby tym co mają na tabliczce znamionowej, jak ognia obawiam się efektu tak często występującego na tegorocznym Audio Show. Efektu za wielkich kolumn - kiedy dźwięk wyraźnie "gubił się" i dusił w zbyt małych pomieszczeniach. Pewną namiastkę tego co może się stać miałem przy stosowaniu podłogowych Jamo Studio (ja wiem, że przyrównał sracza do kołacza bo to nie ta klasa kolumn) ale pewne analogie da się znaleźć. Zbyt dużo i zbyt głęboki bas to u mnie wróg numer jeden - zawsze i nieuchronnie prowadzący do dramatu. Dlatego też wydaje mi się, że to co u mnie ma sens to monitory - co najwyżej duże monitory (ale wtedy najlepiej w konstrukcji zamkniętej). Niby właśnie dałem opis Yamm NS-1000 - tyle, że generalnie pod pojęciem monitorów raczej rozumiem kolumny mniejsze. Duże monitory to dla mnie kolumienki tak ze dwa razy większe niż Totemy Mite. Ja wiem większe pomieszczenie w przyszłości ....... być może, ale nie wcześniej niż za 10-15 lat jak, ..... jeśli ....... dzieci się wyprowadzą. Dlatego, też myślałem (tak bardzo niezobowiązująco) o następujących kolumnach: Celestion 15 (lata 60-70 te) i chyba ciut młodszych Wharfdale Triton 3). (Tia tyle, że one też niewiele, jeśli w ogóle mniejsze od NS-1000) Jak wskazują dotychczasowe doświadczenia - im starszy sprzęt (oczywiście ten klasowy) tym lepszy dlatego myślę również ...... no o czym, o czym ...... oczywiście o kolejnym wzmacniaczu tym razem o Yammie CA-1010 z końca lat 70-tych. Jakieś sugestie w sprawie wyżej wymienionych kolumn i wzmacniacza? No może poza (prawdziwym zresztą stwierdzeniem) "Nie potrzebujesz kolejnego wzmacniacza/kolumn", lub "a gdzie to postawisz?" itd .... od tego mam żonę -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witam, Postanowiłem się wpisać w trynd i też coś zmienić ......... a raczej dodać. Otóż jak być może pamiętacie miało być tak, dwa tory jeden lampowy drugi analogowy. No i były dwa tory tyle, że oba lampowe. Ponieważ plany to jednak sprawa ważna i nie można ich sobie ot tak ignorować, w ramach budowy toru tranzystorowego od wczoraj stoi u mnie kolejny klocuszek . W zasadzie to nie klocuszek a wielgachny kloc. Yamaha AX-900, bo o niej tu mowa gabarytem nie tak znowu bardzo ustępuje Omakowi, wagę też ma słuszną (bodajże 17kg). I wszystko pięknie ładnie tylko gdzie ja to postawię? Ktoś może mi powiedzić po co mi kolejny (piąty ) wzmacniacz? -
Jak dobrać pregramofonowe do gramofonu - a w zasadzie do wkładki? Jest taki jeden niezawodny sposób - na ucho tzn. posłuchać kilku i wybrać ten który Twoim zdaniem zagrał najlepiej. Jako pewne wskazówki należy wspomnieć tu o kilku drobiazgach. Wkładka (teoretycznie) powinna troszkę popracować zanim przystąpimy do odsłuchów oceniających (ciekawe tylko jak to zrobić jak jednocześnie kupujemy wkładkę i przedwzmacniacz?) W poszukiwaniach pre gramofonowych zignoruj zupełnie cudeńka ekonomii czyli HI-END po 20-30 zł Jako pozycję obowiązkową zwróć uwagę na produkty Pro-Jecta, moim zdaniem warte uwagi są również produkty Cambridge Audio. I tu znowóż uwaga - zanim zaczniesz oceniać pre gramofonowe daj im się wygrzać tak z kilkadziesiąt godzin
-
Co do kupowania używanych gramofonów - ależ można, jak najbardziej jednak pod pewnymi warunkami. Jeśli decydujesz się na sprzęt chodzony to kupuj wyłącznie z pewnego źródła ........ Allegro niestety nim nie jest. Gramofon to bardzo delikatne urządzenie i jeśli ktoś go katował, lub był źle traktowany podczas transportu do Ciebie dotrze szmelc nadający się co najwyżej na części i nieważne jak wysoki model gramofonu to był. Pewne źródła to w kolejności: koledzy o których wiesz, że szanują sprzęt salony audio prowadzące komisy (z naciskiem na słowo salony, nie mylić ze stolikiem na bazarze) oferty z tematycznych forów internetowych - zwłaszcza te pochodzące od zarejestrowanych użytkowników oferty z czasopism tematycznych. I tu w zasadzie lista się kończy. Zasada druga o ile to możliwe - odbieraj osobiście i sprawdź sprzęt przed zakupem. Co do modeli w które już warto "wchodzić" - proponuję przeczytaj przynajmniej kilka ostatnich tematów o zakupie gramofonu i na tej podstawie postaraj się określić, czy interesuje Cię coś co da się już używać, czy może przekonują Cię nasze argumenty i masz ochotę sięgnąć ciut wyżej. Nie śpiesz się przemyśl dobrze sprawę i jak podejmiesz decyzje postaramy się jakoś pomóc Aby jednak choć częściowo zaspokoić, jedno z Twoich pytań myślę (muszę to jeszcze dokładnie sprawdzić), że gramofony warte zainteresowania (gwarantujące bezproblemową eksploatację i odsłuch) zaczynają się w granicach 800-1000pln (oczywiście piszę tu o nowych) Pozdrawiam
-
Witam Kilka rad Pierwsza - ufaj belfrowi wie co mówi. Kilka drobnych sugestii ode mnie. Nie oszczędzaj zanadto na sprzęcie - to prawie zawsze się mści. Niestety jak sprzęt audio jest bajecznie tani to z regóły jest słaby I nie chodzi mi tu "tylko" o to że zagra to miernie, ale o rzecz znacznie bardziej brzemienną w skutki. Słabiutki gramofon potrafi zniszczyć (mechanicznie płyty) a jak płytę porysujesz to już kaplica Do tego, przeskakiwanie ścieżek, zniekształcenia, nijaki dźwięk i cały szereg innych powodów do flustracji (wiem co mówię miałem marny gramofon). Obawiam się, że jedynym efektem takiego podejścia do tematu gramofonu będzie zniechęcenie i niechęć do czarnej płyty. Dlatego, powtórzę za belfrem, wstrzymaj się z zakupem dozbieraj kasy i kup coś lepszego. Nie chciałbym abyś uważał, że namawiamy Cię tu na gramofony z górnych półek za tysiące złotych. Masz ograniczony budżet OK kup "startowy" model ale jakiejś renomowanej firmy (np. Pro-Ject lub Thorens). Zapłacisz więcej niż zadeklarowałeś ale w zamian otrzymasz zupełnie inny komfort słuchania. Siądziesz w fotelu i będziesz napawał się dźwiękiem zamiast toczyć nieustanną walkę o odtworzenie kolejnego utworu. Kupisz tanio wywalisz w błoto te trzysta złotych + to co wydasz na płyty.
-
Z pewnością musi to być Yamaha No po prostu mam słabość do tej marki - może dlatego, że z tej stajni pochodził mój pierwszy porządny sprzęt? CD-ek i wzmacniacz są jakby poza dyskusją jako, że je posiadam. A dlaczego, wzdycham do wieży "jednomarkowej" - takiego składaka od sasa do lasa mam. Pozdrawiam
-
Witam, W zasadzie jak w tytule Mam zamiar zbudować sobie zestaw klasycznej wieży firmy Yamaha. Wieży takiej jakie budowało się w końcówce lat 80-tych (koło roku 87) Zestaw budowany będzie wokół CD-ka CDX-1100 i wzmacniacza AX-900, czyli flagowych modeli (przynajmniej według mojej wiedzy) Yammy z tamtego okresu. Chciałbym aby reszta klocków też była flagowcami W skład wymarzonego zestawu powinien obowiązkowo wejść Deck i tu mój typ K-1020, tuner T-1000 lub TX-900. Nieśmiało myślę sobie również o super nieaudiofilskim, za to niezbędnym w "rasowych" wieżach z tamtych lat, wynalazku typu korektor graficzny i tu moje typy EQ-500, EQ-630 lub GE-60 Chętnie posłucham opinii o dokonanym wyborze oraz sugesti w odniesieniu do przyszłych klocków czyli Deck, Tuner i Korektor Pozdrawiam PS. Prośba do Moderatora - w tytule zrobiłem błąd marzenia pisze się przez RZ, ale nie wiem jak to poprawić - proszę o korektę
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Tomku, No nie wiem jak reszta Grupy Warszawskiej, ale ja to bym chętnie posłuchał mitycznych "Velumów". Jako, że są całkowicie poza zasięgiem (jak mniemam) głupio mi zwracać się do producenta z prośbą o wypożyczenie na odsłuchy (skoro i tak nie kupię). Jednak jeśli pojawia się okazja - chętnie bym z niej skorzystał. Zawsze będę miał jakiś punkt odniesienia w swoich poszukiwaniach kablowych. A właśnie Tomku mam pytanie czy firma Velum istniała już pod koniec lat 80-tych? Pytanie może dziwne, ale istotne z uwagi na pewien "super tajny" projekt (o którymś coś skrobnę w dziale stereo) Przy okazji skoro już o kablach mowa, nowiutki Reson który wylądował na testach między Rotelem a Omakiem chyba prawie "doszedł" już do siebie. Efekty są na tyle dobre, że pewnie już tam zostanie (przynajmniej na jakiś czas ). Coraz poważniej myślę o podmiance wszystkih IC (no może z wyjątkiem "radiowego") na Resony. Jak sądzicie ma to sens? Pozdrawiam. Andrzej -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witam, skoro zrobiło się już kablowo to doniosę o fakcie podjęcia walki z oporną materią IC. Wczoraj na połączeniu Preampa z końcówką mocy zastąpiłem fioletowy IC od Bartka (Bartku pamiętasz co to za kabel?), IC Resona. "Odzyskany" tym sposobem Inter Conect czym prędzej wpiołem w połączenie Tuner AKAI - Rotel, pozbywając się jednocześnie z tego miejsca cuda rodem z MM. Za wcześnie na "krytyczne" odsłuchy ale już teraz widać, że w torze Tunera zaszła wyraźna poprawa. Oczywiście nie obyło się bez chwili zwątpienia, kiedy to zaraz na "dzień dobry" basy rozlazły się na całą szerokość pasma - a że basów nie lubię to i powiało grozą. Na szczęście już po kilku dosłownie godzinach sytuacja zaczęła wracać do normy. Ale niestety coś za coś , w tunerze jest lepiej, natomiast "przyrost" jakości w torze DAC-a (czyt. Onkyo, Audiomeca) jest mizerny. W ogóle odnoszę wrażenie, że egzystujący tam Cordial jakoś średnio dogaduje się z DAC . Rozważam zatem podmiankę Cordial do tunera, Fioletowy IC do DAC? Pozdrawiam -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witam, Po pierwsze dziękuję Co do DAC, jest to wersja z dwoma rodzajami wejść (Coaxialnym i Optycznym) oraz zegarem w wersji MK I. Istnieje możliwość dołożenia bufora tranzystorowego - w przyszłości (tranzystorowego bo lampowy już w tę obudowę się nie zmieści). No i połączenia. Romku ależ ja wszystko (poza DVD i tunerem N-ki) podłączyłem do Omaka DVD pozostało niepodłączone bo nie jestem tym zainteresowany (choć potencjalne możliwości są) Połączenia wyglądają mniej więcej tak: Zestaw Kino Domowe, Tuner N-ki cinczami do Yamahy, kablem HDMI do telewizora DVD - optykiem do Yamahy, kablem HDMI do telewizora głośniki - modyfikowane Jamo połączone z Ampli Yamaha - kablami Cordial Zestaw Audio Nr2 Onkyo, cinczami do Fatmana, a dalej Rezonami do Totemów (tu przynajmniej jest prosto) Zestaw Audio Nr1 Tuner Akai, cinczami do Rotela (wejscie Tuner) Audiomeca Coaxialem i Onkyo Optykiem do DAC dalej Cinczami do Rotela (wejście CD) Yamaha CDX 1100 cinczami do Rotela (wejście Tape2) Gramofon Thorens cinczami do pregramofonowego CA Azur640P i dalej cinczami do Rotela (wejście AUX) Rotel z Omakiem Cinczami Omak z Totemami kablem van der Hull (prace nad bi-wiringiem w toku) niestety kolumny Totem trzeba przepinać między zestawem Audio 1 a Audio 2 W Rotelu pozostało wolne jedno wejście Tape 1 i dwa wyjścia (Tape 1 i Tape 2) oraz jeszcze wyjście na drugą końcówkę mocy. Pozdrawiam -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witam, Skoro, już pojawiłem się w domu i wygrzebałem aparat w załączeniu fotka, przedmiotu mojeje dumy Czyli moje zabawki. Przy okazji pokazuje to "skalę problemu" z okablowaniem zarówno "prundem" jak i Inter conectami Pozdrawiam -
Marku Zgadzam się, to co napisałem to elementarz. Jednak właśnie czasem taka elementarna wiedza jest poszukiwana. Myślę, że dla osób początkujących (takich jak ja) waga informacji tego typu wcale nie jest mniejsza niż informacja że wkładka X charakteryzuje się super dynamiką, a wkładka Y ma super bass. Myślę, że wyjadacze poradzą sobie i bez tematu "Wybór wkładki gramofonowej" bazując na swojej wiedzy i trafnie zadanych pytaniach w sklepie. Natomiast temat ten może być fantastyczną kopalnią wiedzy zwłaszcza dla tych mniej "osłuchanych" i dopiero zaczynających przygodę z czarną płytą - i dla tych osób właśnie ten elementarz. Sam pamiętam jak poszukiwałem takiego właśnie elementarza. Przy okazji skoro ktoś już doczyta, że masa wkładek jest ważna to poszukując w informacji na temat sprzętu, być może zwrócą uwagę również na ten parametr? Swoją drogą, daleki jestem od krytykowania krajowego sprzętu, czy też sprzętu starego. Jednak........ zanim poznamy potencjał naszego sprzętu (np. faktyczny stan techniczny), nie warto chyba wchodzić w specjalnie kosztowne wkładki? Pozdrawiam
-
Leslo Słuchaj RoRo dobrze prawi. Gramofon w głównej mierze tak gra jak pozwala na to jego wkładka i pregramofonowe (do pewnego momentu). Jednak zwróć szczególną uwagę na kolejne zdanie - rozsądek. Nie warto podłączać super hiper preampa, i wkładać wkładki za kilka kilo złotych do modeli podstawowych a nawet średnich. Niestety gramofon wnosi również pewne ograniczenia i powyżej pewnego poziomu już lepiej nie zagra cobyśmy do niego nie podłączyli i cobyśmy do niego nie wsadzili. Pozdrawiam PS RoRo już zaczynam się bać
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Bartku Hi, hi IC który otrzymałem od Ciebie jest "w ruchu" tzn. łączy mi Rotela z Omakiem. Innymi słowy jak widzisz znalazł się w centralnym i najbardziej newralgicznym miejscu systemu. Interpretując Twoje porady przyjąłem właśnie takie założenie - że w danej kategorii cenowej to dobry wybór. Czyli jednak się zrozumieliśmy Być może, zbyt skróciłem swoje rozumienie twoich porad Co do górnego zakresu cenowego - biorąc pod uwagę pomieszczenie "odsłuchowe", faktycznie masz rację chyba mnie ciut poniosło. Tak czy inaczej - z pewnością przed zakupem IC na każde z połączeń, najpierw posłucham sobie efektów zastosowania poszczególnych kabelków. Jak już pisałem dobrnąłem do etapu kiedy każdy kolejny krok wymaga już sporej ostrożności, aby nie zepsuć tego co udało się wspólnymi siłami osiągnąć. Pozdrawiam -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Marku Jak słusznie zauważyłeś - już to wszystko pospinałem. Trzy połączenia o których wspominam są spięte "bele czym" (Media Marketowe cuda wyciągnięte z katonu - czyli skreślone ze stanu już dawno temu - wniosek poniżej jakiejkolwiek krytyki). Efekt porównań z czymś takim jest łatwy do przewidzenia, wszystko co przewodzi prąd będzie lepsze. Jak pisałem, pośpiechu nie ma i nie ukrywam, że liczę na szerszą dyskusję. A pośpiechu nie ma bo pomimo dyskusyjnej jakości co poniektórych połączeń, poziom dźwięku (jak dla mnie) wspiął się już na poziom niebotyczny i znacznie przekraczający moje najśmielsze oczekiwania. Porównanie zestawu który eksploatuję obecnie z Yamahą DSP-A492 od której startowałem, jest w ogóle nie na miejscu, a przecież w sumie z tego zestawu byłem zadowolony! I za to WSZYSCY KOLEDZY SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ za upór godny lepszej sprawy z którym kładliście mi do łba co z czym i dlaczego, za rady, ciągłe prostowanie na "właściwą ścieżkę" jak również poświęcenie z jakim przekopywaliście odmęty internetu w celu wyszukania dobrych ofert no i za rozmowy w których tak chętnie przemycaliście wiedzę zdobycie której pewnie też nie przyszło łatwo. Powodów do podziękowań można by mnożyć lecz aby niepotrzebnie nie przedłużać tego wpisu powiem po prostu "Za wszystko dziękuję". Pozdrawiam Andrzej -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Bartku Czyli jeśli dobrze rozumiem wersja economy wygląda tak: Yammę z Rotelem kablem Furutech (ew. Nordost) Dla Tunera i Pre ramofonowego - obowiązkowo van der Hull Fist Szczęśliwie pospinałem już sprzęt "czymś tam" więc nie ma aż takiego pośpiechu więc z chęcią rozważę również rozwiązania nieco bardziej kosztowne. Szkoda by było zebrany (przy wydatnej pomocy kolegów) zestaw zmulić i "wykastrować" słabymi kablami. Dlatego jestem gotów pójść w rozwiązania nieco bardziej kosztowne ale za to adekwatne (tzn. już nie psujące, ale i bez zbędnego potencjału) do posiadanego zestawu (w nadziei że będą docelowymi). Wydaje mi się, że poziom cenowy w granicach 500 pln-ów za sztukę jest optymalny? Jeśli jestem w błędzie proszę o naprostowanie i weryfikację Co do czystego prądu - tytułem wyjaśnienia Rozpisywałem się o wyłącznikach bo odnoszę przykre wrażenie, że to jest tak. Jeśli mamy hebel to jak wyłączamy sprzęt to jest on rzeczywiście wyłączony i tym samym nie ma wpływu na resztę, jeśli natomiast mamy soft -tucha to tak naprawdę sprzęt w jakimś stopniu jest włączony cały czas A skoro jest włączony to cały czas wysyła jakiś sygnał zwrotny do sieci - w postaci śmieci (o sygnale zwrotnym piszę na podstawie lektury broszurki reklamowej ISOTEKA). Wtedy biorąc pod uwagę mnogość odbiorników (w tym sporą liczbę faktycznie niewyłączalnych - czyli stale śmiecących) w listwach niezbędnymi się wydają: jakieś filtry blokujące te sygnały zwrotne i oczywiście separacja gniazd. Do tego naczytałem się, że generalnie co innego powinno się stosować do wzmacniaczy, co innego do źródeł. Jak w takim układzie potraktować pre-gramofonowe i DAC (jako źródła czy jako wzmacniacze)? Czuję, że zaczyna mnie to przerastać Pozdrawiam Andrzej -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Szanowni koledzy potrzebuję pomocy i to w dwóch kwestiach. Pierwsza interkonekty. Tia ...... potrzebuję połączyć: 1) CD-ka Yamahy (CDX-1100) z Rotelem (BX-950) Inter konektem analogowym 2) to samo tylko do połączenia Tuner AKAI (cudownie analogowy) z tym że samym Rotelem (koniecznie zależy mi na zachowaniu tego cudownie analalogowego charakteru) 3) I raz jeszcze raz to samo tyle że pre gramofonowe (AZUR 640P) z Rotelem. Wymagania do wszystkich połączeń te same, krótki dobrze kontrolowany bas, w miarę mocny ale niekoniecznie super nisko schodzący, dynamika i szczegółowość. Wypełnienie i soczystość dźwięku. A oprócz tego dla 2 i 3 zachowanie analogowego charakteru źródeł. Wszelkie sugestie mile widziane I sprawa druga "czysty prąd" Jak sensownie wykombinować zasilanie dla takiej łamigłówki (co razem spinać)? Wzmacniacze Fatman (wyłączany heblem), Omak (wyłączny heblem), Yamaha - soft tuch , Preamp Rotel (hebel), Pre gramofonowe - nie wyłączane źródła 3 CD-ki (wyłączane heblem), Gramofon (niewyłączany), DVD (soft-tuch), Tuner (hebel) Inne cuda: TV (soft tuch) dekoter N-ki (soft tuch), DAC (hebel). Jakie filtry zastosować i jakie komponenty wpinać w te same listwy (bo z tego co widzę jedną listwą się nie opędzę ) Proszę o pomoc plisss. -
W pełni przyłączam się do apelu Berta, tym bardziej, że powolutku myślę o wymianie wkładki w swoim gramofonie. Ale aby nie było tak zupełnie bezproduktywnie. Jako wkładkę "startową" oraz optymalną (chyba?) dla tańszych gramofonów można polecić Ortofona 10OMB. Generalnie można o niej powiedzieć, że jest przyzwoita. Detaliczność na nienajgorszym poziomie, dynamika też zupełnie niezła. Cudo to to nie jest lecz daje pewien przedsmak uroku czarnej płyty. Myślę, że gdy uwzględnimy parametr jakość/cena to niezła propozycja. Jak zawsze jest pewno ale....... Gdy posiadamy wysoki model gramofonu wspomniana powyżej wkładka nie jest już adekwatna, lecz dla starszych (szczególnie krajowych konstrukcji) lub niezbyt wysokich modeli innych producentów to może być strzał w "dziesiątkę". I na zakończenie dwie uwagi natury ogólnej. Primo - przy wyborze wkładki należy zachować rozsądek - nie ma co pchać niewiadomo jak Hi-endowej wkładki do modelu podstawowego jakiegoś gramofonu i vice versa - szkoda super gramofonu mulić byle jaką wkładką. Secundo - przy wyborze wkładki należy zwrócić uwagę na jej masę - czy oby na pewno znajduje się ona w zakresie "obsługiwanym" przez posiadany przez nas gramofon. Tę informację powinniśmy znaleźć w instrukcji od gramofonu.
-
RoRo myślę, że z tym sprawdzaniem się bądź nie to Cię chyba troszeczkę poniosło Zapewne piszesz, o "niezgodności" Thorensa z Pro-Jectem na podstawie między innymi moich doświadczeń? A przecież cały czas podkreślałem "nie polubiły się u mnie". Grało to zestawienie z Fatmanem, dziś mając smoka na "O" mogło by być zupełnie inaczej, no i dochodzi kwestia preferencji słuchającego, jednym się podoba innym nie. Dlatego raz jeszcze powiem NIE, NIE w żadnym wypadku nie można ignorować oferty preampów Pro-Jecta nawet jeśli wybieramy gramofon Thorensa. To że u mnie było "nie za bardzo" o niczym nie świadczy - skądeś te pozytywne opinie o preampach pro-jecta się biorą. Leslo na pewno szukając pre gramofonowego - powinieneś "odsłuchać" Pro-Jecta jako pozycję obowiązkową, bez względu na producenta gramofonu. Warte uwagi moim zdaniem są również Cambridge Audio AZUR 540P i 640P (z naciskiem na 640P). Co do najtańszych vivianco w pełni się zgadzam - ale to niestety kolega leslo już sam boleśnie przetestował na sobie
-
Na prv pisałem o Thorensie Tu słówko o gramofonach Pro-Ject. Wydaje się, że z racji nieco prostszej budowy Pro-Jectów niż Thorensów można od tych pierwszych oczekiwać więcej w najniższych przedziałach cenowych. Tak sobie myślę, że skoro nie trzeba płacić za full automat a cena ta sama to znaczy, że jakość komponentów Pro-Jecta będzie lepsza - w efekcie lepszy otrzymasz gramofon. To dość poważny argument przemawiający za zakupem Pro-Jecta nie Thorensa. Jak widzę jednak będziesz musiał kupić pre gramofonowe od razu czyli nici z przełożenia środków Jak pisałem, u mnie pre Pro-Jecta, nie sprawdziło się - ale to wcale nie oznacza, że u Ciebie nie będzie inaczej. Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał kaczor na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Bartku Wszystko w swoim czasie - jak wrócę na dłużej. Dziś znów wyjeżdżam.