Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    8 594
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. No dobra. Namowiłeś mnie. Normalni ludzie nie sluchaja takiej muzyki
  2. Weź Dimonda m&b. Nigdy nie twierdzilem ( nie wiem jak inni) ze nie ma sensu używać xlr. W/g mnie warto. Niech się odezwie wlasciciel 2105 ktory gra na xlr.
  3. Gdyby było tak jak kolega Fafniak mówi to bylby jeden transport cd i rózne dac. Najlatwiej uprościć nasze hobby do ,,prawidłowo'' skonstruowanego systemu i już. Zero, jedynkowo...
  4. Ja sluchalem zdemagnetyzowanej plyty przed i po zabiegu ale nie na maszynie do tego stworzonej i różnica jest. Niewazne czy jest jakieś wytlumaczenie fizyczne.
  5. Wojtku, granit w tym ustrojstwie to najlzejsza rzecz :). Srodek ciężkosci wzmacniaczy jest przesuniety na tył gdzie są zamontowane 2 transformatory zasilające i głośnikowy. Sam głośnikowy to robiony na specjalne zamowienie 10kg potworek. Wygrzewanie w toku, narazie trochę ponad 20h.
  6. Znam historię z Paltonem. Dzięki Paweł za kawałek historii :).
  7. Myślę, ze na tym poziomie jest to juz kwestia doboru kolumn i źródła. Z latwiejszymi kolumnami 607mos pokazuje klasę. Prawdę powiedziawszy w tym momencie i w tym zestawieniu jest to jedne z najlepszych sansujowych połaczeń jakie słyszałem. 07 ma ten plus, ze gra ''cicho'' i pelnią pasma od samego dolu podobnie jak 607mos ltd. Nie trzeba jej rozkręcać żeby pokazala swoje walory. Albo moze inaczej. Gra glosno od godz 10, a nie 8. Premium miał w/g mnie głębszą scenę ale moze dlatego, ze grał zu mnie z vandersteenami, ktorych jeszcze z ltd nie sprawdziłem. Ltd gra obecnie na YB. Zresztą krotko slyszal to zestawienie jeden z naszych kolegów. Szkoda ze nie slyszal w zestawieniu z x-sabre jako źródło. Tu jeszcze doszło trochę powietrza, rozdzielczości. Ltd do schemat tak jak pisaleś 2105,mr i najnowszy wzmacniacz sansui. 07 byly chyba robione w rózny sposob(chodzi o cześci). Zalezy od egzemplarza. Ten egz, ktory obecnie masz jest chyba z poczatkow produkcji. Tzn chyba z najlepszych do schematu. Napisz Pawle cos o tym bo z 07 to ciekawa historia.
  8. Jest to faktem. Przez chwilę bylem juz tylko z 717 w klubie i jak widać wrociłem. A sprzętu wszelakiego przewala się u mnie tony. Niech to bedzie najlepszą rekomendacją dla marki. Cos cholera jest w tym zelastwie.
  9. Polecam przeróbkę cd16 w scorpion audio u Dubiela. Jesli chodzi o esoterica to tak ale najwyzsze modele. W nizszych są slabe napedy(jak na esot) :). Otworzyly się nowe mozliwości z przerobkami dvd. Gra to na poziomie esoterica. Minusem jest wygląd. Wszak to tylko dvd :). Ostatnio mialem cos takiego u siebie. Grało to fajnie ale nie tak dobrze jak w torze wlasciciela. Jego tor to cos co przenosi w inny wymiar. Ja do takiego poziomu nigdy nie dojdę. U mnie x-sabre zalatwia sprawę. Pawle, bedziesz w Krk zapraszam. Zobaczysz co wyciągnolem z 607. Minus cd 16, brak xlr. Minus esotec to przy nieodpowiednim okablowaniu i zestawieniu techniczne brzmienie. Bardziej chyba poszedlbym jeśli mowa o sansuju w ARC. Taniej i latwiej np cd7.
  10. Dzwiękowo premium i limited nieco się rożnią. Niedlugo poslucham 907limited, bo chyba juz tylko tej brakuje mi do kompletu najwyzszych sansui. Zostały jeszcze te sprzed 90 roku. Ale to zostawiam na deser. Jest tyle zmiennych w torze audio, że mozna uzyskać prawie kazde brzmienie. 607 serii specjalnych to duże mozliwosci. Trzeba tylko odpowiednie kolumny, czyli nic nowego ;).Szkoda, ze tak niewiele ich w kraju. Ten kto slyszał w dobrym zestawieniu, to wie ;). Kto się zastanawial i nie kupił to już niech żałuje. Paweł, nie ukrywam, ze 07 black podoba mi się najbardziej z sansujów. Szkoda, ze nie ma kompletu cd do niej. Piotrze, bedzie co słuchać Oj bedzie się działo !!!
  11. Wszak wszystkim wiadomo, ze czarne sprzęty grają lepiej A ja mam coś na poziomie 07 czym nikt się nie zainteresowal pomimo ogloszenia. Potrzebne bylo troszkę wiedzy, miłosci do audio i odpowiednich kabelków. No i słowo klucz ... kolumn :). Na tyle teskniłem za mosem, ze po wielu perypetiach i zawirowaniach trafila do mnie 607mos ltd. Tak, ta Jankowa. To ostatni ze sprzetow, ktorych się pozbył Janek...i nie dziwię mu się..
  12. Janusz. A Twoje konstrukcje grają tylko dla Ciebie czy kogoś obdarowaleś, sprzedaleś coś swojego? Rozmawialiśmy kiedyś o trafach glosnikowych. Zobacz na cos takiego.
  13. Spokojnie, srebrne kabelki, ktore mam są gładkie. Kilka fotek w świetle dziennym
  14. Panowie, spokojnie :). Wczoraj je dopiero przywiozłem. 100h muszą pograć. Narazie sibie slucham muzyki, a nie dźwięków. Nie ma sensu ich przerzucać miedzy kolumnami bo teraz brzmią tak, a jutro inaczej. Jeszcze jest taka sprawa, ze jeden monoblok wazy 27-30 kg. Nie chce mi się. One są naprawdę wielkie. Maja głębokość 50cm. Nie chcę prorokowac z kefami. Dynamiki im nie brakuje. Zastanawiam się na okablowaniu ich srebrem bo chyba przy takim dźwięku tedy droga. Dziś słucham rocka i slucham na najpłytzzym sprzeżeniu. Nawet w takim ustawieniu dźwięk jest gladki i nie krzyczy mi. Zastanawiam się nad rezygnacją z pre i zapieciu ich bezposrednio do dac. Acha, zapomniałem o jednym. Tor w tym momencie jest całkowicie lampowy. Odwiedził mnie lampowy cdek ;). Ale to moze za jakis czas, bo za duzo tych baniek naraz.
  15. Wuwu, z Vienn nie mozna uzyskać tak szybkiego basu jak z YB Evo. Ograniczeniem jest rodzaj przetwornikow zasosowanych w tych kolumnach. Ale napewno cos mozna przyspieszyć kablami.
  16. No w końcu napisaliscie o Evo bo myslalem, ze to jakaś tajemnica ;). Niezmiernie się cieszę, że Piotrek ma jedne z piękniejszych kolumn robionych w Polsce. Kto ich nie widział o nie dotknoł, to nie zrozumie. Robert (YB) wszedł na wyżyny swojego kunsztu rzemieslniczego i artystycznego. Yoshi zaprojektował zwrotnicę, zgodnà z dzwiękiem firmowym firmy czyli płaskà i dzięki temu niezwykle naturalną. Pozwolilem sobie pokazać o czym mowa bo Piotrek się ociąga. A jeśli chodzi o zasilania. To nie będę się wymadrzał nad tym czego nie słyszałem ale Oyaide tunami nie nadaje się do zasilania wzmocnienia. Mój v1 z wtykami 079 zasila źródła. We wzmacniaczach powoduje rozlanie się basu.
  17. Oczywiście. Chwalmy rzeczy dobre i piętnujmy złe. Też mam wzmacniacz na pentodach i jest zarowno wspaniały w metalu jak i jazzie. Zaletą 211 jest jej wysoka dynamika. Największym problemem w tym wzmacniaczu było znalezienia (paradoks) złotego srodka między magią, a naturalnoscią. 211 kusi żeby zrobić z niej miłą guwernantkę, a zadaniem konstruktora jest czasem nadanie jej cech podłej zołzy. Kolejny problem to bas. Konturujesz go to ucieka srednica w kierunku krzykliwosci. Nie kest to proste zadanie.
  18. Piotrek z Wba robi wzmacniacze na pentodzie chyba na kt88/120/150 z mozliwoscią przełączenia na triodę. Fajna opcja. Z rocka mozna przejść na wokale żenskie i zmienić charakter. Tutaj przy tej 211 mam mozliwość zmian w 3 stopniach zmiany głębokosci sprzężenia zwrotnego. To ma duzy wpływ na dźwięk. Od misia do tranzystora. Niepotrzebnie go wczoraj jeszcze namowiłem zeby misia jeszcze pogłębił bo teraz slyszę, ze ten stopień jest zbyt mulisty. Najlepsze są stopnie: ten proponowany przez Piotrka i ,,tranzystorowy''
  19. Dzięki chlopaki. Grzeję się światłem, temperaturą i triodowym dźwiekiem.
×
×
  • Utwórz nowe...