Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    8 596
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. No i my tu gadu, gadu , a Syrenka przyjechała. Właściciel w pożądku facet. Szkoda, że ja w pracy bo jak zwykle przy takich spotkaniach języki się rozwiązały. Mam do Lory zapasowy komplet lamp. W dużej części są to nosy z 43r. Żadnych chińczyków. Duża część to lampy militarne. Teraz już jestem spokojny. Nieprawdą jest, że Lorka jest brzydka. Ona po prostu nie jest jarmarczna. Jest skromna, a swój urok i piękno po prostu pokaże mi w domu. Już wiem czemu Żona Marka wywaliła ją z domu. Marek mówił o przyczynach enigmatycznie czyli cytuję ,,pozamuzycznych''
  2. Milesie, jest to argument często używany i często nieprawdziwy. Wystarczy ustawić wzmacniacz w miejscu niedostępnym. A prawda jest taka, że pewnie sprzedający znalazł coś lepszego. A jak zabrzmi, że jest coś lepszego chyba gorzej dla ewentualnego kupującego.
  3. Brak akceptacji wśród audiofili dla których sprzęt musi kosztować i wyglądać żeby grać. Poza tym na brak zamówień nie narzeka. Próbował rozszerzyć produkcję ale chyba na nasze szczęście nie udało mu się. Wiązało by się to z większymi kosztami. Wczoraj zaopatrzyłem się w większą ilość gęstych plików i troszkę posłuchałem na tranzystorze. Jest bajecznie. Zobaczymy czy może być lepiej. Obydwa wzmacniacze są z podobnej półki cenowej na rynku wtórnym. Następnym krokiem będzie drapak. Romek mnie atakuje, a ja głupi mu nie ulegam. Ale na wszystko przyjdzie czas...
  4. Heh. Simson życzę wytrwałości. Widziałem jak się robi takie panele . Trochę cięcia przed Tobą. No i że sklejaniem też roboty. Przy klejeniu musisz być dokładny, a i powinno się suszyć drewno w pomieszczeniu docelowym.
  5. z tego co się orientuje to kolejka na Lorelei to 6 miesięcy. On teraz zajął się projektem preampu i chyba monobloków.
  6. Tak, to już jutro;). Każda Lorka była robiona pod konkretne kolumny i muzykę. Masz jeszcze kontakt do Markówa? Napiszę do niego i się zaanonsuje. Dowiem się, co to za wzmacniacz bo on prowadzi dokumentacje. Będzie zawiedziony, że ktoś się zdecydował na sprzedaż.
  7. Może kiedyś do tego dojdzie, że porównamy. W dużym procencie jest wysokie prawdopodobieństwo, że będzie ok bo właściciel chciał przyjechać do mnie i ją osobiście podłączyć. Czyli raczej niczego nie ukrywa. Dodatkowo wzmacniacz był pod regularną opieką konstruktora, który go cały czas ulepszał. Ostatnio był u niego pół roku temu. Swoją drogą zwróciłeś uwagę jak niszowe produkty wzbudzają kontrowersje w świecie audiofilskim. Po przeczytaniu wielu uwag pod kątem tego produktu zastanawiam się o co kaman. Chodzi o to, że relatywnie tani wzmacniacz nie może dobrze grać. Został zakwalifikowany w kategorii A przez jedno z pism obok wielokrotnie droższych konstrukcji. Czy będzie się podobał? Tak jak Ci mówiłem. Bedzie! Pamiętasz jak rozmawialiśmy. To śmiesznie zabrzmi w jakbyniebyło elektroniczno-technicznym świecie ale mam intuicję kobiecą? i wiem, że to jest to. Bardziej mam obawy techniczne bo ona była strojona pod 4ohm kolumny, a ja mam 8ohm. Powinno być ok ale pozostaje niepewność. Najbardziej się obawiam o dynamikę i niskie tony. Z tego powodu odrzuciłem 300B. Ale wszystko wskazuje na to, że to wzmacniacz z odpowiednim wykopem. A poza tym Marku jestem dorosły i to ja dokonałem wyboru. A jak wiesz konkurencję miała zacną i równie żadką. To moja pierwsza lampka więc nie będę miał do czego porównać i będzie się podobała;) Roro, zaginoł. Pewnie ciężko pracuje. A okazuje się, że Wojtek też czuje to samo ca ja. Nie ma z kim pogadać o sprzęcie. Od muzyki ma Milesa
  8. Janusz. No właśnie. Nic Cię nie tłumaczy i na Twoim miejscu zacząłbym pisać bo będzie dwója od Pana Profesora . Nie wiem Panowie jak Wy ale ja tam jestem młody, a poszanowanie starszych i wiedzy wyniosłem z domu. Trzeba uczyć młodszych szacunku, bo zmiana naturalnego stanu rzeczy zawsze przynosiła przykre konsekwencje. Przy okazji szukania info o Lorelei prześledziłem wątek, salonik lampowy i doszedłem do wniosku, że można z niego naprawde zrobić salonik pełną gębą dla bardziej doświadczonych audiofili. Nie martwić się, że coś nie jest lampowe. Gadamy o zacnym sprzęcie (niekoniecznie drogim) bo to nie pieniądze grają. Takie tam pogaduchy w które mogą wszyscy się włączyć. Tak jak było kiedyś. Uważam, że brakuje czegoś takiego. Coś wręcz w rodzaju czata. Brzydkie słowo ale wiecie o co chodzi. Marku, też może brakuje Ci zapału bo na forum dominują w 80-90% wątki doradcze gdzie za bardzo nie ma jak się jak podzielić przemyśleniami. Ja się w nich gubię. Poza tym cały czas mowa o elektrośmieciach, które giną w przepaściach historii sprzętu. A tak z innej beczki. Musiałem na stoliku zrobić miejsce na Syrenkę coby mnie zwodziła i odkleiłem listwę przyklejoną do góry nogami pod nim. Co się okazało. Większość sprzętów miałem źle podpiętych. Usiadłem z kontrolką i podpiąłem jak należy. Tak, że Romku(bo kiedyś już jemu wspominalem, że wzmacniacz coś nie wydala) nie tylko wzmacniacz miał złą polaryzację. To zauważyłem i z miesiąc temu go przepiąłem. Scena zyskała na głębokości i cały wieczór oddałem się słuchaniu muzyki. Lorelei będzie miała trudne zadanie bo bardzo jestem zadowolony z tranzystorowego systemu.
  9. No dobra. Bo widzę, że na portalach jest trochę 990. Gdybyś nie kupił 880 to pomyśl o 990Ex, a nie sd. Podobno lepszy. I targuj się. Sprzętu jest dużo i to Ty musisz dyktować warunki. Widzę też,że w tej kategorii cenowej dominują handlarze. Uważaj na to, żeby to nie był szrot. Np poproś o zdjęcia środka i porównaj że zdjęciami w internecie. Gwarancja, pisemna itd. A jak wyczujesz najmniejsze oznaki kręcenia to się wycofaj. Znajdziemy coś innego.
  10. Tak jak pisze Fashion. 670 był produkowany chyba na Tajwanie nijak ma się do Japońskiego 650. Nie znam kenwooda 990 ale tylko Ci powiem, że Kenwood jest niedocenianą firmą dlatego tanią. Model i rok produkcji sugerują, że będzie podobnie grał ale nie wiem tego napewno.Po prostu kup 880 i nie daj się przelicytować. Jest też prawdą, że ludzie czytają forum i sprzątają sprzed nosa.
  11. Jacku dziękuję. Na Tobie można polegać
  12. Mariusz, kontynuj swój wątek bo poczyniłeś już kroki i teraz trzeba skończyć kompletowanie systemu. Zawsze co kilka głów to niejedna. Wg mnie dobrym wyborem byłyby 910 avance. Firmę avance znam z początku jej działalności bo wtedy robili bardzo dobre kolumny. W 910 jest na wysokim Vifa, a na średnioniskim kewlarowy Scanspeak. To średniej wielkości monitor i do twoich 20m2 myślę, że wystarczyłby.
  13. Oczywiście czytam wątek lampowy i rozszyfrowałem Berta bo to Berberys z As. Kaczor to właśnie nie wiem kto to z As. Oczywiście system Kaczora i jego ewolucję znam bo jestem fanem ''Lubuskich odsłuchów''. Zukzuk widzę znów się zaczoł pojawiać u nas. Fajne czasy. Prężnie działaliście. Rozumiem, że Syrena z nr 020 jest nadal w posiadaniu Kaczora. Lorelei powstaje około 3 szt na rok więc kilka ich przybyło od tamtego czasu. Napewno jeszcze jedną namierzyłem w Krakowie.
  14. W sumie nie chciałem zapeszać przed zakupem ale transakcja jest sfinalizowana i tylko czekam na odbiór więc jako, że zawsze się dzielę z Wami moją radością to oczywiście, że powiem. Dzięki Markowi i opiniom Romka udało mi się kupić Lorelei 008 produkcji Pana Andrzeja Marków. Wzmacniacz jest jednym z pierwszych konstrukcji z 40 egzemplarzy, ktore do tej pory powstaly. Byl budowany pod konkretne zamowienie. Grał z monitorami Lipinski. Wielokrotnie był ulepszany przez konstruktora. Do i tak niestandardowej konstrukcji doszło min srebrne okablowanie, srebrne gniazda. Wzmacniacz zyskał całą baterię audiofilskich kondensatorów i drabinkę DACT. Oczywiście nie mogę się doczekać na Księżniczkę, a założę się, że Markowi się łezka w oku kręci gdyż kiedyś był w posiadaniu podobnej integry. To było dawno, Marek był młody i popełnił bład i wyprowadził ją z domu. Ach błędy młodości . Teraz żyje z jakimś japończykiem o nazwisku Leben.... świntuch...
  15. Wszystko wydaje się być załatwione. Z mojej i sprzedającego strony. Wzmacniacz dojedzie w piątek. Będę go musiał odebrać w pracy. Pracuję długo więc raczej w piątek nie podzielę się z Wami wrażeniami. Gdybym nie pracował w sobotę to pewnie zarwałbym noc
  16. O Manleyu słyszałem, Jolida pięknie gra tylko ja znam ją w wersji nie chińskiej. Natomiast mój wybór padł na coś innego. Wszystko stało się w expresowym tempie. Odpukać mam szczęście w audio:). Mam nadzieję, że nie jest to tak jak z kartami . Kto ma szczęście w kartach ten nie ma w miłości . Dla tych co czytają ten wątek. Trzymajcie dobre relacje ze stałymi bywalcami tego forum i z moderacją, a daleko zajdziecie .
  17. Połączę z pre, które będzie bardziej pasowało. Mogę pominąć pre lampowe i grać bezpośrednio z dac. Próby, próby, próby. Oczywiście, że można trafić dlatego nie mówię Japończykom nie:). Mam opory przed chińczykami. Jakoś z tranzystorami mi to nie przeszkadza. Może myślę o lampie, że może powinna być bardziej...klasyczna, tradycyjna. To trochę stereotyp ale takie mam podejście. W sumie integra też mogłaby być. Monobloki czy końcówka to też jakby integra tyle, że bez regulacji głośności. Przecież mają lampy sterujące. Jeśli jestem w błędzie to poprawiajcie. Oczywiście jeśli macie fajne wzmacniacze to tym bardziej od Was bym kupił. Może o dzwięku. Nie chciałbym ciepłego brzmienia. Lubię neutralne jeśli w jakimś kierunku to leciutko ocieplone. Mikrodetale, powietrze, przestrzeń ale z kolorem. Nie cierpię klinicznego dzwięku. I najtrudniejsze. Niskie, kontrolowane. Przydał by się dlatego nieco mocniejszy wzmacniacz. Zresztą słuchajcie, dzwięk jest odbierany subiektywnie Hand made to dla mnie pojedyncze wzmacniacze budowane w domach przez pasjonatów, których w Polsce wielu. W Krakowie jest np J P Audio. Produkowane są pojedyncze sztuki. Natomiast Felix czy WBA to już dla mnie manufaktury.
  18. Romku Marek ma rację. Może byś przeniósł dyskusję do Nasze systemy. Półki z czarnego granitu mają 2-2,5cm grubości. Całość jest modułowa, można dostawiać, przesyawiać. Robiony na zamówienie u krakowskiego producenta. Jest w porównaniu do konkurencji tani. Facet robi też standy pod monitory na wymiar. Kształty, wysokości są na wymiar. Nie narzekam, całość jest ciężka i stabilna. Wszystko stoi na kolcach dodatkowo płyty granitowe też leżą na kolcach. Trzeba tylko przy wstawianiu klocków uważać żeby przesuwając klocek nie przesunąć również blatu. Czy działa? Pewnie tak ale i tak dałem jeszcze odtwarzacz na twardych gąbkach bo pewnie też tłumią W planach jest jeszcze postawienie pozostałych elementów na korku. Podobno ma właściwości absorbcyjne. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomoże . Kiedyś wkleję zdjęcie jak załatwiłem sprawę wentylacji mosa sansui. Może stać na nim odtwarzacz, a jego temperatura jest na akceptowalnym poziomie. Ile stopni nie pytaj bo nie mierzyłem ale jak dotykam ręką jest podobna do tej jakby na nim nic nie stało. A spotkanie fajne. Wiesz jak to jest jak spotka się 2 facetów o wspólnych zainteresowaniach i w końcu ktoś rozumie o czym się mówi. A Piotrek to równy gość.
  19. Wiesz co? Myślę, że bez problemu zburzyłyby system . Piotrek mówił, że są nieco ciemniejsze od jego jbl. Najlepiej charakter dzwięku opisuje Robert. Wygoogluj stronę. Na zdjęciach poglądowych są moje. Myślę, że z Twoją Dr byłyby idealne do metalu i rocka. Pokazywałem Piotrkowi jak są szybkie w mocniejszych kawałkach. Zero kompresji dzwięku. Twój sansui spokojnie, myślę nadążyłby. Masz trafo Tamury. I teoretycznie i pewnie praktycznie wyższą moc od mojej końcówki. Zresztą to raczej kolumny nadążyłyby za wzmacniaczem. Bardzo precyzyjnie ogniskują źródła pozorne. Marku to kolumny z firmowego przedziału...dużo droższego. Wad brak, raczej można je rozpatrywać w kategoriach podoba mi się lub nie, a nie czy zagra. Przy klasie wzmacniaczy sansui napewno zagra . Z Pawłowo-Piotrkową 907 ruchu membran nie było widać tak wibrowała membrana.
  20. Są przeznaczone od 15 do 25m2. Na większe pomieszczenia też już mam gotowe plany konstukcyjne ale to za powiedzmy 2 lata. Na szczęście iluminatusy są mało wrażliwe na ustawienie ale oczywiście w granicach pewnych reguł akustyki. V1ci już nie są tak tolerancyjne.
  21. Piotrek, nie spodobałoby Ci się. Ale jeśli będziesz miał dobre pre to one nie pozwoli na taki dźwięk. Pre powinno być jak najbardziej przejrzyste i jak to nazwałeś powinno poukładać Ci dźwięki. 5 Nakamichi w wersji 1 nie jest dobrym pre i sugerowałbym Ci jakieś Sansui z kompletu albo lampowe. Wiadomo komplet byłby lepszy. Lampowym poprzez wymianę lamp w pewnym stopniu możesz regulować dźwięk. Mam nadzieję, że nasze spotkanie wniosło coś bo absolutnie też nie miało na celu podsuwania gotowych rozwiązań. W audio trzeba myśleć i próbować bo to co u mnie dobre u Ciebie już nie musi. Tak jak z pierścieniowką. Dla mnie mistrzostwo świata, a Ty czułeś niedosyt. Także akustyka, pozostałe elementy toru. Bardzo dziękuję za możliwość posłuchania tak unikatowych Sansujów.
  22. Jeszcze cecha 907xr związana z głośnością. Wypróbowywałem ją bardzo głośno w swoim jeszcze nieprzystosowanym akustycznie pomieszczeniu. Mogliśmy z Piotrkiem rozmawiać. Nie było wrzasku. Bas czuło się w całym ciele. Iluminatusy wyszły na wyżyny. Przypominam, że one jeszcze nie są dotarte i spodziewam się jeszcze więcej. Założenie było takie, żeby te elementy zagrały w moim całym systemie, a szkoda, że nie spróbowaliśmy końcówki tylko z dac bez lampowego pre. Pokazałbym Ci Piotrze rozdzielczość i niestety trochę kliniczność bez parzystych harmonicznych. Ja wolę z lampą ale jeśli chcesz więcej usłyszeć to już bez niej. Rozmawialiśmy też o rodzajach przetworników i okazuje się, że prawdopodobnie Piotrek woli kopułki. U mnie jest pierścieniowy wysokotonowiec. Obok dynaudio isotec i jeszcze słodkiego morela to jeden z czołowych przetworników. To system do audiofilskich odsłuchów natomiast dla przyjemności jest V1ci, którego nie da się nie pokochać. Domyślałem się jak Piotrek zareaguje na 1ci i szkoda, że nie miałem podpiętego mosa. Powietrze byłoby gorące i można by je kroić nożem. To dźwięk niższej próby w porównaniu z iluminatusami ale do tego dochodzi się po jakimś czasie. Do sypialni jest w sam raz.
  23. Leben jest poza moim zasięgiem finansowym. Integra nie bardzo. Mój system nastawiony jest już na końcówki. Z lampą nie pchałbym się w hand made bo niewiele wiem o tego typu wzmacniaczach. Chodzi o serwis i ewentualną wymianę doswiadczeń jeśli chodzi o wybór lamp. Europejskie wzmacniacze są dla mnie ciekawą propozycją bo nie są to drogie wzmacniacze naprzeci Japońskich.
  24. O widzisz! Nie zauważyłem Twojego posta. Chyba trochę za dużo piszę i czasem wątki mi umykają. Tak, tak lampa chodzi za mną na poważnie. Mała przygoda już za mną bo ktoś mi sprzątnoł monobloki lampowe wyższej próby. Za długo się zastanawiam i mam za długi język. Chyba po jednym z moich wybadujących telefonów ktoś się zorientował, że jest okazja i nie był tak ostrożny jak ja. Zresztą mogę się przed sobą wytłumaczyć, że monobloki nie były sprawdzone, stały w lombardzie i od 4 lat nie były podpięte. Ale mam króliczka, który ucieka, a ja go gonie już od 2 czy 3 miesięcy i mam nadzieję go dorwać. Może nie takie wyrafinowane jak Art audio, które uciekło ale na pewno ciekawy i wart zainteresowania sprzęt. Trochę enigmatycznie piszę, podkręcam atmosferę ale życie już mnie doświadczyło, że nie zapeszać!. Koledzy ale i tak jeśli dokonam zakupu to za miesiąc najwcześniej bo właściciel sprzętu spalił swój drugi wzmacniacz i dlatego przez miesiąc muszę czekać. Jeśli macie na oku jakieś ciekawe monobloki lub końcówkę proszę o danie znaka. Moje wymagania to wysoka sprawność prądowa lampy. To niby zaprzeczenie idei lampy ale wymagania dzisiejszych kolumn są takie, a nie inne. Myślałem ewentualnie o 300B SE ale obawiam się czy nie bedzie za słaba dla moich iluminatorów, które pokazują na co je stać z mocnym wzmacniaczem. Tak, lampa będzie grała zamiennie z sony ta-n7 w głównym systemie. Potrzebuję odmiany, choroba postępuje, a ja czuję, że chyba jestem starym lampiarzem, a nigdy nie dałem sobie szansy. W poszukiwaniach pomaga mi już Romek, ktory potrafi wyszukać perełki. Ale co niejedna głowa to ...niejedna Acha. Budżet jest jak zwykle u mnie wyzwaniem bo tej granicy w swojej chorobie hobby nie przekraczam. 4kzł. Jeśli coś droższego to naprawde coś wyjątkowego.
×
×
  • Utwórz nowe...