audiowit

Te stare amplitunery, kolumny 10 lat temu kosztowaly w komisach po 300-1000zł. Nie twierdze, że są złe bo są lepsze od dzisiejszych nowych w tych samych cenach. Obawiam się, że nie kupują ich w tej cenie melomani, audiofile tylko ludzie z kasą i stanowią one wystrój loftu, domku na przedmieściach. I nie mam nic przeciwko temu tylko czemu 25kzł! Za 5 sam sobie takiego bym kupił . A na ebayu są tańsze tylko oczywiście trzeba je ściągnąć. I jest ich więcej niż w Polsce. W tamtych latach w naszym kraju była pustynia. A tak swoją drogą nie uważasz, że handlarze żerują na ludzkiej niewiedzy? Zresztą zawsze jak świat światem mądry zarabiał na głupim.

No tak. Tak niewielu wpisuje skąd są, że nie czytam co jest napisane pod avatarem. Ufff to nie straszna Ci choroba morska. A ja za późno się wziołem za stereo. Mimo to obserwuję jak w ostatnich kilku latach ceny sprzętu idą do góry. Dziś bylem w jednym z dużych sklepów zobaczyć jak wygląda obecny budżetowy sprzęt. Za 3kzl to nawet krzywo są powstawiane gałki. Oczywiście plastikowe!

A co gorsza jest grupa fraj...,przepraszam ludzi, którzy się na to łapią. Znam takich. Nie zdają sobie sprawy, że nawet jeśli sprzęt został serwisowany tzn. wymienione kondensatory bo w tym sprzęcie nie trzeszczą selektory czy potencjometry to jest koszt 200-300zł z robocizną. Często wymiana takowych zmienia sposob grania ampli...No dobra, niech kosztuje 7kzł bo rzeczywiście jest rzadki ale nie 25kzł!!!

Jacku, luz, nic nowego u tego sprzedawcy. Jest tam ampli sansui serii G za 25tyś. Wart na moje oko 5-6tyś. Moda na vintage działa cuda...

Najlepiej odsłuchać. Przeważnie sprzedający daje taką możliwość. Jeśli nie to odpuść. Miniwieżyczka ok. Nie musisz kupować monitorow yamahy. Elektronikę trafnie dobrałeś. Spróbuj poszukać monitorów troszkę ocieplonych. Będziesz miał przyjemniejszy dzwięk. Dobrze by było, żeby stanely na standach. Nie wciskaj ich na półkę czy na stolik. Powinny mieć trochę powietrza. Jeśli słuchasz hi-hopu to muszą mieć mocną podstawę basową. Do tak malutkiej wieżyczki przydały by się o wyższej efektywności od 89dB wzwyż. Najlepiej narysuj pomieszczenie, nawet w paincie, bo strasznie uogulniamy. Nie znam nawet wymiarów pomieszczenia...

Odsluchy, odsłuchy to daje Ci wyobrażenie jak może być. Dobrze też posluchać czegoś lepszego niż to co w budżecie. U kgoś, kto już ma i jest zadowolony. Często ludzie nieosłuchani kupują badziew bo nie mają żadnego porównania. Idź na odsluchy i dąż do tego co już słyszałeś i podobało Ci się. Nie wykluczaj sprzętu z lat 90 bo to dobry okres w audio, a dobre komponenty były tak dobrze zbudowane, że dziś mogą być wzorem. Ja np. nie licząc streemera i dac nie mam niczego po 2000r, a trochę tego już mam.

W jakim buszu Igor mieszka? Czego nie wiem? No tak, mógłby mi przywieżć trochę tańszych klocuszków bo "nasi" handlarze strasznie rynek popsuli. Nic się kupić nie da....

Zazdroszczę sam chętnie na takie zakupy bym pojechał. A zresztą ja też czekam na zabawki pod pażdziernikową i listopadową choinkę ale nie takie...

Podłączysz. Masz tam wyjścia chinch opisane jako audio. W niektórych dvd jest tylko coax lub optyczny. Kiedy jedziesz? Jak już robisz fotki to pokaż jak będzie sprzęt stał.

Kolumny do wymiany. 20m2 to trochę dużo dla tego sprzętu. Raczej jak Roro powiedział nadaje się do plumkania w tle.

To dobrze , że jesteś elastyczny. Lepiej dla nas i dla Ciebie . Przypomnij się jutro to coś poszukamy.

Taki układ nasuwa się sam i jest on i funkcjonalny i estetyczny. Plusem jest to, że kanapa stoi w dużej odległości od tylnej ściany. Rozumiem, że to nie jest tyko pokój odsłuchowy i musisz w nim żyć . No dobra, mógłby być.....ostatecznie . Ale daj jakieś meble, obrazki, kwiatki na tą ścianę z piecem. W kwadracie dzwięk jest straszny. Jakiś tydzień temu byłem na sali konferencyjnej o powierzchni około 30m2 dokładnie w kwadrat. Widziałem, że dekorator wnętrz próbował walczyć z akustyką bo były porobione jakieś ustroje akustyczne z boazerii. W przypływie desperacji poprzyklejali gąbki piramidki, a i tak z dzwiękiem działy się tam cuda nie widy . To co może na dziś tyle? Zastanów się jaki chciałbyś dzwięk. Może lubisz jakąś markę? Kolumny podłogowe czy podstawkowe? Pobuszuj trochę po necie.

Acha to dobra sprawa z tym dywanikiem. Masz tu inną propozycję ustawienia. Może wydawsć Ci się nierozsądna ale przemyśl. Możesz tak tańczyć jak Ci się podoba w którą chcesz stronę. Bardziej mi chodzi o sposób rozstawienia kolumn w takim pomieszczeniu. Pozwoliłem sobie kupić Ci fotel . Dobry byłby taki obrotowy. Myk, jesteś przy stoliku, myk i jesteś odwrócony do stereo. To była by Twoja baza stereo:). Przyjżyj się o coś takiego mi chodzi.

Widzę, że odpowiedziałeś w tym samym czasie kiedy ja pisałem. Jeszce jedna sprawa dotycząca akustyki. Pokój jest kwadratem. To najgorsza opcja. Muszę pomyśleć bo wyrzucenie komody niewiele da.

Teodor. Duże wyzwanie w 3kzł. Może najpierw akustyka. Oprócz tej półki dywanik na panelach. Przydałby się nawet jeśli nie jesteś fanem dywaników (ja np nie jestem). Tak jak Angel sugerował. Kanapa za daleko i za blisko ściany. Na pewno jakieś wytłumienie powinno się na niej znależć. Rozumiem, że przeniesienie kanapy może być kłopotliwe więc chociaż kolumny wysuń do przodu. Chyba narazie najlepiej kupić używany wzmak, cd i kolumny bo w tym budżecie się zmieścisz. Telewizor już pod taki zestaw podłączysz ale potrzebny jest dac. I teraz tak. Jeśli chcesz podłączyć komp i telewizor to przydałby się już trochę bardziej rozbudowany. Żeby zaraz nie wymieniać bo wiadomo koszty. Innym wyjściem jest to nieszczęsne onkyo 8150 za które dasz 2,2kzł i zostaje 800zł na kolumny. Jeszcze kabelki musisz kupić. A gdzie jeszcze tutaj cd. Napisz coś o preferencjach brzmieniowych. Klipsche to takie trochę mięśniaki grające skrajami pasma. Przydałyby się delikatniejsze kolumny. Przesłuchaj jeszcze jakieś inne zestawy.

Mokosz. Nie kupuj plastikowych śmieci. Lepiej te pieniądze zainwestuj już w polmos Wejdz na jeden z popularnych serwisów i znajdz używaną yamahę pianocraft. To namiastka stereo ale nie karykatura. Do 1kzł już coś tam widziałem. Jeśli chcesz podłączyć kompa to sprawdz czy jest tam wejscie chinch. Kupisz dac za 100zl i już nie ma tragedii.

Słuchaj seria LS i E nie jest najwyższych lotów. To takie w sumie chyba najtańsze lub prawie najtańsze propozycje JBL. Prawda jest taka, że z początku mogą wydawać Ci się efektowne. Szczególnie takie wrażenie sprawiają nieosłuchanym osobom. Z czasem to brzmienie Ci spowszednieje. Też te kolumny nie zagrają Ci z lepszą elektroniką. Gdybyś posłuchał ich już kilka godzin i przypomniał sobie koncert to zauważyłbyś, że tak instrumenty nie brzmią. Te kolumny tylko je naśladują i nie do końca im to wychodzi. Szukaj dalej Na pewno coś znajdziesz. Oczywiście, że taka jest różnica po odsłuchach. Do lepszego łatwo się przyzwyczajasz. Jak wracasz to boli. Życie.... Za 1kzł można kupić naprawde przyzwoity cd.

Jak nie ma jak jest .

Heh to teraz z Klipschami będziesz mógł imprezy obsługiwać. Fajne masz podejście. Jak Ci nie spasuje, to go sprzedasz. Bardzo dobrze. Zdrowo, nie przejmujesz się , że coś pójdzie nie tak. Gratuluję odwagi. Przygotuj się na mocne uderzenie

Dziwne, że obydwie końcówki nie grają. Może jest inna przyczyna? Napewno nie wcisnołeś jakiegoś mutowania czy żródło jest dobrze wybrane? W szczecinie nikogo nie znam. Ale tak pewnego pięknego dnia przestał grać?. Nie podłączałeś czegoś innego? Nie kombinowałeś z kolumnami? Rozumiem, że się włącza znaczy świeci? A ze żródłem wszystko ok? Sprawdziłeś?

Tylko czy podłączysz dvd do wzmacniacza. O ile mi wiadomo Asr Emitter nie ma na pokładzie dac? Może być problem.

Igor. Narazie najprostsze kabelki. Nie kupuj niczego z kabli. Takie jak Angel polecił wystarczą. Okablowanie na samym końcu.

Najlepsze w tym celu są audiofilskie skarpety

Rozumiem, że teraz masz sc-s? To Ty kiedyś w którymś wątku proponowałeś sc-s? Nie wiem czy czasem audiolab nie byłby za słaby. Chyba nie napędziłby prawidłowo sc-l. Kontroler by oszukiwał. Heh zresztą on po to jest Mam wrażenie, że nie mówisz o wysokich tonach tylko o sybilantach, które pojawiają się właśnie w słabej jakości nagraniach, sprzęcie.

Bierzesz 2 termometry. Jeden kładziesz po jednej drugi po drugiej stronie pokrywy. Zakupisz takowe w salonie hifi. Podobno najlepsze są Sonus Faber Termometro Duo Concerto. Audio Note też podobno nie najgorsze. Kiedyś była nawet recenzja tego termometra w Hifichoice. Dostał chyba 5 gwiazdek w kategorii ''muzykalność''. Sonus Faber robi na alkoholu termometr. Stosowanie rtęci wprowadza słyszalne zmiany w średnicy. Niektórzy z premedytacją używają rtęciowych aby niejako ''ocieplić średnicę'' Koszt takiego termometra to 20kpln dlatego polecam Ci raczej używany. Jak chcesz to mogę Ci odsprzedać swój za 15-12kzł. Starł się tylko brand SF. Ale to nie ma wpływu na dzwięk. Mam też jubileuszową edycję Sansui produkowaną na tą część europy. Drewniany, izolowany od zakłuceń, wersja bezprzewodowa.Stawiasz na emitterze i wychodzi Ci pogoda lub deszcz. Taki mogę Ci sprzedać za 35kzł. Dorzucę pływak Enerr do badania stanu elektrolitu w kondensatorach.