audiowit

Ustawiam sobie nagrywanie. W końcu wykorzystam nagłośnienie telewizora.

Dziś słuchałem 907xr do której ''zaglądnoł'' Paweł. Jestem pod wrażeniem. Szkoda, że tak krotko mogłem jej posłuchać. 907xr grała niesamowicie szeroką sceną. Dzwięk był bardzo wysokiej próby. Bas miał zupełnie inny wymiar. Szkoda, że dłużej nie pograła w moim systemie. Jest nowa anegdota . Kazałem Pioosowi przełaczać kable głośnikowe bo po piewszej minucie stwierdziłem, że połączył je w przeciwfazie . Poważnie... Wszystko dzięki uprzejmosci Pioosa, dla ktorego kilometry nie są żadną przeszkodą. Podziwiam go. W poszukiwaniu dobrych dźwięków był już u wielu sansujomaniaków. 5 godzin gadania o sprzęcie. To lubię. Słuchaliśmy dziś Sansui 2103 i 907xr. Obydwa wzmacniacze to klasa. 5 godzin to mało. Najchętniej zostawiłbym sobie obydwa na...dłużej. Ja muszę jeszcze pozbierać myśli. Ciekawe co Piotrek napisze

Przepraszam za off top. Ale skoro poruszono temat. Fashi, czy to z węgierskiego?

Fashi w pierwszym Twoim poście z całego serca polecałeś 680, a później już...poleciało . Ale tematem jest nie hk tylko Mariusz. Ile kosztuje 650? Bo jeśli powyżej 700zł to jest poza zasięgiem.

Fashi poczekaj. Może znajdę coś w sieci. Nie trzeba daleko szukać http://www.audiostereo.pl/harman-kardon_hk...o-59-211-2.html Ale potwierdzam, że był produkowany w Japonii i jest najlepszy z serii 6xx. 690 teoretycznie wyższy w serii był mniej udanym urządzeniem. Od poczatku piszę, że jest to udany wzmak. Jednak brzmi inaczej niż kenwood. Kto co woli zależy od preferencji.

Faszi. Nie znam Harmana grającego liniowo, a słuchałem kilka wzmacniaczy hk. To bardzo dobre wzmacniacze( mówię o tych starych) ale średnica zawsze była lekko wycofana. Prawdą jest, że grają aksamitnie i niskie tony nie są twarde i nie są poluzowane ale nie jest to neutralne granie. Zresztą nieważne. Ktoś inny będzie dokonywał wyboru. Wszystko jest kwestią preferencji. Mariusz, będziesz miał trudny orzech do zgryzienia bo obydwa wzmaki są niezłe. Żebyś miał tylko takie problemy

Harman to trochę inne granie. To firma amerykańska, przynajmniej taki ma rodowód. Kenwood Japonia. Hk jest bardziej żywiołowy, dynamiczny. Gra bardziej skrajami pasma. Tzn. ma nieprzeciętnie dynamiczny bas. To dobry wzmacniacz w cenie 800zł. Keenwod jest bardziej zrównoważony. Gra nie faworyzując żadnego pasma. W pierwszej chwili może wydać się wydawać mniej atrakcyjny. Ale to pozory. Gra bardziej finezyjnie. Niewątpliwą jego zaletą ss 2 końcówki mocy. Jedna działa do 20W druga powyžej tej wartości. Obydwie są na różnych tranzystorach. Oznacza to, że grając cicho będzie grał dobrze co nie jest takie oczywiste bo to słaba strona wzmacniaczy zintegrowanych. Wcale nie jest też słabszy od hk680. Może się tak wydawać bo oba wzmacniacze mają inny charakter. Bas w kenwoodzie nie należy do najsłabszych . Słyszałem go z 40cm membraną i nie miał śladu zadyszki. Dla Ciebie do 18-21m2 i tak proponowałbym duże monitory podstawkowe. Tym bardziej, że masz taki, a nie inny budżet. Jako, że jest to sypialnia proponowałbym kenwooda, ktory jest tańszy. Skupiłbym się na najlepszych możliwych monitorach grających nieco ocieplonym dzwiękiem. Cd jest najmniej wpływającym komponentem na system więc najpierw monitory.

Tak było nie tylko ze wzmacniaczami. Kolumny produkowane na rynek EU były też słabszej jakości. Wiele konstrukcji (te z oznaczeniem A) były robione na licencji w EU i też słabe. Handlarze wykożystują niewiedzę i oferują je w cenach modeli japońskich.

Dziękuję za zwrócenie uwagi na synchronizację zegara. Tego nie wziołem pod uwagę, a żeczywiście w niektorych układach istnieje takie połączenie. I2s mam niestety zajmowane jest przez streamer. Poza tym i2s mam ale tylko na wejściu usb. Streamerem gram przez i2s i przez Aes. Nie zauważyłem różnicy choć poprzedni właściciel polecał to pierwsze wejście.

Tak, dlatego obrazek nie będzie potrzebny. Ewentualnie maty tłumiace na skosach. Ale to za jakiś czas jak coś by było nie tak z dzwiękiem.

Wzmacniacz znalazłem fajny za 450 zł. To dobra cena i dobry wzmacniacz. Keenwood 880d. Mocny, wydajny i neutralny w brzmieniu. Wiesz, to jest tak, że nie polecę Ci czegoś co jest byle jakie albo czegoś nie znam. Po prostu w cenie do 900-1000zł nie znalazłem ciekawych kolumn. Na cd też trzeba przeznaczyć minimum 300zł. Kable ic i głośnikowe też trochę kosztują. Wygoogluj tego kenwooda i daj znać co o nim myślisz. Koledzy pomóżcie z kolumnami. W tym przedziale cenowym niewiele ich znam. Jacek75 Ty znasz np Indiana, są też jakieś Castle, ktorych też nie znam Angel pewnie je słyszał. Whardefale z podstawkami... Dzięki za zdjęcie łóżka. Jeśli masz 1.2 m i takie wezgłowie to nie powiesisz obrazka Bardziej chodziło mi o to, że kolumny będziesz musiał odstawić o jakieś 40-50 cm od ściany. Czy bedziesz mjał przejscie np do drzwi balkonowych.

Zaczołem od kolumn i tak do 1000zł to wybitnego nic nie znalazłem. Jesteś w stanie zwiększyć budżet powiedzmy do 2000kzł. Bo liczę tak 1000-1200zł kolumny(podstawkowe), 600-700zł wzmacniacz i co 100zł cd i kable? Ile masz miejsca żeby przejść między ścianą, a ''nogami'' łóżka?

W drzwiach na balkon przydałaby się gruba kotara, zasłona. Używałbyś jej podczas odsłuchu bo firanki to za mało żeby zredukować niekorzystny wpływ szyb na dzwięk. Poza tym ustawienie ok. Można by łóżko przesunąć z 0.5m w lewo. Jeszcze na ścianie za łóżkiem przydałby się obraz wypełniony wełną. Oczywiście nieoszklony. Nisko schodzą Ci te skosy nad łóżkiem?

Ja też piszę przez telefon. Da się. Jak Pan nie chce dyskoteki robić to niech się ugryzie w ....nos. Szukaj czegoś innego. Normalny człowiek nie ma niczego do ukrycia. Jeśli jest coś nie tak to o tym mówi i jest wszystko w pożądku.

W którym miejscu masz skosy? Trochę za mały budżet.

Również się cieszę. Warto dzielić cd na transport i dac. Separacja sygnału jest lepsza. To mniej więcej jak z pre i końcówką. Dodatkowo jak znudzi Ci się ten dac zawsze możesz sięgnąć po inny. Często w zintegrowanych cd jest kompromis. Brak odpowiedniego ekranowania, jeden zasilacz na sekcję cyfrową i analogową. No to teraz czas na wymianę transportu? Jakieś 4 lata temu sugerowałem właśnie Nostromo produkcję dodatkowych zasilaczy do dac audio bo mieli tylko podział na dac do komp i audio. Trzeba było dokupować takowe u Tomanka. Firma była otwarta na sugestie klientów. Pewnie do tej pory możesz napisać majla czy zadzwonić. Zresztą u Tomanka jest podobnie. Można doradzić się u nich czy ich zasilaniem można stuningować swoje komponenty. Nie wciskają lipy. Jeśli urządzenie audio jest prawidłowo zasilone odradzając kupno ich produktu tłumacząc brakiem lub minimalną poprawą brzmienia.

Sub258. Pisz, proszę ,poprawną polszczyzną. Trochę więcej staranności w tym co robisz. I używaj opcji ,,edytuj".

Heh.Roro, Sansui gra na kablach za 400 zł. Mój główny system na kablach po 2,5zł za metr. Powoli chyba czas myśleć o kablach. Tylko Piotrek jak zwykle ociąga się z recenzją .

I dlatego właśnie wystrzegam się handlarzy. Co innego z komisami. Jeżeli jest jasno napisane o co kaman to nic nie mam przeciwko. Z czegoś ludzie muszą żyć. A jeśli jak pisze Roro udzielają gwarancji, czyli dają coś od siebie, są stacjonarnym komisem to chyba nawet bezpieczniej kupić niż od właściciela, który nawet nie ma złych intencji ale sprzedaje coś na wykończeniu. Jest kilku delikwentów, których poznałem przez allegro jak byłem młody i naiwny. Różne nicki, różne adresy mailowe. Czychają na łatwowiernych, początkujących. Ostatnio byłem u człowieka, który chwalił się keenwoodem. Kupił go w znanym Wam napewno komisie który zabija cenami. Za wzmacniacz wart 400-500 zł dał 1600. Był co prawda zrobiony przegląd wzmacniacza ale nic nie było wymienione ani regulowane. 1000 zł za przegląd? Bez żadnego materiałowego wkładu własnego. Przecież to godzina roboty no i know how. Roro gdyby mój piesek wszedł na gramofon na stoliku to załamałby się drapak i stolik. A jak by wyglądał na tym gramofonie? Nie wiem czy łapy mu się na płycie zmieściły

Angel, mnie by się nie chciało. Tylko dlatego wiem bo ostatnio mocno się doktoryzowałem w SS. Liczba pierwsza czyli 18 oznacza średnicę w cm druga czyli 8 oznacza impedancję przerwornika. Ta węglówka była bardzo udanym przetwornikiem i wiele firm z niej kożystało.

U mnie jedne z kolumn wymagały 400h na wygrzanie. Różnice przed i po są kolosalne. Już mogę to powiedzieć choć 400h jeszcze nie ma.

No to xwalter pomógł koledze...

W technicsa i altusy też bym się nie pchał bo każda z tych firm jest...wątpliwej jakości dzwięku, a ich połączenie to już tragedia . Skup się na sprzęcie używanym, a znajdziesz coś lepiej brzmiącego niż to połączenie ale bez podstawowych informacji o pomieszczeniu i preferencjach nie pomożemy. Jeśli chodzi o drożność to tak jak napisali koledzy. Trudniej zrobić trójdrożną kolumnę więc dobrych trójdrożnych jest mniej niż 2 drożnych.

18W8545-11 SS to popularna węglówka Scan speak. A który SS siedzi na wysokich w EA2 nie wiem ale też słyszałem, że EA1 jest lepsza. Balonik, trudny wybór. Z opisu Angela zostają na polu 3, może 4 kolumny. Bo grand coupe też wymaga dobrego wzmaka. Sf EA1, Xavian 250xn, Vandersteen 1ci. No i Chario najtańsze z wymienionych. Wszystkie, nie licząc chario są raczej trudnodostępne ale możliwe.

Żeby z Vandersteen wycisnąć wszystko musisz je odpowiednio ustawić. Nie mogą stać pod tylną ścianą. Mają rewelacyjną stereofonię. Poczytaj może trochę o nich. To jedna z recenzji, jest ich wiele, a wszystkie podobne mają podsumowanie http://audiofast.pl/main.asp?idm=56&id...86&wersja=0 Model Ci ma troszkę inny tweeter bo nie tekstylny tylko ze stopu metali. Jest troszkę jaśniejszy i bogatszy w plankton. Pozostałe Twoje propozycje również są ciekawe. Ja jednak jestem zauroczony swoimi. Grały z wieloma wzmacniaczami i z żadnym nie zawiodły. Są łatwe do wysterowania choć wiadomo, że z mocniejszym wzmacniaczem zagrają lepszą kontrolą basu. Masz pokój w kwadracie i jak zapewne wiesz, nie jest to najlepsze akustycznie pomieszczenie. Tak. Divy są za duże ale to zacne kolumny.