Simson

Tak właśnie, świadomość jest istotna. Większość osób z definicji uważa, że 5.1 jest lepszym rozwiązaniem niż stereo, a temu, bo to jest przecież 6 kolumn nie dwie, więc musi być lepiej. Więcej kanałów to praktycznie dla każdego kojarzy się z większym i lepszym dźwiękiem. Każdy jak zaczyna szukać czegoś do tego, żeby grało pyta o 5.1. Wiem, bo sam ten błąd popełniłem. Temu dwie osoby na dziesięć siądzie wygodnie w fotelu, aby wczuć się w muzykę, bo dwie osoby na dziesięć posiadają stereo. Nie mam żadnego znajomego ze stereo (no ostatnio jeden w sumie dał się namówić), sami z kinami domowymi, u Was jest inaczej ?Nie sądzę. Kiedyś sam tak nie słuchałem, ale od czasu gdy posiadam już przyzwoicie brzmiący zestaw, to pierwsze dni urlopu potrafię całe spędzić przed kolumnami. Ale zauważyłem, że większość znajomych posiadających KD, gdy słucha mojego zestawu stereo zaczyna myśleć już inaczej nad sensem posiadania 5.1 i czy przypadkiem niebawem się nie przesiąść. Kiedyś nikt mi nie przedstawił brzmienia zestawu stereo w porównaniu z 5.1. Wszedłem do sklepu, zapytałem o 5.1 i na tym się skończyło. Wróciłem z 5 kolumnami. Nawet słowem sprzedawca nie wspomniał o tym, że muzycznie w stereo będzie lepiej, że można posłuchać i porównać. S4Home, a czy słabszy czy lepszy dźwięk można wykorzystać do czegoś? To jest odbiór lepszy lub gorszy, w sumie nic z tego nie wynika poza miłym spędzaniem czasu. Jeśli osoby mówią, że słuchają tylko z YT, to uwierz mi, że przy zestawie stereo, który już zaczyna ładnie brzmieć, wcześniej czy później, ale o YT zapomną i wkroczą w brzmienie ze zdecydowanie lepszych transportów. Ostatnio koledze poradziłem wzmacniacz Marantza z kolumnami MA (w Anglii mają świetne ceny na te zestawy, prawie połowa ceny co u nas) zamiast mini wieży Pioneera, on tylko z tv słuchał MTV. Ostatnio zaczął mnie dopytywać o gramofon i takowy planuje zakupić. Nie wymyślam tego na potrzeby wątku, mogę przesłać foty dla zainteresowanych z aranżacji pomieszczenia z umieszczonym sprzętem, jeśli ktoś tak uważa. Myślę, że najważniejsze jest jednak przedstawić te opcje wyboru, bo tak jak przedmówcy już napisali, osoby najczęściej sami nie wiedzą czego chcą. Patrząc po sobie, gdybym posiadał zestaw 5.1 to muzyki nie słuchałbym na nim, bo to przyjemności nie sprawia, przy stereo praktycznie codziennie coś muszę włączyć. ...a tak nawiasem, ciekawa rozprawa i dobry temat S4Home

Jakoś domyślam się chyba o kim możesz mówić

a ja kolegę z S4Home zapraszam do wątku z wystawy: http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...mp;#entry164771 myślę, że to lepsze miejsce na jakiekolwiek relacje z wystawy.

ATOLL CD 80 za 999 zł to chyba dobra propozycja ???? http://allegro.pl/atoll-cd-80-pilot-i6597577840.html

Mi również z braku czasu ( tylko jeden dzień) trochę sal umknęło, ale bardzo lubię dźwięk kolumn podstawkowych, więc wszędzie gdzie zauważyłem starałem się być. No właśnie, Chario nigdzie nie widziałem, a szkoda, bo ich nigdy nie słyszałem. Szkoda, że B&W także nie miał podpiętych CM5 S2, przypomniałbym sobie ich brzmienie. Ale jak miałbym być szczery, z tego co pamiętam brzmienie Xavian Ambra bardziej mi przypadło do gustu niż Athom. Może to kwestia pomieszczenia, lub tego, że Xavian'ów dłużej słuchałem, ale bardziej mi w pamięci utkwiły.

Całkiem przypadkowo podczas AS "wpadłem" na stolik umieszczony pod ścianą, bardzo niepozorny - firmy NYQUISTA- producenta tego, czego często zabrakło na tegorocznej wystawie. Udało się porozmawiać z osobą prezentującą produkty. Firma zajmuje się produkcją ustrojów akustycznych oraz izolacją akustyczną od 2011r. Zaprezentowane były różne rodzaje wełny akustycznej lub materiału zbliżonego strukturą o gęstości od 70kg/m3 do ponad 200kg/m3. W oferowanych produktach były także ramy do umieszczenia w nich izolacji akustycznej, Oferują także pomiary akustyczne. Cen na miejscu nie można było sprawdzić, jednakże wziąłem namiary adresowe, więc za jakiś czas wiedza będzie.

Masz rację, również mam hiresy dla znajomych Bad jak i Yelo brzmi u mnie również rewelacyjnie. Ostatnio znajomy po kilku kawałkach zdziwiony był, że muzyka może tak wybrzmiewać, że każdy instrument można tak zlokalizować, czystość brzmienia itp. ...a ja jadę jeszcze na budżetowym przetworniku, ale już na koncie "typu zaskórniak" jakiś ruch jest

Zgodzę się z Tobą, moim zdaniem niektórzy wystawcy chcą podkreślić powagę i wyjątkowość prezentowanego sprzętu taką właśnie muzyką, że mamy do czynienia ze sprzętem dla koneserów. Myślę, że błędnie. Tak jak piszesz, są utwory cenione i szerzej znane gościom wystawy, które o wiele chętniej większość odwiedzających posłucha i będzie miało punkt odniesienia w porównywaniu brzmienia.

Kompromisu nie ma w takim układzie. Sam musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wolisz bardziej film czy muzykę i czego więcej będziesz słuchał. W brew pozorom nie każdy film wymaga systemu 5.1 itp. Taki system to praktycznie samo kino akcji. Poza tym z dobrego stereo film też dobrze zabrzmi, zaś z kina domowego muzyka zabrzmi dużo gorzej niż w tym budżecie ze stereo. Często w pomieszczeniach są problemy z w miarę dobrym rozlokowaniem kolumn kina domowego, no i temu często nie brzmi tak jak się można tego spodziewać. Kilka kin domowych przerabiałem, a filmy też często oglądam. Zdecydowanie wyleczyłem się z kina domowego po usłyszeniu pierwszego lepszego zestawu stereo. Nawet na forum często da się zauważyć, że po kilku latach z kinem domowym osoby "dojrzewają" do stereo. No ale oczywiście zrobisz jak uważasz, jednakże decyzję co do systemu musisz określić, żeby już z czystym sumieniem można byłoby coś polecić. W kinie domowym Klipsch na pewno się sprawdzi, jednakże w tym budżecie zestaw składający się z dwóch kolumn można dobrać zdecydowanie lepiej brzmiący, szczególnie używany

Skoro forumowicz szuka sprzętu "głównie do muzyki" jest sens polecać amplitunery kina domowego i zestawy kolumn 5.0 ,5.1 ???? Według mnie, w muzyce o wiele lepiej sprawdzi się wzmacnicz stereo ewentualnie amplituner stereo, zaś kupując dwie kolumny zamiast 5 czy 6 uzyskasz przynajmniej dwie klasy lepsze brzmienie (przeważnie). Zdecydowanie do muzyki polecam zestaw - wzmacniacz stereo z dwiema kolumnami.

Napisałeś o złączach w ogóle, które z nich są wejściami, które wyjściami ? HDMI to na pewno wejście, słuchawkowe -wyjście, a reszta ?

Wg mnie jedna z lepszych prezentacji, gdzie obecny był właściciel marki, można było się czegoś dowiedzieć o budowie systemu wzmacniającego i kolumn. Prezentacja wzbogacona lampką wina.

No i widzisz jak się pozmieniało od ubiegłego roku, gdy jeszcze nie słyszałeś o ATOLLu, a teraz napisałeś "oczywiście"! PS. O tym, że grało świetnie nie muszę już dodawać. Szkoda jednakże tego, że w tym roku nie podłączano podstawkowych kolumn (no chyba że na chwilę w niedzielę). Co do pierwszego zdania, fakt, aż strach pomyśleć co może być za rok W sobote w godzinach ok 17-18 Podstawkowe Xavian Ambra byly wpięte do Hegela. Słuchałem dobre 30-40 minut.

belfer54, koniecznie musisz posłuchać coś z oferty AudioSolutions, w tym pokoju PremiumSound, o którym wspomniałeś, gdy byłem - do elektroniki Hegel'a były podpięte XAVIAN AMBRA - kolumny podstawkowe. Słuchałem ich dobre ponad 30 minut. Podłogowych niestety nie słyszałem. Muszę obiektywnie przyznać (moja żona też jest podobnego zdania, słoń jej na ucho nie nadepnął), że Audiosolutions Overture - podstawkowe, które są od Ambra połowę tańsze na pewno brzmieniem nie ustępowały Xavian'om. Po odsłuchu miałem bardzo dobre samopoczucie odnośnie swojego wyboru. Z racji ceny Xavian'ów przy zakupie nie podpinałem, aczkolwiek przy przyszłościowej zmianie o nich myślałem. W sumie dalej myślę, ale to trzeba posłuchać w warunkach domowych.

Witam, niestety z racji braku czasu mogłem zjawić się tylko w sobotę (przepraszam za jakość zdjęć). Oczywiście nie mogło mnie zabraknąć w pokoju z Atoll'em ( tam in400 w roli głównej wpięty w kolumny podstawkowe, jak już wspomniał RoRo - Athom). Co do zdjęcia poniższego, moja żona, która dzielnie znosiła całodniową fanaberię męża oznajmiła, że o te te "wzmacniacze" to mogłaby mieć w mieszkaniu, bardzo ładnie się prezentują Bardzo głębokie brzmienie zaoferowały Cabasse La Sphere TCA A tu poniżej polska manufaktura, posiadająca nawet własną lakiernię dla swoich urządzeń, bez pilota, tylko z trzema wejściami RCA, FEZZ AUDIO. Grało to z kolumnami podstawkowymi Pylon Diamond Monitor. Z pewnością koledze, który szuka "lampy" ten zestaw do odsłuchu polecę (cena kolumn podstawkowych to ok 3500 zł, lampka od Fezz Audio - Silver Luna startuje od 3999 zł. W tym budżecie wg mnie przyzwoita propozycja. Poniżej Definitive Technology, bipolarne kolumnienki, które na mnie wywarły bardzo dobre wrażenie, bardzo ładnie brzmiały w pomieszczeniu nieprzystosowanym akustycznie. Odwiedziłem także gdański PremiumSound, tam Audia Flight FLS4 oraz GRADIENT HELSINKI 1.5 (bardzo ciekawa konstrukcja, niskotonowy jest pionowo i bokiem do słuchacza, średniotonowy i wysokotonowy jest pochylony o kilkadziesiąt stopni, zaś różnie względem siebie. No i bardzo efektownie prezentujący się stolik od SOLID TECH - HYBRID. Również bardzo dźwiękowo podobały mi się niżej zamieszczone Kolumny podłogowe - Crescendo (Acoustic Zen) Moją uwagę bardzo zwróciło pomieszczenie Grobel Audio - Golden Tulip, a tam Franco Serblin Lignea, świetne brzmienie tych niepozornych konstrukcji. Bardzo mi się podobało dźwiękowo w pomieszczeniu Tannoy (tam brzmiały Tannoy Kingdom Royal Carbon Black), o dziwo nie było zbyt topornie. Również moją uwagę przykuły Bang & Olufsen Beolab 90 (kilkanaście przetworników), bardzo rasowe brzmienie. Nie wiem, czy odwiedzający zgodzą się ze mną, ale mi zdecydowanie zabrakło w wielu pomieszczeniach adaptacji akustycznej, brak pochłaniaczy, dyfuzorów. To odbiło się tym, że wiele konstrukcji w cenie domów jednorodzinnych w bogatych dzielnicach nie zabrzmiało tak jak się tego można było spodziewać. Pewnie, że odwzorowania poszczególnych instrumentów było na bardzo wysokim poziomie, jednakże całokształt brzmienia często nie był satysfakcjonujący. Nie wiem czemu co niektórzy skupili się bardziej na rozłożeniu podstawek pod kable głośnikowe, niż nad rozmieszczeniem choć kilku paneli akustycznych. Gołe ściany, fatalna akustyka niektórych pomieszczeń spowodowała to, że niektóre konstrukcje kilka, kilkanaście razy tańsze zabrzmiały zdecydowanie lepiej (często w pomieszczeniach choć trochę zaadoptowanych akustycznie).

Obiecałem to piszę, brzmieć to może skomplikowanie, jednakże w rzeczywistości takie nie jest. (porada tyczy się pomieszczenia na poddaszu) Oczywiście bez fachowych pomiarów akustycznych nie jest łatwo o dobrą adaptację (profesjonalne pomiary są w stanie zrujnować prawie każdy budżet), jednakże jest kilka uniwersalnych zasad, które na pewno wpłyną pozytywnie na akustykę. Bardzo dużo można zrobić we własnym zakresie, wykonać samemu ustroje akustyczne, a nie płacić olbrzymie pieniądze, a skoro lubisz majsterkować to zadanie idealne dla Ciebie. W takim pomieszczeniu skupiłbym się na dwóch rodzajów ustrojów akustycznych. 1. Pochłaniacze dźwięku (panele szerokopasmowe). 2. Rozpraszacze dźwięku (dyfuzory) Z tym, że bez pomiarów oszczędnie szedłbym w pochłaniacze, gdyż tu łatwo przesadzić i można narobić sobie biedy. Rozpraszaczami takiej biedy narobić sobie jest bardzo trudno. Więc stawiałbym zdecydowanie na większość paneli rozpraszających niż absorbujących. Dyfuzory rozpraszające wg mnie sprawdzą się bardzo dobrze na ścianie za plecami, tam masz proste ściany generujące tzw. fale stojące. Skosy wbrew pozorom nie przynoszą mocno negatywnych skutków, dodają odbić, a co za tym idzie fale te słabną i są mniej słyszalne (wielokrotne odbicia). Czyli na dużej części ściany tylnej rozmieściłbym dyfuzory dyfuzor skyline ( niżej jak to wygląda oraz wzór na wykonanie takiego). Dyfuzor ten charakteryzuje się tym, że im dłuższe słupki tym wpływają na rozpraszanie szerszego pasma (czyli im dłuższy słupek tym niskie częstotliwości lepiej rozproszysz). Tu ciekawostka, idealny zakres osiągniesz przy długości najdłuższego słupka około 1 metra. Jednakże długość 15- 20 cm już jest bardzo dobrą wartością. Odległość źródła dźwięku do tylnej ściany jest dość spora, więc dyfuzor znakomicie spełni swoją funkcję. Miejsce odsłuchowe od tylnej ściany dobrze jak będzie oddalone z 1 - 1,5 metra, wówczas osiągniesz najlepszy efekt rozproszenia. Ściana przednia dobrze że znajduje się daleko od kolumn, to trochę ułatwi adaptację. Spotkałem się często z rozmieszczaniem rozpraszaczy (dyfuzorów) na niej, jednakże osobiście uważam to za mały błąd (wygląda to efektownie), szczególnie jeśli odległość kolumn od niej jest w granicy 1 metra. Według mnie lepiej tam się sprawdzą panele szerokopasmowe (czyli pochłaniacze), bas mocno gra do tyłu. Taki pochłaniacz dobrze sobie z tym poradzi, jednakże w zdecydowaną przewagę pochłaniaczy wkomponowałbym choć trochę rozpraszaczy ( z uwagi na dużą odległość mogą się sprawdzić). Teraz co do pochłaniaczy. Taki można wykonać z wełny. Najważniejszym parametrem tu będzie gęstość wyrażana w kg/m3. Wełna często polecana na forum to Isover 80 (parametry 80kg/m3). Jest to parametr już akceptowalny, aczkolwiek bywają wełny (w płytach) o gęstości nawet do 120 kg/m3. Taka byłaby dużo lepsza, aczkolwiek 80 też spełni swoją rolę. Kolejnym bardzo istotnym parametrem jest grubość takiego panelu. Standardowo takie płyty mają z 4-5 cm. Jednakże jest to za mało, aby pochłaniacz się sprawdził. Według mnie idealnie będzie przy grubości 10 -15 cm. Rockwool Techrock ma podobne parametry. Wełna jest szkodliwa, więc trzeba ją zabezpieczyć dookoła materiałem, bawełna jest dość dobrym rozwiązaniem, potem można obłożyć dodatkowo jakimś materiałem ozdobnym. Gdzieś spotkałem się z tabelą pomiarów przy zabezpieczeniu folią (spożywczą) o dziwo parametry pochłaniania były bardzo podobne, jednakże nie sprawdzałem dogłębnie jeszcze tego wątku. Takie panele można umieścić w drewnianej ramie, będzie się świetnie prezentować. I teraz tak. Ściana za plecami wyłożona dyfuzorami (tak około 70% - 80%) na podłodze koniecznie gruby dywan ( dyfuzorów pod sztywną metalową siatką raczej nie wykonamy ) Co tam jest na suficie? Źle to nie wygląda, jednakże najlepszym rozwiązaniem jest umieszczenie podwieszanego panelu lub dyfuzora pod kątem (na łańcuszku, co umożliwia regulację pochyłu), rozmieszczenie metodą na lusterko ( w praktyce bliżej kolumn niż miejsca odsłuchowego). I teraz pozostaje najtrudniejsze, czyli ściany boczne oraz przednia (ta za kolumnami). Ścianę przednią, jak wspomniałem, wyłożyłbym przede wszystkim panelami z wełny o grubości przynajmniej 10 cm z gęstej wełny (tak przy okazji zapomnij i nie myśl nawet o jakiś gąbkach typu piramidy itp., tak w skrócie ich gęstość czasami dochodzi do 20kg/m3, czyli jedna wielka porażka, która nie wpłynie na nic poza wysokimi pasmami wprowadzając jedną wielką tragedię). Skosy wyłożyłbym też wełną, ale tu można zastosować trochę cieńszą (powiedzmy 5 cm, zaś jeśli na ścianie prostej będzie 15 cm to skos powiedzmy 7-10 cm). Wyłożyłbym narożnik prawy i lewy przedni (wychodząc na ścianę boczną oraz przednią). W środek dałbym naprzemiennie panel - dyfuzor- panel. Ściany boczne wyłożyłbym panelami z wełny (w odległości mierzonej na tzw. lusterko- znajdziesz łatwo wskazówki jak to obliczyć, będziesz miał dwa panele po bokach - bliżej kolumn oraz bliżej miejsca odsłuchowego, przy czym bliżej miejsca odsłuchowego prawdopodobnie sprawdzi się lepiej dyfuzor. Czyli będzie to ogólnie wyglądało tak, że blisko kolumn masz dużo pochłaniaczy, zaś od połowy pomieszczenia występują tylko dyfuzory. Oczywiście najlepszą metodą będzie próba, czyli paneli nie przyczepiasz zaś rozstawiasz i słuchasz. Zmieniasz potem miejsce umieszczenia paneli i ponownie słuchasz. Znajdziesz optymalny rozkład wówczas można czepiać je na stałe. Dyfuzory można zamontować praktycznie w ciemno, z pochłaniaczami warto polatać. ...aha, boczne ściany wykładasz łącznie ze skosami. I oczywiście to co najistotniejsze - SYMETRIA. To co masz z lewej strony musi być i z prawej. To tak jak ja to widzę, z chęcią wysłucham uwag oraz ewentualnych korekt. Koszt wykonania dyfuzora jest niewielki, metr słupka drewnianego to koszt kilku zł, do tego jakaś sklejka i klej, trochę zabawy, ale to jest łatwy ustrój do zrobienia. I jeszcze jedno, powierzchnia wyłożona ustrojami akustycznymi nie powinna przekraczać 30% Poniżej fotografia jak to wygląda oraz wzór na wykonanie. 0- to zero 1- to długość słupka 5 cm 2- długość 10 cm 3- długość 15 cm 4- długość 20 cm grubość słupków 5cm x 5 cm, szerokość i wysokość powinna wyjść 60 cm (oczywiście paneli robisz kilka), na jeden panel idzie około 15m bieżących "kołka" że się tak wyrażę.

Pierwsze posty można napisać tak: ( cyt. f1angel) http://forum.audio.com.pl/Zmiana-kolumn--t44099.html http://forum.audio.com.pl/Pierwszy-zestaw-...oju-t44466.html Do 20m2 proponowałbym odsłuch kolumn podstawkowych (w tym samym budżecie przeważnie brzmią dużo lepiej). Na pewno muzykalniej i z bardziej ułożoną sceną stereo.

Z rzutu domyślam się jak tył wygląda, jeśli będziesz zainteresowany ustrojami to mogę Ci ogólnie przedstawić jak ja bym to widział włącznie z możliwością wykonania takich w domowych warunkach. Na dniach napiszę Ci w miarę dokładną i przystępną instrukcję łącznie z propozycjami rozmieszczenia w pomieszczeniu.

A może uda się jeszcze dozbierać? Może wystarczą na jakiś czas jeszcze słuchawki? Warto by było, bo w używanym sprzęcie w tym budżecie nawet te 2-3 stówki mają znaczenie. Tym bardziej, że pomieszczenie duże, a i muzyka trudna do odwzorowania.Zapewne przez lata nie będziesz chciał nic zmieniać, więc może warto dozbierać, zaś potem cieszyć się brzmieniem i nie żałować szybkiego i tańszego zakupu?

Skoro nie masz czasu sam zainteresować się w swojej sprawie, tym, żeby uzyskać pomocne odpowiedzi to czemu takiego czasu wymagasz od forumowiczów? Jak należy napisać pierwszy post masz na stronie głównej oraz w co drugim, trzecim pytaniu forumowiczów. Idąc tym tokiem myślenia to możesz zapytać, czemu nie ma podpiętych kilku gotowych zestawów wytłuszczonych czcionką, wówczas nawet nie trzeba poświęcić czasu na napisanie czegokolwiek. Skoro piszesz, że na porządnych forach to jest, to czemu zadajesz pytania na tym ? W Twojej ocenie i po Twoich wpisach tego do porządnego zaliczyć nie można. Zgadza się, że niczego moja poprzednia odpowiedź nie rozwiązuje, bo co ma rozwiązać prośba o uzupełnienie pytania w praktycznie każdym możliwym aspekcie? A jeśli ma coś wnieść do takiego zapytania to masz konkret: Kup używany wzmacniacz Yamachy w cenie około 1500 zł, oraz kolumny podstawkowe Magnat Quantum 673. Co do Power Audio. Nie ma sensu zaprzątać sobie tym głowy, tym bardziej szukania różnic. Szkoda czasu.

Mini system w 40m2 zabrzmi jak zdjęte z uszu i położone na stoliku słuchawki nauszne w 10m2. Zdecydowanie wzmacniacz z kolumnami podłogowymi. Na pewno nie tymi mniejszymi. Przedmówcy myślę (mam nadzieję), że już odwiedli Cię od tego pomysłu ???

Na forum nie trudno jest znaleźć wskazówki jak należy napisać pierwszy post, a wówczas, gdy dostosujesz się do wskazówek na pewno wielu forumowiczów pospieszy z pomocą. Łatwo taką instrukcję znajdziesz tu na forum. Poza tym po co Ci aż kilkanaście czy kilkadziesiąt propozycji ???? Często kilka propozycji dobranych mądrze wystarczy, ale pod warunkiem, że osoby odpowiadające na pytanie będą wiedziały coś więcej niż tylko, że chcesz coś solidnego do 20m2 Zaś stwierdzenie: "zestaw audio o solidnej jakości dźwięku" jest tak ogólne, że nie sądzę, że ktoś może pomóc. Co rozumiesz przez słowo "solidne" ?

Także jestem zdania, że problem leży w akustyce pomieszczenia. Obecnie wygląda to fatalnie, a nawet bardzo dobry sprzęt zabrzmi fatalnie przy złej akustyce. Masz dużo miejsca na zaadoptowanie akustyczne dyfuzorami oraz pochłaniaczami, jednakże muszą to być dość duże konstrukcje (np przy grubym i gęstym pochłaniaczu wykluczysz konieczność stosowanie pułapek basowych). Możliwości i co najważniejsze miejsce aż się prosi o to. Ustroje akustyczne można wykonać samemu naprawdę niewielkimi nakładami finansowymi. Zastosowałbym pochłaniacze oraz rozpraszacze - z lekką nadwyżką rozpraszaczy, a sprzęt zabrzmi o wiele lepiej. Możesz dołączyć fotę jak wygląda tył i tylne boki ? No i jeśli jesteś zainteresowany mogę wówczas przedstawić Tobie jak ja bym rozkład ustrojów akustycznych widział

Kolego, nic łatwiejszego nie ma jak poszukać tego sprzętu na portalach aukcyjnych, olx itp. Można szukać także w ogłoszeniach historycznych. Mi to zajęło 5 min, nie szukałeś? Pioneer VSX-908RDS w ogłoszeniach z początku 2016r pojawiał się w kwotach 350 zł, jedno ogłoszenie w kwocie ponad 500zł, jednakże biorąc pod uwagę fakt, iż żaden nie został sprzedany nawet za 350zł może to być kwota za duża. Zestaw kolumn 5.1 (czyli z subem) pojawiał się w kwocie ok 300 zł, też nie sprzedany, więc wnioski wyciągnij sam. Opierając się na klasycznej ekonomicznej zasadzie: "Rzecz jest tyle warta, ile ktoś chce za nią zapłacić" Wystaw całość jako aukcję od 300 zł i czekaj na oferty, jeśli będą chętni to sprzedasz nawet dużo drożej, jeśli nie będzie chętnych, znaczy, że podaż jest mała na ten produkt, więc jeśli wadzi Ci ten zestaw, nie wykorzystasz go, to cenę obniż. No takie prawa rynku kolego. Jestem świadomy tego, że ten sprzęt wartość dla Ciebie może mieć znacznie większą, ale co z tego ?

Także kina domowe przerabiałem, więc z tego co widzę po ładnych kilku latach z kinami domowymi wiele osób przerzuca się na stereo, to samo dotyczyło i mnie. Za jakiś dalszy czas na pewno o IN200 pomyślę. Co do testów DAC'ów, relację oraz opinię zamieszczę na forum, jednakże myślę, że realny termin to tak okolice marca (kilka dni urlopu zapewne się przyda, żeby dokładnie to ocenić), może do tego czasu Atoll coś nowego wypuści, ewentualnie podrasuje produkty dostępne. Po testach i kupnie DAC zapewne pomyślę o wymianie kabli, w szczególności RCA pójdą na pierwszy ogień. kolejnym krokiem być może będzie wymiana głośnikowych Kimber, ewentualnie porządne zworki do kolumn. Kabelek Van den Hul cenowo nie wygląda aż tak źle,