Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Kupiłeś zestaw z BT? Jaki kolor? PS promocja za 999 zł już zakończona. W ogóle chyba Sonusy zniknęły z oferty Denona.
  2. À propos recenzji Sterolife. zastanawia mnie, co przedstawia rysuneczek pokazujący szerokość stereofonii. Jeśli nagranie takowe zawiera, to nie ma problemów żeby usłyszeć w Prymach dźwięki dobiegające daleko z boków sceny, gdzieś spoza barków. Na pewno szerzej umieszczone niż rozstaw uszu. Co zatem znaczy niebieski pasek zawierający się między ikonami głośników? PS komentarze do recenzji denne. Jak można porównywać dźwięk słuchawek otwartych i zamkniętych. To jak porównywać kabriolet z terenówką.
  3. Łatwiej by było ułożyć listę zasług firm. Ich wkładu w rozwój branży audio: patentów, wynalazków, nowych formatów itd. Pogardzana budżetówka chyba zmiażdżyłaby hi-end.
  4. Na szybko przychodzi mi do głowy coś takiego: Magnat Quantum Edelstein "Edelsteiny grają dźwiękiem precyzyjnym, mocno wykonturowanym na krawędziach, ale posuwają się w tym za daleko, zaburzając proporcje. Wyraźnie brakuje wypełnienia średnich tonów. Te brzmią chudo. Utwór „La Bella Cubana” Paquito D'Rivery rozpoczyna się od świetnie nagranych dęciaków. Brzmią one tym lepiej, im wyższej klasy są kolumny. Na Magnatach zabrzmiały najsłabiej w całej stawce. Brakowało masy, ciepła, były tylko same kontury. Podobnie było z fortepianem, który brzmiał precyzyjnie, wręcz świetnie w dolnych rejestrach, ale miał szkliste wybrzmienie prawej strony, objawiające się metalicznym nalotem." Dynavoice Definition DF-5 "Średni zakres pasma był nieco podbarwiony wyższym basem i jednocześnie charakteryzował się dziwnym nosowym wybrzmieniem, którego na pewno nie było w większym modelu tej samej serii. Tam jednak mieliśmy do czynienia z konstrukcją z wydzielonym głośnikiem średniotonowym. Wokale były trochę szorstkie, czasem nawet ostre i suche, w zależności od materiału muzycznego. Wynikało to z wyostrzenia góry pasma oraz przełomu pomiędzy średnimi i wysokimi tonami." "„Piątki” to dość przeciętne kolumny, choć dynamiczne. Oferują dobrą stereofonię, ale trapią je podbarwienia, nie najlepsza barwa, szczególnie w środku pasma. Skutek pozbycia się głośnika średniotonowego nie jest w tym przypadku najlepszy." (Marek Lacki - AV 09/2014)
  5. No to sprawa jest banalnie prosta. Najbardziej prestiżowy jest ten najdroższy. PS sprawdziłem w Wiki i sprawy się jednak komplikują. Prestiż z łac. præstigiare – sztuczki magiczne.
  6. Zdarzają się, także w polskich magazynach. W angielskich jak sprzęt dostaje trzy gwiazdki na pięć, to raczej komplement to nie jest, a takie oceny są co pewien czas. Z drugiej strony, to może redakcje (w porozumieniu z producentami) co pewien czas poświęcają jakiś produkt, żeby strategicznie podtrzymać swoją wiarygodność. Tak gra.
  7. Ale co znaczy jakość w przypadku zegarka? Czy elektroniczny z 5$ nieprecyzyjnie pokazuje czas? Kiedyś było takie hasło propagandowe "Radzieckie zegarki najszybsze na świecie";)
  8. Tylko, że mamy sporo głosów, iż różnicy nie słychać (albo raz słychać, a innym razem nie), a tego nie da się wytłumaczyć gustem.
  9. Może wkurzyli się za podanie na forum kodu rabatowego;) Czy zamówienia bez kodu też anulują?
  10. Wiecie co koledzy, przestaje mi się ten temat podobać. Tomek zrobił sobie super listwę, ale wzmacniacz wpina w ścianę. Bogusławowi gra gorzej i więcej by nie kupił. Moby mówi, że filtr może zaszkodzić... Co ja nie mam innych problemów, żebym jeszcze musiał martwić się filtrowaniem listwy? Coś mi się wydaje, że skoro jednym poprawia, a innym pogarsza, to znaczy, iż słyszalnego wpływu tak naprawdę nie ma. Jedynie chwilowe nastawienie podpowiada wyobraźni, co ma, lub czego nie ma usłyszeć. PS Czy gdzieś może można kupić to błyskające światełko z MiB? Chętnie sobie błysnę i zapomnę o sprawie.
  11. Na stronie Denona ciągle są - przynajmniej te w kolorze czarnym.
  12. No to mnie Moby zniechęciłeś do zakupu listwy z filtrem. A audiofilskie spełnienie było tak blisko. Eh...
  13. Jakość niskich tonów w dużej mierze zależy od akustyki pomieszczenia. Nie jest żadną sensacją, że odczucia słuchających tych samych kolumn w różnych pomieszczeniach mogą być odmienne.
  14. Tylko jest coś takiego jak "stand by". Nawet jak nie oglądamy TV, to jakiś zasilacz ciągle w nim pracuje.
  15. Wróć. Czyli mój pomysł kupienia listwy z wieloma gniazdami i wpięcia do niej, oprócz sprzętu audio, także TV, konsoli, dekodera itd, jest do bani. Odizoluję się wprawdzie od zakłóceń z sieci, ale ryzykuję, że urządzenia będą się zakłócać nawzajem. To już chyba lepiej kupić listwę z filtrem tylko do podłączenia wzmacniacza i odtwarzacza, a resztę zostawić w starej listwie bez filtrowania. Czy dobrze rozumuję?
  16. Dzięki za wyjaśnienia. Wniosek niestety nasuwa się jeden. Skoro konstruktorzy zastosowali filtr w układzie zasilacza impulsowego, a nie zastosowali go przy zasilaczu liniowym, to widocznie w tym drugim przypadku nie ma on sensu. Innego wyjścia nie widzę. Czyli nadzieje na poprawę czegokolwiek po zastosowaniu listwy z filtrem są niewielkie. Można liczyć jedynie na to, że konstruktorzy popełnili błąd projektując układy odtwarzacza:(
  17. Dziękuję. To się nazywa kompetentna odpowiedź! PS Szkoda, że nie można już dawać plusików. Bardzo by się przydała ta funkcjonalność. Przywróćmy ją! Czy @Redakcja AUDIO nas czyta?
  18. O! Świetnie. Czekam z niecierpliwością. Ja jeszcze z zamówieniem poczekam na ewentualną odpowiedź z Filterconu, choć nadziei nie mam, że odpiszą na mojego maila. PS chyba się da rozebrać, bo kolega wrzucił wcześniej do wątku zdjęcie wnętrza prostszego modelu (takiego bez filtra).
  19. Dzięki @nowy78. Skoro prawdopodobnie mam już w odtwarzaczu filtr EMI, to raczej zmian brzmienia po zakupie listwy z filtrem "niemocnotłumiącym" nie powinienem się chyba spodziewać. Szkoda. A tam... kupię tak, czy siak. Kto bogatemu zabroni;) Aktualizacja Znalazłem schematy serwisowe moich Marantzów. Płytka z domniemanym filtrem to zasilacz impulsowy SMPS. Jeśli kolega @nowy78 podejmie się zadania określenia, czy NA6005 ma wbudowany filtr EMI/RFI, to służę plikiem serwisowym w PDF (na PW)
  20. Chyba nie do końca trafnie zinterpretowałeś moje wypowiedzi. Zwróć uwagę, ile różnorakich pomiarów zamieściłem choćby w temacie "Szkiełko i ucho". Po co bym to robił, jeśli uważałbym, że liczy się tylko odpowiedź częstotliwościowa?
  21. Nie da się chyba dać prostej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Zależy to bowiem m.in. od charakterystyk podłączonych kolumn, wielkości pomieszczenia i preferencji co do głośności odsłuchów. Z dużym przybliżeniem można chyba jednak założyć, i testy to potwierdzają, że w tzw. normalnych warunkach większość wzmacniaczy da radę. Cena chyba nie ma tu większego znaczenia, bo nawet malutkie impulsowe wzmacniaczyki w ślepych testach bywają nierozróżnialne od klasycznych, pełnowymiarowych klocków. Amplitunery też w niczym zasadniczo nie ustępują tzw. klasycznym wzmacniaczom (choć to określenie od pewnego czasu niemal straciło sens, bo większość popularnych wzmacniaczy ma obecnie na pokładzie DAC-i, a sporo także moduły strumieniowe, więc funkcjonalnie i konstrukcyjnie prawie się nie różną od amplitunerów). Nie wiem czy czytałeś mój wątek o teście Yamahy R-N803? W odsłuchach u mnie w domu nie udało mi się jej rozróżnić od klasycznego (tym razem naprawdę) wzmacniacza Marantz PM8005. To, że tanie wzmacniacze potrafią zagrać tak samo, jak te droższe, nie oznacza jednak, że droższych nie warto kupować. Czasem opłaca się zainwestować w solidniejsze wykonanie i niezawodność (o wyglądzie nie wspominając). PS Rozumiem, że większość forumowiczów nie zgodzi się z tym, co wyżej napisałem. Ponieważ jednak wałkowaliśmy ten temat na forum wielokrotnie i chyba wszystkie argumenty za i przeciw już padły, to proponuję w tym wątku polemikę z poglądem, że "wszystkie wzmacniacze grają tak samo" sobie darować.
  22. To klasyczny zegarek, tylko z cyfrowym wyświetlaczem. To klasyczny sedan, tylko z nadwoziem kombi i składanym dachem. Litości... Jedyne co ten NAD ma klasycznego, to szerokość obudowy. Ma impulsowy zasilacz, impulsowe końcówki w klasie D, wyświetlacz, DAC-a, moduły komunikacji sieciowej i streamer. To już to Onkyo bardziej zasługuje na miano klasycznego wzmacniacza, bo oprócz standardowej obudowy ma także liniowy zasilacz i tradycyjne tranzystory w końcówce mocy. Skończcie wreszcie z tą nomenklaturową szopką (to uwaga do całej branży). Nie da się zjeść jabłka i mieć jabłko.
  23. Czy może Kolega zerknąć na zdjęcia wnętrza moich sprzętów? Czy są tam widoczne jakieś filtry EMI/RFI? Być może niepotrzebnie zawracam sobie głowę filtrami w listwie. Zdaje mi się, że w odtwarzaczu dostrzegam układ, który przypomina filtr.
×
×
  • Utwórz nowe...