Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 206
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Okazuje się, że wynik ostatnio prezentowanego testu, w którym słuchaczom bardziej podobało się brzmienie Discmana Sony E-775 niż zestawu Sony SACD XA3000ES plus Audionote DAC 3, był krzywdzący dla odtwarzacza SACD Sony. On wcale nie brzmi gorzej niż Discman. Dowiódł tego inny test, gdzie oba CD-eki były porównywane bezpośrednio - bez DAC-a Audionote jako przetwornika dla odtwarzacza SACD. System: testowany CD > Mark Levinson przedwzmacniacz Nº 38S i końcówka Nº 333 > Revel Performa F30 + kable, m.in. MIT Mi-330 PLUS Terminator + przełącznik ABX - Lancis II Słuchacze: jeden główny słuchacz w sweet spocie plus 7 innych w pozostałej części pomieszczenia. W pierwszej fazie testów słuchacze porównywali oba zestawy bez dopasowanych poziomów głośności, by przekonać się, jak brzmią w nieobiektywnych warunkach. Po dopasowaniu poziomów głośności nastąpiło ponowne porównanie systemów "z widzialnością". Trzeci odsłuch odbywał się już na ślepo. Słuchacz mógł przełączać próbki tyle razy, ile chciał i słuchać ich tak długo, jak uważał za stosowne. W czwartym etapie przeprowadzono regularny ślepy test ABX. Główny słuchacz uzyskał wynik poprawnego rozpoznania na poziomie 50%. Pozostali uczestnicy testu zgodzili się, że różnic nie było słychać. Wniosek: trudno doszukać się różnic w brzmieniu odtwarzaczy CD z różnych półek cenowych. Mimo odmiennej konstrukcji, kosztujący 100 Euro Discman brzmi tak samo dobrze, jak Hi-endowy odtwarzacz SACD za 2000 Euro. PS Wygląda na to, że za różnice słyszalne w poprzednim teście odpowiadał lampowy DAC Audionote, który przetwarzał cyfrowy sygnał płynący z XA3000ES. Najwyraźniej zniekształcenia wprowadzane przez lampy da się wyłapać w ślepym teście. Jako puenta - żart zaczerpnięty z innego forum.
  2. Niektórym czytelnikom ostatnio publikowanych w wątku testów mogła zacząć kiełkować w głowach myśl, że może Hiszpanie są kompletnie głusi. Okazuje się, że jednak nie. Uwaga! Ślepy test w którym usłyszano różnice. Obiektem próby były: Discman Sony E-775 oraz zestaw Sony SACD XA3000ES (800 GBP) + Audionote DAC 3 (€ 3390). System: testowany CD > Mark Levinson przedwzmacniacz Nº 38S i końcówka Nº 333 > Revel Performa F30 + kable, m.in. MIT Mi-330 PLUS Terminator + przełącznik ABX - Lancis II Słuchacze: jeden główny słuchacz w sweet spocie plus 7 innych w pozostałej części pomieszczenia. W pierwszej fazie testów słuchacze porównywali zapoznawczo oba zestawy bez dopasowanych poziomów głośności. Po dopasowaniu poziomów głośności nastąpiło ponowne porównanie systemów "z widzialnością". Trzeci odsłuch odbywał się już na ślepo. Słuchacz mógł przełączać próbki tyle razy, ile chciał i słuchać ich tak długo, jak uważał za stosowne. Główny słuchacz stwierdził, że słyszy różnice, więc przeprowadzono regularny ślepy test ABX. W nim słuchacz uzyskał wynik poprawnego rozpoznania na poziomie 90%. Pozostali uczestnicy testu zgodzili się, że różnice było słychać. Słuchacze podkreślili jednak, że różnice nie były duże. Na koniec najciekawsze. Wszystkim bardziej podobał się dźwięk z Discmana!
  3. No to może być problem z testem, który zapowiadałem wyżej. Co jeśli był podobnie przeprowadzony? Będziesz musiał zanegować jego rezultat i wyjdzie na to, że różnic jednak... nie słychać.;)
  4. Trochę śliski temat. A co, jeśli Twoi wspomniani bliscy mają taką samą pamięć, jak pozostali, tylko są mniej podatni na presję, że muszą usłyszeć różnicę. Jeśli tak jest to wniosek, że nie słyszą, bo mają kłopoty z pamięcią upada. A wracając do ostatniego testu, to specjalna pamięć muzyczna nie była w nim wymagana. Przełączeń dokonywano natychmiast, bo oba CD-ki grały równolegle.
  5. Nie trać nadziei. Może być tak, że raz się słyszy, a raz nie słyszy. To, że ktoś czegoś nie usłyszał nie znaczy, że nie usłyszy w innym przypadku. Specjalnie dla Ciebie w następnym ślepym teście który opiszę różnice da się usłyszeć.
  6. Może i tak, ale z tego co widać na zdjęciu, testowane odtwarzacze stoją sobie spokojnie na specjalnych platformach. Na przedwzmacniaczu wprawdzie coś stoi, ale nie było raczej włączone podczas tego testu, więc chyba nie wpłynęło.
  7. Kontynuując wątek testów przeprowadzanych przez kolegów z Półwyspu Iberyjskiego. W poprzednim teście Hiszpanie porównywali sprzęty o stosunku wartości 80:1. Dziś będzie nieco skromniej - tylko 60:1. Taka różnica w cenie charakteryzuje dwa odtwarzacze CD będące przedmiotem niniejszego odsłuchu: Oracle CD 2500 (12 000 Euro) i Pioneer DV 575 (200 Euro). Tor odsłuchowy: testowane CD > przedwzmacniacz McIntosh C200 > wzmacniacze mocy McIntosh MC1200 (mono 1200w @ 8ohm) > kolumny JMLab Utopía. Przebieg testu: W rundzie wstępnej, po wyregulowaniu poziomu głośności, słuchacz (jedna osoba) przełączał się za pomocą zdalnego sterowania przedwzmacniacza między dwoma odtwarzaczami (grającymi zsynchronizowane ze sobą płyty). Słuchacz stwierdził, że nie jest w stanie odróżnić jednego źródła od drugiego. Wobec tego zrezygnowano z przeprowadzenia regularnego testu ABX. Konkluzja: Słuchacz nie był w stanie usłyszeć różnic między dźwiękiem z taniego odtwarzacza CD a ekstremalnie drogiego. Link do testu: http://matrixhifi.com/contenedor_pcm.htm
  8. Nie ma chyba większego problemu, by w tych pieniądzach skompletować ładnie wyglądający i poprawnie brzmiący klasyczny zestaw. Parę opcji podałem niżej, ale można znaleźć wiele alternatywnych. Wzmacniacz: Pioneer A-20 - 1 049 zł YAMAHA-A S301 - 1269 zł Żródło: Google Chromecast 2.0 - 180 zł SONY DVP-SR370 - 178 zł FIIO X1 II - 470 zł MusicCast WXAD-10 - 666 zł Wzmacniacz+żródło MusicCast R-N402D - 1 779 zł Kolumny: JBL ARENA 170 - 1700 zł Dali SPEKTOR 2 - 1400 zł ACOUSTIC ENERGY 301 - 1600 zł Ceny katalogowe. na wyprzedaży albo po negocjacji można kupić jeszcze taniej. Można też pójść w kolumny aktywne (w tym budżecie powinny być już całkiem niezłe) albo też postawić na sprzęt bardziej egzotyczny, np. mały wzmacniacz cyfrowy uznanej chińskiej firmy.
  9. Dokładnie tak, tylko odwrotnie. Lepiej zagra słaby wzmacniacz z dobrymi kolumnami niż słabe kolumny z dobrym wzmacniaczem.
  10. Proponuję, żebyś zamieścił ten wpis w klubie Sansui na naszym forum. To poproszę, żebyś napisał to zdanie jeszcze raz. Tym razem tak, jak miało brzmieć. "Grało to zupełnie dobrze na LP, ale o niuansach jakie można wyłuskać z CD to raczej powinno się zapomnieć."
  11. Ciekawe czy @Pboczek znowu zakrzyknie "Aha, to wg Ciebie cyfrowy sprzęt brzmi lepiej od analogowego. Teraz jasne.";)
  12. Jak zauważyłem na forum głoszone są dwie teorie. Jedna, że "kiedyś to robili sprzęty" i vintage rządzi. Druga, że współczesne klocki wciągają "staruszków" nosem. Oba poglądy głoszą audiofile z wieloletnim stażem. I bądź tu mądry.
  13. Dyfuzory typu skyline masz w Sonixsound za 200 zł sztuka. Przy dwóch lub czterech wychodzi 400-800 zł. Jeszcze taniej wyjdzie jakiś dyfuzor binarny - ok. 250 zł (ale będzie działał trochę inaczej niż skyline). Zresztą pisałem Ci, żebyś zaczął od przedniej ściany. Tylną zostaw sobie na koniec. Jak będziesz miał pieniądze, to aranżacją tylnej ściany będziesz później doskonalił brzmienie.
  14. Jak Ty to policzyłeś? Jaką szerokość ma ścianka między oknami?
  15. Zaiste, słusznie prawisz. Spojrzałem na to ze złej strony. Wnioski płynące z testu są rzeczywiście bardzo krzepiące. Jest tyle dróg do osiągnięcia dobrego brzmienia, a związek między zasobnością portfela i jakością dźwięku zdaje się być luźniejszy niż się niektórym wydawało.
  16. Kolejny ślepy test naszych hiszpańskich kolegów. dCS Verdi La Scala CD/SACD transport + dCS Delius D/A DAC (razem 24 248 £) kontra... CD Denon DCD-920 (300 £). Stosunek ceny obu urządzeń: 80:1! System: testowane odtwarzacze CD > przedwzmacniacz, m.in. Vecteur P6 (1500 EUR) > wzmacniacz mocy Krell KAV 250 > kolumny JBL 250ti i Dynaudio C-1. dCS został okablowany audiofilsko natomiast Denon kablami, które były w zestawie. Pomieszczenie (ok. 22m2) zostało pomierzone akustycznie i według testujących prezentowało niezły poziom akustyki. Poziomy sygnałów zostały dopasowane z dokładnością 0,013 dB - znacznie lepiej niż mówią zalecenia dla ślepych testów. 15 uczestników zostało podzielonych na grupy po 3 osoby. Wszyscy mogli powtarzać próby tyle razy, ile chcieli. Po wstępnych odsłuchach dwie spośród 15 osób zadeklarowały, że usłyszały różnice. Dla nich przeprowadzono regularny test ABX. Pierwsza z osób uzyskała w nim trafienia na poziomie 50%, druga 70%. Wnioski: w teście nie udało się udowodnić, że testujący mogą rozróżnić dźwięk płynący z obu odtwarzaczy. Zważywszy na różnicę w cenie i postrzeganiu obu marek, to bardzo rozczarowujące. Link do opisu testu: http://matrixhifi.com/pc_scala_denon.htm (tam m.in. pdf z pomiarami akustycznymi pomieszczenia odsłuchowego)
  17. Znalazłem kolejny interesujący test ABX. Ekstremalne porównanie dokonane podczas jednego ze spotkań hiszpańskich audiofilów. Budżetowy wzmacniacz zintegrowany NAD C 370 (699 $) kontra ekskluzywny zestaw Marka Levinsona: przedwzmacniacz Nº 38S (6 495 $) i końcówka Nº 333 (9 450 $). Różnica w cenie 23-krotna, tym bardziej ciekawe, jaka będzie różnica w dźwięku? System: Sony SACD XA3000ES + kable 1 (MIT Mi-330 PLUS Terminator + Audioquest Emerald) lub kable 2 (standardowe) + Revel Performa F30. Przełącznik ABX: Lancis II Słuchacze: jeden główny słuchacz w sweet spocie plus 14 innych w pozostałej części pomieszczenia o powierzchni 20m2. Słuchacze z dużym doświadczeniem. W pierwszej fazie testów słuchacze porównywali zapoznawczo oba zestawy bez dopasowanych poziomów głośności. Po dopasowaniu poziomów głośności z dokładnością do jednej dziesiątej miliwolta nastąpiło ponowne porównanie systemów "z widzialnością". Trzeci odsłuch odbywał się już na ślepo. Słuchacz mógł przełączać próbki tyle razy, ile chciał i słuchać ich tak długo, jak uważał za stosowne. Wynik. Główny słuchacz uzyskał wynik rozpoznawania różnic na poziomie około 50%. Pozostali stwierdzili, że również nie słyszą różnic. Link do testu: http://matrixhifi.com/contenedor_mlnad.htm PS mam nadzieję, że nic nie pomyliłem, bo tekst jest niestety po hiszpańsku.
  18. Drogi kolego @wpszoniak, ponawiam prośbę o opis umeblowania pokoju. Przyda się też informacja, jak daleko miejsce odsłuchowe jest odsunięte od tylnej ściany?
  19. Te kolumny są bardzo drogie. Nie wpatrywałem się w zdjęcia, ale elektronika pewnie odpowiada im ceną. Czyli mamy wyszukane systemy za 100 000 lub 200 000 zł, mamy dedykowane (w większości) pomieszczenia, a mimo tego właściciele nie wydają paru nędznych stówek na aranżację akustyczną. To zadziwiające. Możesz zdradzić, jakie okoliczności powodują, że Twój kolega nic nie zrobił dotychczas w tym względzie? Może to będzie jakaś wskazówka, która pozwoli mi to zrozumieć.
  20. Czy kolumny Miles i aranżacje akustyczne są na siebie obrażone?
  21. Pytanie było do Ciebie Wojtku. Najwięcej z nas wszystkich wiesz o bezpiecznikach. Z tego co pisałeś utrzymujesz nawet kontakty z ich producentem. Miałem nadzieję, że może w rozmowie "puścił farbę". Nie chodziło mi oczywiście o ujawniane tajemnic firmowych, ale chociaż o potwierdzenie, że producenci stosują odpowiednie procedury pomiarowe i ewentualnie o informację, jak one wyglądają. Że w ogóle coś jest na rzeczy.
  22. Czy również w odległości ok. 2 metrów znajduje się punkt osłuchowy? Może tak niewielki rozstaw powoduje, że kolumny działają jak monitory bliskiego pola, niwelując nieco wpływ odbić od ścian. Charakterystyka modelu Miles jest zresztą nietypowa. Ma nieco osłabione względem średnicy i opadające już od 100 Hz niskie tony. Ponad 5-decybelowa dziura przy 3 kHz łagodzi pewnie przekaz w okolicach, gdzie słuch jest najczulszy i zmniejsza problemy z odbiciami w tym newralgicznym paśmie. A jak wygląda umeblowanie pokoju?
×
×
  • Utwórz nowe...