Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 767
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Możesz dokładniej opisać na czym polegało to porównanie? Brałeś te zestawy do domu, wiozłeś swoje kolumny do sklepu, czy odsłuchiwałeś zestawy w sklepie na innych kolumnach?
  2. Jedna uwaga. Streaming wcale nie obniża lotów. Na mega sprzęcie zabrzmi mega.
  3. Trochę pustawo, ale ogólnie pomieszczenie z potencjałem. Dobrze, że miejsce odsłuchowe jest odsunięte od tylnej ściany. Dobrze też, że tylna ściana jest zagospodarowana cegiełkami. Cudów nie dadzą. lecz na pewno są lepsze niż gładki tynk. Jeśli ma być na razie ostrożnie i niedrogo, to kup/pożycz panele pochłaniające do ustawienia za kolumnami. Dwie, albo cztery sztuki, jak zrobili to koledzy @ksi3zyc i @Przemek Ost. Kosztują ok. 140 zł za szt. Możesz też na czas prób przesunąć dywanik na środek pokoju, na miejsce w połowie odległości między kolumnami i kanapą. Na początek tyle. Kup, ustaw, posłuchaj i oceń, na ile zmiany są korzystne. Jak się rozwiązanie nie sprawdzi, to najwyżej ustroje odeślesz. Nie wiem, czy słuchasz przy otwartych, czy zamkniętych drzwiach?
  4. Kolumny są zazwyczaj najsłabszym elementem każdego systemu (no chyba, że nieruszona akustyka jest ogniwem jeszcze słabszym), więc wielkiego dylematu mieć nie powinieneś. Wymiana kolumn to dobry kierunek. Spojrzałem na opis Twojego zestawu i tak na oko wygląda, że masz okablowanie droższe od swoich kolumn. Moim zdaniem nie tędy droga. Kolumny są najważniejsze i zdecydowanie to one powinny być najdroższym punktem programu (oczywiście jak kupisz wypasiony używany egzemplarz w okazyjnej cenie, to nominalnie wcale nie muszą być wtedy najdroższe - wiadomo o co chodzi;). Skoro nie jesteś pewien swojej akustyki, to może warto zacząć od niej. Nawet przy niewielkim nakładzie finansowym, efekt powinien być już odczuwalny. Wrzuć fotki, to zobaczymy, czy coś da się łatwo poprawić.
  5. @Inferno, też taki miałem. Dlatego właśnie uważam, że mamy coraz lepszy sprzęt. Szkoda, że nagrania do niego nie dorastają. I szkoda, że nie ma wystarczającej presji środowiska, by to zmienić.
  6. @Inferno, TopHiFi wprowadza właśnie do swojej oferty nowiutki model magnetofonu szpulowego THORENS TM 1600. Jest nadzieja, że rynek kopi taśm-matek się rozwinie i będzie je można odtwarzać u siebie w domu. Pytanie, na ile taśmy-matki zawierają nieskompresowany materiał i na ile w ogóle jest to (po kolejnym przegraniu) materiał wysokiej jakości.
  7. No to ja. P1-G. Tu nie mam żadnych wątpliwości. Dołożenie 600 zł do kolumn zmieni niewiele, za to nawet podstawowa aranżacja akustyczna spowoduje rewolucję w brzmieniu. P2-?. Tu już jest zagwozdka. Kolumny za 9000 zł względem kolumn za 6000 zł z pewnością dadzą znacząca poprawę brzmienia. Do tego wzrost realnej i postrzeganej wartości systemu, brak problemów z WAŻ i fascynujący sam w sobie proces wyboru nowych kolumn. Kurcze, kusząca opcja. Z drugiej strony kolumny zagrają lepiej, ale - przez ciągle słabą akustykę - dalej nie tak, jak trzeba. To może jednak akustyka? Ale co z WAŻ. Będą przeboje, kompromisy estetyczne i funkcjonalne - droga przez mękę. No, ale system zagra zjawiskowo. To się nie liczy? Co robić? Rzucam monetą - G.
  8. @traumeel, z wszystkim co napisałeś się zgadzam. Nie wiem tylko, dlaczego uważasz, że mylę się w swojej konkluzji. Nie zaprzeczysz chyba, że dzisiaj audiofile mają do dyspozycji (statystycznie) lepszy sprzęt niż kilkadziesiąt lat temu? Ale przecież i masowe popierdułki są współcześnie o niebo lepsze niż popierdułki poprzedniego pokolenia. Wyśmiewany smartfon, nawet ze słuchawkami z pudełka, raczej bez problemu spełnia dawne normy Hi-Fi. Nie ma chyba co dyskutować, że zarówno audiofile, jak i nieaudiofile mają dzisiaj sprzęt znacznie lepszy niż mieli kiedyś.
  9. Jest odpowiednia wtyczka do Foobara2000. O to musisz pytań innych. Jest nawet popularny temat na forum, który o to zahacza.
  10. Jeden z moich ulubionych blogerów Archimago, przy okazji innych pomiarów, dokonał porównania zakresu dynamicznego dwóch utworów grupy The Cranberries - z pierwszego i ostatniego albumu grupy. Wykres pochodzący z nowszego albumu jest wręcz przerażający. Spójrzcie sami. Jego zakres dynamiczny to jedynie DR5!!!. Dla porównania w przypadku pierwszego albumu wynosił on aż DR13. Porównanie skłoniło Archimago to następującej refleksji. Dlaczego prasa branżowa i audiofile poświęcają tyle uwagi zagadnieniom typu - co jest lepsze PCM, czy DSD? ; jak poprawia dźwięk DAC za tysiące dolarów?; co wnosi do systemu drogie okablowanie?, jeśli i tak będziemy z ich pomocą słuchać nagrań wykastrowanych już na etapie masteringu? http://archimago.blogspot.com/2019/04/measurements-experiments-in-audio.html Coś w tym jest. Mamy coraz lepszy sprzęt do słuchania coraz gorszych nagrań.
  11. Całkiem estetycznie to wyszło. To nie tak, że wełna pochłania dopiero od 125 Hz. Począwszy od tej częstotliwości najczęściej podaje się wyniki pomiarów, ale to nie znaczy, że niżej w ogóle nie działa. 10-centymetrowy absorber z wełny powinien mieć przy ok. 60 Hz współczynnik pochłaniania w granicach 0,4, więc na pewno coś dający. Twoje panele, z tego co piszesz, są grubsze, więc działają zapewne jeszcze lepiej.
  12. Kraft

    Chromecast Audio

    No to dwie dychy poszły w las:(
  13. Kraft

    Chromecast Audio

    Czy do Google Chromecasta dodają seryjnie przejściówkę optyka 3,5 mm, czy trzeba kupić osobno?
  14. Strasznie grube te absorbery. Były robione na Twoje specjalne zamówienie, bo chyba nikt takich nie produkuje? Może wrzucisz fotkę? Przyszło mi do głowy, że przed zakupem dodatkowych ustrojów możesz jeszcze zrobić dwa bezkosztowe eksperymenty. Jeśli dobrze pamiętam, skarżysz się na dudnienie basu tylko w niektórych utworach. Może ustawieniem kolumn względem ściany uda Ci się trafić w ten rezonans i go osłabić. Zobacz na ilustrację, jak odległość od tylnej ściany wpływa na osłabienie konkretnych częstotliwości. Puść utwór, który sprawia Ci problemy i przesuwaj kolumny. Może akurat trafisz. Drugi pomysł, to wykorzystanie Twoich absorberów jako tymczasowych pułapek basowych w rogach (jak na moim zdjęciu wyżej). Są bardzo grube, więc może dadzą radę. Sprawdź je w kilku rogach i wariantach ustawienia. Może zadziałają.
  15. @Kubakk, a wysłałeś Swoje odpowiedzi?
  16. Przypominam, że jutro mija termin wysłania odpowiedzi do testu "Czy cyfrowe odtwarzacze audio różnią się brzmieniem?" Szczegóły w linku.
  17. Ale przynajmniej sprawnie handlują przez internet. Można kupić/pożyczyć i wypróbować. Na czym u Ciebie stanęło w tej chwili? Pamiętam, że pisałeś coś o dwóch grubych absorberach. Coś doszło w międzyczasie?
  18. Jak już pisałem wcześniej, bardzo ładne pułapki basowe firmy ADDICTIVE SOUND nie wniosły do mojego wnętrza oczekiwanych zmian akustycznych. Zostały więc spakowane i odesłane do producenta. Ponieważ co pewien czas pojawiają się na forum pytania, czy sklepy audio nie robią problemów ze zwrotami rożnych zakupionych na odległość towarów, dlatego pozwolę sobie wspomnieć, że ADDICTIVE SOUND zachował się w tej sytuacji jak należy. Towar został bez zastrzeżeń odebrany, a pieniądze bez zbędnej zwłoki wróciły na moje konto. Myślę, że można tę firmę polecić jako poważnego partnera. Warto o tym wspomnieć i z tego powodu, że z mojej styczności z kilkoma innymi firmami z branży ustrojów akustycznych wynika, że nie wszystkie one prezentują zadowalający poziom profesjonalizmu. Co dalej? Przymierzam się teraz do zamówienia ustrojów z pianki akustycznej. Na razie, by zorientować się, co i gdzie najlepiej umieścić, latam po pokoju z ustrojami improwizowanymi. Są zapewne mniej skuteczne od docelowych, ale może pozwolą mi precyzyjniej dopasować zamówienie do potrzeb i możliwości lokalowych.
  19. Trudne pytanie, a nawet bardzo trudne, bo nie wiadomo z jakimi problemami zmagasz się w swoim pomieszczeniu. Grube absorbery będą działać bardziej równomiernie na wszystkie pasma, co zazwyczaj jest korzystne. Duża powierzchnia cienkich absorberów bardziej wytłumi pomieszczenie i zredukuje ilość średnich i wysokich tonów. Jedni uważają, że duże wytłumienie jest w porządku, ale są tacy, którzy się go bardzo boją, argumentując, dźwięk w takim pomieszczeniu traci blask. Jeśli masz jednak dużo odbić od podłogi, sufitu i ścian bocznych, to nadmierne wytłumienie i tak Ci nie grozi. Grube absorbery skuteczniej działają na niskie częstotliwości, więc jeśli z nimi jest problem, to powinny być w tej sytuacji lepsze. Z drugiej strony te o których pisałeś będą miały powierzchnię ok. 1,5 m2, więc znacznie większa powierzchnia 5-centymetrowych pianek (ok. 5 m2) może na niskie tony zadziałać w zbliżony sposób. Trzeba by dokładniej przeanalizować Twój przypadek, by móc to rozstrzygnąć. Być możę ani jedno, ani drugie rozwiązanie nie będzie optymalne i najlepsze okaże się trzecie, np. połączenie na ścianie elementów absorbujących z dyfuzorami. Na pewno kolega @Bartek z Mega-Acoustic, jak tu zajrzy, to nakieruje Cię na rozwiązanie.
  20. Wow! Napisz coś więcej o tej płycie dyfuzyjnej. Co to za tworzywo, skąd je masz, jak się je obrabia i czym je przyklejałeś do pianki?* * chyba nie jestem zbyt wścibski?;)
  21. No to chyba nie trafiłem.
  22. Przesadzasz. Tego typu badania preferencji są z natury rzeczy uproszczeniem. Czy przy pytaniu, "wolisz blondynki, czy brunetki?" dopisujemy warianty "brunetka z bogatym tatusiem" albo "blondynka z piątką dzieci z poprzedniego związku"? To by dopiero była manipulacja. PS Mam wrażenie Fafniak, że treść ankiety skłoniła Cię do refleksji i ta refleksja trochę Cię poirytowała. Stąd takie, a nie inne Twoje wpisy.
  23. To jak obstawiasz? Podejrzewasz, że który element w podanych przykładach może być najsłabszym ogniwem? A, B, C...? Według Ciebie.
  24. @ksi3zyc, przerażasz mnie. Czyżbyś po nocach, niczym doktor Frankenstein, tworzył u siebie jakieś hybrydy? Materiały widzę zebrałeś. I co? "It's alive!!!"?
  25. A może jednak zdecydujesz się na jedną opcję? Zabawa polega na wytypowaniu tego, co zrobimy w pierwszej kolejności. Co naszym zdaniem zapewni największą poprawę. Takie odpowiedzi łączone będą sprawiały problem przy podliczaniu głosów.
×
×
  • Utwórz nowe...