-
Zawartość
13 767 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Niech się jeszcze koledzy wypowiedzą, ale konkurs ze składaniem dyfuzorów na czas chyba nie wypali. Może być problem z rzetelnym pomiarem czasu;) To już lepiej urządzić zawody, kto usłyszy więcej pozytywnych zmian po zastosowaniu dyfuzora;). Skoro jednak producent jest chętny do fundowania, to grzech nie skorzystać. Zgłaszajcie proszę pomysły konkursowo-promocyjne.
- 102 odpowiedzi
-
- sonixsound
- schroeder 2d
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Audioquest NightOwl kontra kilku koleżków
topic odpisał Kraft na Kraft w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
W Top Hi-Fi znowu jest promocja na Owle. Cena 1399 zł. Jak ktoś przespał, to ma drugą szansę;) -
Tak wiem, że on miał przełącznik. Zamieszczając zdjęcie wnętrza PM8000 chciałem pokazać, że odprowadzenie ciepła z 30W w klasie A nie wymaga specjalnej konstrukcji, np. wielkich radiatorów. W PM8000 nie są one większe (a może nawet mniejsze) niż te w moim PM8005. Nie widzę poważnego powodu konstrukcyjnego, by wzmacniacze klasy AB nie mogły oddawać tych kilku watów w klasie A (jeśli tylko konstruktor pozwoli).
-
W porównaniu z własnoręcznym wyplataniem kabli, temat wygląda i tak na prosty;)
- 102 odpowiedzi
-
- sonixsound
- schroeder 2d
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Tak. Mają dobre pasmo przenoszenia i odstęp od szumów oraz niewielkie zniekształcenia harmoniczne (jednie 338 ma zniekształcenia wyższe od droższych braci, ale jeszcze akceptowalne).
-
Elementy do złożenia dyfuzora już do mnie jadą. Trochę ich jest - jeden dyfuzor składa się z 154 części.
- 102 odpowiedzi
-
- sonixsound
- schroeder 2d
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Np. Marantz HD-AMP1 i nowe budżetowe NAD-y bardzo dobrze mierzą, więc klasa D pozbawiona większych wad jest już w zasięgu każdego.
-
Normalna dyskusja toczy się w ten sposób, że każdy ma obowiązek udokumentować swoje twierdzenia. Ja twierdzę, że wzmacniacze w klasie AB oddają kilka początkowych watów w klasie A i potrafię podać na to przykłady. Ty twierdzisz, że ZDECYDOWANA WIĘKSZOŚĆ oddaje w klasie A jedynie miliwaty i nie podajesz żadnego konkretnego przypadku, Odsyłasz mnie za to, żebym przykładów poszukał sobie sam. Wybacz, ale to niepoważne. Niniejszym kończę w tym miejscu dalszą wymianę zdań na ten temat.
-
Podasz parę przykładów? Z przykładami takich wzmacniaczy AB, które oddają kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt watów w klasie A nie ma problemu. Np. poprzednik posiadanego przeze mnie Marantza PM8005, model PM8000, w klasie A oddawał aż 30 W. Patrząc do środka wygląda całkiem zwyczajnie. To jak wyglądają w środku wzmacniacze o których piszesz (te miliwatowe)?
-
Problem z tym rozumowaniem jest taki, że wzmacniacze w klasie AB są jednocześnie wzmacniaczami pracującymi w klasie A. W klasie A oddają bowiem pierwsze waty mocy. Często jest to 10 lub nawet 25 watów, więc porównując realnie grającą klasę AB z A porównujesz tak naprawdę dwa wzmacniacze grające w klasie A. Przypuszczam, że jeśli nie słuchają bardzo głośno lub nie mają bardzo dużego pomieszczenia albo bardzo mało skutecznych kolumn, to wielu posiadaczy wzmacniaczy w klasie AB słucha tak naprawdę przez cały czas wzmacniaczy klasy A;)
-
Prawie cały post jednym "zdaniem". Rodzimy język, brak stresu, czas na edycję i d.... Tak uczą w większości szkół?
- 13 odpowiedzi
-
- adaptacja akustyczna
- pomiary
- (i %d więcej)
-
Naprawdę Panowie. To, że spora część wpisów na forum jest pozbawiona interpunkcji, dużych liter, poprawnej składni, a za to pełna byków ortograficznych, to mało komu przeszkadza. A tutaj, ni z gruszki ni z pietruszki, jakaś nadpobudliwość lingwistyczna ogarnęła forum. To co jest łatwiejsze? Napisać poprawnie dwa zdania w poście w rodzimym języku, czy w stresowej sytuacji wygłosić specjalistyczny wykład w języku obcym?
- 13 odpowiedzi
-
- adaptacja akustyczna
- pomiary
- (i %d więcej)
-
Piotrek to nie jest zgaduj-zgadula. Albo wiesz, albo - jak nie wiesz - to nie pisz, że ma "kilka lub 15", bo tylko wprowadzasz dezinformację. Ja nie wiem ile amperów rezerwy ma Yamaha AS701, ale wiem, że "Power consumption" w jej przypadku wynosi 270 W, a "Maximum power consumption" (1 kHz, 6 omów, 10%THD ) - 580 W. Można te wartości porównać np. z HK 980, który ma "Maximum power consumption" - 345 W i rezerwę prądową (HCC, stereo) - +/-80 A. PS Doczytałem i HK 980 ma dwa razy większą pojemność filtrującą niż AS701 (2x24000 μF na kanał kontra 2x12000 μF). Tylko czy przy (prawdopodobnie) słabszym niż w Yamasze zasilaczu mogą one dać skok rezerwy ze wspomnianych kilku A do aż 80A?
-
Może na swojej stronie Luxman podaje DF ponad 200, ale w pomiarach w miesięczniku Audio wychodzi znacznie mniej, np: LUXMAN L-590AX (klasa A) - 74 (w odniesieniu do 4 Ω), LUXMAN L-550AX (klasa A) - 106, LUXMAN L-507u - 88. Dla porównania: YAMAHA A-S801 - 94
-
No przecież konstrukcyjnie one są prawie identyczne. Jeśli RS700 rzeczywiście jest słabszy, to znaczy, że chyba jego wyświetlacz zżera ten prąd. A sprawdzałeś ustawienia poziomów głośności? Może AS701 grał po prostu głośniej, a przez to efektowniej?
-
Żeby jeszcze padały przy okazji jakieś wartości w V, W lub A, to można by spróbować znaleźć korelację między subiektywnymi odczuciami a faktycznymi parametrami. Ale figa - słaby prądowo i już. Powraca pytanie, o czym my właściwie rozmawiamy? O urządzeniach technicznych, czy o krasnoludkach?
-
Od paru tygodni słucham dużo Händela (aktualnie "leci" Robert White - Handel Arias). Kompozycje w sporej części o tematyce religijnej. Czy światopogląd kompozytora i jego motywacje mają wpływ na to, czy pisał dobre, czy złe utwory? Czy mają wpływ na to, czy jego muzyka mi się podoba? Czy mają wpływ na cokolwiek? Swoją drogą religijne utwory Händela też wzbudzały swego czasu kontrowersje. Krzywo patrzono na używanie w utworach scenicznych cytatów z Pisma Świętego. Jak widać nietrudno siać zgorszenie;)
-
To jaki "zapas w amperach" i "rezerwę prądową" ma Yamaha, a jaki Xindak? Można prosić o konkretne wartości?
-
Jak piosenka nie jest o miłości (w wersji Princa - o seksie), to jest o niczym.
-
Madonna to jednak łebska babka. Występ dała wprawdzie słaby, ale dzięki kilku cwanie użytym symbolom wywołała międzynarodową "dyskusję" ("...ważne, że nazwiska nie przekręcają"). A ten Vangelis to już w ogóle człowiek-zagadka. Z jednej strony chrześcijańskie "666", "The Four Horsemen" i "Heaven and Hell" , a z drugiej Aphrodite's Child, czyli czystej wody pogaństwo. No i jeszcze "Sex Power";)
-
Czy aby na pewno 2 x 158 W (przy 4 omach), które może dostarczyć ta Yamaha to mało i trzeba w tym przypadku szukać czegoś mocniejszego?
-
Jeśli kolega @Radosław Zasadziński ma tego Marantza, to sam wie najlepiej, jak on gra i nie musi się przejmować bezsensowną krytyką. @Marioxxl74, proponuję pogodzić się z tym, że są sprzęty tańsze, a tak samo dobrze grające, jak te droższe.
-
Czy rzeczywiście? Raczej w ostatnim półwieczu. Już w latach siedemdziesiątych mieliśmy prawdziwy wysyp filmów przekraczających kolejne bariery tego, co można na ekranie pokazać. Zaryzykuję twierdzenie, że wiele remaków filmów z tamtego okresu kręconych w ostatnich latach jest wręcz ugrzeczniona w stosunku do oryginału. Teraz pewne rzeczy już nie przechodzą. Ostatnim przełomem wydaje się być "Szeregowiec Ryan", ale tam pokazywanie latającego mięsa miało swój konkretny cel. To nie było epatowanie dla samego efektu. W filmie jest więc raczej obyczajowy regres. Co innego telewizja, która jeszcze 20-30 lat temu była bardzo grzeczna, a teraz zmieniła się nie do poznania.
-
A skąd przypuszczenie, że akurat 0,2? W przypadku dyfuzorów "cutoff" oznacza częstotliwość powyżej której pomiar danego dyfuzora staje się technicznie niemożliwy. Nie wiem, może przy niskich tonach napotykamy na podobne problemy i stąd to "cutoff".