Kraft
-
Zawartość
12 987 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Dzięki. Czy Dynki raczej nie dla mnie.
-
@Carmion, a jak wypada porównanie PAD25 i Emit? Miałem 25, a myślę o Dynkach. Napiszesz o plusach i minusach obu?
-
Chcesz powiedzieć, że krzywe izofoniczne nie istnieją?
-
Kimś, kto miał okazję posłuchać trochę dobrej jakości sprzętu (i w sprzyjającej akustyce). Ma dzięki temu punkt odniesienia. Problem w tym, że to automatycznie nie powoduje, że ktoś taki pisze z sensem. Wszystko przez błędy poznawcze i umiejętność wyciągania wniosków. Możesz mieć prawidłowe dane, ale jak je źle obrobisz, to na wyjściu i tak dostaniesz półprawdy lub wręcz śmieci.
-
A nie jest tak, że ten mod-mud to po prostu dodanie equalizacji dźwięku? Robimy nieoficjalny, tajny loudness i dźwięk staje się bardziej atrakcyjny i "grający" już od najniższej głośności.
-
To u mnie już też. Mono, bez LF i HF, na komórce. A i tak dociera.
-
"Gdy nie wiem, co robić, to na wszelki wypadek wolę zachować się przyzwoicie"
-
Skupiła się na problemach Białorusinów.
-
Nie. Ale byłem na poruszającym występie białoruskiej artystki i aktywistki Jany Szostak. Myślę, że udało jej się przekazać, jak sprawy wyglądają okiem ludzi tam mieszkających.
-
Nie wiem. I Ty też nie wiesz. I nie samym Kisielem Audio stoi. Recenzentów jest więcej. A na jakimm źródle gra Kisiel, bo to ostatnio jest w tym wątku kluczowym pytaniem? Wiesz może?
-
"To jest kampania także rządu, więc służby państwowe są jakby odpowiedzialne za to, jak rząd jest przyjmowany, traktowany i jaki ma wizerunek" - powiedział wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki, odnosząc się do pytania o incydent z policyjnym Black Hawkiem pod Sarnową Górą. Czyli jak PiS przegra to będzie wina służb państwowych: policji, wojska, straży pożarnej, że niedostatecznie zadbały o kampanijny wizerunek rządzących.
-
Odnoszę wrażenie, że o tym to nikt na forum nie ma pojęcia;) No może z jednym lub dwoma wyjątkami. Dlaczego nie? Czy recenzent musi być bogaczem z dedykowanym pokojem odsłuchowym? Może się właśnie rozwiódł i musi wynajmować jakiś skromny kąt. O warunkach pracy recenzentów Audio nie wiemy nic.
-
Czy ktoś wie, gdzie i w jakich zestawach testuje te wszystkie recenzowane przez siebie sprzęty redakcja naszego Audio? Pytałem kiedyś, a nic się nie dowiedziałem. Taka uwaga, żeby złapać dystans.
-
David Bowie z filmu "Cat People". Film taki sobie, choć w warstwie wizualnej chwilami intrygujący. Ale piosenka Bowiego niesamowita. A tu w wersji mruczankowej. Ciarki!!!
-
Rozumiem, że masz wzmacniacz lampowy:). -
Akurat to, że 706 są wyższym modelem nie znaczy, że będą bardziej pasować do 30 m2 niż 606. Ja bym spróbował tych 606. Wypożycz lub kup wysyłkowo i posłuchaj, jak u Ciebie zagrają. Może stwierdzisz, że wystarczą. Słuchałem 706, 707 i 607 w 25 m2 i można z takiego dźwięku czerpać radość. Ewentualnie jest jeszcze opcja dokupienia suba - 2000 zł nowy).
-
Jasne. Za łamanie konstytucji, nepotyzm, złodziejstwo, sobiepaństwo i wszystkie inne przewiny rządów Zjednoczonej Prawicy odpowiedzialne jest "katastrofalne zaplecze intelektualne i polityczne partii opozycyjnych". Brawo! Można i tak. Tylko, żeby potem jeden z drugim nie grymasił, jak pewnego dnia stwierdzi, że żyje w Białorusi bis.
-
W którym miejscu kanapy siedzisz? Na środku, czy z lewej? Zasuwasz zasłony do odsłuchu?
-
Sprawdź. Co Ci szkodzi? Będziemy mądrzejsi.
-
Jacek, sprawdziłeś powyższe?
-
Kurde! 5-drożne! Jestem ciekaw, jak ocenisz ich balans tonalny.
-
Cóż, wzbudziły mój entuzjazm. Balans tonalny - 10/10 - a co mam napisać, jak mnie w nim nic nie drażni i niczego mi w nim nie brakuje. Akurat dobry balans tonalny to mogą mieć nawet najtańsze kolumny. Tym bardziej, że nasz słuch potrafi w tym aspekcie sporo wybaczyć. Może jakbym zmienił skalę, to byłoby mniej kontrowersyjnie, np. 3/3. 3/3 - bez zastrzeżeń 2/3 - można się czepiać 1/3 - niezbyt udany
-
Pójście do sklepu i posłuchanie. Ludzie mają różne gusta.
-
Kolumny podłogowe są własnie łatwiejsze do "napędzenia". Potrzebują mnie prądu, by zagrać tak samo głośno jak monitory.
-
Pamiętam, ale jednak z każdą kolejną paczką emocje są mniejsze. Dziecięca niewinność oczekiwań już nie wróci. Szczególnie jeśli już sobie człowiek uświadomił, że do cieszenia się muzyką nie potrzeba wcale super sprzętu. Ostatnio przypomniałem sobie serial "Zmiennicy". No daleko mu do jakości superfullHD współczesnych produkcji. Czy przez to żarty mniej mnie bawiły? Albo nie dostrzegłem świetnej gry aktorów? A stosując audiofilskie standardy nie powinienem w ogóle do tego rozmazanego, zaszumionego badziewia podchodzić. Nie mówię, że sprzęt nie ma żadnego znaczenia. Jest jednak pewien jego poziom, który można określić mianem "wystarczająco dobry". Na takim można bez żalu pozostać. Nawet jeśli stać nas na więcej. Scratch są według mnie właśnie jednymi z takich wystarczająco dobrych produktów. Ubawimy się na nich, jak ja na "Zmiennikach".
- 88 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- kulturadźwięku
- scratch
- (i %d więcej)
