Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. I o czym to niby świadczy? Mam wzmacniacze z DAC i bez. Więcej tych bez. I co zrobisz z tą informacją srogi Rafale?
  2. Ja tak nie robię*. Nie lubię przepłacać. *chyba, że nie ma wyjścia. Pre gramofonowe mam, a nie korzystam.
  3. Każdy ampituner jest wzmacniaczem. To nie są odmienne kategorie sprzętu. Tak samo, jak wzmacniacz z preampem gramofonowym i wzmacniacz bez preampa. Różnią się tylko (odrobinę) funkcjonalnością, ale oba to wzmacniacze. Ta sam kategoria sprzętu. Nie mogę się nadziwić, że dorośli ludzie nie potrafią tego pojąć.
  4. Ale nie dobierałem ich po nazwie, tylko po funkcjonalności, którą potrzebowałem. Tylko to by trzeba porównywać cenę amplitunera do zsumowanej ceny wzmacniacza i zewnętrznego źródła.
  5. Rafał, skąd taka srogość w głosie? Miałem na własność trzy amplitunery. Plus kolejny na dłuższych testach. Jeden mam nadal. I co? Jestem hipokrytą?
  6. Chodzi o to, że może zagrać Mac, a może zagrać coś innego i też będzie dobrze. Jest wiele możliwości. Nie ma tej jednej, jedynej. * i każdy sprzedawca tego przysłowiowego "Maca" ma w ofercie (a przynajmniej mieć powinien).
  7. Chyba nie chcesz powiedzieć, że kto nie ma Maca, ten nie może wiedzieć, co to dobre brzmienie?
  8. Dzięki temu wciąż można złożyć świetny zestaw w rozsądnych pieniądzach. Żeby tylko ludzie byli odrobinę bardziej racjonalni...
  9. Może coś jeszcze potestuję. Tak dla zabicia nudy. Ale stan spokoju chyba faktycznie osiągnięty. Nie żebym uważał, że nic nie zgra lepiej. O nie. Po prostu to jak gra, wystarcza do cieszenia się muzyka. No to czym się tu niepokoić?
  10. Ok. Maksymalnej masy w moim rozumowaniu nie uwzględniłem.
  11. Po to, żeby wyciągnąć wnioski jak powyżej. Tego typu zakupom towarzyszą silne emocje. Człowiekiem targają wątpliwości itd. Inaczej postrzega się rzeczywistość. U mnie ma to cel rozrywkowy. Muzyki mógłbym słuchać na jednych.
  12. Pomijając aspekt czysto handlowy, to mają racę. Istnieje wiele zestawień sprzętu, które mogą zadowolić klienta. I na pewno kilka z nich sklep ma akurat na półce. To co mają mówić? A, że klient ma jakieś fantastyczne wizje, co zagra, a co nie zagra... Dobrego sprzętu jest na pęczki. I znajdziemy go w każdym salonie. Nie trzeba szukać tego jednego, jedynego.
  13. XLR i RCA to jednak różne połączenia. To nie to samo, co dwa sąsiednie wtyki RCA.
  14. No i oczywiście kable podłączone pod inne wejścia we wzmacniaczu. Dodatkowa zmienna. Nie ma pewności, że różnica nie wyniknęła z samej konstrukcji wzmacniacza.
  15. 0,5 m XLR kontra 10 razy tańszy 2 m RCA. Nieco egzotyczne porównanie. Może jakby RCA też miał 0.5 m, to by nic nie wyszło.
  16. Chcecie wiedzieć, co słynny ChatGPT mówi o naszym hobby? No to poczytajcie. Wypowiedział się na ten temat bardzo obszernie. Kurde, czy ktoś z nas zrobiłby to lepiej? https://archimago.blogspot.com/2023/03/the-audiophile-wisdom-of-chatgpt-feb-13.html
  17. No i fajnie. Mi się te, których słuchałem też podobały.
  18. Pisząc "o klasę lepiej" miałem na myśli, że w ogóle nie grają lepiej;). Po prostu trochę inaczej.
  19. Wiadomo. Rzecz gustu. Moim zdaniem nie grają jednak o klasę lepiej od dwa razy tańszych odpowiedników Bowersa czy KEF-a
  20. Ciekawe kolumny ale za drogie. Nie dla pragmatyka.
  21. Dynaudio też należy do Chińczyków (Goertek), to gdzie mają robić?
  22. Jak coś nie gra, to zmień kolumny i/lub pomyśl o ich lepszym ustawieniu i aranżacji akustycznej. Serio.
×
×
  • Utwórz nowe...