-
Zawartość
12 987 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Dały mi te kolumny do myślenia. Dla takiego basu warto by było rozważyć zmianę. Tylko raz, że już mi ogólnie audiofilska gorączka przeszła. Dość powiedzieć, że od dłuższego czasu najwięcej słucham na Bowersach 607 AE (i ciągle mnie zaskakują, jak dobrze odtwarzają kolejne płyty). A dwa, że wysokie tony z Meta jednak bardziej wyrafinowane od tych w Scratch. Byłoby coś za coś. Ale będę tęsknił.
- 88 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- kulturadźwięku
- scratch
- (i %d więcej)
-
Tylko przy zakupie używanych kolumn warto już wiedzieć czego się oczekuje. Taki zakup nie daje możliwości porównań. Najlepiej zacząć od wizyt w salonach. Osłuchać się trochę, poznać opcje, odkryć własne potrzeby.
-
Stopa miała dużo energii, więc być może jest wzmocnienie przy 80-100 Hz. Ale ogólnie bas wydawał się równy i nisko schodzący. Nie czułem, żeby gdzieś był przewalony. No robił wrażenie.
- 88 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- kulturadźwięku
- scratch
- (i %d więcej)
-
Firmowe standy też niczego sobie. Chyba zapomniałem napisać, ale kolumny mają w dolnej ściance trzy wkręcane kolce. Te pasują do gniazd w pokazanych standach. Już je odesłałem. Ciężkich brzmień nie słucham, więc na takim repertuarze nie sprawdzałem.
- 88 odpowiedzi
-
- kulturadźwięku
- scratch
- (i %d więcej)
-
Ja w 25m2 potrafię się nimi zachwycić. Za piernika nie wymieniłbym ich np. na podobnie wycenione Q750, które też w tym metrażu odsłuchiwałem. Ale to oczywiście kwestia gustu. Dokładnie. Dlatego namawiam kolegę, żeby poszedł i posłuchał różnych opcji.
-
Stawiam zatem pytanie filozoficzne. Lepiej mieć ograniczone kolumny dobre, czy nieograniczone kiepskie?
-
Ma. Lepiej mieć budżetowy wzmacniacz niż budżetowe kolumny, a na takie Ci tylko starczy, jak kupisz nową elektronikę. Nie musisz przecież wierzyć mi na słowo. Idź z Panasem do sklepu, podłącz lepsze kolumny i sam oceń, jaki jest progres. A jak się sprzedawcy będą łapać za głowę, to się nie przejmuj - płacą im za to;).
-
W taki razie zostawiłbym jednostkę centralną i poszukał lepszych kolumn. To one Cię w tej chwili ograniczają. Z nowych odsłuchaj np. Q Acoustics 3050i, KEF Q750, Heco Aurora 700, Pylon Ruby 20. Możesz jechać do sklepu ze swoim Panasonikiem. Podłączysz i zobaczysz, czy jest zmiana na lepsze. Jakbyś się zdecydował na kolumny używane, to już w ogóle za 5000 zł kupisz jakiś audiofilski wypas. Jakby jednak podstawkowe, to sprawdź KEF LS50 Meta albo Usher s520. Może Ci wejdą pod TV. LS-y możesz nawet położyć na boku. Im bez różnicy.
-
- 88 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- kulturadźwięku
- scratch
- (i %d więcej)
-
Czas na podsumowanie testu Scratch. Wsad technologiczny - 7/10 Tanie przetworniki naszego STX-a, ale (uwaga spoiler) dobre. Taka filozofia firmy, żeby co się da było polskie. Konstrukcja jednak daleka od taniości, oparta na isobarycznym układzie głośnikowym. Do tego staranna adaptacja akustyczna przedniej ścianki. Ogólnie bardzo oryginalna kolumna. Wzornictwo/wykonanie/detale - 10/10 Kolejny udany wzorniczo projekt Kultury Dźwięku. Chyba nawet najlepszy z dotychczasowych. W zielonym matowym lakierze prezentują się fantastycznie. Dobre proporcje, ścięte ścianki boczne, wspomniane wytłumienie filcem. Rasowo wygląda ścianka tylna, z obwódką śrub, ładnymi terminalami głośnikowymi i plakietką z podpisem (czyli mamy wersję "Signature" w cenie;). Balans tonalny - 10/10 Idealny. Od niskiego basu do szczegółowej góry. I żywo i przyjemnie. Stereo - 7/10 Ogólnie jest dobrze. Szerokością grania nie odstają od innych dobrych kolumn, które u siebie odsłuchiwałem. Wyjście z dźwiękiem przed kolumny przy efektach fazowych też jest OK. Dźwięk odebrałem jako bardzo realistyczny. Czegoś mi jednak brakowało. Było jakoś płasko. Bezpośrednie porównanie z LS50 Meta pozwoliło lepiej zdefiniować te braki. Mimo że Scratch grają przejrzyście, to brakuje im powietrza i oddania akustyki wokół głosów i instrumentów. Przynajmniej na tle wyśmienitych pod tym względem małych KEF-ów. Na szczęście nie niweczy to przyjemności z odsłuchu. Bas - 10/10 Największy atut tych kolumn. Biorąc pod uwagę rozmiar skrzynek bas jest rewelacyjny. Ale i bez takiej taryfy ulgowej jest bardzo dobrze. Jest satysfakcjonujące zejście i dość mocy na dole. Jest kopnięcie stopy. Jest ponadprzeciętne zróżnicowanie. Dużo słychać. Dla odmiany, w tej konkurencji Mety nie mają podejścia. Izobaryczny układ obronił się. Efekt był wart zachodu. Mimo sporej energii dołu, Scratch nie mają skłonności do dudnienia, przeciągania, zamulania. W moje 25 m2 wpisały się znakomicie. Wokale/średnica – 9/10 Jest realistycznie. Nie mam uwag. Wszystko na swoim miejscu. Dynamiczne i wyartykułowane. Bez dodatku magi. Profesjonalnie. Wysokie/detaliczność - 8/10 Nadspodziewanie dobrze. Opad szczęki, że tak niedrogi przetwornik może tak dobrze grać. Dużo czysto podanych szczegółów. Normalnie Bowers. Pewnie pomaga wytłumienie przedniej ścianki, skutkujące redukcją szkodliwych odbić. Odejmę jednak punkcik za wspomniany wcześniej niedosyt w oddawaniu aury. Muzykalność/komfort odsłuchu - 9/10 Rozciągnięte, żywe, dynamiczne, detaliczne, ale też przyjemnie brzmienie. Komfort odsłuchu jest bardzo dobry. Scratch nie powinny męczyć podczas dłuższych sesji. Spora dawka dobrej jakości basu odpowiednio zmiękcza i ociepla brzmienie. Detaliczna góra pozostaje dzięki temu odpowiednio zbilansowana. Zaskakująco dobre kolumn, Szczególnie zważywszy na ich cenę. Za 4000 zł są bardzo interesującą propozycją na rynku. Wzornictwem i jakością wykonania zawstydzą większość cenowych konkurentów. Ważniejsze, że potrafią z nimi konkurować także dźwiękiem. I nie tylko z nimi.
- 88 odpowiedzi
-
- 10
-
-
- kulturadźwięku
- scratch
- (i %d więcej)
-
Z pomiaru. Przy 2 omach oddaje zdrowe 15 V Teraz Ty napisz, co Ci zgasło i przy podłączeniu jakich kolumn?
-
Wzmacniacz z loudnessem. To oczywiste rozwiązanie do cichych odsłuchów. PS cyfrowy loudness w Yamahach działa np. bardzo dobrze.
-
Dlaczego kłamstwo? Ty napisałeś swoje, a ja swoje. Peace.
-
Tyle razy zachwycały mnie jakieś kolumny, a inni na nie grymasili. I odwrotnie. Słuchałem czegoś polecanego, a na mnie wrażenia nie robiły. Gust, słuch, doświadczenia, pomieszczenie, ustawienie... To, że komuś coś się nie spodobało, nie znaczy, że nie może się spodobać innemu. Nie znaczy, że jest złe.
-
A Opeth? Każda płyta inna.
-
Każdy może sam ocenić.
-
To jeszcze coś. Jeszcze trochę starsze.
-
Bardzo mi się ta piosenka podoba. Już od 20 lat.
-
Bo The American Way of Life eksportują na cały świat.
-
Ja ich postrzegam jako niewolników. Niewolników konsumpcjonizmu. Są gotowi się zaharować, byle tylko kupić sobie wszystko to, do czego namawiają ich reklamy.
-
"W środę z anteny TVP Historia zniknęły kultowe programy z udziałem Bogusława Wołoszańskiego: "Sensacje XX wieku" oraz "Encyklopedia II wojny światowej". Dzień zmian w ramówce zbiegł się z dniem ogłoszenia przez Bogusława Wołoszańskiego startu w wyborach parlamentarnych z listy Koalicji Obywatelskiej" Jak zgrabnie takie drobiazgi pokazują, jak PiS pojmuje sprawowanie władzy. To państwo jest literalnie ich. Jego instytucje nie mają służyć społeczeństwu, tylko zaspokajaniu potrzeb rządzących (a dokładniej rządzących, ich rodzin i ich znajomych). Czy PiS przedstawił już swoje nowe hasło wyborcze? Może: "My i nasze interesy są najważniejsze. Tak nam dopomóż Bóg, Jan Paweł II i wszyscy Rydzycy"?