Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Nigdy nie negowałem, że może być słychać, iż grają inaczej.
  2. Masz na myśli to? I to już wszystko??? Jeśli tak, to masz wybitnie syntetyczny umysł!
  3. Jak to obliczyłeś? To ile kosztuje sama tuba w Jazz 1? Napiszesz, jaki masz model u siebie? Może fotka? Wyciągniemy Lavoce w forumowego niebytu. PS I jeszcze uwaga do malkontentów. Te kolumny też kiedyś będą sprzedawane jako używane. Cierpliwości;)
  4. Mam kilka systemów. W niektórych funkcjonuje. W innych nie, ale tylko dlatego, że na pewnym etapie przygody z audio zabrakło mi odpowiedniej wiedzy. Nauczyłem się jednak na swoich błędach. Na szczęście dość szybko. Czego i innym życzę. Pozdrawiam
  5. Jeśli takie było założenie konstruktora, to nie problem.
  6. Być może nie wiesz. Każdy wzmacniacz określany jako grający w klasie A/B pierwsze waty (lub ich ułamki) oddaje w klasie A. Im więcej, tym się, upraszczając, bardziej grzeje.
  7. Widzisz Rafał, niektórzy to się nawet cieszą jak się wzmacniacz nagrzewa, bo to może oznaczać, że więcej mocy oddaje w klasie A.
  8. Cokół można odkręcić. Wtedy kolumny nie będą pochylone. Tylko w tym przypadku trzeba postawić je na standach.
  9. No tak. Do budżetowych kolumn wzmacniacze za 8000-12 000 zł. Brawo! @AndrzejR, jak Ci nie odpowiada dźwięk jaki masz to: A) poszukaj lepszego ustawienia sprzętu B) pomyśl nad aranżacją akustyczną C) zmień kolumny Nie oczekuj cudu i nie marnuj pieniędzy na pogoń za "lepszymi" wzmacniaczami. Szczególnie takimi drogimi.
  10. No to o przetwornikach. Ale najpierw wyciąg z filozofii firmy: "Zbudujmy zestawy, w którym użyjemy jak najwięcej polskich podzespołów, by można z tyłu śmiało napisać Made in Poland" "Spróbujmy udowodnić, że nie używając drogich przetworników, da się osiągnąć o wiele więcej, aniżeli można się spodziewać" W realizacji drugiego założenia firma pozostaje sobie wierna. Przetworniki są rzeczywiście niedrogie: 120-150 zł/sztuka. Pierwszy postulat, przynajmniej jeśli chodzi o głośniki, został za to spełniony połowicznie. Na dole pracuje głośnik naszego STX-a. To 220-milimetrowy model W.22.200.8.MCX_v2 z papierową, wytłaczaną membraną przypominającą plecionkę i blaszanym koszem. Ciekawiej (ale już nie polsko) robi się na górze. Mamy tu kompresyjny przetwornik włoskiego Lavoce. Przeznaczony na rynek profesjonalny model DF10.101LS ma ferrytowy magnes i membranę z "HIGH TEMPERATURE POLYMERIC". No i wielką tubę (nierozpoznanego producenta). Z plastiku, ale na pierwszy rzut oka wyglądającą na metalową. Lavoce to uznany wytwórca z rynku Pro. Należy do koncernu Elettromedia, który ma w portfolio także takie marki jak Audison and Hertz. Katalog produkowanych głośników Lavoce ma imponujący, a i zaplecze oraz fabryka sprawiają bardzo dobre wrażenie.
  11. Dlaczego odpadają? Słyszałeś, żeby się Rotele przepalały, albo wyłączały? Grałem na kolumnach schodzących poniżej 3 omów i nic nie wybuchło. A to był Marantz!!!! Mówisz, że 2 x 148 W (4 omy) Rotela A14 zwiastuje problemy? Serio?
  12. Nie słychać żadnych klików, więc regulacja jest chyba płynna.
  13. Po dłuższej przerwie biorę na tapetę kolejne kolumny - model Jazz 1 ze znanej mi już manufaktury Kultura Dźwięku. Panowie z Piotrkowa Trybunalskiego znowu przygotowali coś nietuzinkowego. Tym razem spory monitor w stylu vintage, z tubą i opcją pochylenia obudowy, umożliwiającą ustawienie kolumn bezpośrednio na podłodze. Monitor o wymiarach 58 x 36 cm zapowiada się groźnie, ale po ustawieniu w pokoju, kolumny bardzo ładnie wtapiają się we wnętrze - nie dominują, nie przytłaczają, Są zgrabne i dyskretne. Powiedziałbym nawet, że sympatyczne. Projekt wzorniczy wydaje się bezpiecznie uniwersalny, zawiera jednak kilka smaczków. Pierwszy to pokrycie ścianki przedniej tkaniną typu flock. Zabieg rzadki, choć przez niektórych producentów, np. przez Wilson Audio, konsekwentnie stosowany, Tutaj, przy zastosowaniu głębokiej tuby może niekoniecznie wiele dający akustycznie, ale na pewno nie szkodzący. Dwa, że tkanina znajduje się na dodatkowej, nieco mniejszej płycie, dzięki czemu powstaje ciekawy efekt dylatacji, wzmocniony czerwonym malowaniem powstałej przerwy. Reszta obudowy pokryta jest naturalnym fornirem. W moim egzemplarzu orzechem amerykańskim, ale dostępny jest także fornir dębowy. Mocowana magnetycznie maskownica jest obita solidną tkaniną i ozdobiona tabliczką z nazwą modelu. Terminale są proste, ale wygodne, typu, który najbardziej lubię. Na tylnej ściance znajdziemy jeszcze panel z regulacją poziomu wysokich tonów. Regulacja ma spory zakres, od -10 dB do +5 dB. Taką ingerencję w działanie zwrotnicy uważam za bardzo przydatną, dającą możliwość dostosowania brzmienia kolumn do własnych preferencji i akustyki konkretnego pomieszczenia. Jest i wykres, żebyśmy mieli pełną świadomość co robimy. Do jakości wykonania nie można mieć zastrzeżeń. No to ile za to wszystko? 7800 zł. CDN soundculture.pl
  14. Mój Marantz prosił, żebym przy okazji pokazał, gdzie jego wyprodukowali. Moim zdaniem osiągnęli perfekcję w tym co robią.
  15. Niestety, ale tu jesteś zdany na siebie. Nie znamy Twojego gustu i akustyki Twojego pomieszczenia. Przejdź się po sklepach, posłuchaj trochę różnych kolumn, wyrób sobie wstępne zdanie. Potem zakup przez internet i sprawdzenie, czy trafiłeś. Jak nie, to odsyłka i drugie podejście. I jeszcze jedno. Lepiej droższe kolumny i tańsza elektronika, niż odwrotnie.
  16. A nie masz jakiegoś znajomego, który mógłby przyjechać do Ciebie ze swoim sprzętem? Byłoby rozpoznanie bojem i wiedziałbyś, jaki potencjał ma Twoje ustawienie. Inaczej zakup przez internet, testy w domu i ewentualna odsyłka, gdyby nie zagrało, jak trzeba.
  17. Plus za miejsce po bokach. Minus za brak miejsca za głową (przy ścianie może dudnić). A jak wyglądają ściany? Masz dużo mebli, zasłon, półek? Jest pogłos jak klaśniesz w dłonie? Szczerze, to po sklepie dogłębnej analizy akustyki bym się nie spodziewał. Mają inne priorytety;)
  18. To niestety bardziej skomplikowane. Dwa największe problemy do pogłos/echo i dudnienie basu. Dosunięcie kolumn do ściany już na dzień dobry zwiastuje problemy.
  19. Źródło to nie problem. Może być i Spotify. Na dobrym sprzęcie i tak zabrzmi bajkowo. Problem w akustyce pomieszczenia i możliwości prawidłowego ustawienia kolumn. Wielu właśnie na tym się wykłada.
  20. A jak duże masz pomieszczenie? Może pokombinuj najpierw ze zmianami ustawienia kolumn w pomieszczeniu. Albo aranżacją akustyczną. Te Bowersy też miałem i u mnie grały wyrównanym, pełnym pasmem. A może pokręcisz gałkami w Yamasze. Masz w niej przecież nawet DSP. Wstępnych opcji poprawy kilka jest.
  21. @Bartol_b, tak się składa, że robiłem u siebie staranny test porównawczy Yamahy RN803 i Marantza PM8005, na którego konstrukcji opiera się 40n, i różnicy między nimi nie było. A już na pewno nie było "różnicy klas" i "ogromnego przeskoku jakościowego". Dla mnie: szkoda pieniędzy.
  22. Jesteście nasamowici. W tym wątku amplitunery są be, a parę minut temu w innym temacie jeden ze swojej oferty polecacie (na równi że wzmacniaczem że swojej stajni). Moja propozycja. Przestańcie już straszyć dzieci tymi amplitunerami. Tym bardziej, że robicie to tak ewidentnie taktycznie. To żenujące.
  23. Tomek niech lepiej uważa, żeby mu spawy w Altecach nie puściły;)
  24. A "wycieraczki", hebelki itp. W świecie audio to oznacza słoną dopłatę. No i w środku też Yamaha na plus. W 40n są te same bebechy co w moim PM8005 za 5000 zł.
×
×
  • Utwórz nowe...