Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 759
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Choćby Monitory z serii Gold. Z popularnych marek masz KEF R3 Meta czy Bowersy 706 S3. Mniej popularnych nawet nie da się wymienić. Pochodź trochę po sklepach, posłuchaj, co mają - może Cię olśni.
  2. Zabawa edukacyjna. Myślę Karol, że nie załapałeś, jak ja ten test przeprowadziłem i stąd Twoje uwagi. W innych okolicznościach mógłbym się pod niektórymi z nich nawet podpisać, ale nie w tym przypadku. Błędnie zakładasz, że zmieniałem głośność, aż do momentu, gdy byłem w stanie usłyszeć daną częstotliwość. Nie robiłem tak. Wszystkie próbki były odsłuchiwane z normalną głośnością, z którą na codzień słucham muzyki. Nie ma wówczas ryzyka uszkodzenia głośników o którym wspominasz.
  3. Nie chcesz odpowiedzieć, to nie. Pozdrawiam
  4. I co Ci wyszło? Że plik "40-30 Hz" zawiera inny zakres częstotliwości niż podany?
  5. Oczywiście, że na słuch, bo to jest właśnie taki rodzaj testu. Twoje uwagi krytyczne mnie nie przekonały. Tym bardziej, że jak mi się zdaje, do udostępnionych plików nawet nie zaglądałeś. Pozdrawiam
  6. Taką z jaką normalnie słucham muzyki. Serio puszczałeś plik "40-30 Hz", który udostępnił Luk? Jeśli nie, to spróbuj.
  7. A jak?
  8. Moim zdaniem źle rozdzieliłeś środki. Za dużo pieniędzy na elektronikę, za mało na kolumny. Tym, co naprawdę będzie grało są właśnie kolumny. Zamknij się z elektroniką w 2000-4000 zł, a będziesz mógł sobie kupić kolumny, jak marzenie.
  9. Fajne ta Quadrale. Zasługują na lepsze ustawienie;)
  10. A są ustawione w tym samym miejscu? To może mieć znaczenie.
  11. Ciekawy test. Biurkowe Bowersy 607 S2 AE "schodzą" mi spokojnie do 60 Hz. Potem zaczyna być ciszej, ale ciągle słyszalnie. Przy ok. 46-42 Hz mam rezonans pomieszczenia (jest nawet trochę głośniej niż przy 80-70 Hz). Dalej Bowersy ciągną jeszcze do 35 Hz. Potem robią się już znacznie cichsze, ale 30-22 Hz jest nadal do usłyszenia. Z pliku 20-10 Hz nie słychać już nic.
  12. Czyli żadnych monitorów studyjnych do domu nie polecasz;).
  13. Nie można polecać, zostawiając informację dla siebie. Błąd logiczny.
  14. Spróbuj cyfrowego loudnessu w Yamahach. Moim zdaniem działa bardzo dobrze. Mają go modele 803, 800 i 1000.
  15. Czyli co? Kupujemy WiiM AMP., do tego KEF LS50 Meta i za 5500 zł wymiatamy w prawie całym paśmie (poza najniższymi częstotliwościami). Potem zbieramy na dobrego suba (5000-6000 zł) i mamy już pełnopasmowy endgame. A wieszczyli, że tanio to już było. A tu dobre Hi-Fi schodzi pod strzechy. Oczywiście trzeba jeszcze zadbać o ustawienie i akustykę, ale i tak to wszystko wydaje się być w zasięgu (ambitnego) Kowalskiego.
  16. Tak między 30 a 60. We wzmacniaczach stereo też jest różnie. Pierwsze z brzegu: MUSICAL FIDELITY A1 - DF=16, REGA IO - 34.
  17. Nie ma. Można złożyć wzmacniacz wielokanałowy z tych samych części, co stereofoniczny (i na odwrót;).
  18. A może ślepy test? Były już podejścia do tematu, np. Sansui AU999 kontra 5-cio kanałowa Yamaha RX-V595. Wynik: "plus aucune différence entre les deux amplis!
  19. Było tego typu konstrukcji więcej w ostatnich latach i nie zawojowały rynku. Ale może teraz jest ten czas. Kreujmy, a wykreujemy! Jestem za (pod warunkiem, że nie będzie awaryjny).
  20. Kwestia mody. Raz jest popularne duże, raz małe, raz angielskie, raz chińskie, raz z manufaktur, raz od potentatów... Ma to wszystko niewiele wspólnego z rzeczywistymi osiągami sprzętu. Taka zabawa. I my tu na forum w jakiejś części sami te mody i "prawdy", co gra, a co nie gra kreujemy.
  21. KEF czy Bowers nie znają mnie, mojego gustu, ani akustyki moich pomieszczeń, a skonstruowali kolumny, które bardzo dobrze u mnie brzmią. Jakim cudem?
  22. Ale duzi, uznani producenci już produkują dobry sprzęt w dobrych cenach, np. Yamaha, Marantz, NAD itp.
  23. I z czego jest zrobiony? Może link do sklepu?
  24. Brawa za wysoki poziom samoświadomość.
×
×
  • Utwórz nowe...