Rega

@tomek4446- proponuje kupić (zrobić) ten i porównać z wszystkimi używanymi do tej pory. Zmiana słyszalna w ciągu pierwszych trzech sekund. U mnie łącza źródło z pre oraz pre ze wzmacniaczem. Myśle o wymianie wszystkich innych miedzianych na właśnie te. @Fafniak - Tobie też proponuję wypróbować. Jeśli tego nie usłyszysz to już nie próbuj bo nie usłyszysz żadnego. Szkoda wydatków.

Winyle na popołudnie, a na wieczór CD

W zamówieniu było zaznaczone napiecie zasilania 230V. Nie mierzyłem. Może faktycznie jest. A poza tym nie bardzo mnie to interesuje bo zwyczajnie NIE UŻYWAM.

@Karol64208Nie używam tego preampa, a jakiekolwiek zmainy zostawiam dla nastepnego użytkownika. Moim ,,nadwornym,, pre jest w tej chwili Advance Acoustic X-pre oraz za chwile po remoncie też czasem Yamaha C2a. Zdjęcie Yamahy NIE W MOIM systemie. Oba o kilka klas wyższe niż ten chińczyk.

Myślę, że takich ,,fazerów,, jest tu znacznie wiecej.😋 Jakoś trzeba przeciwdziałać pandemii. Przecież alkohol zabija koronawirusa.

Jeśli ktoś potrzebuje to niech da znać. A my nie zaśmiecajmy wiecej tematu bo Fafniak nas ,,powiesi,,

Też czytałem, że było dużo rebradowanych. W każdym razie ta ECC88 miała napis Telefunken, ale była dość mocno zakurzona i chciałem ją wytrzec. Niestety starł się też nadruk. Wszystkie były z jedego źródła.

Jeśli kogoś interesuje to mam do oddania kilka lamp z lat 60 ubiegłego wieku. Niestety to pojedyńcze egzemplarze. Firmy Lorenz ECH - 84 EF -89 EL -84 Jedna ECC - 88 firmy Telefunken Napis starty cześciowo, ale przeze mnie. Stad pamietam. Pozostałe mają starte symbole. Myślę, ze dla fachowca to nie problem i pozna. Lampy do oddania za darmo (koszt przesyłki) Załączam fotkę, może komus sie przydadzą. Nie znam stanu obecnego, ale prawdopodobnie wyjęte były z działającego urządzenia. Dlatego za darmo.

Jeden jeździ 25 letnim Polonezem a drugi nowa Teslą i nie powiesz chyba , ze komfort jest ten sam. Jeśli kogoś stać na lampy za grube tysiace to dlaczego nie. Nie bez powodu dobre NOS kosztują troche więcej niż nowe np JJ lub Woschod.

Jestem realistą - skończę jutro😉

dziś Oldfield cd na CD.

Warto reklamować bo jest duża szansa na wymianę na nowe. Załącz opinie eksperta i łaski nie zrobią. To ewidentny błąd w procesie produkcyjnym lub słaba jakość materiału. Ja, niestety nie mogłem reklamować bo niestety, pomimo iż lampa grała zaledwie kilkanaście godzin, to kupowana była wiele miesięcy wcześniej, Po opisaniu sytuacji z moją lampą, w firmie sprzedajacej dobrali mi kolejna o takich samych parametrach. Nawiasem mówiąc moja lampa jest sprawna techniczanie, tylko musiałby fachowiec zaznaczyć na cokole jak ją wkładać w gniazdo. A to chyba Taka sama lampa jak Twoja Fafniak. Od kiedy dostałem druga (trzecią) to jest wszystko ok. Uzywane są często zamiennie z innymi. Jak wynika z powyższych sytuacji, same lampy są ok i zawodzi raczej jakość wykonania.

Nie mam zadnego schematu. Po otrzymaniu przesyłki był, ale w czasie kiedy zmieniałem lokum w Danii, to pewnie wyrzuciłem. O tym, że to chińczyk pisałem w pierwszym moim poście. Kupiłem go w maju ubiegłego roku. Kilka dodatkowych zdjęć, jeśli Ci to coś pomoże, zamiast schematu.

No, faktycznie pech. U mnie też w jednej z EH 6CA7, po kilku godzinach pracy odpadł tzw klucz. O ile te lampy dają dość dobra jakość dźwięku o tyle jakośc wykonania ostatnio w lampach rosyjskich jest daleka od ideału. Uważam, że obecnie chińskie są dużo bardziej starannie wykonane.

Nie mam pojęcia. Ale chyba niezbyt wiele bo lampy nawet nie rozgrzewają sie mocno. Są zaledwie ciepłe. Poza tym to nie wzmacniacz ze stopniem końcowym. A jeśli chodzi o wygląd - to zareczam, wygląda dużo lepiej niż kiedyś polecane na tym forum jakieś polskie DIY. No, ale musiałbyś się dowiedzieć o końcową cenę. Po ostatnich uszczelnieniach rządowych doliczają cło oraz VAT. Na ogół do wszystkich przesyłek o wartości powyzej 150 zł. Ogólnie plus ok 40% do ceny wyjściowej, do tego koszt przesyłki. I nie wiadomo czy oplaca sie skórka za wyprawkę.

Myślę, ze gdyby pozmieniać mu lampy oraz może trochę elementów wewnętrznych, pomimo, że i oryginalne nie są najgorsze, to można by było uzyaskać nawet dość satysfakcjonujace brzmienie.Tak wygląda wewnątrz

W rzeczywistości nie wyglada tak źle. A takie gałki, nie dość, że ostatnio modne to nie należa do najtańszych. Poza tym są wygodne. A wracajac do pre - jak dla mnie gra zbyt słodko. Ja lubie dźwiek krystaliczny i raczej sterylny, a tu jest jak Mullardy w parze z Psvane. Może gdybym pokusił sie owymianę lamp 12AX7 na ECC 83 np Siemensa to byłoby ok jak dla mnie. Możliwe też ze lampy używane przeze mnie zaledwie kilka godzin, nie grają jeszcze tak jak docelowo. Ja w tej chwili używam pre o kilka półek wyższego. Poza tym jak na te cenę jest zupełnie ok. Ktoś może wybrzydzac że to chińszczyzna, ale w tym przedziale cenowym co nie jest?

Mam ten pre i kiedyś chciałem go używać z lampą. Kupiłem nowy. Jest kilka róznych konstrukcji, na różnych lampach, ale zewnętrznie wyglądajacych bardzo podobnie. Cenowo też spora różnica. Użyłem kilka razy. Może niewygrzane lampy, ale jakoś jego brzmienie mi nie odpowiadało. W sumie był podłączony u mnie zaledwie przez kilka godzin. Obecnie stoi nieużywany. Według fachowca od audio, ogólnie jest oparty na niezłym schemacie (o ile pamietam to chyba Marantza) i co ciekawe do budowy użyto nawet nienajgorszych elementów. Gniazda pozłacane. Za sprowadzenie zapłaciłem ok 600 zł, razem z VAT oraz cłem. Z tym, że kupowałem w Danii. Myśle, że za taką cenę jest dość dobrym rozwiazaniem. Selektor wejść przewiduje cztery źródła. 1 lampa prostownicza 6Z5P oraz 3x12AX7B. Tak wygląda w tej chwili. Jeśli chcesz to moge jeszcze zrobić fotki rozbierane.

No ciekawa sprawa bo ,,Zegarmistrza,, słuchałem wczoraj. Pierwszy raz od wielu lat. Śpiewał to też mój nieżyjacy kolega. Chyba jeden z pierwszych hippisów w PRL-u.

Może poszukaj w kablach. U mnie np duży przydźwiek powodował kabel IC Melodika. Trochę mniejszy ale też denerwujący kabel zasilający wzmacniacz lampowy.

Miało być dziś coś innego, ALE ... trudno sie oprzeć takiemu geniuszowi. Przepraszam że z YT, ale płyty nie mam. Czego bardzo żałuję.

To konstrukcja z otworami BR i bardziej można coś uszkodzić w konstrukcjach zamkniętych. Nie mówie tu o napychaniu materiału tłumiącego do granic wytrzymałości skrzynek bo faktycznie można by coś uszkodzić. We wszystkim wskazany jest umiar. No, ale to Tomek będzie ,,kombinował,, My możemy sobie jedynie pozazdrościć z daleka🙂

Owszem, Dlatego to TYLKO luźne dywagacje. Nic na siłę. Ale spróbować można. Ostatecznie nic sie tym nie uszkodzi.

@MobyDick - w czasach kiedy były produkowane to chyba żadne nie miały wewnątrz wytłumienia. Natomiast jeśli nic to nie poprawi to zawsze można wyjąć. A wełna jest tania i wytłumienie będzie kosztowało kilkanaście złotych.

No, wiesz Tomek - teraz ludzie pomyślą, ze ze mnie to jakiś stary, śliniący sie satyr🤣. A tak na poważnie to zanim bym je zamknął to włożyłbym do środka przynajmniej jeszcze trzy razy tyle wełny ile jest teraz. W moich Kefach do wytłumienia niskotonowców jest zastosowane kilka warstw 12 cm gąbki. No, ale to Twoje ,,pięknisie,, i Twoja decyzja. Kondensatory dobrze byłoby sprawdzić.