-
Zawartość
4 556 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rega
-
A ja uważam, że lepiej kupić uzywane, pomierzone i choć z gubsza dobrane niż ,,teoretycznie,, NOS. Poza tym nie ma reguły , ze nowe pograją dłużej niż używane. Też ostatnio trafiła mi się dobrana (parametrami, ale nie serią) para E88CC Siemens w których jedna smazy przez pierwsze 15 minut działania. Potem działa ok. Miały być na zamówienie, ale nie będę świecił oczami przed potencjalnym uzytkownikiem. Pozostały u mnie i będą zapasem. PS W przedstawionych na zdjęciu Mullardach jest jedna para (jesli parametry są podobne) oraz dwie pojedyńcze. Na uwagę zasługuje jedynie jedna (szkoda ze tylko jedna) z żółtym nadrukiem. Pozostałe to na 85% produkcja rosyjska. Zamiast Mullarda wolałbym dobrego, pomierzonego Philipsa. Brzmienie podobne, a i wytwórnie te same co Mullard. Bardzo często zdarzało się , ze jednego dnia schodziły z linii lampy z nadrukiem Mullard, a drugiego Philips. W sumie to ta sama firma.
-
Nie chcę ty zbyt ,,obgadywać,, rodaków, ale Polak kupując, nawet sprzęt audio,, już w momencie zakupu myśli o odsprzedawalności. I to jest jednym z głównych kryteriów zakupu. Nigdzie na świecie nie podchodzi się do zakupów w ten sposób. Mieszkałem w kilku europejskich krajach i NIGDZIE tego nie zaobserwowałem. A w Polsce pierwsza rada na forach - ,, bierz pod uwagę odsprzedawalność,,. No, co kto lubi, ale mnie to śmieszy.
-
Pewnie dlatego, że pod względem zarobków jesteśmy na trzecim miejscu od końca w Europie. Polak Polaka potrafi ........ .😉 I na nic tłumaczenie, że koszty produkcji, podatki itd. W kraju skąd pochodzi link, podatki są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Najniższy podatek dochodowy to 38% + 8%. Ale prawie każdy płaci wyższy. Na tym samym portalu można znaleźć produkty Lampizatora (Baltic, Atlantic, Pacific itd) z ceną podobnie niższą niż w Polsce.
-
Tu powtarza się sytuacja wielokrotnie przeze mnie opisywana. Polski sprzęt jest najdroższy w Polsce. Za granicą już niekoniecznie . Oto polski wzmacniacz słuchawkowy Feliks Audio kupiony przed miesiącem, tańszy o połowę za granicą niż w Polsce. Gwarancja prawie pełna. Po przeliczeniu cena 2112 zł. W Polsce prawie 4 000. https://www.dba.dk/hovedtelefonforstaerker-andet/id-1113319011/
-
Nie, nie mogą być. Mam obiecane elementy wystroju, pasujące do moich sześciokątnych dyfuzorów, jednocześnie będące ustrojami akustycznymi. Może kiedyś pochwalę się zdjęciem. Na razie zdjęcie dizajnerskich grzejników. Też do pokoju odsłuchowego.
-
Moderacja jest wszechwidząca i na pewno widzi. A swoją drogą, to sam bym chętnie postawił u siebie takie monobloki. Świeżo po fabrycznym przeglądzie. Tylko mam problem z ilością miejsca. W tej chwili wszystko stoi pod jedną ścianą i sięga sufitu. Czekam na fachowca do grzejników i dostawę elementów nowego dizajnu pomieszczenia😉
-
Tu masz, możesz sobie wziąć. https://www.dba.dk/effektforstaerker-gryphon/id-1111489781/
-
Membrana dość twarda. Ale nawet słaba lampa daje radę . Mocniejsza już potrafi zatrzać pomieszczeniem, a i tran gra bardzo ok. Wcale nie potrzeba dużej mocy na wyjściu. Lampa SE 2x9W - moc musi być zredukowana do połowy bo ,,rozwala pomieszczenie,,. Tu od innych patrametrów, bardziej liczy się skuteczność.
-
Dla wyjaśnienia - nazwa lamp sterujących o których mowa to 6N30P. Z racji tego, ze czasem do oznaczeń oznacza się alfabetu rosyjskiego to wychodzi 6H30 Pi. Jak by nie patrzeć to są te same lampy. Z własnych doświadczeń - lampy Shuguang graja dźwiękiem innym niż Psvane. Osobiście wolę Psvane. Z historii - lampy Psvane były produkowane w kooperacji Chin i USA, natomiast Shuguang to juz całkowicie chińska produkcja. Co nie znaczy , ze nie korzysta z ,,zapożyczonych,, technologii. Fakt kolejny - Psvane, pomimo dość dobrego (wyłączając budżetowe) brzmienia, jednak w większości wypadków są ,,krótkotrwałe,, i to jest ich główna wada, choc ja chyba mam szczęscie i używam od kilku lat bezawaryjnie. Obecnie dostępne, NOWE, lampy Acme lub WE to są chińskie repliki, ale kosztują jakby były z Księżyca.😉