Skocz do zawartości

Bartek Chojnacki

Branża
  • Zawartość

    856
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bartek Chojnacki

  1. Plecy to sprawa marginalna, jeśli panel przylega do ściany to nie ma znaczenia. Jeśli nawet jest odsunięty, to poprawia to działanie w niskich częstotliwościach dla których plecy są transparentne, więc - to nie ma znaczenia Mata butylowa to materiał izolujący, nie ma ŻADNYCH właściwości pochłaniających. Możesz sobie wyłożyć ściany żeby zwiększyć izolację, ale w budowlance jest milion lepszych sposobów na to. Taka mata to raczej automotive, samochodowe rzeczy. Fronty FiberPRO różnią się dość nieznacznie, różnica jest bardzo ciężka w zmierzeniu więc odpuściłem osobne współczynniki dla każdego frontu. Można z powodzeniem założyć że są takie same.
  2. FiberSTANDARD to tylko materiał z ramą wewnątrz, a FiberPRO to wersja z frontem - różnicą jest tylko front, materiały te same. I tak, taki jest cel tj płyta częściowo rozprasza, panel przestaje pochłaniać w wysokich częstotliwościach a zaczyna rozpraszać, co jest pożądane w akustyce małych pomieszczeń bo się oszczędza energię wysokich częstotliwości o które i tak dość trudno
  3. Ok, doprecyzujmy więc, że to nie do końca tak że "nic" nie daje - jak pomieszczenie ma w osi tylko twarde ściany to może się pojawiać tzw. flutter echo, które jest mega irytujące, a umieszczenie w osi punktu odsłuchowego panela naprawi ten problem. U Ciebie za punktem w osi są firanki, okna, jakieś nierównoległości - to eliminuje problem z echem trzepoczącym, bo dowolne zakrzywione powierzchnie też to naprawiają. Dołożenie paneli może dąć pozytywny efekt, bo dalej zmniejszy pogłos, ale nie łączyłbym tego z miejscem umieszczenia "między kolumnami" jako dobrym. Jak nie ma gdzie indziej to niech będzie... ale jak chcesz dalej eksperymentować - wyposaż się w kolejne dwa panele, a wtedy cofnij mocniej kolumny do ściany (ustaw bliżej ściany) a nowe panele daj po bokach. Cofnięcie kolumn sprawi że przesuną się punkty pierwszych odbić na ścianach bocznych i będzie kolejny zysk. O dyfuzorach między kolumnami wypowiadałem się nie raz - ma to zastosowanie tylko w baaaardzo specyficznych przypadkach, muszą być odpowiednio ustawione kolumny, odpowiednie kolumny i odpowiednie dyfuzory. W przeciwnym razie rozbija się to o zjawisko osłabienia rozpraszania przy dużym kącie padania fali na niego, u Ciebie byłoby to ok 60 stopni, czyli bardzo dużo i dyfuzor działający na jakieś 20% swoich możliwości. Szkoda kasy. Dlatego dyfuzory przede wszystkim z tyłu, gdzie dźwięk pada na nie pod kątem 0 stopni (do płaszczyzny normalnej, czyli że tak powiem prostopadle do powierzchni).
  4. Teraz te panele z przodu sa zdecydowanie za wysoko, przy takich niskich kolumnach powinny byc jakoś 20 cm nad podłogą. W tym momencie nie wykorzystujesz właściwie połowy panela. Te z tyłu - całkiem spoko, ale może dasz rade ja ta powiesić, żeby zakrywały cały róg? Pograją wtedy jako takie trochę pułapki basowe. Może byc niezły efekt. Echo to jest jedna rzecz i zmiana umieszczenia paneli nie wpłynie już na to mocniej, ale lepsze ustawienie pozwoli kontrolować pierwsze odbicia w odpowiedni sposób a o to przede wszystkim chodzi
  5. Tak, chodziło mi o zsunięcie ich do TV, ale dosuwając do przodu też osiągnąłeś ten efekt tj. postawiłeś panel na drodze pierwszego odbicia. Dlatego jest lepiej
  6. Panele źle stoją, powinny być bliżej TV, albo kolumny szerzej rozstawić. W tym momencie nie obejmują punktów pierwszych odbić
  7. nie rozumiem teraz za bardzo o co Ci chodzi? mówiąc o materiale mam na myśli obicie, wykonanie tego z gumowanej wodoodpornej tkaniny to fatalny pomysł bo to nawet nie przepuszcza powietrza, dlatego panel nie działa... a wełna serio nie musi być pt80. Ale ja już przestaje się wypowiadać w tym temacie bo nie ma to sensu, możesz uznać że gdybanie, albo kilka lat doświadczenia i dyplom z wibroakustyki, do wyboru
  8. No to ja myślę że na 100% to wina materiału
  9. Ustawienie paneli bocznych jest poprawne, środkowego raczej nie bo mało tam daje. Brak poprawy raczej nie jest możliwy, przynajmniej pogłos powinien się zmniejszyć - jeśli panele są odpowiednio wykonane. Nie wiem jak są zrobione, jeśli np obicie jest fatalne, nie przepuszcza powietrza, albo co się często zdarza - ktoś od środka wpakował wełnę w "folię" żeby nie pyliła, to panel będzie działał znacznie gorzej.
  10. Różnica pomiędzy tymi wełnami jest naprawdę marginalna, a już na pewno niesłyszalna. Ja mierzyłem panele w obu wersjach, nie samą wełnę jak podają producenci tylko końcowy produkt. Niestety w tym momencie zdecydowana większość "producentów", czyli "gdzieśtam jakiś Pan panele robi" tylko pisze że stosuje wełnę PT-80. Po pierwsze, jak zostało wspomniane, tej wełny na rynku już nie ma. Po drugie, to co ją zastąpiło, czyli TechSLAB 4.1, jest cholernie droga. Dwukrotnie w stosunku do produktów konkurencyjnych, nie wiem do końca z czego to wynika... niemniej to wszystko przez "mit" że ma być PT-80 i koniec. W komorze bezechowej AGH nie ma PT-80 tylko inny isover w dodatku o gęstości 30 kg/m3 , a to przecież tragedia! Wełna musi być gęsta!... a jednak działa i to bardzo dobrze. Też mogę napisać że jest PT-80, zapewne nawet będziemy mieli lepsze wyszukiwanie i może lepsza sprzedaż paneli "bo jednak PT-80 jest lepsza". Ja jednak wolę nie oszukiwać klienta.
  11. Ja chyba w końcu pójdę z torbami za te publiczne porady i komentarze. Jeśli chodzi o samo zbicie pogłosu i korekcję wad akustycznych pod nagrywanie wokalu, zwłaszcza budżetowo, to przede wszystkim - nie umieszczać mikrofonu w osi pomieszczenia. Przesunięty w stronę jednej lub drugiej ściany. Druga sprawa - pułapki basowe, takie piankowe powinny wystarczyć bo skala głosu ludzkiego to od 80 Hz, ew. od 130 Hz głos kobiecy. Wystarczą piankowe, najlepiej takie grubsze ok. 40 cm ale te 20 cm też powinny dać radę. Dalej - panele ścienne. Echo można zbić praktycznie wszystkim, optymalne byłyby panele z wełny mineralnej ok 10 cm, montowane w osi mikrofonu na ścianach bocznych, w zależności od budżetu pojedynczo (4 sztuki) albo podwójnie (8 sztuk) - u nas jeden taki panel kosztuje 110 zł. Na suficie może być pianka bo panele z wełny ciężko zamontować. Jeśli wstawisz 8 paneli z wełny, pułapki basowe w rogi i trochę pianki na sufit raczej nie będzie potrzeba już nic innego, wszystko będzie ogarnięte.
  12. Wszystko się da zmierzyć, pytanie na jaki parametr sygnału patrzeć... na pewno nie na wykres charakterystyki częstotliwościowej albo tym bardziej waterfall. Jest mnóstwo bardziej użytecznych rzeczy. Front działa, ale w wysokich nie niskich częstotliwościach, w niskich jest tak jak pisze @Kraft czyli fala go "nie widzi". W wypadku kolegi @ksi3zyc ten front i tak nie ma znaczenia, bo za kolumnami tych najwyższych częstotliwości i tak nie ma ze względu na kierunkowość kolumn, więc z frontu się "nie korzysta". Najogólniej mówiąc ten efekt frontu jest korzystny, bo panel przestaje pochłaniać wysokie częstotliwości co pozwala je bezpiecznie stosować bez ryzyka przetłumienia pomieszczenia. O wysokie częstotliwości i tak trudno. A te panele sa u nas standardowo dostępne, wprawdzie nie takie jak ma kolega ale podobne. Może wprowadzimy też identyczne do stałej produkcji... https://www.mega-acoustic.pl/sklep/absorber-fiberpro-120x60/ Rozważanie gdzie one powinny być, z przodu czy z tyłu, nie ma za bardzo miejsca, bo poprawna odpowiedź to taka że powinny być i tu i tu. Po prostu może umieszczenie ich za kolumnami w jednym systemie da większą poprawę, ale pierwsze odbicia są na każdej ze ścian więc nie powinno się ograniczać tylko do jednej pary absorberów chyba że nie ma innej możliwości.
  13. Dla pogłosu tak, ale to że tak powiem wypadkowa. Poza tym dla pierwszych odbić pochłanianie w funkcji częstotliwości też jest ważne - jeśli ten filc wrzuciłbyś nawet idealnie w punkt pierwszego odbicia gdzieś, to wyprostowałby je dopiero jakoś od 1500 Hz.
  14. No nie wiem do końca jaka to różnica... placebo raczej. Filc o grubości 1 cm nie pochłania prawie wcale średnich i niskich częstotliwości, a wysokich które mógłby pochłonąć za kolumnami po prostu nie ma ze względu na kierunkowość kolumny. Mógłby co najwyżej jakieś 2-3 rząd odbicia w tych wysokich częstotliwościach załapać, ale to nie o to tu chodzi tylko o odbicia 1 rzędu za kolumnami. Te, które są silne. Pisałem o tym już wcześniej, ale z akustycznego punktu widzenia nie ma znaczenia które panele (z frontami czy bez) byśmy tu umieścili. Te bez frontów pochłaniają od ok. 100 Hz do końca, a te z frontami przestają pochłaniać ok. 3-4 kHz bo front zaczyna odbijać - wtedy nie tracimy cennej energii z wysokich częstotliwości. Przy umieszczeniu za kolumnami nie ma to znaczenia, tak jak pisałem wyżej - kierunkowość kolumn.
  15. Dokładnie, wprawdzie prędkość fali jest tutaj nieistotna, ale to że fale akustyczne płaskie są niedyspersyjne w powietrzu i mają stalą prędkość fazową tylko to taki naukowy bełkot, dlatego wolę nie wchodzić w temat. Dyspersyjne są np. fale giętne (ale to w materiałach tylko), niemniej jest to fala akustyczna. Wynika to ze zmiennej prędkości fazowej na poszczególnych etapach propagacji. Pozdrawiam
  16. Bo za kolumnami masz pierwsze odbicia, tak jak od każdej ściany. Nie ma tu znaczenia rodzaj kolumn, pierwsze odbicia są zawsze i trzeba je jakoś niwelować, powiedziałbym nawet że w tych paczkach z otwartym tyłem jeszcze bardziej bo energia promieniowana do tyłu jest większa... to tak jak ktoś kiedyś pisał o tych kolumnach bipolarnych. To naprawdę nie jest tak że producent sobie wymyślił że pierwszych odbić nie trzeba tłumić, trzeba... Proszę też nie poruszać jakiegoś dziwnego tematu "pneumatycznego" rozchodzenia się basu bo coś takiego nie istnieje i nie mogę o tym czytać już, poniżej częstotliwości Schroeddera dźwięk rozchodzi się falowo, powyżej geometrycznie. Koniec tematu. Po to są potrzebne pułapki basowe w zakresie niskich częstotliwości i panele na pierwsze odbicia w zakresie wyższym.
  17. W tej konfiguracji pierwsze odbicia od przedniej ściany są tam gdzie białe gładkie panele, zapewniam. Żeby były tam gdzie telewizor to musiałby siedzieć metr od kolumn.
  18. raczej dla mniejszych, ta książka jest bardzo podstawowa i niestety nie dotyka tematów praktycznych, a szkoda bo sam język Everesta jest spoko. Mówi o podstawach które potem ciężko przełożyć na praktykę. Niemniej na jeśli na początek to się zgodzę. Jak ktoś chce poczytać konkretnie o tym co nas dotyczy w pokojach odsłuchowych to polecam "Small room acoustic" Mendela Kleinera, niestety nie ma tłumaczenia. Ewentualnie można połowę "Akustyki sali" A. Kulowskiego, bo druga połowa dotyczy już raczej większych pomieszczeń
  19. Tak naprawdę to najlepszy byłby wielki blok pianki wrzucony w róg, ale kto to zamontuje? Dlatego dla oszczędności materiału czasem się je wycina, żeby wymuszona była odległość od ściany, wtedy działają bardzo podobnie a kosztują 4x mniej
  20. Pierwsze pytanie - na pewno warto. Wyznaczenie pierwszych odbić to pewne uproszczenie, tak samo jak potraktowanie kolumny jako źródła punktowego ale inaczej się tego nie da zrobić. Według mnie jeśli wyznaczymy środek kolumny i jego drogę "do uszu" i w ten sposób punkt pierwszego odbicia, to panel powinien rozciągać się na +-60 cm od tego punktu, dlatego optymalnie proponuję wrzucanie w punkty pierwszych odbić panele na 120 cm wysokości i 60 cm szerokości. W idealnym podejściu, jakby założyć stały punkt odbioru typu nie ruszanie głowa i idealnie małe źródło, wystarczyłby panel 1x1 cm niestety żyjemy w świecie wybitnie nieidealnym Drugie - raczej nie, natomiast z doświadczenia wiem że takie duże szafy często same w sobie mogą działać jako pułapki basowe, ale w większości sytuacji te 12-20 cm MDF nie stanowi przeszkody dla najniższych częstotliwości. Niemniej, obecność takich większych szaf może zmieniać rozkład modów w pomieszczeniu
  21. Coś się pewnie da... niestety na tym rysunku dużo nie widzę, pokój wydaje się być mocno zagospodarowany. Ze względu na WAŻ pewnie odpadają wszelkie pułapki basowe, można by pomyśleć o podstawowych panelach tłumiących na pierwsze odbicia. Spróbuj wyznaczyć je sobie w tym kalkulatorze: https://www.mega-acoustic.pl/poradnik-akustyczny/kalkulator-akustyczny/ I sprawdzić, czy w miejscach gdzie kalkulator wyznaczy, możesz coś zamontować. Panele z wełny mineralnej np. u nas są z całkiem fancy frontami niskie WAŻ (rozumiem że tutaj używasz jako Wife Angry Factor )
  22. To jest kwestia dość złożona bo pochłanianie buduje się na bardzo wielu współczynnikach. Dobre piankowe pułapki basowe mają swoje wady i zalety, wady to to że nie osiągną nigdy najniższego zakresu typu 30 Hz, a pozostały typu 50-80 ogarniają w jakoś 0.6-0.8 współczynnika pochłaniania (może być że 60-80%) i żadna pianka tego nie zmieni. To i tak nieskończenie więcej niż 0 oczywiście. Większa gęstość pianki może spowodować większa sztywność i zwiększyć współczynnik odbicia od niej, jak fala akustyczna się odbija od powierzchni materiału a nie przechodzi przez niego to nie ma pochłaniania. Niemniej czasem pianka większej gęstość ma większą oporność przepływu i wtedy jest może działać lepiej niż mniej gęsta, ale tka jak powtarzam wielokrotnie - nie ma co patrzeć na gęstość w tym wypadku. Pianka melaminowa ma 9 kg/m3 a jest świetnym materiałem.
  23. Dzięki Kraft za wyniki. Ja chyba nie zamierzam tego szerzej komentować, zostawię tylko krótką refleksję, że czasem po prostu ktoś woli kupić trochę pianki w cenie 12 zł za panel 50x50x7 cm, niż absorbery z wełny w cenie 150 zł za m2. Albo dobrze dopracowane, profesjonalne absorbery w cenie 500 zł za m2. Albo rozpraszacze za 2000 za m2. A Ci zo próbuja porównywać parametry pianki, wełny lub czegokolwiek zazwyczaj nie mają zielonego pojęcia o temacie, zwłaszcza jak zaczyna się od tego że wełna PT80. Swoją drogą ciekawe, ilu z Was wie że ona już się tak nawet nie nazywa i isover już jej nawet nie produkuje bo taka właśnie wełna jest w naszych panelach wełnianych, nie PT80 (bo jej już nie ma, jest jej następca)
  24. Nie ma za bardzo czegoś takiego jak odbicia basowe, niskie częstotliwości rozchodzą się zgodnie z prawami zjawisk falowych, mówimy wtedy o złagodzeniu tego poprzez montaz pułapek basowych w odpowiednich punktach. Na co nie ma tutaj możliwości. Za kolumnami panel z frontem czy bez będzie działał praktycznie tak samo. Gitara z pudłem może powodować bardzo bardzo niewielkie zmiany w pogłosie pomieszczenia i to bardzo selektywnie, raczej bym w to nie brnął.
×
×
  • Utwórz nowe...