Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    9 199
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. Zapewne po to byś wydał 2x więcej na kable Zgadza się bo działały dwie końcówki mocy. I jeszcze jedno jak już Piotrek / S4home/ pisze , że to ściema to chyba należałoby wierzyć Oczywiście możesz poprowadzić podwójne okablowanie i tu są dwie szkoły, albo ten sam kabel, albo dwa różne , własne doświadczenia są co prawda kosztowne, ale niezwykle pouczające. Na razie dla świętego spokoju wymieniłbym tylko te nieszczęsne zworki na kabelki.
  2. Fajnie że zmieniłeś zdanie co do zakupu nowego gramofonu z pudełka za ponad 1k. Nie ma znaczenia , może być jak najbardziej paskowy. Mam dwa , jeden paskowy, a drugi w głównym systemie full automat ze względu na wygodę żony , po prostu naciska guzik " START" i o niczym więcej nie musi pamiętać Osobiście nie szedł bym w tą stronę jest ładny i ........ładny. Wszystkie wymienione przez Ciebie Technicsy są ok.
  3. Prawda , że dobre ujęcie , starałem się Czy różnica jest czy jej nie ma, to z tym u mnie bywa różnie i chyba większe znaczenie ma psychika , nastawienie, niż kabel. Kable robię , bo traktuje to jak zabawę , w większości robię dla znajomych ,bo mam tego już za dużo na swoje potrzeby. Czasem eksperymentuje dla zabicia czasu Wiem jedno , i tu odniosę się tak do drogich systemów jak i budżetowych o których piszesz , nigdy nie wpadło by mi do głowy kształtowanie dźwięku sprzętu ,który to dźwięk mi nie odpowiada, i czuję , że to nie to, jakimkolwiek kablem. Dla mnie są to pieniądze wywalone w błoto , mało tego jak kupimy/ a wiem z autopsji /cholernie drogi kabel ,to następuje racjonalizacja w naszej głowie tegoż zakupu i wyraźnie zaczynamy słyszeć , że jest lepiej a nawet dobrze. Im tańszy lub kiepski dźwiękowo jest sprzęt,a drogi kabel, tym bardziej słyszymy poprawę , a prawda jest taka , że to nadal ten sam nie odpowiadający nam sprzęt. I zamiast zmienić jakiś klocek , kolumny w systemie zaczynamy brnąć w kable . Bo łatwiej jest wydać 100-200-1k. na kabel, niż przyznać się do błędu i kupić nowy wzmacniacz czy kolumny.
  4. Nie , najlepiej brzmią takie które mają dużo napisów , strzałek i cyferek na koszulce i minimum pięć recenzji w prasie audio A i przekrój też się liczy, im grubsze tym lepiej , nawet takie jedne posiadam , całe 5 cm średnicy / zdjęcie/ , a tak wolę sam zrobić
  5. No i będziesz miał Audiquesta Sam bym tego lepiej nie ujął Chłopie , jak jesteś z Łodzi to proponuję : https://sklep.bestaudio.pl/norstone-classic-white-w250/ a jak chcesz zaszaleć to: https://sklep.bestaudio.pl/supra-classic/ dobre miedziane kable.
  6. No to mamy tą samą myjkę , prosta i skuteczna , Przed użyciem przeczytaj etykietę na płynie , może to być koncentrat !!! Powinno , jakoś nie wierzę we współczesną kontrolę jakości o ile takie zjawisko jeszcze istnieje. No to zrobiłeś pierwszy krok do tej nie kończącej się historii , gratuluję. Słuszna decyzja.
  7. Spokojnie możesz zdradzić , a pracochłonne to jest przekonać żonę , że w salonie zmieści się 7 szt. sprzętu + 5 kolumn i subwoofer, i że to nie będzie miało żadnego wpływu na ogólny wystrój pokoju A z tym YTDY 2x0,5 nie żartowałem , jak będzie Ci się chciało zrób i porównaj , dla mnie rewelacja.
  8. To nie jest śmieszne , mój znajomy tak ma , złożyły się na to dwie rzeczy : mały pokój i co ważniejsze presja żony Nic tylko współczuć .
  9. Tak na wstępie chciałbym rzec , że tak kulturalnej / mimo paru ostrzejszych spięć / dyskusji o kablach, podkładkach itp. to już dawno nie widziałem. Świadczy to o tym , że jednak można normalnie rozmawiać o " trudnych", " emocjonalnych" sprawach w audio niezależnie, czy ktoś " słyszy " czy " nie słyszy" . A co do zastosowania sprężyn czemu nie spróbować / lubię majsterkować /, możesz napisać coś bliżej o konstrukcji , pierwszy problem który dostrzegam to różna i nie najmniejsza waga moich klocków . CD-10kg. , wzmacniacz 20,5 kg, przedwzmacniacz - 16 kg. Jak dobrać więc sprężyny by to miało sens , a drugie pytanie o sposobie zamocowania sprężyn. I jeszcze o kablach , przypomniało mi się , że kiedyś za radą kolegi z forum zrobiłem taki kabelek z przewodu domofonowego YTDY 2x0,5. Właśnie wpiąłem między CD i pre , gra Beth Hart " Black Coffee" i jest świetnie Polecam wszystkim którzy mają jako takie pojęcie o lutownicy zrobienie takiego kabelka . Koszt znikomy, a mamy jakąś bazę do porównań cena - jakość dźwięku. https://sklep.avt.pl/przewod-ytdy-2x0-5-domofon-alarm.html Robiąc taki kabel możemy wypożyczać tzw. firmowe i organoleptycznie stwierdzić czy warto . Na zdjęciu pierwszym goły kabelek i ten sam w wersji bardziej ucywilizowanej Drugie zdjęcie wstawiłem po to, by się zastanowić nim wydamy większą kasę na kabel , bo może się okazać , że płacimy tylko za marketing ,opakowanie ,użyte drogie materiały, a to wszystko razem i tak nie wzrusza naszego sprzętu i gra swoje
  10. Raz na pół roku przemywam zwykłą ciepłą wodą. Co żeś Pan za te 5 stówek nabył ?
  11. Nie analizowałem , na pierwszy rzut oka niczym się nie różnią https://www.vinylengine.com/library/technics/sl-bd22.shtml https://www.vinylengine.com/library/technics/sl-bd22d.shtml Ale to naprawdę dobre gramofony , proste w obsłudze i jak dla mnie dużo lepiej wykonane niż te które chciałeś nabyć. Jedyny może minus , że nie są tak ładne jak współczesne , choć to rzecz gustu
  12. Marek , jeżeli w ten sposób traktujesz kable , podkładki antywibracyjne, czy inne akcesoria to jest ok., bo sam tak robię. Ale mam pełną świadomość , że jak kupuję np. podkładki i wydaję 1,2k , to liczy się dla mnie właśnie to dopieszczenie, a w tym przypadku wyglądu i nie robię sobie żadnych nadziei , że nastąpi rewolucyjna poprawa dźwięku. Bo z doświadczenia wiem , że jak przestawię kolumnę o parę stopni, to różnica będzie bardziej namacalna. Wiem o czym mówisz , mam w zasięgu Accuphase 301, słuchałem parę razy tego wzmacniacza jest piękny i w idealnym stanie , różnicę w dźwięku względem mojego systemu jestem w stanie wyłapać, ale jest tak subtelna , że zadaje sobie pytanie czy warto, i czy te różnice są na pewno na plus. Mam duży sentyment do obecnego, bo skompletowanie zajęło mi sporo czasu, i pamiętam te emocje związane ze ściąganiem ze świata poszczególnych elementów , obawy w jakim stanie i czy w ogóle przyjdzie. Nowe zawsze pociąga, ale chyba też odpuszczę. Może za jakiś czas zmienię podkładki albo kabelek
  13. Jak miałbym tak słuchać muzyki, to po trzecim utworze wyskoczyłbym przez okno Naprawdę czasem mam wrażenie , że w tej pogoni za dobrze , lepiej niż dobrze , wybitnie " grającymi kablami" zatracamy sens tej pasji. Podstawowe klocki schodzą na plan dalszy , wybór staje się coraz bardziej zawężony , a na czoło wysuwają się gadżety.
  14. To akurat jest proste , po za stanem wizualnym wystarczy poprosić o włączenie. Większość ma stroboskop, więc można łatwo patrząc na światełko sprawdzić czy trzyma obroty , w jakim czasie uzyskuje prawidłowe obroty / z napędem paskowym może to zająć trochę dłużej niż na bezpośrednim ,ale też bez przesady 1-3 sekundy/. Jeżeli jest to automat czy pół automat można stwierdzić, czy wyłącza płytę na końcu , jak działa mechanizm ,czy ramię wraca po skończeniu płyty. Na dźwięk nie zwracałbym uwagi bo u Ciebie i tak będzie inaczej. Będzie lepiej, zyskasz na prawidłowym wzmocnieniu sygnału z wkładki / ,ale nadal wszystko pójdzie przez przedwzmacniacz amp.KD / podłączasz już nie pod wejście Phono, tylko któreś wolne analogowe/. Na razie bym nic nie kombinował i podłączył pod to co już masz, i zobaczył bo może będzie Ci odpowiadać. Stary Thorens to świetna firma i fajne gramiaki , moim faworytem jest jednak Telefunken S 600 / mam S 500/, lub któryś z Technicsów , bo nie do zajechania
  15. Podłącz te co masz , jak z kolumn będzie się wydobywał dźwięk to znaczy że jest ok./ jak nie to kup kabel/ , jak ten dźwięk będzie Ci się podobał to też ok. ,jak nie to pomyśl w przyszłości o zmianie wzmacniacza lub kolumn. A za tą forsę co miałbyś wydać na kable, to kup sobie jakąś nową płytkę CD ,winyla czy plik i słuchaj
  16. Ja już naprawdę zaczynam wątpić we własną percepcję , właśnie zrobiłem test kabli coaxial : - Monster Cable - Melodika - Monkey Cable - Sommer 1. Podłączone : CDX-1060 - CX-1000 + MX-1000 2. Podłączone: Raspberry Pi3 B+ z DigiOne 1.2 z BNC / Tidal/ - CX-1000+ MX-1000 W obydwu podłączeniach ,gdy źródłem było CD, a potem Malina, chociaż naprawdę się starałem, nie było żadnej różnicy w dźwięku. Porównywałem : Me and That Man - Cross My Heart and HopeTu Die Eric Clapton - Cocaine Yello -Desire Tak się zastanawiam jak daleko to może pójść , IC , coaxial, sieciowe , optyczne, HDMI , co jeszcze można wymyślić , naprawdę nie rozumiem. Ja to traktuję jako zabawę ale współczuję osobom zaczynającym , mającym skromny budżet, którzy kupują kable, bo przeczytali że będą za ich pomocą dowolnie kształtować dźwięk systemu i że będzie to wyraźna różnica. I jeszcze jedno , utarło się , że kable głośnikowe muszą mieć jednakową długość , a czy ktoś z Panów sprawdzał ,co się dzieje gdy jeden odcinek będzie krótszy powiedzmy o 0,5 m ? Dotychczas miałem zawsze konfekcję ,system na środku, kabelki równe / bo raczej bym nie ciął kabli za 3,5k . w ramach eksperymentu / ale jak montowałem drugi system w sypialni to już się sprawa skomplikowała. " Zabawki " musiały stanąć w rogu , musiałem pochować w listwie przypodłogowej kable głośnikowe i okazało się , że potrzebuję odcinek 4m i drugi 3,5 m. Zamówiłem Chorda Clearway u Piotra z S4Home / Chord Clearway z S4Home , ma bardziej złagodzoną górę, niż Chord Cleraway z innych salonów /, zamówiłem taką długość, by starczyło na dwa równe odcinki,ale po montażu odciąłem jednak tą półmetrową nadwyżkę. Przed włączeniem serce waliło mi jak młotem , bo pomyślałem jaką to straszną rzecz zrobiłem i , że teraz ta cała kasa wydana na kabel pójdzie .... no wiecie gdzie, pewnie teraz Beth Hart będzie szybciej śpiewać w prawej kolumnie niż w lewej Włączyłem , i nic się nie wydarzyło , sprawdzałem SPL , kręciłem balansem , kolumny L i P grają z tą samą dynamiką , tonalnie też tak samo. Aby się utwierdzić w przekonaniu , że jest ok. zamówiłem jeszcze 8 m. do głównego systemu, bo kabelek mi się spodobał , głównie ze względu na kolor / zlewa się z tłem/, dobre ekranowanie , ogólnie dobrze zrobiony. Tym razem zrobiłem dwa równe odcinki , wypiąłem te o zróżnicowanej długości i wpiąłem równe , jest identycznie , nic się nie poprawiło ani nie zepsuło / dźwięk/.
  17. Nie musisz kupować nowych , czasem nawet nie warto / jakość nagrania/ , podaje sklepy z płytami w Warszawie w których zaopatruje się córka : - Ząbkowska 11 - bardzo chwali sklep w przejściu podziemnym przy Centralnym , tam też pomogą Ci z gramofonem ja zaopatruje się w http://www.winyle-cd-gama.pl/pl/ mają normalne ceny , podany jest przy każdej pozycji stan płyty , co miesiąc dostaje na e-maila uaktualnioną listę płyt , prowadzą sprzedaż wysyłkową. W Warszawie możesz się zwrócić w sprawie przeglądu lub kalibracji do P.Rafała z : http://audio-room.net/pl/
  18. Najdłuższy mam zrobiony z Melodiki , 2mb łączący amp.KD ze Switchem RCA / z którego wyprułem wszystkie fabryczne aluminiowe kable i blaszane gniazda /.
  19. Taka ciekawostka , Supra EFF-I ze szpuli kosztuje 105 zł mb. , ta sama Supra EFF-I w konfekcji 1m kosztuje 640 zł . Na zrobienie takiego IC potrzebne są więc dwa metry ze szpuli, co daje 210 zł ,czyli rozumiem ,że reszta to marża za robociznę / 20 minut razem z rozgrzaniem lutownicy/ i wtyki. Zakładając , że kupuję wtyki za 40 zł szt. to daje 160zł + 210 zł = 370 zł. To taki przykład , że jak się zrobi coś samemu, to jednak wychodzi taniej.
  20. A nieprawda, mam kilka samodzielnie zrobionych typu Supra Dual , EFF-I i innych Sommerów, Cardiasów , Bedei czy Klotz-ów, wszystkie kupione ze szpuli czyli na metry
  21. Jeszcze sporo Cię w temacie gramofonu zaskoczy , ale uwierz mi , że warto http://winyle.pl/kalibracja/826-szablon-do-ustawienia-kata-stycznosci-igly.html https://alltronix.pl/waga-kieszonkowa-jubilerska-500g-01g Na tej stronie po zalogowaniu się znajdziesz instrukcję: https://www.vinylengine.com/library/dual/cs-626.shtml Zalecany nacisk dla Twojej wkładki to 1,25-1,75 grama.
  22. Należało by zacząć od tego , czy jesteś cierpliwym człowiekiem Gramofon to urządzenie mechaniczne wymagające pozyskania wiedzy o kalibracji , montażu wkładki itp. Dotyczy to oczywiście gramofonów a nie wyrobów z talerzami z MDF , plintami z plastiku , USB gdzie w instrukcji jest napisane wyjmij z pudełka , włącz do gniazdka , nałóż płytę i już. Osobiście nie kupiłbym bym żadnego z wymienionych przez Ciebie gramofonów, bo za mniejsze pieniądze można już mieć świetny sprzęt na lata , w pełni kalibrowalny . Patrząc na to z drugiej strony chcesz podłączyć gramofon pod amp.KD, a znając montowane tam przedwzmacniacze gramofonowe / masz już taki/ to obojętnie co kupisz szału nie będzie / sprawdzałem na mojej RX-A3030/. Jednak jak połkniesz bakcyla, to lepiej zacząć od czegoś porządnego Np. https://allegro.pl/gramofon-optonica-rp-3500h-stanbdb-paragon-i7627439133.html https://allegro.pl/gramofon-micro-seiki-mb-14-komplet-przeglad-i7618269922.html https://allegro.pl/technics-1400-sl-z-wkladka-ortofon-2m-red-i7623564179.html https://allegro.pl/gramofon-technics-sl-q2-i7626979975.html https://allegro.pl/gramofon-telefunken-s600-i7630650834.html I na koniec dobra rada , odbieraj gramofon osobiście , to bardzo delikatne urządzenie, a z kurierami różnie bywa.
  23. Niestety , też mam takie odczycie. Tytuł wątku to " Wasze systemy" sugerujący,iż można w nim pochwalić się tym co nam służy do prezentacji muzyki , podzielić się uwagami na temat jego wad i zalet , chociażby po to, by myśląc o zmianie swojego wiedzieć, do kogo się zwrócić o radę. Która z piszących tu osób taki sprzęt posiada. W każdym razie tak ja to widzę.
  24. Już od dłuższego czasu próbuję się dowiedzieć dlaczego ? No bo jeżeli często przytaczana Yamaha czy Nad jest tak często polecany ,a nie ma słowa o innych firmach, też masowo tłukących sprzęt, to ja się pytam ,jak niska musi być jakość pozostałych ? Ale może I chwała temu co spędził nad nim godziny pracy. Kraft , czytając takie brednie jeszcze w dodatku nie poparte niczym jest mi smutno , że znowu spotykam się z dorabianiem teorii do nie istniejącego faktu. Gdyby nie naturalne dążenie człowieka do rozwoju ,to nie wyszlibyśmy z jaskiń , Kraft tak ja ,jak i wielu uczestników tego forum stara się w zakresie swojej wiedzy dzielić się doświadczeniami z innymi. Jeżeli coś komuś się dzieje ze sprzętem, też otrzymuje wsparcie i nie spotkałem się jeszcze ze stwierdzeniem , że " po coś Pan ten szmelc kupił". Gdy ktoś finalizuje zakup nowego sprzętu ,też spotyka się z gratulacjami niezależnie czy wydał 200 zł czy 2k. I tak być powinno , bo wszystkich nas niezależnie na czym kto słucha łączy ta sama pasja. Skąd więc u Ciebie takie domysły , że ludzie piszący tutaj i mający nie standardowy sprzęt w jakikolwiek sposób czują się lepsi ?
  25. Dobrze podejrzewasz , wygląda na oryginalną montowaną w tych gramofonach Ortofon Dual ULM 55 E. Jest to dobra wkładka przystosowana do lekkiego ramienia Duala. Można kupić do tej wkładki nową igłę DN 155E, ale tanie nie są / ok. 340 zł/. https://www.vinylengine.com/library/dual/ulm-55e.shtml Co do gramofonu to dobrze by było dać go na przegląd , przesmarować i wyczyścić. Ten Dual to dobry drapak i jak zadbasz będzie służył przez lata. A tak a'propos kalibrowałeś go przed uruchomieniem ? Nacisk igły , antyskating,ustawienie wkładki, igły , masz jakąś wagę , szablon ?
×
×
  • Utwórz nowe...