tomek4446

Nie da się. Ampli KD + sub do ampli + wyjście przedwzmacniacza Naima / gniazdo DIN / do wejścia amp.KD / potrzebny będzie adapter DIN - 2xRCA/ Ale od razu mówię , że jest to idiotyczne połączenie , bo korzystasz ze słabiutkich końcówek mocy amp.KD. Raczej nie polecam takich kombinacji.

Podziwiam , mam w dwóch kablach wtyki Furutecha RCA i w słuchawkowym dużego Jacka , lutowanie tego to koszmar , Jack do kabla słuchawkowego nie mógł być głupiej rozwiązany , piny żyły głównej i masy są cholernie blisko siebie ,oddzielone cieniutkim plastikiem o prawie identycznej długości. Ale fakt , po gehennie lutowania jest ok.

Od momentu kiedy wywaliłem do śmieci 8szt wtyków bananowych tej firmy / wykonanie jest prymitywne nawet jak na jednorazówkę / , co kosztowało mnie 500 zł https://avcorp.pl/product-pol-2245-Viablue-T6s-BANANA-wtyki-bananowe.html jakoś straciłem zaufanie do jej produktów , zupełnie nie wiem czemu

Jak chcesz coś naprawdę porządnego co jeszcze w stereo też zagra : https://allegro.pl/oferta/sony-str-db940-qs-flagowy-zadbany-5x100w-alu-panel-7996352033 możesz jeszcze poszukać STR db830 qs , ES -ów a szczególnie 50-ki nie polecam.

Wiem jesteśmy w tym dobrzy , w końcu lata praktyki Zawsze na AVS zadaje sobie pytanie dlaczego w różnych boksach , zbliżonych lub wprost identycznych gabarytowo umieszczane są diametralnie różne ustroje , gdy kolumny właściwie ustawione są w ten sam sposób. Czy to tylko z powodu podpisania umów przez producentów sprzętu na prezentację produktów firm produkujących ustroje , czy ma to jakieś inne uzasadnienie ?

Sorry, nie pracowałem nigdy żadnym salonie audio , nie mam żadnych Denonufff ani Technicsuff / choć rozumiem , że ta uwaga to dlatego że nie są transparentne, czy jak ? / , jestem w posiadaniu ok. 30 szt . kabli od 30zł do 3700 zł i również jak ten Pan którego dyskredytujesz nie uważam , żeby kable / RCA, głośnikowe, USB, HDMI, coaxial, BNC , mini jack , duży jack i inne/ miały jakikolwiek znaczący wpływ na brzmienie systemu. Nie wszyscy słyszą i nie muszą słyszeć , ta wojna jest bez sensu. Mój kolega serwisant obecnie prowadzący komis ,u którego wiszą na hakach kable wartości mojej chałupy prezentuje sprzęt na najprostszej Suprze, a czasem jeszcze niżej , wielokrotnie przepinaliśmy i ... przesunięcie kolumny o 5 cm. daje lepszy efekt, niż te wszystkie kable razem wzięte. Robiłem ostatnio kable RCA z Naotecha NEI - 3002 III na wtykach Naotecha i nie dlatego , żebym oczekiwał jakiejkolwiek zmiany / bo gdyby mi się obecny dźwięk nie podobał, to bym zmienił sprzęt, klocek po klocku, a kończąc na skrzynkach/ tylko dlatego, bo to już taka pasja , że od czasu do czasu trzeba coś zmienić , a po za tym by nie wyjść z wprawy w lutowaniu Ale to co napisałem to moja subiektywna opinia , daleki byłbym jednak od wyśmiewania kogoś, dla którego kable po prostu nie miały znaczenia.

Nie bierzesz pod uwagę inflacji i ataku na tankowce w Zatoce Omańskiej

Masz przynajmniej jakiś punkt odniesienia poniżej jakiej kwoty nie schodzić A poważniej to kiedyś zacząłem rozbierać cenowo na czynniki pierwsze Vincenta SP-331 którego byłem szczęśliwym posiadaczem , końcówka kosztowała trochę ponad 5,5k. mnie części się skończyły na kwocie 1,9k. Ale może to jest tak jak z lekami , ostatnio musiałem brać zastrzyki , koszt szt. 110 zł , koszt wytworzenia biorąc pod uwagę zawarte substancje / źródło żona / ok. 9 zł. Reszta to wartość badań klinicznych i opracowania. Może w audio jest podobnie Wyjątek stanowią części samochodowe , tam jest odwrotnie Piotrek , no i zburzyłeś cały nastrój , ja tu sobie po cichu płaczę jaką taniochę pakują do nie najtańszych sprzętów a Ty wyskakujesz z troidem i to jeszcze otulonym radiatorami A swoją drogą może by się pokusić o analizę cenową części jakiegoś klocka i porównać do ceny detalicznej gotowego urządzenia. Widziałem tak przedstawiane zestawienia Skody i Forda , ciekawe co by wyszło ? No dobra jesteście lepsi , ale ja mam za to dwa A w Sony V5 co prawda jedno, ale za to ważące 7 kg.

Kurde ,masz rację , kiedyś było prościej , teraz robią coraz gorsze gramofony a coraz bardziej skomplikowane specyfikacje No bo np. moja ADC XLM MKIII waży 5,75 gr. , siła nacisku 0,9-1,75g ,a możliwość gramofonu 0-2,5 gr. to jednak dałbym radę , kurde biorę

MobyDick , wrzuciłem w google tego Pro-Jecta , pokazało się zdjęcie , patrze i .....szukam gramofonu Kurde nie wiedziałem , że robią drapaki pod namiot , taka nisza i na to nie wpadłem Szkoda , że siła nacisku od 3-5,5gr. , żadnej mojej wkładki bym nie mógł do tego cuda techniki założyć

To transformator troidalny , a więc ten lepszy Też nie jestem elektronikiem, ale są google Nie znalazłem o tym samym numerze i wartościach co Twój, więc był chyba produkowany pod konkretne zamówienie dla Cyrusa. https://www.iccfl.com/talema-70041k-toroidal-pc-transformers-dual-115v-dual-9v-10va-p-5034.html

Już się ucieszyłem , gdy doczytałem słówko " chyba". Znaczy się te moje są dobre, czy wymieniać na te no , troidy !!! A kurde, może faktycznie o kablach , bo dawno nie było , a w w/w temacie może skończyć się kosztami ......... :)

P.S. Może to nie to samo co w Naotechu ale od czegoś trzeba zacząć: https://shop.bobbiny.com/pl/glowna/8416-bialy.html https://ce-partner.pl/tasma-aluminiowa-3m-1436f-xt-6615-5215-5-dl-x,28,250070,44655

A dziękuję, liga jak liga ale ciekawiło mnie jak oni to robią , że tak gruby kabel jest tak elastyczny. Ja jak ostatnio robiłem ten z drutu / 0,8 mm./, to jak wpakowałem po jednej żyle w rurki teflonowe , potem te rurki w koszulkę termokurczliwą , potem dałem oplot miedziany, a na to oplot syntetyczny to kabelek który otrzymałem miał max. 6mm. średnicy, a był dwa razy sztywniejszy od Neotecha. Przy okazji przypomniałem sobie , że robiłem już kiedyś IC z kabla o podobnej budowie tylko z bardziej ludzką ceną. Też zaskoczyła mnie jego wiotkość mimo nie najmniejszej średnicy. Znalazłem oto on: https://www.aphelektra.com/audio-video/2797-przewod-2-zylyekran-65mm-sheller-czarny.html Tak kombinuję , czy w przyszłości nie skopiować tych patentów ze sznurkami bawełnianymi i cienką taśma aluminiową do własnych projektów. Tak jest Mariusz , nie wydawaj na głupoty w stylu kabli , oszczędzaj na podzespoły do wzmacniacza , najlepiej nie myśl o niczym innym , jak skończysz i nie wybuchnie, to natychmiast stajesz się moim najlepszym kolegą ......... zgadnij dlaczego?

@nowy78 , @MariuszZ , przeczytałem jeszcze raz watek i cały czas korci mnie by skonstruować taki kabelek jak Wy , mam jednak ostatnio napięty grafik jak " baranie " - no wiecie co , wiec bieganie 400 razy w tą i z powrotem na razie nie wchodzi w rachubę. Ale obiecuje , że zrealizuje pomysł który ostatnio wpadł mi do głowy tzn. kabel gdzie rdzeniem będzie drut miedziany srebrzony a dodatkowo wokół niego lica. Ponieważ robienie kabelków stało się chyba w moim przypadku już nałogiem postanowiłem zrobić nowy IC. Aby sprawę trochę utrudnić , postanowiłem poszukać w sklepach z kabelkami tzw. resztek czyli końcówek ze szpuli , które ze względu na długość mogą być już trudno sprzedawalne , wiec ich ich cena może być znacznie obniżona / i naprawdę była /. Podzwoniłem i znalazłem ..... odcinki 1,05 m. i 1,30m. kabelka .... o nazwie / cytuję napis z koszulki/ " NEOTECH NEI - 3002 III UPOCC COPPER/UPOCC SILVER PLATED HYBRYD DESIGN HIGHT PERFORMANCE BALANCED INTERCONNECT CABLE i strzałeczki " . Normalnie jak przeczytałem , to już usłyszałem jak mój system wznosi się na wyżyny HI ENDU i zastanawiałem się ,czy mając kabel o takiej nazwie w ogóle będę musiał coś włączać , czy sam będzie grał . Kabel jest dość gruby jak na IC / 10 mm./ , więc musiałem zainwestować niestety we wtyki . Mimo centymetra średnicy naprawdę ma rewelacyjny promień skrętu , a dzieje się tak dzięki jego naprawdę robiącej wrażenie budowie / zdjęcie z wiwisekcji/. Dotychczas najlepiej " zbudowanym ' wg. mnie kablem z jakim miałem do czynienia była Supra EF-I ale ten jest chyba o oczko wyżej. Wtyki nabyłem też Neotecha , naprawdę śmiało mogę polecić , świetnie się lutuje / w odróżnieniu od Furutecha czy Wireworlda / , dwie śrubki po bokach idealnie unieruchamiają kabel , w środku wtyku znajdziemy dodatkowo rurkę teflonową. Wtyk jest ciężki i długi / 5 cm./ więc do sprzętu w szafkach z tylną ścianką raczej nie polecam, bo zajmuje sporo miejsca. Na koniec , jest to trzeci kabel w mojej bogatej kolekcji ,który podłączony między pre a końcówką nie brumi , pozostałe to Supra EFF-I i mój ostatni DIY z drutu z miedzi srebrzonej.

Mariusz , jak dla mnie to ta płytka już jest tak piękna , że nawet grać nie musi Gratuluję jakości wykonania / luty/ , naprawdę pełen profesjonalizm. Głupio mi się zrobiło jak patrzę , że wszyscy coś tworzą, to właśnie lutuję kolejny trzydziesty któryś kabelek , z nadzieją , że może ten chociaż " ZAGRA".

Wiem , że nie jest łatwo z obudową i długo kombinowaliśmy z P.Robertem z Modushop , on tych obudów nie robi tylko sprowadza z Włoch. Nigdy nie robiłem wzmacniacza , kibicuję Ci i podziwiam ,ale moje doświadczenie z listwą / obudowa Modushop/ nauczyło mnie jednego , że na papierze wydawało się, iż będę miał sporo miejsca / robiłem rys. 1:1/ życie szybko to zweryfikowało i nagle każdy milimetr miał znaczenie / trzy razu przesuwałem elementy ,bo zabrakło mi 1,5 mm by zamknąć pokrywę/. Brałbym tą większą jednym słowem. A nie da się wyfrezować w panelu pod potencjometr ? Mnie P.Robert wyfrezował pod woltomierz więc nie sądzę by był z tym jakiś kłopot. Pocienisz panel i będziesz miał element ozdobny. No cóż nikt nie obiecywał , że będzie łatwo Trzymaj się i powodzenia.

Nie wiem jak się zachowuje Signature , ja na mojej Malinie z Allo Digi One za cholerę nie słyszę różnicy między coaxial a BNC ,nie wspominając już o podpiętych kablach / podłączałem z posiadanych BNC ; Melodikę, Wireworld , Monkey Cable, Chorda, Kimber. / . Ciekaw więc jestem relacji z odsłuchu.

Tak wygląda smutna rzeczywistość , w moim sporcie czyli tenisie jest identycznie , w ubiegłym roku dwóch największych po Australia Open/ Nadal, Federer/ wystąpiło o zwiększenie puli nagród w turniejach wielkoszlemowych by rozszerzyć nagrody pieniężne dla zawodników zajmujących dalsze miejsca , bo okazuje się, że tych z po za 50-tki nie stać na zabranie trenera na turniej , nie mówiąc już o całym teamie.

Tak robiłem z Soniakiem , czasem korzystając z rodzimych lub zagranicznych podpowiedzi ustawień. Tutaj jednak jest tego / niuansów ustawień/ jak dla mnie zbyt wiele i jak się na czymś nie znam to zostawiam to fachowcom. W załączniku próbka informacji z raportu jaki otrzymałem. Raport po kalibracji..pdf

Przyznam , że jest , głównie polega to na ustawieniu za pomocą kolorymetru / chyba tak się nazywało to urządzenie na stojaku podpięte do laptopa/ neutralności kolorów w danym pomieszczeniu uwzględniając poziom światła. Te 700 zł to za full opcje , bo miałem jeszcze ustawiony obraz oddzielnie do wszystkich urządzeń podłączonych do telewizora / dekoder n-ki,amp.KD, Rasspbery Pi3 . Cała operacja trwa 1,5 godz. , otrzymujesz jako plik wszystkie pomiary wraz z wykresami przed i po kalibracji , zapisane wszystkie ustawienia dla wszystkich trybów na wypadek jak byś niechcący wrócił do fabrycznych Facet od razu powiedział mi , że pierwsze wrażenie po kalibracji będzie takie , że jest gorzej Po tym tekście już go miałem wywalić z chałupy, ale postanowiłem dać mu jeszcze szansę. Pięć minut zajęło mu udowodnienie mi , że po kalibracji jest lepiej tak w 4k / HDR/ jak i przy normalnym Full hd. Zasugerował puszczając film, by zwrócić uwagę na twarze ludzi , niebo , wodę, rośliny, przeskakiwaliśmy z trybu " fabrycznego" na ten po kalibracji , na " fabrycznym" wszystko było po prostu przejaskrawione , takie barwy nie występują w naturze , jak stwierdził fabrycznie obraz jest tak ustawiony by robić wrażenie na tzw. efekt wow, bo na to klient w pierwszej kolejności zwraca uwagę i nikt nie analizuje czy barwy są naturalne czy nie.

Od półtora m-ca jestem właścicielem LG Oled 55 C8 , zamówiłem po zakupie profesjonalną kalibrację / 700 zł/ , całość poniżej 6k. Poprzednio miałem Sony EX-720 , więc nie będę porównywał a skupię się na LG. Obsługa super prosta , dwa przyciski na pilocie " Aplikacje" i " Ustawienia" załatwiają wszystko . Spotify , You Tube śmiga bez problemu , ale najlepsze jest to , że pilot od TV obsługuje mi amp.KD , Raspberry Pi 3 B+, dekoder n-ki. Włączając pilotem TV automatycznie odpala mi dekoder i amp.KD , wyłączam w ten sam sposób , żona jest zachwycona

Odnoszę wrażenie , że Robert został posadzony za sterami bolida ze względu na poprawę PR partii rządzącej i by dać ludowi igrzyska. Nic nie mam co do jego decyzji , sam gram od lat w tenisa ziemnego i gdyby mi nagle Orlen zaproponował wykupienie dzikiej karty na którykolwiek z turniejów wielkoszlemowych wchodzę w to A co do jego Teamu , to też ich rozgrzeszam , dali im kasę to wzięli , tak to jest jak się robi coś na siłę.

Dokładnie tak jak pisze @MobyDick miedzianymi bez przepychu , jak chcesz "firmowe" proponuję https://sklep.bestaudio.pl/supra-classic/ będziesz miał pewność , że w środku jest miedź. Tymi kabelkami co wychodzą z gramofonu spokojnie możesz łączyć . Standy proponowane przez Moby Dicka , będą ok. , możesz też sam coś wykombinować , zbić jakieś skrzynki , no to już pozostawiam Twojej inwencji Kolumny są ok. stara szkoła B&W .

Poprzednie modele końcówek Yamahy M-..oraz MX-.. miały takowy przełącznik u mnie w MX-1000 jest go brak , napisano w instrukcji coś takiego / tłumacz google/: "Obwód wzmacniania konwersji hiperbolicznej Ten rodzaj obwodów, opracowany przez firmę Yamaha, eliminuje jedyną poważną wadę wcześniejszych wzmacniaczy klasy A. Musiały one przełączyć się na nieliniową pracę klasy AB powyżej pewnego prądu obciążenia, powodując nieznaczne pogorszenie w przeciwnym razie doskonałej jakości dźwięku. Nowy obwód wzmacniania konwersacji hiperbolicznej eliminuje ten problem, umożliwiając Yamaha MX-1000 nieprzerwane dostarczanie najwyższej wydajności, bez przełączania i wyłączania, w całym zakresie mocy." Co to dokładnie znaczy , ktoś z Panów mógłby mi wyjaśnić ?