Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 783
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Warto dodać, że chodzi o dynamikę cyfrową dBFS, jaką posługują się dźwiękowcy na potrzeby masteringu. a to nie te same jednostki dynamiki zapisu płyty CD 16bit/44,1kHz czyli 96dB. To dwie różne skale i pisząc dB sugerujesz, ze chodzi o tą drugą mimo, ze rozmawiamy o DR (dBFS)
  2. Może zareklamuj. Nie wiem ale wydaje mi się, że to jakieś oszustwo komercyjne jest.
  3. Piszesz o dBFS czy dBu czy ogólnie o dynamice płyty CD czyli 96dB?
  4. Im wyższy DR tym lepiej z dynamiką. Proponowałem, żebyście pochwalili się najlepszym DR z kolekcji. Taki niski DR to pomyślałem, że to jakaś wyszukana chała jest
  5. Porównując do moich CD (z CD po optyku do Sabaja) jest OK. Na Qobuzie lepiej to wygląda dla mnie. Sonicznie, żeby nie było, niczym nie mierzyłem
  6. Moje źródło jest bardzo dobre. Polecam z czystym sumieniem Allo Sparky z nakładką USBridge i dalej po USB do Sabaj D5. Masz jakieś uwagi? Gdybym nie zadbał o listwę, odpowiedni zasilacz do Allo i odpowiednio ekranowane przewody zasilające i RCA to na nic te parametry jakie oferują te urządzenia. Na starcie miałbym kilka dB tego i owego w plecy, a tak to wszystko mogę zwalić na wzmacniacz, bo jest szczególny. Ma swój charakter i barwę Przeglądając te dane ze strony DR zauważyłem, że bardzo dobra dynamikę oferują winyle. Często DR ok. 20 jest. Tylko to chyba jakieś ripy bo niby jak by mieli to pomierzyć?
  7. Dzięki 👍 Mało słucham z CD. Głównie Tidal i Qobuz więc nie mam jakiegoś niedosytu 😁
  8. Ja Cię rozumiem ale... Nudno by było gdybym nie próbował 😂
  9. Nie robiłem tego dla audiofilów tylko dla Ciebie. Zapomniałeś? Pytałeś to odpowiedziałem. Czegoś nie zrozumiałeś z mojego wywodu? 😉
  10. Na zalinkowanej przeze mnie stronie, w linkach, jest programik TT DR do sprawdzenia DR płyty offline. Akurat mam w napędzie "Liberty" to sprawdziłem. Poszukam w wolnej chwili najlepszej. Może też się pochwalicie jakimi najlepszymi płytami dysponujecie
  11. Poprawiłem u mnie wyżej. Użyłem skrótu myślowego, że ileś tam trzeba tego napięcia dostarczyć, żeby konkretne ciśnienie akustyczne wytworzyć. Ogólnie mimo, że wprost dBu na SPL się nie przeliczy to poruszamy się w dziedzinie analogowej. Już nie mieszam Sama dynamika to chyba za mało by mówić o jakości ale faktycznie potrafi sknocić nagranie. Mam tylko kilka płyt, które da się słuchać z uśmiechem na twarzy. Większość to taka sobie jest. Jest taka stronka gdzie można sprawdzić jaki jest DR płyt i faktycznie pokrywa się to z tym jak to odbieram słuchając.
  12. Ten kalkulator może pomóc w zrozumieniu Poziomy analogowe i poziomy cyfrowe to różne dziedziny. Nie ma przełożenia wprost.
  13. Jeżeli piszemy o dBFS, a to skala cyfrowa My mówimy o skali analogowej wyrażanej w dBu
  14. Żartujesz? Takie podstawy to jakiś rok temu przyswajałem Może poczytaj wiki zaczynająć od "kwantyzacji" i "zakresu dynamiki dźwięku" i wrócimy do dyskusji
  15. To mi wytłumacz jak to rozumiesz. Czym się bit analogowy różni od cyfrowego? Może ja faktycznie coś mylę Jakie? Jaką dany wzmacniacz ma rozdzielczość bitową? Czy co bo nie kumam
  16. Tu nie chodzi o stronę zasilania tylko o konstrukcję trafa. Te toroidalne mają mniejszy rdzeń, inaczej pościskane blaszki, rdzeń z reguły nie ma kontaktu z obudową, uzwojenie przylega większą powierzchnią stykową i to wszystko powoduje, że mimo wielu zalet (mniejszy strumień rozproszenia, większa sprawność) trafa toroidalne mają i wady. Jedną z nich jest podatność większa na nasycenie rdzenia ale również większe pojemności pasożytnicze między uzwojeniami, a co za tym idzie podatność na "przepuszczanie" zakłóceń wysokoczęstotliwościowych na wtórną stronę
  17. Może nie wiedzą jak przygotować takie porównanie, żeby wyłapać różnicę Czasami jest tak, że materiał muzyczny jest przygotowany tak dobrze jak dźwiękowiec potrafił czyli jak ze wszystkim, nawet ten 24bit/96kHz może być gorszy od 16/44,1kHz. Oczywiście jeżeli będą materiały przygotowane z jednego "surowca" w ten sam sposób to nie będą się różniły i nikt tych 96 od 44,1 nie odróżni. Inną sprawą jest potencjał zawarty w większym próbkowaniu, większej rozdzielczości częstotliwościowej czy dalej idąc rozdzielczości czasowej biorąc pod uwagę dokładny zapis barwy, transjentów i innych cech dźwięków. Dalej idąc żeby cały ten potencjał zawarty w wyższych częstotliwościach próbkowania odtworzyć to też trzeba zapewnić odpowiedni sprzęt audio. Przyglądając się przeciętnemu wzmacniaczowi okaże się, że rozdzielczość bitowa zaszyta w dynamice wzmacniacza rzadko przekracza 16bit więc jak porównywać materiał muzyczny zapisany w 24bitach zakładając, że wykorzystano cały potencjał tego zapisu?
  18. Nie wiem. Tam w zasilaczach smps trafa są malutkie, nawet nie wiem czy podatne na ten problem. Funkcjonuje również ogólny pogląd, że trafa toroidalne są bardziej wrażliwe na składową stałą niż te na rdzeniach EI
  19. Tu nie chodzi o eliminację składowej stałej tylko nasycanie się rdzenia przez składową stałą obecną w sieci. Efektem ubocznym może być grzanie się rafa oraz jego niewłaściwa praca.
  20. Z matematycznego punktu widzenia jest chyba OK. Ale wg mnie ta analiza jest tylko po części użyteczna do dyskusji o odbiorze muzyki. Dlaczego tak uważam. Dźwięk to nie tylko pasmo i częstotliwość próbkowania ale przede wszystkim rozkład harmonicznych tworzących barwę dźwięków czyli potrzebna jest analiza FFT. Tu wchodzimy w zagadnienie rozdzielczości częstotliwościowej i do analizy prócz częstotliwości próbkowania potrzebne są "okna" na próbki. Jeżeli ten zapis 96kHz poddamy analizie FFT pobierając na przykład po 512 pomiarów do okna (96kHz/512) to uzyskamy rozdzielczość częstotliwościową 187,5Hz (dla przykładu dla 48kHz byłoby to 93,75Hz) Widać więc, że nie chodzi tu jak napisałeś o ile ponad pasmo słyszalne liczby wyskoczą tylko o to jak dany sygnał można analizować pod kątem FFT. Z powyższych obliczeń wynika, że nie rozróżnimy dwóch składowych widma odległych o mniej niż 187,5 Hz. To użyteczna informacja dla inżynierów dźwięku, którzy znając rozkład harmonicznych mogą przewidzieć jakich częstotliwości próbkowania czy okien powinni użyć by "wiernie" zapisać dany utwór muzyczny
  21. Co ma do rzeczy badanie słuchu na pasmo przenoszenia do ogólnej wrażliwości słuchowej i postrzegania różnic dostarczanych na przykład zmianą przewodów audio? Na 10 czy 12kHz też istnieją te same zjawiska dotyczące odbierania i postrzegania muzyki co na 20kHz. W tych górnych zakresach już niewiele się dzieje więc niewiele tracą Ci, którzy gorzej słyszą co nie znaczy, że nie mogą bezbłędnie odbierać tego co w muzyce się dzieje bliżej 10kHz. Większe znaczenie w kontekście co i jak słyszymy od pasma ma to dzieje się z rozkładem harmonicznych w dźwiękach. Tu można pogadać o barwie dźwieku. Co z analizą czasową dźwięku i tym jak odbieramy dźwięki w tej materii? Nie muszę słyszeć do 20kHz żeby ocenić czy atak dźwięku i transjenty różnią się od siebie, podobnie z wybrzmieniami tego dźwięku czy jego czasem trwania. Śmieszy mnie podejście do tematu słyszenia i odbioru muzyki jak ktoś wyjeżdża z pasmem i za argument podaje, że ktoś z ograniczeniem do 15/16kHz ma problem 😉
  22. Jeżeli masz możliwość połączenia w "bi-amp" lub nawet "bi-wir" to warto rozważyć. W tym artykule opisano dlaczego.
  23. Jarek ! Myślę, że większości nie interesuje szybkość i częstość przepinania tylko co raz zrobić, a dobrze Cokolwiek to znaczy ... Doradź! Te czy tamte w tych metrach jakie masz . Pozdrosy
×
×
  • Utwórz nowe...