-
Zawartość
5 564 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
Są brzydkie do bólu 😎 Ładnie wyglądają na zdjęciach tylko i w reklamowych spotach ale oczywiście to kwestia gustu i poczucia estetyki. Odbarwiają się po czasie i tu po zapewnieniach sprzedawcy czuję się rozczarowany. Po jakimś czasie kupiłem celem uzupełnienia kilka szt. i mają całkiem inny odcień. Może uwierzyłbym, że to w wyniku produkcyjnego rozrzutu ale dobrze pamiętam jak wyglądały, a jak wyglądają po kilku latach. Te normy ppoż też jakieś szemrane. Niby są ale "ograniczona palność", "trudno zapalny", "samogasnący". Czy to znaczy, że jak odpadnie ze ściany na lampę elektronową rozgrzaną do czerwoności to się nie zapali? Pozdrawiam. M
-
Witek, szybko się zestarzał Twój post 😉 Po walcowaniu Twoich przekonań przez Bartka, poza brakami w estetyce nie widzę wad absorberów piankowych. Mam nadzieję, że obudzisz się ze swojego pięknego snu o lepszości innych absorberów i przestaniesz szczypać użytkowników, którzy pianki akustyczne traktują na równi z innymi "pochłaniaczami" 😉 Miłego dnia. M
-
Pojawiła się jakiś czas temu kolejna wersja Push-pulla ANK na EL84 w iteracji L4. Gratka dla hobbystów DIY. Co nowego? Lampowy prostownik na 5AR4 Nowy obwód sterownika na 12at7/6n6p 4 x EL84 z punktami testowymi na katodach Regulacja ekranu Transformatory wyjściowe z rdzeniem Triple C Rezystory niemagnetyczne Takman Miedziane foliaki Audio Note Dławik Dyna Podoba mi się trafo wyjściowe. Na zdjęciu w wersji Triple C. Są jeszcze z poczwórnym rdzeniem. można spodziewać sie lepszego pasma przenoszenia w obu kierunkach. Na razie nie widzę nigdzie schematu więc nie mogę zrobić żadnej symulacji Ltspice. 3 tys. dolarów w wersji "full wypas" wg mnie stanowi fajną alternatywę dla gotowych produktów innych marek. Ciekawe jak to gra Pozdrawiam. M
- 1 753 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Może pomiar źle zrobiłem. Poglos się obniżył ale pik rezonansu jest dalej spory czego na tych obrazkach nie widać. Rezonans się zmniejszył po zmianie kolumn na takie z pasmem przenoszenia basu, które się zaczyna wcześniej rolować 12dB na oktawę czyli OZ, a nie 24 tych z BR, które niżej "schodzą". Takie kolumny w OZ lepiej dogadują się z pomieszczeniem u mnie ale nie jest to uniwersalną regułą.
-
Panowie konczcie te mizianki. Będę usuwal posty nie na temat. No i zachowujcie się po koleżeńsku bez względu na zaangażowanie poszczególnych użytkowników w tematy. Proszę pisać na temat! Pozdrawiam. M
-
Wygląda. Nie wypada publicznie więc przemilczę co jeszcze robi 🤣
-
Nie każdy toleruje niski pogłos. Kwestia upodobań ale i przyzwyczajeń. Ja gotowałem się jak żaba etapami w coraz to cieplejszej wodzie. Teraz nie wyobrażam sobie słuchania w "krzykliwym" pomieszczeniu. Ugotowany jestem na miękko 😉 @Dedal poza kolumnami i częścią mebli niewiele się zmieniło. Bedziesz w okolicy to zapraszam. Na dziś serwuję lampowy SET z Heresy III do posłuchania muzyki z Tidala lub Amazona.
-
Ja konkretnie brałem z tego sklepu. Ponieważ miał być to eksperyment do czasu kolejnego malowania ścian to zachęciła mnie cena i możliwość zrobienia projektu na tle zdjęcia.
-
Może być RCA do XLR? Dwa kable do tego samego układu połączeń, a różnica w tłumieniu zakłóceń znacząca. Cuda Panie 😉
-
Popatrz na RT60 bez pianek i z piankami z grafik powyżej. Zgadza się z tym co napisałeś więc w czym problem? Ograniczyły pogłos w zakresie od góry pasma przenoszenia do ok. 200Hz o jakiś 30%. Niczego więcej nie oczekiwałem więc nie bardzo rozumiem wykładu nt. ich skuteczności. Oczywiście jak je nabyłem nie miałem pojęcia jak się sprawdzą bo i skąd? Mało kto zdecydował się użyć, pomierzyć i jeszcze pokazać. Dzisiaj zrobiłbym adaptację inaczej. Za rok zrobię jeszcze inaczej. Na pewno bardziej estetycznie, może uwzględniając sufit, bez pianek, które są pokłosiem eksperymentu uczącego się hobbysty na własnych doświadczeniach. Doświadczenia są bezcenne i z perspektywy czasu nie żałuję. Przerobiłem je, pomierzyłem, osłuchałem się przy okazji i mam swoje przemyślenia na temat ich skuteczności 😉 Skandal. Dla dzieci mogli wybrać coś kolorowego. W tym kolorze, kiedyś grafitowym widziałem przynajmniej u 4 hobbystów z okolicznych for. Zdziwiłbyś się jaki sprzęt im towarzyszył. Długo nie będzie mnie stać na takie zabawki.
-
Za piankami? Słupek z książkami, podręcznikami ... Nie odpadają jeszcze jeżeli o to chodzi Pomiary wychodzą dobrze więc Twoje uwagi są celne niczym strzał "kulą w płot" 😎 Pracuję nad tym bałaganem ale estetą nie jestem więc potrwa zanim dostosuję aranżację akustyczną do oczekiwań forumowiczów 🤣 Jeżeli chodzi o pomiary RT60 już kiedyś wklejałem w temacie o akustyce jak zmieniał się pogłos po zamontowaniu pianek, pianek i obrazów z wełną na ścianę przeciwległą w stosunku do normalnie zagraconego pomieszczenia ok. 13m3 bez żadnych absorberów. Poglądowe zdjęcia sprzed 3 lat (leci ten czas). Uwagi do pomysłu Tomka o zawieszeniu dwóch absorberów opieram na moich doświadczeniach. Pianki zmniejszyły pogłos z ok.400ms do ok.300-250ms ale ich powierzchnia to 2,6m2. Tomek planuje w 20m2 1,2m2 wełnę 10cm ale ma mniej gratów i obstawiam, że dwa absorbery na tej ścianie to za mało będzie. Oczywiście rozsądnym pomysłem jest zakupienie ich partiami, dwa teraz, pomiary i kolejne wg potrzeb. Poza tym ich położenie wg mnie ma mniejsze znaczenie niż ich powierzchnia, gdyby zdecydowałby się na jej podwojenie. Chętnie obejrzałbym Twoje pomiary Witek. Mogło by to być cenne doświadczenie. Zachęcam do opublikowania. Fajnie gdyby jakiś akustyk rozwiał wątpliwości jak pomóc Tomkowi ale jak wiadomo się cenią bo na chleb trzeba zarobić
-
Nie idzie. Na razie udało się przemycić lamele. Trochę uspokoiły górę ale to nic w ogromie potrzeb. Poza tym to mam gdzie słuchać i tam udało mi się na razie tylko biurko zutylizować i wymienić kanapę na mniejszą sofę. Mam nawet jakiś zastępczy stoliczek ale docelowo też go zutylizuję i jakiś audio stolik ogarnę. Dużo pomysłów tylko chęci mało coś ostatnio mam
-
Po jednym to się nabiera smaka. Nie rozdrabniaj się. Idź na całość. 2 niewiele poprawią. 4 poprawią na tyle, że pomyślisz o jeszcze dwóch bo poczujesz, że idzie w dobrym kierunku 😉
-
Jak masz się męczyć bo estetyka to nie instaluj. Twój livingroom dobrze gada z tymi paczkami i nie ma dramatu poza tym jednym pikiem. Dopracuj DSP filtr i będzie Pan zadowolony. Z RT60 też dramatu nie ma. Masz całkiem "normalny" jak na warunki mieszkaniowe. Widziałem naprawdę dramaty u koleżanek i kolegów forumowych i nie narzekają na jakość. Ba, nawet są zadowoleni. Ja trochę pofolgowałem powadze jako posiadacz super pianek i widokówki NY na ścianach ale żeby sarkazm? Nie. Pomyślałem, że faktycznie może podejść trzeba architektonicznie trochę 😉 Pozdrawiam. M
-
Pozostaje farba niewidka 😉 Tomek podpytaj Panią architekt jak je zawiesić. Takie pionowe jest nudne. Może gdyby ich było więcej niż dwa daj je poziomo. Jeden nad drugim, może lekko przesunięte względem siebie. Jak będą w poziomie to możesz wykorzystać jako półkę na CDki albo kryształy 😉 Pozdrawiam. M
-
Tomek liczę, że Bartek profesjonalnie doradzi. Moje przemyślenia możesz potraktować jako bajanie ale ja wybrałbym ładniejsze. To nie apteka. Kwestią istotną jest ile ich dasz na tą ścianę za kolumny. Ja bym celował przynajmniej w 4 szt. Pierwsze odbicia? Patrząc na kierunkowość kolumn na tej ścianie to chyba nie pierwsze, bo niby jak? Wraz ze wzrostem częstotliwości poprawia się kierunkowość. Z tyłu kolumn to raczej kolejne odbicia będą, a te całkiem niskie tony tak dookólnie się propagują. Zatem ważne chyba jak kolumna na Ciebie patrzy i jak już ustalisz to celuj absorberami w okolice tych "drugich" odbić ale może herezje opowiadam więc liczę, że Bartek sprostuje. Fajnie by było, gdyby cokolwiek wyjaśnił, który z tych zalinkowanych lepszy w kontekście pomiarów jakie zamieściłeś. Patrząc na "clarity" D50 widać w zakresie od ok. 1kHz do ok. 5kHz taki "zjazd" od linii 100% więc może ten perforowany, mający nieco mniejszą absorpcję powyżej 5kHz lepszy? Mniej przygasi te najwyższe oktawy, dźwięk będzie żywszy, a poprawi D50 w tym środkowym paśmie. Pozdrawiam. M
-
Każdy orze jak może. Mi pasuje lampa ponieważ: Słucham plumkania. Jazz, blues, spokojna muzyka. Słucham raczej cicho. Lubię zniekształcenia nieliniowe eufoniczne eksponujące tembr głosu i instrumentów w kierunku ciepłego brzmienia. Łatwo to osiągnąć. Nie interesuje mnie wierne czy cokolwiek to znaczy brzmienie. Wolę ocieplone bez jazgotu jeżeli jest zaszyty w nagraniu. Z lampą łatwiej. Uwielbiam to co wzmacniacze lampowe robią z obrazowaniem dźwięków w przestrzeni. Mam porównanie. Lampa rządzi. Pomimo, że jest to prawdopodobnie efekt działania THD (niedobrze) poprzez podbijanie alikwotów, poprzez dodawanie energii wyższym składowym tonu podstawowego dźwięku to lubię to. Ciekawostką jest to, że harmoniczne THD idą w parze z naturalnymi alikwotami dźwięków (pokrywają się) więc barwa zmienia się dość naturalnie. Mniej toksycznie niż w przypadku zniekształceń IMD, TIM czy fazowych.
-
Te monitorki nie nadają się do tej słabej lampki SE na pentodzie. Minimum impedancji spada poniżej 4 om przy niezerowych kątach fazowych. Słabo. Kolumny mają słabą odpowiedż na wysokich poza osią wiec jak ich nie ustawiłeś odpowiednio, najlepiej na wprost miejsca odsluchowego to tych wysokich mogło brakować. Patrz na linkowaną charakterystykę. Do takiego wzmacniacza trzeba innych kolumn żeby cieszyć ucho. Jakich to chyba już za późno by doradzać. Opinie sobie wyrobiłeś 😉
-
Słuchałem lampowca tej marki z Heresami III. Konkretnie u tego jutubera, od którego kupiłem Herezje. Inne. Grało to rewelacyjnie. Problem z tego typu wzmacniaczami jest, że nie zagrają z każdymi kolumnami. Po pierwsze kontrola basu. Pentoda ma dużą rezystancję wewnętrzną. Leci na łeb DF więc trzeba szukać kolumn o wyższej impedancji i najlepiej w OZ, bo te BR mają gorszą odpowiedź SR. Poza tym lepiej szukać wzmaków na triodach, a najlepiej duotriodach. Mają niższą rezystancję wewnętrzną. Jak miałeś kolumny o niskiej impedancji i BR to cudów nie ma. Wzmacniacze lampowe mają wady i jedną z nich jest wysoka impedancja wewnętrzna. Trzeba ratować impuls kolumnami. Popełniłeś błąd w konfiguracji zastawu i teraz nie wylewaj żalów o bełkocie. Trochę Cię rozumiem ale upraszczasz bo brakuje Ci wiedzy i doświadczenia by cieszyć się lampowym wzmacniaczem 😉 Pozdrawiam. M
-
Wygląda jak slatfusor ale chyba to chodzi o to co jest obok na sciance bocznej. Wazna, ze dziala 👍