Skocz do zawartości

nowy78

Uczestnik
  • Zawartość

    2 350
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez nowy78

  1. Za to jakże przydatna byłaby dla "wgniatajacego w ziemię"
  2. A żeby klawiatury nie strzępić: https://youtu.be/Z8Bcqhk_lxw?si=hZUS8GflHpT8RjGS Myślę, że dość trzeźwe spojrzenie na otaczającą rzeczywistość.
  3. Albo rozmawiamy poważnie, albo sobie jaja robimy.
  4. A kto tak napisał? Wrzucę film o czymś, co wydarzyło się względnie dawno, przez co wiele faktów wyszło już na jaw. Tak dla wyciągnięcia wniosków. https://youtu.be/QNXknP_ZPI0?si=otaBS9M8Q53OXz82 Jak widzę, moje poglądy są dla wielu wręcz szokujące. Trochę mnie to dziwi, gdyż znam wiele osób, które mają podobne. Statystycznie powinien i tu znaleźć się ktoś taki W każdym razie, powstrzymam się od dalszych komentarzy, co by państwa w nerwy nie wpędzać.
  5. Chłeptaj dalej i niczym się nie przejmuj
  6. Gwoli sprostowania, nie poddaje w wątpliwość, a jestem prawie pewny, że to nie są żadne fakty. Dodam, na początku działań wojennych także wieszałem psy na Rosji. Propaganda głównego ścieku była jednak dla mnie na tyle nie do przyjęcia, że po krótkich poszukiwaniach zmieniłem poglądy.
  7. Spokojnej nocy. Uważam, że nie przyjdzie. Bo i po co. Chyba, że... Zostanimy w to wplątani, tak jak została wepchnieta Ukraina, aby przy okazji załatwić inne sprawy. Choćby taki Nord stream Otóż to.
  8. Jakiś czas temu natknąłem się na taki oto kanał: https://youtube.com/@myszor4444?si=UVN4yEBdTyy2LNuj Wprawdzie mnie, jako amatorowi gitary klasycznej bardziej chodziło o przedstawioną w przystępny sposób tematykę związaną z teorią muzyki. Jest tam jednak także wiele ciekawych treści związanych ogólnie z dźwiękiem, zależnościami, percepcją podanych w rewelacyjnej formie. Uważam, że do ogarnięcia nie jest potrzebne wykształcenie techniczne. Gorąco polecam.
  9. Oczywiście, że na zaczepki Ukrainy choćby na terytorium Rosji, Rosja wiele razy odpowiadała odwetem, niszczcząc np infrastrukturę krytyczną. Czego można się spodziewać, gdy się osiłkowi matkę obraża? Nie, żebym popierał, ale mimo wszystko mnie to nie dziwi.
  10. Trupów niestety widziałem sporo (jak również innych okropności nagrywanych przez ukraińskie ochotnicze bataliony), bo w pewnym momencie mocno się tematem zainteresowałem (dokładnie po sensacjach z Buczy - no kupy się to w ogóle nie trzymało). Ja uważam, że Kramatorsk to także robota Ukrainy. A nawet na logikę: gdzie toczą się walki (abstrahując od wspomnianej Buczy)? Dla kogo ludność z tamtych terenów to podludzie?
  11. Choćby dlatego: https://pracownia4.wordpress.com/2014/05/07/masakra-na-ukrainie-jak-bandyci-mordowali-mieszkancow-odessy-w-domu-zwiazkow-zawodowych/ Chcesz więcej? Ostrzegam. Nie da się odzobaczyć. Może jeszcze to: https://youtu.be/lwkup-mWSas?si=yzuJ6I_WIMh5KJII
  12. Jasne Wystarczy spojrzeć na statystyki dotyczące analfabetyzmu w Polsce na przestrzeni ostatnich 100 lat. Teraz natomiast wszyscy szczycą się wykształceniem wyższym. Co tam, że u większości dyplom nie potwierdza możliwości intelektualnych, lub pochodzi z wyższej szkoły gotowania na gazie. Ba, bywa nawet, że został kupiony. Cenią się i do pracy przy maszynie nie przyjdą. Przecież to poniżej ich kompetencji. Dobrze, że chociaż mamy Barbarę, która wszystko naprawi 🤣
  13. U nas chyba też sporo tych "murzynów"
  14. Jak najbardziej. Pozostaje pytanie jak to zrobić? W jaki sposób lud może wpłynąć na poczynania zarządców? Za sprawą demokratycznych wyborów? Patrząc choćby na to co się dzieje u nas - nie sądzę. A czy znane z historii, nawet tak radykalne próby pokazania niezadowolenia jak powstania, czy inne rewolucje były aktami spontanicznymi? Zwykli ludzie to niestety stado baranów, które w razie potrzeby można posłać na rzeź. Kwestia odpowiedniej manipulacji. Sprzeciw jednostek widzących nieco więcej łatwo zagłuszyć. Mnie natomiast o wiele bardziej martwi w tej chwili napuszczanie nas na miśka, niż to, że on faktycznie chce nam coś zrobić. Bo i po co miałby sobie brać kłopot na głowę? Żadnej w tym logiki. Wiadomo jednak, że jeżeli ktoś za bardzo podskakuje, to i klapsa w końcu wyłapie. Pytanie, kto nam zatem znowu szepcze do ucha: "Ty idź. No idź, kopnij go w d..."? Łatwo powiedzieć (w odniesieniu do społeczeństwa).
  15. No. Grube miliony od 2 wś. Przez pomyłkę...
  16. Skutek byłby korzystniejszy, gdyby zrzucił na siebie.
  17. A ja od oglądania czegokolwiek w TV. Po prostu od kilku lat nie mam
  18. Zaczynam się o Ciebie martwić. Ale co tu się nie zgadza? Od dawna wiadomo, że są państwa, które robią co chcą, jak i takie, które robią co mogą. Najwięcej jest jednak takich, które robią co muszą. Z czego to wynika? Kolejne pytanie: do której grupy zalicza się Polska w obecnym (lub poprzednim - bez różnicy) stanie zarządzania?
  19. Rządzili? No i dlaczego w czasie przeszłym? Czy coś się zmieniło? Bo, ja np nie zauważyłem.
  20. Struna E gitary basowej ma ton podstawowy o częstotliwości nieco ponad 41 Hz. Bas pięciostrunowy schodzi jeszcze niżej.
  21. Ustawienie kolumn i punkt odsłuchowy były optymalizowane dla uzyskania jak najlepszych wyników pomiarów. Oczywiście w sweetspocie słychać najlepiej. Ale to nadal tylko pokój. Są też miejsca, w których trzęsie porami Subwoofera nigdy nie używałem, natomiast delikatną korekcję dsp stosuję z zadowalającymi rezultatami, tak pomiarowymi, jak i odsłuchowymi. Nawet jest tu gdzieś opisane. O, mam: Zwracam uwagę na skalę osi pionowej na wykresie
  22. O tym, że są takie normy oczywiście wiem, nie zgłębiałem jednak nigdy z czego one wynikają. A może warto by było. O ile w pewnych przypadkach można z logiki wywnioskować, dlaczego czas pogłosu powinien być nieco dłuższy, czy inaczej, pomieszczenie nie powinno być nadmiernie wytłumione (np. w przypadku sal koncertowych), tak w innych można się zastanawiać, czy podane wartości/przedział nie są bardziej tymi maksymalnymi, powyżej których mamy znaczące pogorszenie jakości. Tu mam na myśli studia lub pomieszczenia odsłuchowe. Zawsze argumentem są niskie częstotliwości, a szczególnie trudność pozbycia się fal stojących i związanych z nimi górek na basie, a co za tym idzie przesunięcie równowagi tonalnej w tym właśnie kierunku. Ale co, gdybyśmy mogli wytłumić skutecznie także to pasmo. Gdybym miał do dyspozycji kawałek prywatnej łąki, zapewne bym to sprawdził Niestety mieszkam w bloku i jedyne, co mogłem zrobić w celach badawczych, to wytłumić pokój wszelkimi miękkimi materiałami, jakie miałem pod ręką (koce, kołdry, suszarka z praniem itp, itd). Nie pamiętam, czy robiłem wtedy pomiary, ale na ucho pokój wyraźnie stał się przytłaczająco głuchy. Wg mnie muzyki słuchało się lepiej. Dodam jednak, że trafiła mi się całkiem niezła geometria pokoju. Trochę wysiłku przy ustawieniu kolumn dało bardzo przyzwoity efekt w zakresie niskich częstotliwości. Innym przykładem bardzo dobrze wytłumionego "pomieszczenia" są słuchawki. Nie przepadam wprawdzie za taką formą odsłuchu, ale trzeba przyznać, że nagrania binauralne brzmią w nich bardzo dobrze. W każdym razie nie spotkałem się jeszcze z narzekaniem na przetłumienie słuchawek
  23. Przyznam, że także od dawna się nad powyższym zastanawiam. Nie wnikając w szczegóły, mnie rozważania prowadzą w kierunku komory bezechowej, jako optymalnego pomieszczenia odsłuchowego. Po prostu nie bardzo rozumiem, po co kumulować w pomieszczeniu energię, która następnie (w kolejnych chwilach na osi czasu) wprowadza zniekształcenia do sygnału.
  24. Wprawdzie mógłbym porównać berylowca z Usherów Be-718 (które zresztą nadal posiadam), z diamentową kopułką obecnie używanych Dancerów tej samej marki, ale wydaje mi się, że nie będzie to zbyt miarodajne. Po pierwsze powstało sporo kontrowersji, co do berylowości kopułki w Be-718. Tak więc do końca nie ma pewności, ile w niej tego berylu jest i czy w ogóle. Druga sprawa to nieco inna budowa głośników, choć po zastanowieniu to chyba lepiej powiedzieć, że są pewne różnice. Otóż w głośniku berylowym jest zastosowana silikonowa przekładka pomiędzy magnesem a wytłoczką, w której jest osadzona membrana. Element ten nie występuje natomiast w DMD. Jestem przekonany, że ma on spore znaczenie. W każdym razie, porównując oryginalne wersje głośników, DMD jest bardziej rozdzielczy i szczegółowy. Niemniej jednak jakiś czas po zmianie nieco drażniło mnie w nim wyostrzenie względem berylu, który grał łagodniej i przyjemniej. Nawet przez chwilę zastanawiałem się nad zamianą. Sporo czasu upłynęło zanim znalazłem przyczynę tej ostrości. Myślę, że łagodniejsze granie akurat tego głośnika berylowego ma związek właśnie ze wspomnianą silikonową przekładką. A utwierdzają mnie w tym przekonaniu modyfikacje poczynione później w DMD, za sprawą których zupełnie się pozbyłem tej niezbyt przyjemnej ostrości. W tej chwili można sobie przyłożyć ucho do samej kopułki i słychać jedynie krystalicznie czysty dźwięk. Zero szeleszczenia czy innego piłowania.
  25. Miękka guma raczej nie będzie dobrym materiałem na skrzynkę kolumny, która ma przecież za zadanie odizolowanie akustyczne tego co produkuje tylna część membrany. Korzystne jest więc stosowanie materiałów masywnych, które trudniej zmusić do drgania jako całe elementy, ale też sztywnych (o dużej impedancji falowej), którym trudniej przekazać drgania jako ośrodkowi, w którym owe drgania mogą się przemieszczać. Niemniej jednak nie ma rzeczy idealnych i zawsze skrzynka będzie narażona na przejmowanie energii generowanej przez głośnik - na drodze akustycznej, lub przekazywanej bezpośrednio przez sztywne połączenie z głośnikiem. Chodzi o to by mieć to pod jak największą kontrolą. Tam gdzie można, minimalizować (np izolując głośniki), w innych wypadkach tak dobierać materiały i parametry kolumny, aby jej rezonanse były w zamierzonych miejscach. Ich dobroć także ma znaczenie. A producenci... Cóż, jedni wiedzą dużo, inni mniej, ale są i tacy, co wiedzą bardzo niewiele. Zbudowanie kolumny nie jest ostatecznie zbyt skomplikowane. Co innego jej świadome zaprojektowanie, przy wzięciu pod uwagę szeregu zjawisk w niej zachodzących. Ale nawet ci co wiedzą bardzo dużo i mają narzędzia do badania tych zjawisk są ograniczeni wieloma czynnikami, o czym już wspominałem. Dla przykładu, moje kolumny są w tej chwili praktycznie rzecz biorąc przyspawane do miejsca, w którym stoją (to w odniesieniu do ograniczeń, nie kompetencji ). O właśnie, @Chyba Miro 84 był szybszy
×
×
  • Utwórz nowe...